BBwro

Może i ja dołączę, skoro Wrocław tak słabo reprezentowany ... O ile znajdzie się dla mnie miejsce gdzieś w lokalu zjazdowym...

Dokładniej: Jaka to galaktyka: rozpoznaj na zdjęciach ze Sloan Digital Sky Survey, czy galaktyka jest eliptyczna, czy spiralna, a jeśli spiralna, to w którą stronę. A może łączy się właśnie z inną galaktyką?

Po przejściu prostego tekstu można przystąpić do klasyfikowania rzeczywistych zdjęć.

http://www.galaxyzoo.org/

O, właśnie zauważyłem niewielką informację w polskich mediach: http://www.pcformat.pl/index.php/news/action/news/nid/422

Ponieważ zauważyłem, że temat wzbudził pewne zainteresowanie wśród Wrocławiaków, śpiesze poinformować, że dziś na spacerze w Rynku zauważyłem autobus, w którym przy dźwiękach skocznych przebojów można było oddać krew. Wampirobus ma stać pod pręgierzem także jutro, od 13 do 17.

Daty innych "akcji wyjazdowych" można sprawdzić tutaj: http://www.rckik.wroclaw.pl/?go=0&tabela=1

Ja chce zostać Honorowym Krwiodawcą krwi min. powodu tego że bede mógł za darmo jeździć MPK. Chyba jestem zbytnim materialistom. Ale bycie HK jest opłacalne.

 

Pozdrówko!!!

Obawiam się, że w tym celu (jeśli to w ogóle działa, bo zależy od samorządu miasta) to musisz zostać Zasłużonym HK, czyli oddać kilka czy kilkanaście litrów. Na przykład we Wrocławiu jest to 25 litrów, jakieś 12 lat to co najmniej Ci zajmie.

Uwierz mi, interesuję się, przejrzałem to forum i nie znalazłem w nim nic interesującego.

Jak ktoś się chce nauczyć pisania to powinien poszukać działających forów czy grup dyskusyjnych (np. pl.hum.pisarstwo) i ludzi, którzy mu krytycznie doradzą, albo (jeśli krytyki nie lubi) zamieszczać swoją twórczość na własnym blogu/stronie domowej. Nie widzę żadnego sensu tworzenia w tym celu nowego forum.

Też czasem oddaję. Coraz rzadziej, właściwie tylko jak ktoś ze znajomych poprosi, bo mam dość twarde żyły i panie z punktu krwiodastwa mają problem z wkłuciem, a dla mnie jest to bolesne.

No i muszę powiedzieć, że we Wrocławiu nie można samemu wybrać sobie igły, probówki, czy rękawiczek. I do picia dają tylko kawę/herbatę/colę a nie napój izotoniczny... Wyników też pocztą nie chcą wysyłać, trzeba odebrać osobiście, jak ktoś chce.

Obecny w koszulce A-F.

Popieram.

Ilu osobom postawiłeś piwo w dowód uznania ich pracy?

Cóż, wstyd mi, szczególnie że wiele z tych osób, które szanuję za ich wiedzę i wkład jest właśnie z Wrocławia (nie będę wymieniał, ale na pewno wiedzą, kogo mam na myśli) . Niniejszym deklaruję, że zapraszam je na piwo, jeśli tylko znajdą dla mnie chwilę czasu.

Innych widziałem na zlocie, ale przyznaję, że czułem się tam zbyt zagubiony, żeby o tym pomyśleć (a niektórych po prostu nie rozpoznałem). Będę miał to w pamięci następnym razem.

Edit: a co do wyróżniania osób: załóżmy dział/wątek: nasi idole. Niech każdy wpisze tam pochwały dla swoich ulubionych autorów. Jawnie, bez punktowania, głosowania, napisze kilka ciepłych słów, za co im dziękuje. Mam zacząć?

Cóż, zgadzam się z Benedyktem.

Oczywiście, każdy może robić dowolne plebiscyty, ale doświadczenie uczy, że częściej robią się z tego niesnaski niż jakaś korzyść. Co to, konkurs piękności? Każdy, kto poczyta forum choćby przez kilka miesięcy z łatwością znajdzie swoje autorytety w każdej dziedzinie i może wyrazić im swój podziw prywatnie lub publicznie (a nawet postawić piwo).

Jeśli chcemy wprowadzić jakiś system "pochwał" dla użytkowników forum, to raczej wolałbym przy każdym poście guzik z oceną (podobnie jak teraz gwiazdki przy wątkach), a następnie średnią tych ocen na karcie użytkownika.

Na księzycu chyba

No a gdzieżby indziej. Tak, wiem, że mogą napotkać pewne niedogodności, ale w końcu to twardziele.

<error>jak dla mnie to takie subtelniejsze "s*******ać"

Też tak to zrozumiałem.

Powiem więcej:

Z Gościa Niedzielnego (http://goscniedzielny.wiara.pl/index.php?grupa=6&art=1136451153&dzi=1105487753):

Jedno z japońskich biur podróży podpisało z korporacją Space Adventures umowę na sprzedaż biletów. W ofercie ma się znaleźć (...) nowość – lot wokół Księżyca za około 100 mln.

Ja z radością deklaruję wpłatę przypadających na mnie 2,50 USD, czyli 1/40mln ze 100 mln, żeby Jacek i Placek mogli objąć w posiadanie swą posiadłość. A nawet całych 5 usd, bo w końcu to bliźniacy. Dorzucę jeszcze po dolarze na spadochrony, żeby mogli bezpiecznie wylądować .

to jeszcze raz, może jeszcze raz: przeczytaj ten wątek od początku i dopiero wtedy zacznij wyciągać jakieś wnioski,

problem nie w wielkości transferu, tylko w ilości odsłon, czyli nie ilości pobieranych klibajtów, tylko ilości ich prób wywołań, to zasadnicza różnica

Nie, problem nie jest, na ile rozumiem nie w próbach wywołań, tylko w obciążeniu serwera (pamięci, procesora), jakie to powoduje. A to zależy od:

- optymalizacji silnika forum i ewentualnych dodatków w php (a wydaje mi się, że A-F jest tu dość "wypasione")

- wielkości danych, które musi silnik ten wyciągać za każdym razem z bazy forum.

I mam wrażenie, że problemy takie można rozwiązać stosując jakiś mechanizm buforowania, który mógłby podstawić gotową, przygotowanywaną np co minutę, statyczną stronę w html, zamiast dynamicznie generowanej dla każdego czytającego. Powinno to zmniejszyć obciążenie generowane przez "typowych użytkowników", którzy chcieliby przejrzeć , co nowego, czyli otworzyć stronę główną i wątki na niej podlinkowane. I to, moim zdaniem, powinno być do zrobienia, albo w silniku forum, albo przy pomocy jakiegoś innego oprogramowania, albo przy użyciu zewnętrznych, dodatkowych urządzeń cache'ujących (chociaż te już kosztują sporo).

Dla ilustracji dodam, że podobny problem napotkali autorzy wizualizacji wyników ostatnich wyborów samorządowych. Zamiast statycznej, generowanej co jakiś czas strony, każdy użytkownik serwisu powodował wygenerowanie nowej dynamicznej strony na podstawie danych z bazy, co zarżnęło serwer...

Oczywiście, co innego wyniki wyborów, gdzie wystarczy aktualizacja co 15 minut, a co innego forum, ale wydaje mi się, że rozwiązanie może być podobne.

Jak już napisałem nie zabieram głosu w fizyce wirtualnej, a dla mnie jest to fizyka zapisana językiem matematycznym.

Nie ma bardziej bezsensownej fizyki niż ta, którą uprawiasz, przeciwstawiając podejściu naukowemu (nowa teoria -> przewidywanie konsekwencji eksperymentalnych -> eksperyment, potwierdzający lub obalający teorię) bełkot i machanie rękami.

A z podlinkowanego felietonu wyczytałem tylko tyle, że niektóre teorie naukowe zaszły tak daleko, że nie można w najbliższym czasie spodziewać się możliwości przeprowadzenia odpowiednich eksperymentów. To prawda w przypadku "prac z kosmologii kwantowej wraz z jej kanalikami czasoprzestrzennymi, wszechświatami niemowlęcymi i samopowielającymi się",ale podstawy fizyki, które negujesz w swoich filipikach z pewnością nie należą do tej kategorii i dawno już zostały eksperymentalnie potwierdzone.

Nie wiem skąd wziąłeś swój kometarz do eksperymentu z folią obracaną przez fotony, ale zapewniam Cię, że działa to również (a nwet lepiej, wskutek braku oporu powietrza), gdy folia zamknięta jest w bańce próżniowej, więc nie ma mowy o "strumieniu ciepłego powietrza".

Ponawiam swój apel o ponowne otwarcie działu "Granice nauki" i przeniesienie tam fajerwerków ignorancji rozbłyskujących w tym wątku.

Ale co to ma wspólnego z ogłaszanymi tu szykanami wobec kont z domen .ru czy .ua? Używasz ich w ubikacji zamiast muszelek (albo papieru)?

A chesz potem czytać linki porno produkowane w ilości kilkadziesiąt na minutę?

Dziękuję, sam znajdę w razie potrzeby. Ale jaki to ma związek akurat z domeną .ru czy .ua?

A realni userzy napiszą coś o sobie lub dadzą avatara.

Na razie spamboty tego nie potrafią.

 

Jak ktoś nazywa swoje konto idiotycznie to sam sobie jest winien.

Ale i tak usuwamy tylko podejrzane IP lub userów z dziwnym czasem lokalnym ( np. różniącym się nie o całe godziny a np. 2h 33 minuty )

To dlaczego Adamo nie napisze, że trzeba nazywać sensownie konto, ustawiać czas lokalny, dawać awatar, czy napisać parę zdań. A nie, że "w zasadzie wszystkie końcówki domen ru, ua itp. lecą w kosz".

Nie rozumiem, skąd ta dyskryminacja domen .ru? Ja na przykład spam głównie z .pl dostaję...

A jak ktoś z kolegów z sąsiedniego, pięknego kraju, ojczyzny Gagarina, będzie chciał się zapisać? Mi by nie było miło, jakby, na przykład, na astroforum.ru tak z automatu wywalali polskie konta.

Piękne i tajemnicze. Mars Orbiter zaobserwował ich więcej i to jest pierwsza z zamówionych fotek o dużej rozdzielczości.

Tutaj jest ciekawy komentarz (ang.) http://www.planetary.org/blog/article/00000984/

I, jak tam napisano: "Here there be dragons". Tak jak pisano na średniowiecznych mapach, gdy kończył się znany świat a zaczynała wyobraźnia: hic sunt dragones. Tu mieszkają smoki. Może po prostu głęboka czarna jaskinia. A może nadzieja na nowe, fascynujące odkrycia.

Edit: No dobra, faktycznie a A4U dyskusja się rozwinęła, nie ma co jej tu powielać.

Tylko jakbym mógł radzić zacznij od literatury z fizyki wydawanej przez wydawnictwa naukowe z licencjatem

SZCZYM?

Panowie, zakończcie tę nierówną walkę. Albo reaktywujcie dział "Granice nauki". Bo to już przykro czytać.

Piękne, widać nawet odblask światła od Saturna na Ksieżycu...

A mogę prosić o wersję, żeby było jeszcze widać cień pierścieni?

A tak w ramach ciekawostki (a może pomysłu na ciekawy astro-biznes, oddam za dwa miejsca): skontaktowałem się z firmą świadczącą usługi lotnicze: taki przelot do Nowosybirska, na ok. 150 osób kosztowałby 60-80 tysięcy euro, pod warunkiem, że wracamy tego samego dnia. Czyli głupie 400-500 euro na osobę.

Jak sądzicie, znajdzie się w Polsce 150 osób na taką imprezę?

I jeszcze jedno, całkiem nowe: najlepsza iluzja 2007 roku

(http://scienceblogs.com/omnibrain/2007/05/best_visual_illusion_of_the_ye_2.php)

Która krzywa wieża jest bardziej pochylona ?

Odp: Obie tak samo - to 2x to samo zdjęcie...

Te współosiowe okręgi to chyba tylko taka analogia, fakt że niezbyt szczęśliwa. Może ten obrazek:

będzie lepszy (z http://www.tu.kielce.pl/~wdep/r1.htm)

Elektron jako fala stojąca to akurat ogólnie przyjęty model w mechanice kwantowej, tłumaczący kwantową naturę orbit elektronowych.

Kiedyś ganiając po grupach SCI trafiłem na ciekawą stronę opisującą falową strukturę materii. Myślę że warto przeczytać - jak kto ma ochotę to -> klik

Ciekawy fragment, ale nie jestem pewien, czy można go traktować jako "oficjalne stanowisko nauki" - raczej jedną z interpretacji, opartą na teoriach de Broglie'a i Bohma - oczywiście, na ile moje oko laika potrafi to ocenić.

Teraz oni bede zajmowac sie organizacje wyjazdu do Nowosybirsku i na gorny Altaj w 2008 roku.

Prosze osob zainteresowanych skontaktowac sie ze mna , lub pisazc pod adresa andrey@astrofest.ru

Siergiej, zapytaj kolegę, ile to może kosztować.

I czy będzie organizował tylko imprezy "all inclusive": bilet, nocleg, wyżywienie, czy też można go poprosić np tylko o zakup biletów na pociąg czy samolot.

No chyba że Ciebie można będzie poprosić o taką przysługę? Przelać pieniądze na jakieś polskie konto, poprosić o zakup i wysłanie pocztą biletu?