Chyba o zakwalifiokwaniu jakiegoś obiektu jako planeta, decydują pewne kryteria czy jest takową czy nie. Jeżeli mieści się w nich Pluton to na pewno masę innych "duszków" krążących dalej. Ile to już razy naukowcy ogłąszali odkrycie "Planety X" i zaraz potem wszystko sie rozchodziło po kościach. Może oni podaja tylko co jakiś czas takie newsy, żeby nie było ze sie tam obijają. Tak samo o asteroidach, które są na kursie kolizyjnym z ziemią. Nie długi czas temu jacyś spece rozsiali panike, że jakas asteroidka przeleci w odległosci Ziemia-Księżyc od Ziemi, potem że przeleci dużo dalej, a jeszcze potem ze hohohoh i jeszcze dalej od Ziemi.