Ten astrograf kupiony został głównie z myślą o fotografii poruszających sie obiektów, tj. Głównie komet. Jak wiemy poruszają sie stosunkowo szybko zwłaszcza kiedy są w pobliżu Słońca i Ziemii. Zamysł był taki, aby nie bawić sie w odrębne składanie gwiazd, komety, etc... Mówiąc wprost nie mam na to czasu i pewnie umiejętności pomyślałem, ze skoro przykładowo kometa na pikselach poruszy sie w czasie 3 min przy teleskope o jasności f/5, to przez astrografi RASA zrobię np. 6 fotek po ca 30s, złożę i dalej bede miał nieporuszone na tle gwiazd zdjęcie komety, ale jego jakość bedzie dużo lepsza. Do tego dochodzi fi zwierciadła przy ogniskowej bliskiej FSQ. Dodam, ze przy F/5 trzeba naświetlać ok 6x dłużej w stosunku do f/2. Całość jest w fazie testów, wiec można jeszcze dopieścić temat focusowania, kolimacji teleskopu, techniki fotografowania, kamery... Parametry optyki gwarantowanej przez producenta powinny pozwolić na uzyskanie bardzo wysokiej jakości rownież w estetycznym astrofoto, gdyby taki był zamysł.
Trochę kusi mnie, aby założyć testowo jakiś CMOS OSC lub CMOS mono i sprawdzic sprawność takiego układu w stosunku do zabawy z CCD.
Pozdrawiam
Pawel