Kot789

To co ogladalem na maksimum nie wygladalo. Zobaczymy jakie wiesci przyjda z Ameryki, gdy nastanie tam dzien

Rzyć mi odmarzła, policja spisała a od niewyspania spóźniłem się do roboty. Ale tak, obserwowałem. Od godziny 1:00 do 2:00 naliczyłem 15. Spektakularnych nie było, raz wystąpiły dwa zjawiska jedno po drugim. Dłużej rzyć nie wytrzymmała,poza tym rano do roboty trzeba było wstać

Osobiście wolę poświęcić komfort na rzecz ciemnego nieba. Jeśli jadę przez pół Polski, to chciałbym mieć naprawdę ciemno. Szczególnie, że jadąc niewiele dalej od Stężnicy jest zauważalnie ciemniej. Lubię też, gdy cały ośrodek jest dla nas, oraz gdy wszyscy nocują w jednym budynku. Odpada wtedy obawa o sprzęt czy akcje typu goście weselni na długich światłach. Wiem, że Roztoki u Emila odpadają (ach, te piątkowe naleśniki na "obiad"), ale może uda znaleźć się coś fajnego w ciemnym miejscu. Co do terminu - tu i teraz mi pasuje, ciężko przewidywać pół roku naprzód

wiesz, roznie bywa. Astronomia moze byc niebezpieczna. Złamania kończyn to poważne ryzyko

oby tym razem wrocic do domu tak jak wszyscy, w niedziele

na pokladzie

Z piątku na sobotę w okolicach Uniejowa przez godzinę widziałem trzy, w tym jeden, który pozostał widoczny przez kilka sekund

Sprawdziłem co Ruscy o tym piszą. 12 min 9 s w przestrzeni kosmicznej (od opuszczenia śluzy do powrotu do niej), w sumie spacer trwał 23 min 41 s . Z powodu zwiększenia ciśnienia w skafandrze Leonow miał problem z powrotem. Źródła: http://www.prlib.ru/history/Pages/Item.aspx?itemid=463 http://www.planetarium-moscow.ru/about/news/detail.php?ID=3131

Jutro 6 rano karetką do domu, w miedzyczasie nauka robienia zastrzykow w opone

czipsy i cola rok wytrzymaja

Zyje, noga boli calkiem mocno, ale srodki przeciwbolowe dostaje. Antybiotyk tez (cefuroksym). W poniedzialek powinno byc wiadomo kiedy wychodze

Tytanowy identyfikator zlotowy juz wszczepiony. Dziekuje wszystkim za cieple slowa i wsparcie, bede informowal o postepach w rekonwalescencji!

W szpitalu po zabiegu spędzę ze dwa tygodnie. Jak ktoś nie ma planów na majówkę to zapraszam . Co do transportu do domu - szpital wolałby, bym pojechał we własnym zakresie, ale jeśli nie mam jak, to transport sanitarny musi zorganizować

Połączenia do Leska już znalezione, nocleg też

Łódź wciąż w szpitalu ale zlot byl super!