Skocz do zawartości

juram

Społeczność Astropolis
  • Postów

    428
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez juram

  1. Często napotykam na zdjęciach z LROC dziwne twory kratero-podobne o złożonej budowie wewnętrznej o podwójnym, koncentrycznym wale. Nie mamy tu do czynienie z jakimś "podwójnym impaktem", gdyż tak duża ich liczba na małym obszarze, jest mało prawdopodobna. Widać częściowe podobieństwo do wcześniej prezentowanych kraterów z wypukłym dnem.

    Da.jpg

    Db.jpg

    Dc.jpg

    Dd.jpg

    De.jpg

  2. Jeszcze nowsze ujęcie studni nr 1 koło krateru BURG (obszar Lacus Mortis), z nieznacznie zmienionym oświetleniem, uwidaczniającym pewne nowe szczegóły.

    Dziś natknąłem się na drugi, podobny obiekt w tej okolicy, który widać na dwóch zdjęciach. Nazwałem go "studnia nr 2".

    studnia 1 LM.jpg

    studnia 2 LM a.jpg

    studnia 2 LM b.jpg

  3. Zanim znajdę jakiś wartościowy przykład, obalający bzdury Apollo-hoax, chcę przypomnieć słynne, choć już dawno sformułowane - "CZTERY TEZY STAREGO"

    1. Demaskatorzy w ogóle nie znają tematu, który usiłują demaskować.

    2. Demaskatorzy nie są w stanie znaleźć żadnych nieprawidłowości w materiałach archiwalnych NASA.

    3. Demaskatorzy sami muszą kłamać i tworzyć falsyfikaty na poparcie swych karkołomnych tez.

    4. Demaskatorzy nie potrafią dojść do ładu ze swymi teoriami.

     

    Wieloletnie doświadczenie dowodzi, że wymienione tezy są niezmienne i nic nie straciły na aktualności.

  4. Chyba najdobitniej skwitowała hoaxerów kobitka z APACHE POINT OBSERVATORY w 5 części Mythbusters Moon Landing Hoax. Ignorancja rozplenia się jak zaraza, bo sprzyjają temu media, skupione na polityce, sensacji i rozrywce z pominięciem edukacji. Czytając wypowiedzi o tematyce lądowania na Księżycu, na onecie lub wp, odnosi się wrażenie że ich autorzy uważają się za fachowców wielu dziedzin. To intrygujące zjawisko socjologiczne, warte poważnego zbadania. My natomiast, róbmy swoje. :rolleyes:

  5. Dziś - 16 września 2010 kończy się roczna, robocza faza przełomowej misji Lunar Reconnaissance Orbiter. Czas na jej podsumowanie nadejdzie niebawem. Bez wątpienia, szczegółowy materiał o topografii księżycowego globu, jaki napłynął do centrali LROC, przewyższa wszystko, co do tej pory znaliśmy.

    Podkreślam jeszcze raz; Księżyc już nigdy nie będzie takim, jakim znaliśmy go dotąd, od kiedy LRO zaczął przekazywać na Ziemię tak liczne i szczegółowe obrazy.

     

    Ps: Dla wszystkich , którzy zdołali już wcześniej poznać szczegóły topografii "Srebrnego Globu", rozpoznanie miejsc na zdjęciach z LROC, nie powinno stanowić problemu.

     

    Link do ważnej, stale odnawianej strony:

    http://moonscience.yolasite.com/lroc-wac.php

    agrippa- godin.jpg

    Eratosthenes.jpg

    Hyginus.jpg

    Wargentin.jpg

    Messier.jpg

  6. Patrząc na zapadlisko w szerszej skali, widać ten twór jako łagodnie wypiętrzoną kopułę, której strop zawalił się w dwóch osłabionych miejscach. W tej okolicy jest sporo tworów o wypukłej formie, lecz również jest dużo obiektów, wyglądających jak pozostałości rozsadzonych wewnętrznym ciśnieniem (gazy?)bąbli. Mamy tu mnogość śladów po zjawiskach, zastygłych na różnych etapach formowania się. Jest prawdopodobne, że główny mechanizm ich tworzenia miał związek z procesem uwalniania gazów spod warstw lawy pod wysokim ciśnieniem. Sprzyjała temu 6-krotnie słabsza grawitacja niż na Ziemi.

    most i okolice.jpg

    most-zapadnięte leje.jpg

  7. Zdjęcie wykonane przy wysokim oświetleniu potwierdza, że ten twór jest naturalnym "mostem". Przy niskim oświetleniu cień "mostu" rzutuje się na dno zapadliska i widać jego sylwetkę. Przy wysokim oświetleniu, widać jego lewą, zacienioną stronę.

    low-high.jpg

    low-high sun.jpg

  8. Tuż przy północnym brzegu (przerwanego) wału krateru KING rozpościera równina lawy, pełna tajemniczych zapadlisk, depresji i szczelin, których widać wiele, na ujęciu z prawej kamery NAC. Pośród tych dziwacznych tworów znaleziono coś, co wygląda na naturalny skalny most. Powstał on nad rozpadliną o rozmiarach 21x55m, głęboką na kilkanaście metrów. Księżycowy "most" ma szerokość 10m i długość ok. 20m. Być może jest to tylko gra świateł i cieni. Potrzeba innych ujęć z przeciwnym oświetleniem.

    most prz kraterze King.jpg

    most z opisem.jpg

    most-M113168034RC-kwadrat.jpg

  9. Dziś przeglądałem zdjęcia LROC, zainteresowany trzema ciemnymi obszarami, leżącymi na wschód od krateru Copernicus. Ich niskie albedo może świadczyć o zaleganiu tam warstwy osadów, być może wulkanicznego pochodzenia. Na dwóch ujęciach tej okolicy znalazłem ciekawy krater, wokół którego widać wachlarz ciemnego materiału, bez wątpienia wyrzuconego z jego wnętrza. Zbocza krateru zbiegają się na dnie w postaci wąskiej linii i być może z tego miejsca mogły się ulatniać gazy i pył. Na wielu zdjęciach można dostrzec znacznie więcej punktowych obszarów o bardzo ciemnej barwie. Najlepiej je widać przy wysokim położeniu Słońca.

    Wschodni skraj SINUS AESTUUMrównież pokrywają ciemne osady, których istnienie może być powiązane z tworem zapadliskowym RIMA BOODE. Na jednym ze zdjęć widać ciemny obszar, pokryty jasnymi morenami wyrzutowymi. Kierunek rozrzutu tych białych osadów wskazuje, że może to być materiał wyrzucony z krateru Copernicus.

    volcanic deposites K.jpg

    volcanic deposites Ka.jpg

    sinus aestuum a.jpg

    sinus aestuum b.jpg

  10. Zapadlisko w pobliżu krateru Burg (obszar Lacus Mortis), na które natknąłem się niedawno, widać na nowszym zdjęciu w lepszej rozdzielczości. Kolisty twór ma ok. 1km średnicy a jego zbocza są najbardziej strome po stronie zachodniej, gdzie zapewne jest szczelina lub studnia, do której zsunął się grunt. Co ciekawe, zapadlisko znajduje się tuż obok słabo zarysowanego koryta Rima Burg.

    lacus mortis studnia 2.jpg

    lacus mortis studnia pow.jpg

  11. Na przełomie lat 70/80-tych, gdy rozpoczynał się program wahadłowców, wciąż panował duży optymizm co do dalszego podboju kosmosu. Plan był taki, że wahadłowce będą eksploatowane równie intensywnie, jak pasażerski samolot w liniach lotniczych. Flota tych pojazdów miała bez przerwy kursować tam i z powrotem (stąd nazwa wahadłowiec), dostarczając ludzi i materiały na orbitę często, tanio i bezpiecznie. Co z tego wyszło, niestety doskonale wiemy :mellow:

     

    Opłacalność lotów wahadłowców była wątpliwa już na początku programu, lecz nie o latanie "bez przerwy" tu chodziło, gdyż nawet jeden lot w miesiącu nie był wykonalny z przyczyn logistycznych. Loty na orbitę tak wielkich statków kosmicznych jak wahadłowce, wymagają zaangażowania sporej rzeszy specjalistów i kosztują nieporównywalnie drożej, niż loty rejsowych samolotów pasażerskich. Mimo to, w ciągu 30 lat eksploatacji (okrągła rocznica minie 12 kwietnia przyszłego roku), średnio realizowano 4 loty rocznie. Tanio nie było, bezpiecznie również nie (śmierć 14 astronautów i utrata dwóch statków), lecz bez wątpienia ten rodzaj transportu stanowił swoiste apogeum technicznych możliwości. Po zakończeniu programu SST, uświadomimy sobie, jak nikłe możliwości latania w najbliższych latach pozostaną do dyspozycji załóg ISS. Leciwe i ciasne rosyjskie Sojuzy pozostaną jedynie namiastką tego, co oferowały obszerne ładownie i kokpity wahadłowców. Wielka szkoda, że to se ne vrati.

  12. Mały krater LINNE swego czasu (XIXw)był tematem dysput obserwatorów, sugerujących jakoby zmienną naturę tego 2km obiektu. Przy niskim położeniu Słońca obserwowano krater a podczas górowania Słońca w tym miejscu widać było jedynie białą, owalna plamę.Tak jest w istocie i dziś, lecz wiemy, że ową plamę tworzy otaczająca krater morena wyrzutowa o wysokim albedo. Doskonale ją widać na zdjęciu LROC. Zwraca uwagę regularny, kolisty kształt krateru.

     

    http://wms.lroc.asu.edu/lroc_browse/view/M122129845

  13. 'Lotar'

     

    Szczególne miejsce, wyjątkowe ujęcie, sentymentalny widok! Dzięki za przypomnienie czegoś, co widziałem wizualnie)kilka lat przed lądowaniem Apollo 11, mając do dyspozycji - potężny na owe czasy - wizualny refraktor ZEISS F/15-200, będący na wyposażeniu Koła Astronomicznego przy Instytucie Fizyki UMCS w Lublinie.

     

    Pozdrawiam. :rolleyes:

  14. Na dnie świeżego, promienistego krateru BYRGIUS A (średnica - 19km), między pagórkowatymi wzniesieniami spoczywa 200 metrowy głaz, największy jaki dotąd odszukałem na zdjęciach LROC. Podłużny skalny monolit jest częściowo przysypany warstwą drobnego pyłu.

    200m głaz a.jpg

    200m głaz.jpg

    Byrgius mapa.jpg

  15. Dostępne są dwie fotki centralnej partii RUPES RECTA, wykonane przy wysokim, północno-zachodnim Słońcu. W takich warunkach oświetlenia skarpa nie wykazuje cech stromego klifu, natomiast dobrze widać bielejące u jego podstawy głazy oraz subtelne smugi na zboczu. Szczególnie nagromadzenie skalnych odłamków widać na dnie świeżego krateru, bezpośrednio przylegającego do zbocza.

     

    http://wms.lroc.asu.edu/lroc/view_lroc/LRO-L-LROC-2-EDR-V1.0/M122264663RE

    RR-a.jpg

    RR-b.jpg

    RR-c.jpg

  16. Dwa miesiące zastoju to stanowczo za długo. Czas odświeżyć temat! :yes:

     

    Znowu konsekwentny Ph. Stooke zapodał odnalezienie kolejnego bezzałogowego lądownika na Księzycu. Chodzi oczywiście o ostatniego, siódmego z serii bezzałogowych lądowników - SURVEYOR 7, który w 1967r. osiadł na północnym stoku krateru TYCHO. Na zdjęciu LROC M119936760RC odnalazłem go z pewną trudnością. Widać głównie cień masztu z dwoma panelami baterii słonecznych. Warto by jeszcze przeanalizować okolicę w oparciu o panoramiczne zdjęcie okolicy z kamery SURVEYORA 7.

    A.jpg

    B.jpg

    C.jpg

    D.jpg

    surveyor7_moon.jpg

  17. Niedawno byliśmy świadkami serii startów niemieckich satelitów zwiadu radarowego "SAR-Lupe" z wojskowego ośrodka w Plesiecku, które to satelity są przeznaczone do całodobowego radarowego monitoringu ziemi z dokładnością 1 metra!!!

     

    http://www.novosti-kosmonavtiki.ru/content/photogallery/gallery_156/index.shtml

     

    i oto mamy kolejny dowód ścisłej współpracy służb wywiadowczych Rosji i Niemiec;

     

    Tłumaczenie z oficjalnej strony rosyjskiej;

     

    "Dziś na kosmodromie Bajkonur rozpoczęto procedury "utylizacji rakiety RS-20", przeznaczonej do wyniesienia na orbitę nowego niemieckiego satelity radarowego monitoringu Ziemi o nazwie - TANDEM-X. Rakieta RS-20 została dostarczona z ukraińskiej fabryki korporacji "JUZNOJE" na kosmodrom Bajkonur w końcu Kwietnia. Dziś dokonano jej wstępnej kontroli. Po zakończeniu niezbędnych procedur odbiorczych, kontener transportowy z modułem satelitarnym zostanie przewieziony do silosu startowego na stanowisku nr. 109, skąd odbędzie się start rakiety, wyznaczony na 21 Czerwiec 2010r. Czy to kolejny przejaw współpracy Niemiec z Rosją w ramach NATO???

  18. Kolejne porównanie zdjęć lądowiska wyprawy APOLLO 15, które zostały wykonane w odstępie 38 lat. U góry mozaika kadrów z kamery filmowej, rejestrującej moment startu kabiny LM "FALCON", niżej zdjęcie z LROC M111578606LE. Szczególnie wyraziście widać ślady pozostawione w gruncie przez astronautów i koła pojazdu LRV. Ich widoczność zależy od kąta oświetlenia terenu jak i jego nachylenia względem osi kamery. Zwracam uwagę na charakterystyczne pojaśnienie gruntu wokół podstawy lądownika, zauważalne również w pozostałych miejscach lądowania. Jest to zapewne efekt rozpylenia pierwotnej warstwy regolitu przez pracujące silniki statku.

    a15-LRO-porównanie b.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.