-
Postów
3 311 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez astrokosmo
-
-
Miód na serce chłopaki , no a gratulacje od Leszka to już dla mnie zaszczyt (jak ten facet super foty robił to ja jeszcze tylko wzrokiem ogarniałem niebo
)
Hani masz rację ale to było moje dopiero 3 podejście do kamerki i jeszcze nie umiem wszystkiego dobrze ustawiać .
Postaram sie jeszcze coś wycisnąć z innego materiału , może coś wyjdzie.
i jeszcze tylko ciemne tło to lepiej wygląda.
-
Trening czyni mistrza
-ten sam materiał.
I pomysleć że to z centrum Warszawy + laik
-
Synta 8" jest bardziej mobilna a obrazy są wspaniałe miałem przyjemność patrzeć.
Najlepiej kupić używaną bo będzie dużo tańsza od nowej i zostanie ci kasa na okularki.
Ja kupuję w różnych miejscach , ale w Delcie nigdy nie nawalają więc polecam
http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...d23a70bc59c43e5
-
-
Przejżystość powietrza nie pozwoliła na zbyt duże powiększenie.
-
Pogoda była fatalna , tym nie mniej coś tam nakręciłem i zamieszczam.
Myslę że to też kwestia dobrej kamerki , nagrania i obróbki a tego jeszcze muszę sie dłuuuuuuuugo uczyć
Nad ranem pogoda sie poprawiła i za pomocą obydwu soczewek obserwowałem wizualnie Marsa , Wenus i Księżyc.
Soczewki sprawiały się znakomicie i dawały rewelacyjne obrazy po mimo nie najlepszego seingu-warto je kupić obie
Zdjecia wykonane z Barlowem 3 x
-
Leszku oczywiście masz rację , ten mój mały Marsik to była dopiero pierwsza przymiarka do astrofoto planet nowym montem .
A jak to zrobiłem zobaczysz tu http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...7265&st=120
Właśnie wypożyczyłem w Delcie
soczewkę Barlowa 3x Tele Vue , oraz soczewka Powermate 5x Tele Vue .
I zasadziłem się na balkonie na Marsa.
Jak pogoda dopisze zrobię fotki za ich pomocą i zamieszczę na forum.
Mam zamiar kupić jednego z nich -a może obydwa
, ale na razie chcę je przetestować w moim SCT, który będzie lepszy zobaczymy.
Pogoda nie rozpieszcza w Warszawie chmury , ale są lekko porwane więc jest nadzieja że ok 4:00 kiedy wychyli mi się z za rogu budynku Mars będzie dziura w chmurach i coś nakręcę.
Pogoda na najbliższe dni nie lepsza , ale mam je na kilka dni więc może coś z tego będzie.
Na razie tylko wizualnie po Warszawie lookałem ale obrazy były przyzwoite .
A mowa o tym
pozdr Janusz
-
Ognisko gówne SCT 8"
-
Jak to mówią pierwsze koty za płoty
To dla Leszka żeby mu poprawić nastrój
Ognisko główne SCT 8"
-
Drogi Hermesie , nie obrażaj sie na nas.
Chcemy ci pomóc , w wielu z nas pali się aż pragnienie pomocy innym , ale musisz nam co nieco powiedzieć w jakich warunkach obserwujesz itd.
Pozdrawiam serdecznie Janusz.
-
a gdzie jest Hermes ?
-
To nie bąbel tylko bąbelek
, ale i tak gratulki , coraz lepiej ci idzie
-
wszystkiego najlepszego
-
Wczoraj przetestowałem montaż pod kilkoma względami.
- wyszukiwanie obiektów za pomocą GT w nocy
- astrofoto
- wyszukiwanie obiektów za pomocą GT w dzień
1. Wyszukiwanie w nocy
Montaż ustawiałem na 1 , 2 , oraz kilku gwiazdach nieba południowego.
Niektóre obiekty były odnajdywane idealnie w szukaczu i okularze , inne nieco z boku ale w zasiegu okularu PL 32mm -ogniskowa 2000mm = 62.5x.
Obiekty : planety, DS.
Planety proponowane przez GT ok 23 to Mars , Uran , Neptun .
Mars i Uran zaliczone , Neptuna zakryl DH Smyk.
DS : mgławice , galaktyki . gromady otwarte itd... po mimo centrum Warszawy (ok 1000m do Pałacu Kultury)
2. Astrofoto
Po zgrubnym ustawieniu montażu na północ (budynek zasłania zachodnio-północno-wschodnią część nieba), metodą dryftu ok 10min wprowadzałem korekty w ustawieniu . Dobrze zgrałem szukacz z teleskopem i okularem 32mm , a następnie w połączeniu szukacz teleskop kamerka. Środek krzyża w lunetce biegunowej idealnie pokrywał się z obiektem w środku ekranu laptopa. Kolejną czynnościa było justowanie samej kamerki czyli taki jej obrót wokół własnej osi aby przyciski pilota góra-dół , prawo-lewo , pokrywały się z ruchem obiektu na ekranie. Bez tej czynności w razie konieczności korekt obiekt ucieka w dziwnie nieokreślonych kierunkach.
Po ustawieniu ostrości kamerki na Księżycu następnie jasnych i słabych gwiazdach przystapiłem do prób astrofoto. Wyzwanie spore bo to ogniskowa 2000 mm 8 calowego SCT czyli w ognisku głównym. Kamerka internetowa Philips fotografowane obiekty to Uran , Mars , Wenus, M-42 , Księżyc.
Po mimo sporej ogniskowej Uran i Mars były wielkości łepka od szpilki, Wenus już zdecydowanie większa a centrum M-42 , ładnie widoczne trapez mgławicy. Księżyc to oczywiście rewelacyjnie duże piękne i ostre obrazy. Inną sprawą są jeszcze nadal tylko początki w obsługiwaniu K3 CCD oraz Registaxa i PhotoPhiltre.
Tym niemniej rezultaty są zachęcajace , a w terenie z możliwością ustawienia dokładnie na biegun , Barlow 2x to nic strasznego-mam zamiar dojść do 5x . Przy mniejszej ogniskowej , czyli z korektorem oraz aparatem z obiektywem tez powinno być łatwiej ze wzgledu na mniejsze ogniskowe-choć nie tak łatwo jak bym chciał.
Obiekty miały tendencję do uciekania w jednym kerunku, kontrowałem to uzywając przycisku kierunku co 1 sekundę , prędkość przesuwu Rate 1. Oczywiście nie używałem autoguidera.
Uran
Mars
Wenus
M-42 -trapez
Księżyc
3. Wyszukiwanie w dzień.
Ok 8:00 zacząłem wyszukiwanie planet , bo o DS to raczej mozna było zapomnieć
.
Pozostawiony montaż pod zasilaniem spisał sie na medal i bez trudu odnalazł Księżyc , Mars i Wenus , Saturna nie widzialem bo zasłaniał go róg budynku.
Ogólnie jestem zadowolony z tego montażu choć zdaję sobie z tego sprawę że to chińczyk a nie Tak.
Zaniepokoił mnie jeden mankament który pojawil się od porzedniej obserwacji , mianowicie w jednej z osi po ustawieniu GT wszystko jest ok , natomiast przy próbach korekt obojetnie na jakich Predkościach Rate1-9 w jednej osi ulega on pewnemu cofnięciu wydajac przy tym odgłos jak by się ślizgał - dźwięk podobny do szczekania psa . To szczeknięcie nastepuje dwukrotnie coś jak ziut, ziut w odstepie ok 0.1 s.
Montaż nie był regulowany. Innym dziwnym dzwiękiem w drugiej osi przy końcówce ustawiania GT jest dzwięk przypominąjacy powolne zamykanie drzwi od szafy-takie powolne skrzypienie-coś jak by nie miał smaru w środku. Jeszcze innym błądem konstrukcyjnym jest złe położenie jednego z hamulców który przy niektórych obiektach ociera o plastikową obudowę silników.
Jestem ciekaw czy te spostrzeżenia pojawiły się również u innych posiadaczy tego montażu i co powinno się ewentualnie zrobić w tych przypadkach. Czy to brak smaru , nie dokładnie skręcone elementy , czy jedno i drugie , a może to też kwestia pilota czyli ewentualnego dokładniejszego ustawienia - wejscie w opcje głębiej ?
Wszelkie rady mile widziane - łącznie z tymi wywal to i kup Taka
-
Poczekajmy aż nam się Hermes wyspowiada, bo nie wiemy co i jak .
-
wszystkiego najlepszego
-
Przeprowadziłem dwa testy montażu: na balkonie oraz w terenie.
Na balkonie po mimo braku widoczności polarnej w lunetce biegunowej montaż po ustawieniu na Altaira , Deneba i Wegę -czyli gwiazdy dość bliskie siebie w jednym rejonie nieba , bardzo ładnie odnajdywał obiekty.
Po mimo centrum Warszawy widziałem kilka obiektów DS.
W terenie akumulator okazał sie wyczerpany i nieco błednie je odnajdywał (nieco w bok) , natomiast po korektach pilotem ładnie utrzymywał obiekty w polu widzenia.
Księżyc nieco nam zaświetlił niebo , ale chodziło głównie o sprawdzenie nowego miejsca do obserwacji i ewentualnego astrofoto planet.
Przy okazji moich urodzin przetestowaliśmy też pewien produkt z Żywca
Jak na razie montaż sprawuje się dobrze-zobaczymy jak poradzi sobie z astrofoto.
kila fotek z testów w Zielonce
Artur
solenizant
sprzęt, a wtle Księżyc
cały sprzęt nie waży zbyt dużo i doskonale nadaje sie na wypady poza miasto
testowałem też nową nasadkę kątową Celestrona 2" x 1.25" 96% odbicia światła
Odrośnik z karimaty doskonale spełnia swoją rolę
dopiero nad ranem kiedy pojawiła się mgła plyta korekcyjna (bez grzałki) zaczęła zaparowywać
Wenus oraz wszystkie fotki zrobione tym aparatem z ręki http://www.mediahome.pl/artykul/?A=179
-
Dzięki wielkie za pamięć i ciepłe słowa.
Wczoraj miałem bardzo miły dzień :
rano byliśmy z żoną i dziećmi w TVN
otrzymałem dwie fajne astro książki
w pracy tylko kilka godzin
a w nocy ładną pogodę i testy CG-5 GT w terenie do rana z Arturem .
Nie stety Power Tank był rozładowany i GT źle działało .
dwie fotki z nocnego spotkania : Artur i Wenus.
-
Ta Synta jest dość długa i mało sztywna.
Trzeba by ją jakoś wzmocnić od środka-np. baflami.
A co do montażu to myślę że musiał by być dość duży -EQ-6 minimum.
Ps. Hans oczywiście jak najbardziej masz racje Dobór teleskopu do warunków posiadanych to oddzielny temat.
-
Powróćmy do pytania zadanego na początku .
Obiektyw o średnicy 90mm za prawie 800zł ?
Za te pieniądze można kupić używaną Syntę 200 x 1200 , a to już jest nie do przebicia.
Osobiście jak na początek polecam ten właśnie teleskop.
O jego zaletach można poczytać w wielu wątkach.
-
To prawda , na planetkach refraktory dają dobre obrazy, zwłaszcza jak mają Barlowa APO który dodatkowo redukuje aberrację.
Oczywiscie z tymi kolorami trochę przesadziłem ale jednak są.
Natomiast w desach mały achromat już sobie radzi gorzej niż mały reflektor który z planetami radzi sobie nieźle.
-
EDIT: no, chyba się samo wyjaśniło. Kamyk spadł z wysokości na twarde podłoże i pękł. Po podniesieniu zobaczyłem coś takiego:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ad913477c55ae5ee.html
Hehe...
To wygląda na zykły kamień , ale z meteorytami nie jest to takie proste i oczywiste.
Meteoryty żelazne czy kamienno żelazne łatwo zidentyfikować na różne sposoby, natomiast meteoryty kamienne są trudne do identyfikacji dla osoby nie wtajemniczonej w arkana ich rozpoznawania.
Już nie jeden kamień okazał się zwykłym kamieniem , ale również zwykły kamień już nie raz zignorowany okazywał się meteorytem.
Polecam poczytać literature na temat kamieni znajdujacych sie na ziemi jak również wszelkie książki dotyczące meteorytów.
Jak ktoś złapie bakcyla poszukiwania meteorytów zawsze ma alternatywę , bo nie zawsze pogoda jest dobra do obserwacji , a do poszukiwań zawsze.
Polecam rejon Pułtuska , rolnicy często orząc pole wyrzucaja na miedzę (mała ścieżka odzielajaca dwie rolnicze działki) kamienie szkło metale i inne przeszkadzajace rupiecie-tam naprawdę można znaleźć meteoryt-już nie jedna osona go znalazła
-
Myślę że powinno się przede wszystkim odsyłać ludzi do Celestii lub działu Mój pierwszy teleskop , a zawsze można coś podpowiedzieć.
Idealną sprawą było by znalezienie kolegi z jakim kolwiek sprzętem w okolicy-wówczas dużo łatwiej wyrobić sobie zdanie , a wiec panowie i panie szukajcie na forum osób blisko was mieszkajacych posiadajacych sprzęt astronomniczny, a dobrych rad i ludzi też nie brakuje na forum-pozdr Janusz.
Hans , trzeba nam się będzie kiedyś spotkać i roztrzygnąć co jest lepsze refraktor czy reflektor -
.
-
Hans , patrzyłem przez różne refraktory w tym APO i różne reflektory , moim zdaniem jak na pierwszy raz reflektor jest lepszy.
Bowiem nie tylko planetki w nich dobrze widać ale zwłaszcza DS-y.
Za cenę którą proponował kolega wolał bym kupić używany reflektor z paralaktykiem który można również wykożysztac do prostej astrofotografii, bo jak wiadomo obserwacje to tylko jedna ze stron medalu drugą jest astrofotografia, a na tą szybko ma sie ochotę.
Tylko APO można porównywać z reflektorami i to tylko w dziedzinie astro , bo oprócz planet to w nich wiele się nie zobaczy-za mała apertura - no chyba że za dużą kase , ale o takiej kolega nie wspominał.
Za 700 zł refraktor będzie dawał wszystkie kolory tęczy.
A jak sie do tego użyje Barlowa dodawanego w zestawie-będzie jeszcze gorzej.
Taki sprzęt może szybko zniechęcić do obserwacji, złaszcza na takim słabym moncie który przy tej długości rury trzęsie sie niemiłosiernie .
Celestron CG-5 GT
w Dyskusje o astrofotografii
Opublikowano
Zadzwoniłem do Pawła Maksyma i on mi wyjaśnił o co chodzi.![:notworthy:](https://astropolis.pl/uploads/emoticons/default_notworthy.gif)
To tzw. luz międzyzębny , w pilocie jest opcja która to kontruje-niweluje.
Ustawiłem wszystkie parametry na 00 i juz po kłopocie.
nie robi ziuuuuuuuuu, ziuuuuuuuuu .
Natomiast pozostaje problem jednego z hamulców który przy pewnych położeniach ociera o obudowę plastikową silnika-i tu trzeba bedzie coś wymyślić.
Jeśli chodzi o smarowanie to na razie nie mogę go rozbierać bo jest na gwarancji ale w przyszłości trzeba to będzie zrobić-wymienić , bo na pewno oprócz smaru są tam opiłki metalu
.
Zima idzie , zobaczymy jak ten chiński smar zareaguje na temperature np. -10*C
.