Skocz do zawartości

Paweł W.

Społeczność Astropolis
  • Postów

    281
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Paweł W.

  1. No popatrz, minęliśmy się o włos. Rano siedziałem na szczycie prawie dwie godziny. Na razie pokażę Kelcsky Javornik, Kl'ak i jeszcze klasykę, czyli Śnieżkę z przyległościami. Więcej będzie, gdy wszystko opracuję, bo materiału jest strasznie dużo. Schneeberga nie widziałem, ale trudno - nie można dostać wszystkiego naraz :).

     

     

    Ja ruszyłem około 9.00. Jeśli schodziłeś w stronę Kletna i ktoś Cię pytał jak daleko jeszcze "do przełęczy", to byłem to ja :)

    Zaznaczę jeszcze, że też przeczesywałem horyzont w kierunku Schneebega, ale nic nie dostrzegłem. Ale sama świadomość, że mogło być blisko...

  2.  

    Rzeczywiście warunki dzisiaj świetne. Zarówno do dalekich obserwacji jak i wędrowania po górach (słonecznie, bezwietrznie, widokowo) :)

    Z Baraniej Góry w Beskidzie Śląskim:

    Niesamowita szczegółowość Tatr, podobnie wczoraj widziałem Karkonosze. Byłem już parę razy w życiu nad inwersjami, ale dotąd były to tylko kontury gór.

    ***

    Ale wracając do mojego wypadu-ja jednak doleję oliwy do ognia. Który Kl'ak z symulacji przypomina wam bardziej ten, który jest na moim zdjęciu? Ten:

    śnieznik1.jpg

    ...czy ten?

    śnieżnik2.jpg

    Jak na mój gust na zdjęciu widzę wyraźnie prawie "ramię" góry. Wiecie co by to znaczyło? Jeśli odrzucić niedokładność samego symulatora, to by znaczyło, że Kl'ak "podniósł się" o jakieś 80 metrów! A czy to z kolei nie znaczyłoby (przy kolejnym założeniu identyczności warunków w różnych kierunkach), że alpejski Schneeberg był:

    1.ze Śnieżnika na granicy dostrzeżenia,

    2.z wieży na Pradziadzie-naprawdę był widoczny tego dnia?

     

    DOPISEK: Zapomniałem, że jedno to "przebić" horyzont a drugie-przebić mgłę inwersyjną ;) Tak czy owak, pokazywałoby to, że jest o co walczyć. Przecież to nie była jakaś bardzo silna inwersja.

  3. Byłem dzisiaj na Śnieżniku. Zastanawiałem się czy nie zrobić złośliwie tego zdjęcia za małego, żeby była znowu dyskusja na parę lat czy to aby nie Szumawa ;) No ale zdjęcie jest jednak dość wyraźne na poznanie Žďárskich vrchów, nawet po lewej widać jeszcze trochę warstwy inwersyjnej za szczytami:

    IMG_9950 - Kopia.JPG

     

    A to jest moment na który czekałem 6 lat-nowy oficjalny życiowy rekord odległości: 188 km. Kl'ak:

    IMG_9938 - Kopia.JPG

     

    Wizytę zawdzięczam trochę koledze Tucznikowi, który zwrócił uwagę na element prognóz jakim jest temperatura punktu rosy. Dzisiaj było z 10 stopni różnicy w porównaniu do temperatury powietrza.

    • Lubię 9
  4. Przez portal najwidoczniej odrzucone. A przecież, choć w granicach 100 km, to widok przez dwa kraje. Góry Łużyckie z Wieży Promnitza w Żarach. Wieża ma rodowód przedwojenny, ale w tym roku ją odremontowali.

    Łużyckie z Wiezy Promnitza - Kopia.jpg

     

    Symulacja

     

    Na wzgórzu Schafberg (449) widać nawet maszt, 162-metry wysoki. Dopiero teraz się go dopatrzyłem. Prawie 64 km i byłby to najdalszy mój widok obiektu tego typu!

    • Lubię 2
  5. Pawle, ale tam jest hotel więc jak to jest teraz z tymi skałkami wokół niego? Dostępne czy nie?

     

    "Jest" to najłagodniej rzecz ujmując. Nie wiem co trzeba mieć pod kopułą, żeby się na to zgodzić.

    Skały są normalnie dostępne, nie ja jeden wchodziłem w tym samym czasie. W ogóle, jak to wygląda-z jednej strony lasek, dzicz totalna no i własnie wejście na te skały a z drugiej strony hotel, od razu pod skałami trawnik i jeszcze coś tam dmuchanego. Jakaś brama imprezowa czy nie wiem co... Ale przez teren hotelowy też się da przejść.

  6. Góra Janowskiego-praktycznie nigdy dotąd nieeksploatowana dalekoobserwacyjnie (kiedyś pojawił się tylko drobny wycinek Beskidu Morawskiego) a można śmiało podjąć dyskusję czy to nie najlepszy punkt widokowy w Polsce poza górami!

    Szczególnie jak ktoś jest nieco wyższy i wejdzie na sam jej wierzchołek, bo średniak wejdzie tylko taką jakby platformę między wierzchołkami (może 510 m n.p.m.) ;)

     

    Widzimy Szczebel, Wielki Luboń, Kotoń, Koskową Górę i ledwo wygląda fragment Gorców:

    Beskid Wyspowy i Makowski - Kopia.jpg

     

    Babia Góra, Pilsko, Skrzyczne. Dalej na zachód niestety szło załamanie pogody.

    Beskid Żywiecki, Mały i Śląski - Kopia.jpg

     

    Najlepszy punkt widokowy poza górami musi mieć widok w różne strony. Wisienka na torcie to Telegraf i Łysogóry. Na prawym skraju zdjęcia ledwo, ale dochodzimy do 110 km.

    Telegraf i Łysica - Kopia.JPG

     

    Ze Skałką 502 walczyłem 10 razy, z Wyżgóry w Sułoszowej zrobiłem panoramę za piątą wizytą. Tutaj coś się zaczęło dziać za czwartym razem ;)

    • Lubię 2
  7. Dzisiejsze Beskidy Skolskie z Kopca Unii Lubelskiej. Po lewej jest Paraszka, na jednym z sąsiednich szczytów widać śnieg. Widoczność prawie otarła się dziś o Polskę (poznałem Magurę Łomniańską), niestety brak Bieszczad i Laworty.

    IMG_8315.JPG

    A to są Woroniaki. 45-60 km na wschód od Lwowa.

    Woroniaki z Kopca Unii - Kopia.JPG

     

    W ogóle, ciekawym wyzwaniem może być widok wzgórz Lwowa i masztu na Wysokim Zamku nie z Bieszczad, co mogłoby uchodzić za najbardziej oczywiste ze względu na ich wysokość, ale z okolic Dołhobyczowa-niżej, ale dużo bliżej.

    • Lubię 5
  8. Co się dzieje ze stroną DO? Już dzień czekam aż mój post się pojawi, niektóre w ogóle się nie pokazują. Bana tam dostałem czy co?

     

    Wysłane z mojego Xperia SP przy użyciu Tapatalka

     

    Pamiętam, że temat pojawia się co pewien czas. Nie sądzę, że chodzi o bana, ale co do szczegółów podpowiem, że najlepiej napisać do red. Roberta :)

    Tak właśnie pomyślałem o Twoich (licznych) obserwacjach, gdy ktoś dziś napisał, że "świętokrzyskie jest najtrudniejsze".

  9. Korzystając z ładnej pogody,postanowiłem się dziś z rana gdzieś wybrać w teren. Po raz pierwszy zobaczyłem w tym roku śnieg na Śnieżce :) Śnieżka dziś widoczna całkiem nieźle,Jesioniki także,lecz Pradziad był skryty w chmurach. Jestem zadowolony z wypadu. Jutro,jeśli pogoda dopisze,mam zamiar wyskoczyć na wschód słońca na Krzyżną Górę do Strzegomia :)

     

    1 zdjęcie - Śnieżka z Mościska - 50km

    2 zdjęcie - Śnieżka znad Jeziora Mietkowskiego - 70km

    3 zdjęcie - Chełmiec(35km) i Śnieżka(70km) spod Ślęży

    4 zdjęcie - Jesioniki z Przemiłowa - Pradziad(90km),Masyw Keprnika(80km).

    Przez Jesioniki przewalają się efektowne chmury ;)

     

    Wypad bardzo udany! :D

     

    A gdzie ten ciąg dalszy z Wielkiej Sowy? Z tego co widzę minęliśmy się może o parę godzin.

     

    • Lubię 1
  10. Gratuluję! Czasem odwiedzam ten punkt jadąc do Wrocławia, ale nie mam szczęścia do pogody. To zdjęcie z dzisiaj?

    Z dzisiaj. Ciekawe czy o tym samym mówimy-punkt ciężko opisać, bo wokół są pola. I w sumie ze względu na te pola najlepiej tam wypatrywać po żniwach. Jest stąd kawałek od głównej drogi i nawet od masztu, który też już jest nieco z boku a jest najbliższym punktem charakterystycznym. Choć spod tego masztu też urywek Karkonoszy i Izerskich widać.

    Trzeba przyznać, że wyjątkowo dokładnie ten punkt opisała mapa google.

  11. Znowu ten Serak. A ja mam (tylko) z Wielkiej Sowy ;) Śnieżka:

    IMG_7301 - Kopia.JPG

    I Ślęża. Można mieć wrażenie, że mgła w tę stronę przycisnęła tak mocno, że i niewiele brakowało do Wrocławia

    Ślęża z Wielkiej Sowy - Kopia.JPG

    Zdjęcia dzisiejsze oczywiście. Szczyt wyróżnia dość oryginalny widok Jesioników-widać wieżę na Pradziadzie, ale bez Pradziada.

    Dzisiaj był ostatni oficjalny dzień otwarcia wieży na szczycie, ale ze schodów od zewnątrz też coś tam widać między drzewami. A nieco poniżej szczytu od strony schroniska Sowa jest polana z szerokim widokiem na zachód.

    • Lubię 5
  12. Dzisiejsze jeszcze ciepłe zdjęcia z Krzyżnej Góry w Strzegomiu. Widoczność bardzo dobra. Gołym okiem była widoczna wieża na Pradziadzie z odległości 120 km ;) Poniżej kilka zdjęć,wykonywałem je spod dużego krzyża widocznego z miasta.

     

    1 zdjęcie - Jesioniki widziane z Krzyżnej Góry - Pradziad 120 km,Keprnik 110 km. Poniżej kościół w Świdnicy

    2 zdjęcie - Karkonosze widziane z Krzyżnej Góry - Do Śnieżki 50 km

    3 zdjęcie - Sky Tower i zabudowania Wrocławia widziane z Krzyżnej Góry - Do Sky Towera 60 km

    4 zdjęcie - Masyw Ślęży widziany z Krzyżnej Góry - Do Ślęży 30 km

     

     

    Z cyklu "spotkanie ponad kilometrami". Sądząc po niebie godzina była dość wczesna a ja właśnie wtedy widziałem Krzyżową z zamku w Bolkowie :)

    • Lubię 1
  13.  

    No to jeśli wierzyć niejakiemu Tomkowi na słowo, to złapały się obie :)

    Dołączam panoramę od Chełmca, przez Góry Sowie, Bardzkie, Jesioniki, Stołowe, Śnieżnik, Bystrzyckie po Orlickie. Nawet ledwo złapała się Biskupia Kopa, więc pęka 130 km w środku dnia przy bezwietrznej pogodzie!

    od Chełmca do Wielkiej Desztny - Kopia.jpg

    Oczywiscie to jest mocno zmniejszona wersja w ramach ograniczeń forum.

    • Lubię 3
  14. Na gorąco dwa największe osiągnięcia z poniedziałkowej wizyty na Śnieżce.

    Celowałem w to co najdalsze myśląc, że to Śnieżnik. A tu się okazało, że Śnieżnik ucięty a wyszły Jesioniki! Bliżej oczywiście Góry Stołowe:

    Jesioniki i Góry Stołowe - Kopia.JPG

     

    A tutaj widać sam Boxberg czy razem ze Schwarze Pumpe? Tak czy owak jest to mój rekord jeśli chodzi o obserwację obiektu ludzkiego.

    Boxberg i Schwarze Pumpe - Kopia.JPG

     

    Co ciekawe, przejrzystość nie była rozłożona równomiernie. W kierunku Wrocławia urywało się może na osiemdziesiątym kilometrze.

    • Lubię 4
  15. W niedzielę odwiedziłem wspomnianą już jakiś czas temu górę Landeskrone. Najpierw dwa typowe widoki, czyli góry: Jested (44 km)...

    Ještěd.JPG

    ...i Kaczawskie:

    Kaczawskie.JPG

    ale prawdziwym wyzwaniem dla mnie było szukanie celów na północy. I czegoś się doszukałem! Najpierw Niemcy...

    Niesky i Janschwalde.JPG

    A teraz chyba prawdziwy przełom! W swoim czasie jako pierwszy wrzucałem zdjęcie Karkonoszy z Zielonej Góry. Dziś-również pierwszy-proponuje wam w drugą stronę: Lubuskie z szeroko pojętych Sudetów! Tyle ile dało się wydobyć z 300 mm :icon_wink:

    IMG_4741.JPG

    IMG_4712.JPG

    • Lubię 5
  16. Po mojemu ten "Bocheniec" to po prostu...chmura. Zresztą, na załączonych zdjęciach wydaje się zmieniać kształt. Bocheniec jest co prawda stromy od północy i południa, ale od zachodu powinien być ciąg dalszy, który zresztą skutecznie utrudniał mi zrobienie stamtąd zdjęcia Krakowowi.

    ***

    Wrzucam ze swojej działki to co jest w miarę jasne: Góry i Pogórze Kaczawskie, Rudawy Janowickie i fragment Karkonoszy ze Śnieżką z mojego ulubionego bezimiennego wzgórza między Gaworzycami i Gostyniem. Z lewego skraju gdy podciągnąć kontrast na chama to wychodzi jeszcze Trójgarb w Górach Wałbrzyskich. Mam jeszcze zdjęcia dalej na lewo, ale chyba też chmury tak namieszały w kształtach, że nic na dzisiaj nie poznaję i zajmę się jutro:

    Kaczawskie, Rudawy i Śnieżka - Kopia.jpg

    I zbliżenie Śnieżki. Ostrośc nie wyszła do końca, ale widać też obserwatorium. A przez lornetkę widziałem światło na szczycie :)

    IMG_3943 - Kopia.JPG

    • Lubię 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.