Skocz do zawartości

Maksiu

Społeczność Astropolis
  • Postów

    282
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maksiu

  1. Sukces! Przed chwilą udało mi się zobaczyć ją przez lornetkę - dobre i to. Wygląda na rozmytą i może lekko wydłużoną. Gołym okiem będzie ciężko. Czekam na zdjęcia. Szkoda że to już koniec pogody w zachodniej części kraju.
  2. Maksiu

    Szkicownik

    O! Dobrze pamiętałem że jest tu taki wątek o szablonach do szkicowania. Znalazłem szablony do szkicowania Saturna na KAŻDĄ okazję - w sumie 28 z różnymi nachyleniami pierścieni. Odręczne rysowanie pierścieni jest bardzo trudne i moim zdaniem mija się z celem jeśli chcemy skupić się na szczegółach powierzchni. Może tylko przeszkadzać że Saturny są tu dość mocno upchane jeden obok drugiego i trzeba nieco się nagimnastykować przed użyciem. Jak kiedyś będą miał czas to może powycinam je elegancko na pojedyncze formularze gotowe do druku, aby wygodniej się z tego korzystało. Mam nadzieje że się przyda.
  3. Fajny ziemniaczek (żarcik) Zamiast cyrkla polecam robić sobie kółko chociażby w Word'zie i wydrukować. Wtedy można swobodnie operować gumką!
  4. nie cyrkiel tylko fajne szablony! dzięki którym nie muszę odręcznie męczyć się z rysowaniem tarczy i pierścieni. Może jutro się nimi podziele.
  5. Dopiero dziś po raz pierwszy w tym sezonie udało mi się pooglądać Saturna i to z dobrym seeingiem. Nie obyło się bez szkicu : godz.00:20, Synta200/1200, antares orto.6mm, seeing 8/10.
  6. Witam. Podczas prostych doświadczeń z wahadłem matematycznym(fizyka na studiach ) typu nitka-ciężarek, wpadłem na pomysł żeby na końcu zawiesić coś świecącego i sfotografować od dołu. Nitkę przywiązałem do lampy pod sufitem. Aparat leży na podłodze obiektywem do góry. Trzeba tylko rozkołysać światełko tak żeby zakreślało okręgi a najlepiej elipsy i po kilkudziesięciu sekundach ekspozycji otrzymamy kształty jakie nikomu się nie śniły W pokoju musi być oczywiście całkiem ciemno.
  7. Wow! szkic 3D, to ci dopiero innowacja! Te góry na środku nawet nawet, ale kratery po prawej chyba zbyt rozjechane albo mam kiepskie okulary W każdym razie należą się brawa za pomysł.
  8. Jeszcze chwila i pobiegnę kupić pastele Widać że mają możliwości, nie umniejszając zasług autora bez którego szkice nie byłyby tak plastyczne. Szacuneczek. Będę miał wielki Szacun będzie jak zobaczę coś podobnego z polowych obserwacji Dasz radę Sawes1.
  9. Cały czas zaznaczałem że to co widziałem nie musi być prawdziwe. Nikomu nie chce wmawiać że widziałem nie wiadomo ile. Te szkice pokazuje tylko jako ciekawostkę, coś nowego. Tak czy inaczej wszystko wskazuje na to że macie racje.
  10. Dziś znowu poobserwowałem. Trafił się lepszy seeing niż wczoraj i może trochę przedobrzyłem. Wczoraj i dziś widzałem właściwie to samo. Zgadzałoby się to z tym że doba na Wenus trwa aż 117 ziemskich dób, więc tarcza Wenus z dnia na dzień niewiele się obraca. Chyba się nie mylę? Jeśli za 2-3 tygodnie znowu zobaczę to samo, to temat trzeba będzie przenieś do działu z grafiką
  11. Zachęcony sukcesami Wimmera w poszukiwaniu cirrusów na Wenus, również musiałem zmierzyć się z tematem To bardzo trudne obserwacje. Struktury chmur są niezwykle subtelne, zwłaszcza przy kiepskim seeingu. Nie stosowałem żadnych filtrów, a jak widać na załączonych obrazkach jakieś szczegóły mi się objawiły. Nie mam tylko co do ich rzeczywistego istnienia 100% pewności. Synta 200/1200, SP10mm, orto.6mm, szkic z dzisiejszego wieczoru Surówka spod ołówka wersja bardziej teleskopowa:
  12. Podoba mi się choć nie jestem za kolorowaniem szkiców. Bardzo trudno jest oddać właściwą barwę i jej nasycenie. Tobie wyszło to nawet dość dobrze Pozdrawiam.
  13. I jeszcze koń na tak szeroko że aż nie zmieścił się w poprzednim poście Celem było oczywiście uchwycenie pętli. 350d mod, EQ5, Tamron70-300@70mm/5.0 , 25x300s, iso800
  14. Dawno dawno temu w październiku jeśli dobrze pamiętam, mój Canon doczekał się modyfikacji. Trochę się naczekałem na pogodę. Dopiero w ostatnim tygodniu roku udało się go przetestować pod ciemnym niebem w Belęcinie. Koń w miarę szeroko: 350d mod, EQ5, Tair 300/5.6 , 20x300s, iso800
  15. Wczoraj pomimo wysokich chmur uparłem się żeby naszkicować jakiś kawałek Księżyca. Wybór szybko padł na Arystarcha. To najjaśniejszy krater na powierzchni Księżyca. Po prawej jego ciemny sąsiad - krater Herodotus. godz. 19:30-20:10 Synta 200/1200, SPloosl 10mm chmury i seeing 4/10 Szkic czysto ołówkowy
  16. Fajnie. Zawarłeś sporo szczegółów wnętrza krateru. Szkoda tylko że zabrakło ich na obszarze dookoła niego.
  17. Teraz wiem o trzech Ten trzeci, a właściwie pierwszy to kolega Muchozol. Wsławił się tym szkicem. Gratulki Wimmer!
  18. Przecież w każdej chwili możesz poprawić tło (jasność/kontrast) suwakami w okienku Threshold. Jeśli zdjęcie obrabiałeś bez tej opcji to wyszło naprawdę świetnie
  19. Maksiu

    JOWISZ

    Pomyliłeś bieguny. A tak ogólnie to bardzo fajny szkic.
  20. Maksiu

    ISS w szkicu!

    ... i się znalazł. Było to ponad rok temu. Z tego co pamiętam, tamtego feralnego wieczora rozstawiłem się koło domu z zamiarem szkicowania Jowisza. O przelocie pewnie wiedziałem ale na pomysł by naszkicować stacje wpadłem w trakcie jej obserwacji. Szkic nie obfituje więc w szczegóły. Podobnie jak Wimmer rysowałem chwilę później z pamięci. Zachował się taki oto kształt:
  21. Maksiu

    ISS w szkicu!

    Profesjonalnie! i nawet z poświatą Widzę że się przykładasz. Też kiedyś zabrałem się za temat, ale szkic zaginął...
  22. Maksiu

    M31 z daleka

    Jest dobrze kkk. Tylko dwie rzeczy bym poprawił: - wspomniane nierówne tło, gradienty - kolor, a właściwie brak kolorów.
  23. Dobra robota - koziołek jak i zdjęcia. Obiektów na krótkie ogniskowe z powodzeniem starcza na okrągły rok z naszą pogodą. Przy 200mm mogą zacząć się strome schody zwłaszcza jeśli konstrukcja staje się niestabilna. Sam kiedyś kręciłem koziołkiem nawet bardziej prymitywnym ale 135mm to było maksimum. Ale Ty masz napęd z silniczka więc kto wie... Życzę dalszych sukcesów.
  24. Obowiązkowy materiał dla początkujących. Kontynuuj koniecznie! Bardzo podoba mi się Twoja M13stka - niby jednolita plamka, a jednak jakby coś się tam zaczynało dzielić na pojedyncze gwiazdki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.