Merak

Ale refraktor a Newton to różnica. Chciałbyś pójść do lasu i patrzeć na zwierzęta z ręki tym newtonem?? Tak właściwie nawet nie wiemy do czego miałaby ta lunetka służyc

Ja domyslam się do czego może służyć ExploraScope i jak była intencja stworzenia tej "astropokraki". A nawet spróbuję ci to wyjasnić. Myślę że chodzi o sprzęt maksymalnie przyjazny dla usera. Stawiasz toto na podstawce na stoliku turystycznym albo kładziesz bez podstawki na kolanach czy tzw. podołku (laptop ). Żadnych przeciwwag, montazy paralaktycznych i wielkich ceregieli. Po prostu minidobson. A Newtona 100mm powinien pokazać więcej z planet (z okularem 67x) jaki i z DSów (z okularem 16x) niż przeciętna lornetka 10x50 za tę cenę. Oczywiście przy tej cenie pozostaje poważna obawa o jakość tego - czy to jeszcze bardziej zabawka czy już sprzęt optyczny.

DS

P.S zawsze możesz być pierwszym który ten model kupi i opisze

Nie wykluczam tej opcji. Ale chyba lepiej żeby kupił to ktoś kto szuka dokładnie czegoś takiego, niż ja miałbym kupowac go na siłę. Ale who knows?

Na sylwka się zastanawialiśmy nad tym           

Tego się obawiałem! Czy powinniśmy zacząć się bać?

 

a jak gdziej kupic to gdzie ????

No, np.:

Fotoclassic / Sky Watcher

Delta Optical / Celestron

A czy nie lepiej zamiast lunetki o malutkim obiektywie kupić za podobną (albo niższą) cenę coś takiego:

Celestron ExploraScope 80

To w końcu Newton. Mozna dokupić do niego dwa dodatkowe okularki (specjalne do tego modelu). Chciałbym żeby wreszcie ktoś kupił i opisał ten model (albo ten drugi, trochę większy) bo może to być fajna sprawa za niewielkie pieniądze.

Kompletnie nie wiem o czym piszesz ale weszę w tym jakiś spisek.

 

Czy możecie już przestać się pultać i wrócić do meritum?

Pytam tak z ciekawości, bez ukrytych intencji.

Tak dla porównania wieczorny przelot ISS w:

[...]

u Cygnusa  :

http://www.heavens-above.com/PassDetails.a...8538.8612579935

okazuje się, że z przelotem przez Cygnusa    (prawie zakryje Deneb)

No nieeee, Cygnusie, to po prostu musisz zobaczyć!

Dopisek dla Cygnusa.

Np. dzisiaj ISS przeleci prawie dokładnie przed Vegą o 22:40:15 - oczywiście dla współrzędnych mojego mjejsca obserwacji. Sprawdź jak będzie to w twoim przypadku. Nawet jestem ciekawy jak daleko minie Vegę względem twojego miejsca - przy okazji sprawdzimy paralaksę. Może być spora bo w końcu ISS będzie wtedy dość blisko (dystans rzędu kilkuset km).

Nie lepiej kupić? A szczeguy to w podręcznikach optyki.

Strach pomysleć co będzie jak wpadniecie na pomysł zbudowania rakiety...

 

(chyba jakiś dzisiaj złośliwy jestem...)

[...]Trzy przeloty ISS w porównaniu z takim błyskiem to mogą się schować

No nieee, to są różne przyjemności, korzystajmy z obu i nie rezygnujmy z żadnej.

Ale fakt że ósemka przy leciutkim zachmurzeniu lub zamgleniu (gdy rozbłyska kawał nieba) robi mocne wrażenie. Ktoś niewtajemniczony pomyśli że to próby super-broni albo rozbłysk Supernovej, no ewentualnie super-rozbłysk Novej.

Tak czy owak - SUPER!

Też patrzyłem GOŁYM okiem i przez MEADE... KICHA....  chyba tracę wzrok (może od nadmiernej ilości postów?).

Zawsze można zrobić tak:

1) skorzystać ze szczegółowych mapek przelotu na havens-above (dających się powiększać oraz przesuwać wzdłuż trajektorii)

2) znaleźć na mapkach jakiś charakterystyczny punkt trajektorii i odp. czas przejścia. Np. wczoraj ISS przeleciał się po Arkturze (chyba o 22:13), a przedwczoraj nieopodal epsilon Lyrae (chyba o 23:17 or so).

3) zaczaić się i wpatrywać w to miejsce o czasie podanym na ww. mapkach.

 

W ten sposób musi się udać (jesli tylko jest widiczność).

Sumas

Doszły mnie słuchy że podobno pochodzisz z Kamczatki.

Napisz coś jak tam jest, jaki klimat i przyroda, jak się tam żyje itp.

Zawsze chciałem się czegoś dowiedzieć o tym egzotycznym miejscu.

 

 

 

A dziś znowu piękny przelot... i poprzedzony flarą Irydium (choć niezbyt mocną).

Max wysokość 76* zadowoliłaby chyba nawet Cygnusa Chwilę potem przeszła blisko epsilonów w Lutni. Byłem zaczajony z Yukonem na średnim powerze (50x) i choć przeleciała przez sam środek pola to tak szybko że zobaczyłem. Chyba w takiej sytuacji (szybki ruch + spory power) Dobsoniak spisałby się najlepiej.

Zbig, jesteś prawdziwym poetą.

Wprawdzie nie całkiem rozumiem co mówisz ale pięknie opowiadasz, tak obrazowo...

[...]Im dłuzej sie zastanawiam tym jestem bardziej pewny swego .

I o to chodzi, tak 3mać!

Nie wiem kto to powiedzial ale podpisuje sie pod tym.

"Tolerancja to brak wiary we wlasne idealy."

To pewnie motto Świętej Inkwizycji

 

Ja bym podsumował dyskusje tak:

Geje - NIE, lesbijki - TAK (zwłaszcza w błotku)

 

A swoją drogą to ogórki zapanowały ostatnio na Forum bo "ciekawe" wątki powstają jak grzyby po deszczu...

Niezwykle jasne i okazałe, a nawet majestatyczne, było wczorajsze przejście ISS. Widocznosć od horyzontu po horyzont, w okolicach południka najszybciej i najjaśniej. Wg. heavens-above jasnością (nie pamietam, chyba -1,4) nie dorównywało Jowiszowi (-1,9). Ale ja odniosłem wrażenie że w szczytowym punkcie było znacznie jasniejsze od Jowisza! W lornetce stacja wywoływła ogromną aberracja chrom.

 

Swoją drogą, ciekaw jestem technik które pozwalają cyknąć zdjątka ISS z detalami konstrukcji jakie się czasami widuje. Jakieś programowalne napędy pozwalające ustawić prędkość i trajektorię? A może można jakoś prościej?

Już własciwie wszystko powiedziano na ten temat ale chciałem wyrazić popraxrcie dla umieszczenie punktu IRYDIUM w programie pokazu.

Problemem bedzie ilość chętnych do oglądania teoretycznie mają być tylko dzieciakia ale znając życie zwali się cały obóz [...]

No własnie, już ci Cygnus podpowiedział mocny punkt programu który omija wąskie gardło (tj. jeden lub kilka przyrządów opt. kontra setka chętnych gapiów)

Sprawdź ISS i koniecznie IRYDIUM. Jakby była jasna flara - zrobisz sztukę magiczną, przewidując "spadającą gwiazdę"... a potem objaśnisz zjawisko! Ale flara musi być JASNA i wtedy obserwujemy gołym okiem ew. lornetką!

Jeśli masz pewną swobodę w doborze terminu pokazu to zaplanuj wieczór z mocną flarą (-8 to byłby ideał ale i -2 warto). Wtedy:

1) Wszyscy mają frajdę jednoczesnie i bez pomocy telepów.

2) Dowiadują się że na niebie obserwować można też twory sztuczne.

3) Z doświadczenia wiem że na niewtajemniczonych taka predykcja czasu i miejsca rozbłysku wywiera mocne wrażenie.

Witaj na Forum Astroamatorum.

Ja dobrowolnie wyniosłem się z Wawy na wieś i teraz mieszkam w powiecie legionowskim (formalnie, bliżej mam do Wawy). A niebo owszem, takie sobie, czyli duuużo lepsze niż w Wawie.

 

Warszawa... gdzie to jest? 

Nie wiesz? To taka dziura po drodze z Legionowa do Warki

Byłbym wdzięczny za powrót i odświeżenie tego wątku. Czy może po paru m-cach ktoś ma jakieś doswiadczenia i wiemy coś więcej w temacie koma-korektorów foto i wizualnych?

czyli Rescpect mr. Gendler

A i ziemskie widoczki robi zajeb.. b. ładne W szare jesienne dni ostatniej jesieni otwierałem sobie panoramkę Grand Canyon na pełną wysokość ekranu i przewijałem strzałkami na boki - jakbym tam był na miejscu! Gwarantowana poprawa nastroju.

wszystko zależy od tego, co docelowo ma na tym wisieć, ale pare linków, może rozjaśni  Ci wybór:[...]

Dzięki. Przeszukałem swoje "ulubione" wśród których był

http://obs.nineplanets.org/obs/obslist.html

- też jest na twojej liście. Zauważyłem że jest tam cała sekcja "Piers" którą wczesniej przeoczyłem bo chyba mnie nie interesowała. A z tego na pewno da się wydłubać coś ciekawego.

Chyba zostałem "przekonany". Zrobię sobie filar - a niech tam, raz się żyje. Tylko jeszcze muszę pozbierać do kupy to co napisaliście i przemyśleć szczegóły.

 

A gdyby ktoś wpadł na jakieś konkrety na sieci (rysunki techn. , zbliżenia szczegółów montaż. itp.) to niech podrzuci namiary na tym wątku. Może się przydać także innym bo pewnie teraz obserwatoria będą rosnąć jak grzyby po deszczu.

Witaj Maksiu,

Taka Synta znakomicie poszerza horyzonty. Forum też - więc warto tu bywać. Ale nie skreślałbym książek - Forum jest dobre oprócz, a nie zamiast.

Dzieki za wszelkie porady i wskazówki.

Myślę że jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach., np.

[..]w plycie beda osadzone gwintowane prety o srednicy 42mm w ilosci 3szt , sluzace do osadzenia i regulacji mniejszej plyty (srednica okolo 25cm) na ktorej za pomoca adaptera bedzie zainstalowany montaz.

No własnie "adapter". Jak to wygląda? Czy może ktoś zna namiar na jakieś udokumentowane przykładowe rozwiazanie? Jakieś szczegóły konstrukcyjne, rysunek techn., albo zdjecie/zbliżenie mocowania do którego przykrecia się montaż. I czy istnieją tu jakieś standardy czy do każdej głowicy montażu trzeba rzeźbić odp. adapter.

Zabierając się za budowę obserwatorium przydomowego nie planowałem stawiać pośrodku betonowego obelisku jak to się praktykuje. Raz - taki obelisk to jednak zawalidroga, która zdominuje układ pomieszczenia na zawsze. Dwa - w posiadanym obecnie teleskopie trójnóg jest naprawdę ciężki i sztywny, a można jeszcze dodać gumowe podkładki stabilizujące. Słabość mocowania tubusa leży gdzieś w dovetailu (za wiotki, za mały rozstaw śrub) a tego obelisk nie załatwi.

 

Ale naszły mnie wątpliwości. Jestem na takim etapie budowy że teraz mogę jeszcze taką kolumnę wytworzyć, a za chwilę - już nie. Dlatego postanowiłem zweryfikować jeszcze raz założenia i zainspirować dyskusję na temat:

Obserwatorium - tripod czy obelisk?

Ciekaw jestem zdania bardziej doświadczonych w tym temacie. Jakie założenia powinien spełniać taki obelisk? Jak tam mocować montaż? Ba, różne montaże! A więc jak zrobić taką kolumnę żeby była uniwersalna? Jakie dodatkowe zaczepy przewidzieć? Co warto przygotować już w fazie konstrukcji a co można dodać potem?

 

W necie są stosy zdjęć i opisów konstrukcji budek z odsuwanym dachem (przepraszam - backyard observatories), ale na temat kolumn już trudniej coś znaleźć. Mam wrażenie że czasem konstruktorzy sami wpadają w pułapkę nie zdając sobie sprawy, że taka sztywna, żelbetonowa konstrukcja dobrze przenosi drgania zamiast je tłumić. A tłumienie drgań wymagałoby już specyficznych i przemyślanych rozwiązań.

Koledzy, bez obrazy, co Wy pleciecie...

Wypisuję się ze wszystkich forów na TYM świecie! [...]

Już rozumiem o co chodzi! Pogłębiona dyskusja z Elwirą i zbigiem otworzyła Cygnusowi oczy na miałkość i ubóstwo poznania racjonalistycznego. Cygnus poznał swój błąd, zakupił okrągły stolik, talię tarota i zaprosił medium na seans spirytystyczny.

Dlatego fora NA TYM ŚWIECIE już go nie pociągają.

Oh Cygnusie, żarty żartami ale w końcu bądźmy przez chwilę poważni.

Ktoś musi nieść kaganek oświaty wśród młodzieży (i nie tylko).

Któż zrobi to lepiej niż ty?

A że niektóre pupile są odporne na wiedzę... trudno.

"No One Said It Would Be Easy" jak śpiewała Sheryl Crow.

Mnie wątek "Prędkość światła..." coraz bardziej bawi...

to jeszcze może takie małe porównanie:

okęcie i o'hara - dwa "światy"[...]

/quote]

 

To mi przypomina stary dowcip (kiedyś bardziej adekwatny niz teraz):

- Co by było gdyby pchły świeciły?

- Moskwa nocą wygladała by jak Las Vegas!