Skocz do zawartości

gkj

Społeczność Astropolis
  • Postów

    55
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gkj

  1. Dzisiaj po raz kolejny potwierdza się to, że pogoda jest nieprzewidywalna. Tatry dzisiaj widać było też z Widnicy około 8-ej.
  2. JaLe, ale jak na mój gust (i po krótkiej analizie) to zdjęcie zostało zrobione obiektywem na długiej ogniskowej. Prawa strona zdjęcia kończy się z grubsza na linii łączącej Świnicę ze wsią Ząb. Przedłużając tę linię okazuje się, że nawet Kraków się nie załapał. Dlatego zastanowiło mnie skąd wziąłeś te Kielce I tylko tyle, bez żadnych szyderczych podtekstów (jeśli tak odebrałeś moją poprzednią wypowiedź). To co widać na zdjęciu Benji'ego: http://www.udeuschle.selfhost.pro/panoramas/pans/email/20111125_120535_764_212_160_172_70_0001.html
  3. JaLe, nie wygłupiaj się Gdzie Trzebina/Chrzanów, a gdzie Kielce??? To nie ten kierunek. Może to będzie głupie, co napiszę, ale kształ tego dymu kojarzy mi się z tym z kamerki z Szyndzielni - czyli z Jaworzna. No i teraz zaszeleję. Przesuwamy się na wschód. Czarny dym jest na samym horyzoncie czyli baaardzo daleko, a w tym kierunku to mamy... EC Bełchatów
  4. No i wyszło że niechcący uruchomiłem temat POI w wątku o widzialności . Na Górze Chełmo las kończy się jakieś 20m poniżej szczytu (co widać na zdjęciach sat. - dalej jest droga i pola). Gdyby więc horyzont podniósł się o te 20m to z obserwacją nie byłoby problemu. Problem byłby tylko taki, aby trafić na taką inwersję I właśnie dlatego poruszyłem zagadnienie możliwej inwersji na nizinach...
  5. No tak, zapomniałem, że jeszcze jest Fajna Ryba. Z tym, że w razie alarmu widocznościowego, do Góry Chełmo mam znacznie bliżej
  6. Mam do Was pytanie, ale z góry uprzedzam, że będzie ono z kategorii głupie/absurdalne. Niestety nie daje mi to spokoju, a w sprawach meteorologicznych jestem zupełnym "lajkonikiem" . Mianowicie mamy obecnie czas wspaniałych inwersji na południu. Niestety ja mieszkam w centrum i w najbliższym czasie nie mam i raczej nie będę miał szans na zobaczenie na własne oczy takich widoków gór jakie są ostatnio zamieszczane na DO. Moim najbliższym miejscem obserwacyjnym jest Góra Kamieńsk (~395 m nmp). Aby zobaczyć wierzchołki Tatr brakuje jej około 130m. I teraz moje pytanie: czy możliwe jest wystąpienie takiej inwersji w warunkach nizinnych, która pozwoliłaby zaobserwować Tatry z Góry Kamieńsk? Czy inwersja podnosząca horyzont np. o kilka/kilkanaście metrów w warunkach nizinnych jest w ogóle możliwa? Jeśli tak to bardzo ułatwiłoby to obserwację Tatr z Góry Chełmo, z której wg symulacji na HWT teoretycznie widać wierzchołek Łomnicy. A Góra Chełmo to jedyne miejsce w woj. łódzkim z którego można pokusić się o próbę ustrzelenia Tatr . A może po prostu inwersja i nizyny to zwyczajny oksymoron ?
  7. No to ja trochę coś z zupełnie innej beczki... Przeglądając ostatnio swoje skromne zbiory z pocztówkami natknąłem się na dwie sztuki, które spokojnie można zamieścić jako przykład dalekich obserwacji. Pierwszą kupiłem w 1992 r. w Krakowie. Opis na pocztówce: "Panorama Tatr z wawelskiego wzgórza" Fot. T. Cukier, Wydawnictwo (prawdopodobnie) "Kier" , Kraków Druga zakupiona gdzieś w Pieninach, ale zupełnie nie pamiętam, w którym roku (stawiam na lata 2004-2006). Fot. T. Ogórek, Agencja Wydawnicza "WIT", Piwniczna
  8. W nawiązaniu do tego, co napisał wyżej Michał to myślę, że najbardziej "spektakularnym" miejscem byłaby jednak Łysa Góra. Na niej mamy aż dwie możliwości: TP Emitel, albo pobliskie Muzeum. Oto co znalazłem na stronie Emitela: Transmisja z kamer online Czy nie warto byłoby, chociażby z czystej ciekawości, wysłać do nich zapytanie ile coś takiego kosztuje? A może przy odrobinie szczęścia okazałoby się, że ktoś życzliwy po drugiej stronie podchwyci ten pomysł jako swego rodzaju promocję firmy i kamerka będzie działać za free...? Różne cuda się zdarzają. Uważam, że warto spróbować. W ostateczności jeśli trafimy na mur, to można propozycję umieszczenia kamerki zaproponować po sąsiedzku w Muzeum. Co o tym sądzicie? Pozdrwiam Grzesiek
  9. Michale. Z całym szacunkiem, ale o Górze Klonówce pisałem już dokładnie rok temu post i mocno się zdziwiłem, że nikt z forumowiczów jakoś nie podjął tego tematu A miejsce jest tak jak to Ty również zauważyłeś wręcz idealne do ustrzelenia Tatr. Jest nawet lepsze od Łysej Góry, bo tam tylko lasy i horyzont zasłonięty
  10. A zamek w Boblicach na tle SLR Niegowa wygląda tak Zdjęcie zrobione 17.08 z Góry Zborów. A tak przy okazji, bo jak już wcześniej wspomniałem nie znam zupełnie industrialu w Waszych rejonach. Mianowicie z wieży zamku w Ogrodzieńcu zrobiłem fotę w kierunku południowo-zachodnim i na horyzoncie pojawiły się jakieś obiekty przemysłowe. Możecie mi opisać co zobaczyłem?
  11. VRG, przeciągnąłem sobie taką prostą, tylko co z tego skoro ja nie znam w ogóle industrialu na Zagłębiu więc mogłem sobie tylko gdybać co to jest... Teraz już wiem, gdzie jest El. Łagisza Czyli całkiem niezła odległość 97 km
  12. To ja w takim razie chciałbym zaprezentować podobną obserwację, ale w drugą stronę czyli z Góry Kamieńsk na południe. Dokładnie na horyzoncie nad zamkiem w Olsztynie unosi się ewidentnie chmura kondensacyjna z jakiegoś komina. Tylko nie wiem z jakiego
  13. Zgodnie z obietnicą prezentuję moje próbki. Mam nadzieję, że okażą się w miarę reprezentatywne Aparat: Konica Minolta 7D, obiektyw Jupiter 21M 200mm, telekonwerter VEB x2. Przysłona obiektywu ustawiona na 8. Jedyna obróbka zdjęć polegała na zmniejszeniu wymiarów z 3000x2000 px do 1500x1000. Dwa ostatnie zdjęcia to cropy oryginałów czyli to co widać w skali 1:1
  14. Bez telekonwertera jest bardzo przyzwoicie. Jupiter całkiem nieźle ostrzy. Wieczorem postaram się wkleić jakieś przykładowe fotki, bo nie mam nic przy sobie
  15. Witam Dawno temu kolega Benji zrobił świetny test z użyciem optyki m42 i konwertera: http://astropolis.pl/topic/27896-jaki-sprzet-do-naziemnych-dalekich-obserwacji/page__st__90__p__369773#entry369773 Chciałbym ten temat trochę odświeżyć... Mianowicie do swoich obserwacji używam obiektywu Jupiter 21M, do którego dokręcam telekonwerter VEB Optiches Werk Weixdorf z krotnością x2. O ile w centum kadru jakość zdjęć (oczywiście z telekonwerterem) jest jeszcze całkiem do przyjęcia, to na obrzeżach jest już wyraźnie widoczne rozmycie. Moje pytanie jest następujące: czy gdybym zamienił swój telekonwerter VEB na Carl Zeis Jena (niestety trzy razy droższy) to zobaczę jakąś wyraźną różnicę na zdjęciach? Czy miał ktoś z Was możliwość porównania tych telekonwerterów, albo przynajmniej dowolnego telekonwertera dostępnego na allegro z konwerterem CZJ? Będę wdzięczny za wszelkie uwagi. Pozdrawiam Grzesiek
  16. Nie pomyliłeś się, niestety. Tatry z Widnicy już teraz ledwo widać.
  17. Dzięki życzliwej pomocy kolegi 'twmichal' mam przyjemność zaprezentować ostateczną, najlepszą z możliwych, wersję panoramy "smoleńsko-częstochowskiej" wraz z opisem. Obiecuję, że następnym razem (jak dopisze pogoda) zamieszczę pełną panoramę z Góry Kamieńsk w bardziej żywych kolorach i w lepszej jakości Pozdrawiam Grzesiek
  18. Dziękuję. Z tymi pagórkami w okolicach Smolenia to miałem nie lada problem z identyfikacją bo z symulacji, które robiłem wynikało, że te pagórki ledwo wystają ponad horyzont, a tu taka niespodzianka Przy lepszej widoczności i dobrym sprzęcie to może da się nawet zobaczyć zamkową wieżę Ale jest coś na rzeczy z tymi sumulacjami wykorzystującymi dane SRTM - trochę zaniżają i "spłaszczają" wzniesienia. Szczególnie jest to widoczne właśnie na obszarach nizinnych.
  19. Witam Ruch w wątku na temat dalekich obserwacji z centum kraju świadczy, że ostatnia obserwacja z listopada rzeczywiście trochę "pozamiatała" i nie ma chętnych do prezentacji swoich mniej spektakularnych osiągnięć Ja jednak zaryzykuję. Mianowicie chciałbym odświeżyć temat widoków z Góry Kamieńsk, na którą wybrałem się po zimowej przerwie 6 marca. Warunki nie były idealne, ale i tak o niebo (tzn. o conajmniej 20 km) lepsze niż podczas mojej wyprawy jesiennej. Tak na prawdę udało mi się zobaczyć z pomocą lornetki wszystko to, co z tej góry da się zobaczyć. Żałuję tylko, że nie udało mi się tego wszystkiego dostatecznie dobrze uchwycić na zdjęciach. Po części to wina, jak już wspomniałem, nieidealnych warunków oraz mojego niedostatecznego przygotowania do istniejących warunków na szczycie A warunki były takie, że wiało jak diabli, statywu nie miałem, więc musiałem używać bardzo krótkich czasów naświetlania, aby zdjęcia przynajmniej nie były poruszone. Sporo wyszło, ale wiele jest tak kiepskich, że nawet z raw'ów ciężko jest coś zadowalającego wykrzesać. Niemniej jednak postanowiłem się nie poddawać i po wielu godzinach obróbki wyszło coś co daje się nawet pokazać światu. A oto wynik moich obserwacji: Panorama w kierunku wschodnim i południowo-wschodnim wraz z opisem Linki do zaznaczonych punktów: 1) 2) 3) 4) 5) 6) 7) 8) 9) 10) 11) 12) 13) 14) 15) Kominy EC4 Łódź (odl. 61 km) Instytut Stomatologii UM w Łodzi - wsp. N 51,774266 E 19,505196 (odl. 64 km). To jeden z najpotężniejszych budynków Łodzi i jak widać jest widoczny z daleka. Tak na prawdę to nie spodziewałem się, że można go z tej odległości zobaczyć. Tak więc to taki mój mały sukces DO. Po lewo od ISUM wystają wierzchołki bloków mieszkalnych, co potwierdza tezę, że Górę Kamieńsk można z najwyższych wieżowców łódzkich zobaczyć. RTCN Wręczyca Wielka we wsi Klepaczka na zachód od Częstochowy (odl. 56 km) I na koniec to czego jeszcze nie było (niestety w kiepskiej jakości) - panorama od Smolenia do Częstochowy. Musiałem niestety składać ręcznie w Gimpie bo z racji na duże szumy Hugin nie poradził sobie ze złożeniem panoramy automatycznie. Linki do zaznaczonych punktów 1) 2) 3) 4) 5) 6) 7) 8) 9) 10) 11) 12) 13) 14) 15) 16) 17) 18) 19) 20)
  20. Tak w podświadomości coś mi właśnie mówiło, że ten wykres widocznosci ma sens dla pewnej wysokości. Tak czy inaczej jako laik zawsze wydawało mi się, że w zimie jest lepsza widoczność niż w lecie bo to właśnie w lecie ciepłe powietrze unosi wszystkie brudy, które w zimie opadają . No ale cóż, czas zrewidować swoją wiedzę. Natomiast rzeczywiście jest coś na rzeczy z tym silnym wiatrem. W niedzielę wiało jak diabli i pewnie dlatego pomimo kiepskich wykresów miałem całkiem niezłe osiągi obserwacyjne.
  21. Mam do Was pytanie natury meteorologicznej Dzisiaj z map pogodowych wynikało, że mniej-więcej od rana do godziny 12-tej na południu Polski widoczność była po prostu niesamowita. Jeśli było tak super to dlaczego tego nie widać na kamerkach np. ze Skrzycznego i z Widnicy. W takich warunkach Tatry powinny być tak ostre, że samo patrzenie powinno podcinać żyły Jak w takim razie oceniać widoczność w terenie? Patrząc przez okno czy analizując te mapy? Byłem w niedzielę na Górze Kamieńsk i pomimo, że mapy pokazywały takie-sobie warunki (o wiele gorsze niż dzisiaj) to jednak widziałem wszystko w miarę wyraźnie po sam horyzont, czyli ok. 80 km? Od jakich zasadniczych "parametrów" zależy więc ta widoczność, o której tak marzymy ?????
  22. A tak się właśnie zastanawiałem w niedzielę czy nie zrobić szybkiego wypadu na Górę Kamieńsk... I błąd
  23. Hmm... Zważywszy na to, że Centrum Usług Satelitarnych w Psarach od kwietnia już nie istnieje (i to nie jest żadna tajemnica ) to kto wie co tam TP Emitel zechce wybudować... Tak więc bileterka słyszała jakieś dzwony tylko nie wiedziała skąd :-DD A co do wieży widokowej to w ubiegłym roku wędrując szlakiem przez Góry Świętokrzyskie byłem m.in. na Górze Klonówce, na której jest mini wieża widokowa. Według symulacji na HWT widać z niej również Tatry, a dostęp jest nieporównanie łatwiejszy niż do muzeum na Łysej Górze
  24. Witam Tym razem chciałbym zaprezentować niezbyt daleką obserwację bo tylko około 35-kilometrową: widok zamku w Chęcinach (po lewej stronie między pagórkami) z Kakonina pod Łysicą (N50 52 12 E20 56 06) oraz Górę Telegraf po prawej. Pozdrawiam Grzesiek
  25. Dziękuję Mateusz Twoja informacja o tym, że jest to wieża w Dobromierzu ułatwiła mi identyfikację tych dwóch wystających szczytów na horyzoncie. Mianowicie od lewej pierwsze to wzniesienie (275 m n.p.m.) w Olesznie - odległość 52km; drugie (to znaczie wyższe) - to najprawdopodobniej wzniesienie (300 m n.p.m.) we wsi Świdno - odległość 55km. Odległości potwierdzają zatem możliwości obserwacjne sprzed dwóch dni. Ale oczywiście czekam na potwierdzenie moich przypuszczeń przez specjalistów. Pozdrawiam i mam nadzieję, że po kolejnej wyprawie na G.Kamieńsk doślę fotki brakujących punktów .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.