ntwwoit

mój koziołek może być zabrany wszędzie... widziałeś już przecież nawet wersję nr 2, która mieści się do plecaka z dwoma aparatami, dużą latarką i jeszcze paroma innymi rzeczami http://www.astro.leszno.net/dw/gotowe2.jpg (mówisz że to nieporęczne..., a tu masz geminida złapanego za pomocą tego badziewia /w świetle księżyca/ http://www.astro.leszno.net/galeria/geminid01.jpg) teraz robię wersję nr 3, która będzie rozkładana na częsci, ale w całości i tak nie będzie problemu żeby ją zabrać w bagażniku samochodu, będzie działać automatycznie, a zasilanie wezmę z gniazdka zapalniczki samochodowej elektronika: http://www.astro.leszno.net/dw/yabbse/autoziolek.jpg jakie placki? na tym też masz "placki": http://www.analemma.de/images/photos/1318comp.jpg Lens: 135mm F-Stop: 4.0, 5.6 Exposure: Composite of two 30 minutes exposures, one with Orion SkyGlow filter (at f/4.0), the other unfiltered (f/5.6). Film: Kodak Select Series Elite Chrome 200

ekh... : tutaj gadamy na taki temat: "[jak] Księzyc i cyfrowka + lornetka?" nadal sądzę, że Twoja cyfra strasznie szumi... i albo jest kiepska, albo robisz przy złych ustawieniach, albo, albo oraz albo

to cykadełko pewnie jest bardziej wyrafinowaną formą koziołka... nie mów, że o czymś takim nie słyszłeś najprostsza koncepcja (troche ten koziołek brzydki, ale właśnie robię ładniejszy i z silniczkiem krokowym) http://www.astro.leszno.net/astromebel.php a tu focia (135mm, czas eksp. 8 min. /na stabilnym podłożu = balkon/): /zdaje się, że przeleciał jakiś satelita - stąd ta krecha/

:- :'( http://science.nasa.gov/spaceweather/swpod...ker_04jul03.jpg

też jakoś szumi kolorkami - chyba ten Twój cyfrzak jest mało odporny na wysoką temperaturę otoczenia (o moim nie wspomnę, ale to już inna klasa), spróbuj może wyłączyć ten "GainControl : High gain up", albo moze zamiast focić przy iso 800 zrobić parę fotek w iso 400 i poskładać

typowy dla większości ludzi to 1.25", dla Piotra Zasłony zapewne 2" jest typowy hehe // a tak na marginesie - Leszku, prace nad moim autoziołkiem wkraczają w decydującą fazę, mam wszystko przygotowane, ale brakuje mi tylko materiałów od stolarza - potem tylko poskładać i testować, sprawdzałem ten silniczek od Ciebie - mocna bestia

Bartek, chyba byś nie wziął. Ja to miałem w ręku >. Pudełko waży więcej niż zawartość. Kosztowało chyba 40 PLN w Macro. uuups, to takie shity też się produkuje? wybaczcie, ja nie jestem dzieckiem wielkich supermarketów z wielkich miast... :

jeżeli chcesz złożyć np. 3 zdjęcia to je ładujesz do programu (zaznaczając wszystkie na raz przy ich otwieraniu w okienku dialogowym) potem wybierasz wielkość okienka które będzie śledzić wybrany przez Ciebie szczegół (64x64, 128x128, 256x256) na pierwszej zdjęciu klikasz na wybranym szczególe potem przechodzisz do fiszki 'align frames' ustalasz wielkość dla FFT (szybkiej transformaty fouriera) im większą wartość wybierzesz tym drobniejsze szczególiki będą brane pod uwagę przez program przy ustawianiu zdjęć! więc jeśli obraz jest raczej rozmazany, jest jakieś falowanie powietrza itp.. to wartość ta powinna być mniejsza (np. w przypadku planet), w przypadku ostrych zdjęć np. Księżyca możesz zwiększyć FFT potem to albo kaszka z mleczkiem - wszystko samo się zrobi, albo horror - wylatują głupie błędy, albo program się gubi, ale zawsze coś można poradzić... zalecam lekturę: http://aberrator.astronomy.net/registax/index.html (opisane są wszystkie, lub prawie wszystkie opcje) registax nie obraca zdjęć, jest jeden taki programik, który to robi... ale tylko działa to na zdjęciach z gwiazdami - program wykrywa gwiazdy i na podstawie ich konfiguracji wylicza jak skorelować dwa lub więcej zdjęć... potrafi zmieniać rozmiar, obracać, nawet radzi sobie z aberracją sferyczną obiektywów tyle, że wersja demo nie pozwala zapisać wyniku pracy, ale od czego mamy printscreen i duże rozdzielczości? http://www.aurigaimaging.com pozdr...

#2 pewnie masz rację, ale za 30 to bym wziął i taki koszmarek... tu masz focię robioną przez tajwański koszmarek (straszliwa aberracja) http://www.astro.leszno.net/galeria/ksiezyc37.jpg

hehe, ciekawe, że ten "refraktorek Celestrona 100/500 " jest jakiś lipny i ma kijową aberrację chromatyczną... hehe, Janusz nie rób jaj... na tym zdjęciu jest kupa paskudnego szumu jak z zabawkowego cyfrzaka (ustawione miałeś iso 800, pewnie było ciepło, a poza tym wysoki gain i ostrość ustawioną na hard oraz jakość tylko na BASIC, a podobno uwielbiasz tiffy), oprócz tego robiłeś automatyczną ekspozycję i zupełnie niepotrzebnie włączyła się blenda f7.8, co spowodowało, że ekspozycja musiała trwac aż 2,42 sek (a nie 1 sek - jak piszesz) " Filename : DSCN0470.jpg Make : NIKON Model : E4500 DateTime : 2003:05:04 20:52:34 ExposureTime : 2,42Sec FNumber : F7,8 ExposureProgram : Aperture Priority ISOSpeedRatings : 800 ExposureBiasValue : EV0,0 MaxApertureValue : F2,6 MeteringMode : Partial FocalLength : 20,00(mm) ExposureMode : Auto WhiteBalance : Auto DigitalZoomRatio : 0/100 FocalLength(35mm) : 96(mm) GainControl : High gain up Contrast : Normal Saturation : Normal Sharpness : Hard ISO Setting : 800 Color Mode : COLOR Quality : BASIC WhiteBalance : AUTO Sharpness : HIGH FocusMode : AF-S ISOMode : MANUAL Image Mode : AUTO Lens converter : OFF " holender, nawet ostrość na auto... :

ee no za 20-30 zyla bym takiego wziął kto wie, może jakimś cudem ma małą aberrację w okolicach środka pola widzenia i nadałby się do webcama? W najgorszym przypadku nagrywało by się w kolorze, a w ostatecznych zdjęciach zostawiałoby się tylko kanał zielony w skali szarości z RGB...

zastanawiam się, czy po takim wątpliwym raczej rozmrożeniu człowiek nie wyglądałby jak arbuz wyjety z zamrażalnika, albo czy w ogóle będzie pamiętał po co się zamrażał ;D

Może lotniarze sobie robią nocne wypady?

jak tylko wpakowałem się na te ogródki DM się pokazała, żadne światła w oczy nie kłuły, było całkiem ciemno musisz Oskar popróbować w sierpniu, ale też musi się trafić super pogoda

no i mamy proporcje miłośników astro***** 50% / 50%

kurde, a ja będę mógł obserwować marsidło dopiero za jakieś 2-3 tygodnie, jak będzie w dogodnej dla mnie pozycji (bo jestem strasznie leniwy), najwyżej zapoluję na księżyce... w najlepszych okazjach fobos będzie miał ok. 10.5 mag (sep. 22") ok. 1. września, a Deimos 11.6 (sep. 74") też ok. 1 września

moge poskanować ten artykuł z S&T dla zainteresowanych... wstawię tu linki do skanów jutro, ok? - - - eh, holender, jak to się mówi: co masz zrobić jutro zrób dzisiaj... http://ntwwoit.republika.pl/st_mars.jpg [530kB]

no proszę ... Hellas Planita to miejsce narodzin globalnej burzy pyłowej z 2001 roku... Zdjęcie z Hubble'a z 26. czerwca 2001 http://science.nasa.gov/headlines/y2001/ast16jul_1.htm chlip, chlip, chlip :- :- :- :'( :- :'( - - - więcej, więcej: http://skyandtelescope.com/news/article_998_1.asp

A to dzieło Graftona:

a zmodyfikowanym webcamem dołączonym do teleobiektywu 135mm przy f8.0 i 1 sek. naświetlania wyjdzie coś takiego:

a może w tym 3534 Mars bedzie drugą błękitną planetą? a może wszystko się rozsypie, albo niebo spadnie nam na głowy?

o kurde było o burzach i przegapiłem... ja mam takie, balkonowe... burza była ok bo waliło nad jeziorami parę kilometrów od leszna, a u mnie nawet nie dość, że nie padało to jeszcze w ogóle nie wiało, hehe, tak to można robić fotki błyskawic jeden mankament był taki, że było strzasznie gorąco (jak na noc ok. 25°C), a moje CCD nie lubi jak jest ciepło sorry za brzydki plener

a wiesz jak ogarnąć umysłem jakąś olbrzymią odległość? taki wielki dystans wg polaka z kawału o diable i przedstawicielach 3 narodów to od pierwszego z brzegu drzewa w ... pizdu!

jak to ktoś w innym temacie zauważył panie rzeczywiście interesują się astro-, ale -logią... tak na prawdę założę się, że jak wszędzie jest fifty-fifty, ale w tym przypadku raczej faceci są skłonni do wydawania dużej kasy na sprzęt i czynneg zajmowania się tym hobby (pewnie chodzi tu o wrodzoną skłonność do chęci posiadania zabawek - a im się jest starszym tym większe i doskonalsze zabawki są potrzebne)

zdarza się taka pogoda, że widać Drogę Mleczną w centrum miast... ja widziałem wielokrotnie z mojego balkonu w Lesznie (a nawet na balkonowym zdjęciu wyszła Ameryka Północna w Łabędziu!) widziałem też DM we Wrocku na ogródkach działkowych jakieś 10 min z buta od Placu Grunwaldzkiego, albo jakieś 40 min piechtą od rynku ;D