Skocz do zawartości

ntwwoit

Społeczność Astropolis
  • Postów

    678
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ntwwoit

  1. no dobra a co powiecie na to: http://www.astro.leszno.net/galeria-zdjecie.php?id=193 ;D
  2. światełka na skrzydłach i na ogonie a to co w środku zasłania gwiazdy, leci tak szybko, że dla obserwatora kształtem tej "konstrukcji" jest trójkąt (lub jak wolisz ekierka) ))
  3. no jasne, że szybowce swoją drogą wczoraj się dowiedziałem o co w tym chodziło - były to tzw. loty nocne (tylko dla chętnych śmiałków) - i ciekawostka rozgrywane są jako loty pokazowe tylko w Polsce (podobno za granicą się boją)
  4. gwiazd nie postackujesz niestety w registaxie... potrzebujesz do tego inny program: RegiStar (http://www.aurigaimaging.com/registar_details.html) - na podstawie pozycji gwiazd potrafi obrócić zdjęcie, zmienić rozmiar i poprawić dystorsję tak aby dwa (lub więcej) zdjęć do siebie dopasować - potem można je np. skalibrować kolorystycznie (jeśli się nie pokrywają) i w różny sposób zestackować - np. dodać, uśrednić itp... możesz też złożyć zdjęcia w zwykłym p-shopie lub corel photo paint, ale tylko wtedy, gdy będą pokrywały mniej więcej ten sam obszar nieba (żeby dystorsja nie dochodziła do głosu, a tylko obrót i przesunięcie) rzecz jasna można też skorzystać z iris (da się, próbowałem, ale nie jest to takie łatwe i wymaga sporo czasu jeśli zdjęcia nie pokrywają mniej więcej tego samego fragmentu nieba)
  5. właśnie przed chwilą napisałem coś na podobny temat tutaj: http://astro4u.net/yabbse/index.php?board=...y;threadid=1228 16sek - ja też tyle mam... matryca jest mało ważna (ja mam 2.1MPix), raczej interesowałby mnie obiektyw (w moim przypadku fajny, zgraby i jasny zoomik 7-70mm /odpowiednik dla aparatu małoobrazkowego 38 - 380mm/) - duży zoom optyczny i coś można wyczarować (szczegołnie poza astro )
  6. a tyle wyjdzie jak się włączy zoomik w cyferce (380mm optycznego) - iso 400, 16 sek !! jest to stack kilkunastu zdjęć z dwóch nocy (co zresztą widać na załączonym obrazku), nie wyostrzane, żadnej zabawy z kontrastami itp... tylko stack (a dwie noce pomógł złożyć RegiStar) acha - no rzecz jasna z "ręcznym" napędem - za pomocą minikoziołka, ustawionego na parapecie, oś ustawiona mniej więcej za pomocą kompasu - jak widać na 16 sek wystarcza (co drugie zdjęcie do wywalenia)
  7. no, no Andrzej co się czuje jak ze sprzętu własnej roboty osiąga się efekty jak z kupionego w sklepie (nie w supermarkecie, bo to nie sklep)?
  8. wprawne oko zauważy też na fotkach słabe kreski - przeleciały satelity (na obu! ) tej nocy widziałem też 5 meteorów - 3 z nich (a na pewno 2) można zaliczyć do Perseid oprócz meteorów, flar iridium, satelit widziałem też ze 20 razy UFO oto opis: latały mniej więcej między 23:00 a 0:00: czarny trójkąt, w rogach jasne światła punktowe, wyraźnie sztywno ze sobą połączone, trójkąty przesłaniały gwiazdy, no i oczywiście wykonywały ciekawe ewolucje poruszając się bezgłośnie (a właściwie, to gdy przelatywały mi prosto nad głową na wysokości parudziesięciu, jak mniemam, metrów było słychać delikatny świst) latały raczej po północnej stronie nieba, która mnie za bardzo wczoraj nie interesowała (pod względem fotograficznym), jeden przeleciał prawie w zenicie akurat, gdy robiłem jedną fotkę Łabędzia, ale nie załapał się... co to było?
  9. Niebo w Łabędziu: http://www.astro.leszno.net/galeria-zdjecie.php?id=191 Droga Mleczna w Strzelcu: http://www.astro.leszno.net/galeria-zdjecie.php?id=192 (od razu zaznaczam, że fotki swoje 200 albo i więcej kilo bajciaków zajmują, nie lubię mocno kompresowanych gwiazd) acha, wykonane oczywiście na automatycznym astrografie (powiedzmy niech się nazywa AutoZiołek ™), o którym później jak tylko go obfotografuję
  10. a może chociaż obliczenie wschodu/zachodu księżyca/słońca/dowolnej gwiazdy na podstawie współrzędnych DEC/RA ? To by chyba El-Capitano Piotrka zadowoliło... (oczywiście księżyc szybko nagina, ale może to na razie pomińmy - chodzi tylko o proste wzoreczki do obliczenia wschodu/zachodu na podstawie tych współrzędnych) przyznam, że zrobiłem coś takiego, ale dochodziłem do tego metodą mieszaną - tj. 90% przemyślenia, 10% prób i błędów, nie będę się tutaj chwalił moim osiągnięciem po pierwsze dlatego, że zrobiłem to ze 4 lata temu (i teraz pewnie bym się wstydził swojej pracy) a po drugie dlatego, że nie wiem czy to było do końca dobrze
  11. a zboże wkoło kładło się, ale nie pękało tylko wyginało się, a na zgięciach powstały dziwne zgrubienia
  12. no i powiedz, że wydawało się jakby się zbliżały jednocześnie wykonując dziwne manewry, a potem nagle zniknęły... oczywiście dla uwiarygodnienia swojej opowiastki podaj im swoje nazwisko i maila tzn. wymyśl sobie jakieś nowe nazwisko i maila
  13. ntwwoit

    Mars 28.07.03

    ale właśnie syrtis major uciekło ale jest też dla nas dobra nowina - podobno burza się skończyła w hellas planitia - tak donosi Grafton
  14. trzeba zapolować na szybaja lecącego na obserwatora z dużej odległości ... będzie to wyglądało jak płaski błyszczący spodek, który oczywiście nie robi hałasu (tylko delikatnie świszczy) no i jeszcze troche okrasić historyjkę jak to np. zatrzymał się nad głową i poświecił swoim wielkim reflektorem po czym wyskoczył z niego szary, mały ufoludek z czarnymi oczkami i długimi zgrabnymi paluszkami u rąk w liczbie 6-u. za szybko latały te samoloty, a jak się zaczęły rozlatywać na wszyskie strony to nie wiedziałem, w którą stronę patrzyć hałas jak na wojnie, tylko, że nie strzelali
  15. tylko jak takie domeny próżniowe robią kręgi na polach? nie no to zdjęcie trzeba wysłać do nautilusa żeby nam powiedzieli co na nim widać, bo dla mnie to ufo... może oni określą jaki to rodzaj ufo i jak duże kręgi może robić oraz przedewszystkim z jakiego kwadrantu w galaktyce pochodzą i czy są juz sklasyfikowani oraz czy ich przybycie przewidział nostradamus
  16. a mi się wydaje, że tylko najprostsza odpowiedź jest prawdziwa - to jest UFO
  17. jeśli chcesz długi kabel to zapewne teleskop z webem będzie stał daleko od kompa... bedzie bieganina przy ustawianiu ostrości (skadś to znam) - byle tylko stojąc przy teleskopie było widać monitor, bo inaczej trzeba będzie zatrudnić pomocnika
  18. w mojej cyfrze można nagrywać filmiki w postaci pliczków mov o rozdzielczości max 640x480 - obrazy są ciemne (bo najdłuższa ekspozycja pojedyńczej klatki to 1/25 sek nawet jeżeli nagrywane jest tylko 10 kl/sek) a jak movik wygląda... tragedia - ładnie te filmiki wyglądają jak się nagrywa to do czego to zostało wymyślone - czyli ludzi w plenerze
  19. ntwwoit

    Mars 28.07.03

    a ja mam wrazenie że pada co chwilę jakaś porypana jest ta pogoda ... w lubuskim cały czas trąbią o suszy i że ostatnio padało w marcu, a niedaleko stamtąd leje co chwile - i to zawsze jak wyjdę na rower
  20. Dzięki wszystkim za życzenia, jesteście prawdziwymi przyjaciółmi! Fajnie by było gdyby te wszystkie życzenia się spełniły Niniejszym dołanczam do grona starzejących się
  21. rzeczywiście i u mnie wavelet nie dużo dawał - jak już, to w registaxie efekt dawał 2 suwak od góry
  22. składam w registaxie, ale najpierw używam avi2bmp bo bardzo ładnie (i szybko) obramkowuje planety (w nim też wybieram co lepsze klatki), a potem można zapisać zestaw małych bitmapek, które zajmują b. mało miejsca, a registax właściwie tylko służy do poprawienia tego co zrobił avi2bmp i wyostrzenia waveletem... jest jeszcze jedna zaleta zestawu bitmapek wykonanych w avi2bmp - łatwo można to zaimportować do irisa... ostatnio spodobało mi się stackowanie (i w ogóle processing) w iris (oczywiście wpisując komendy ręcznie!!) nie ma sensu jednak stackować planet w irisie, bo korzysta on z tej samej metody co registax (coś tam mota z szybką transformatą fouriera) odkryłem jednak w irisie komendę COREGISTER która potrafi zrobić to co RegiStar (czyli składać różne zdjęcia przedstawiające ten sam fragment nieba na podstawie położenia gwiazd) - potrafi zmieniać rozmiar obrazka, obracać, naprawia dystorsję i takie tam krótko mówiąc jazda bez trzymanki... jadę po kolei tutoriala i łapię o co lata - prościzna siedziałem tylko do 4:15 (ostatnia godzinę przy kompie wstępnie stackując i oceniając czy było warto się męczyć) ale od zachodu słońca miałem i tak grafik cały zapełniony... kompa wystawiłem do teleskopu na balkon o 1:00 (po sprawdzeniu czy czasem nie jest zbyt wilgotno - zrobiłem higrometr z kawałka papieru - sprawdziłem czy nie jest po prostu mokry jak szmata) a 30 min. później mogłem już namierzać Marsa, choć jeszcze pół apertury teleskopu łapało światło ze ściany domu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.