Skocz do zawartości

oicam

Społeczność Astropolis
  • Postów

    754
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez oicam

  1. Raczej południk. Podoba mi się Twój test. Ładnie wszystko opisane i dzięki za podanie wagi teleskopu z akcesoriami. Widać, że montaż poradzi sobie spokojnie z tym zestawem.
  2. M57 jest łatwiutkim obiektem i zrobi na pewno na @Mariusz Psut duże wrażenie. Zaraz blisko jest M56. Kolejne to M27 w Lisku i asteryzm Wieszak stąd już bliziutko do M71 w Strzale. A i koniecznie M11 w Tarczy, bardzo łatwe dojście po gwiazdkach. Znajdź też dwie gromady otwarte w Łabędziu M29 i M39. To są obiekty na dobry start. A w trakcie nowiu poszukasz komety C/2018 W2 Africano.
  3. @cyberboss Dzięki za informację. Pytam o to bo ciekawi mnie czy na swoim AZ Nano mógłbym powiesić w przyszłości z dobrym skutkiem SW 80ED, i tak szukam i szukam i wydaje się, że tak. Czas zacząć składać pieniążki. Zatem wyczekuję Twojej relacji z obserwacji nieba Equinoxem 80 i MAK-iem.
  4. Fajna relacja. Statyw wygląda prawie identycznie jak od Bresser AZ Nano. Tylko ten bresserowski ma stalowe nogi 1,25'' i blokada wysuwu nóg jest na śruby dociskowe, rozpórki i półeczka są identyczne. Mam pytanie ile waży ten Twój Mak z kątówką? Ciekawe jak będzie się zestaw spisywał przy dużych powiększeniach jak będziesz dotykał teleskopu przy ostrzeniu, czy nie będzie drgań. No ładne cacko, mi się podoba bo lubię lekkie, łatwo przenośne zestawy.
  5. @Lechistan skoro masz budżet i ciagnie Cię do obserwacji w zasadzie wszystkiego co sie da to jest tylko jedna rada brać SW 80ED. Najlepiej znajdź używany to nie straci na wartości i na dobry okular wystarczy. Montaż też znajdź używany i to taki, który dasz rade nosić ale żeby był stabilny. Nie ma co inwestować w półśrodki skoro masz określony cel i pieniądze, bo lornetka czy sw 80/400 to będą półśrodki właśnie.
  6. Ja osobiście gdybym miał pieniądzów ile trzeba na astro to bym kupiła właśnie tego ED-ka
  7. Jeszcze tylko uwaga do autora wątku @Lechistan, czy kiedykolwiek patrzyłeś na obiekty głębokiego nieba przez jakikolwiek teleskop/lornetkę? Bo jeśli nie to tylko Cię uświadomię, że w zasadzie większość obiektów głębokiego nieba w małych teleskopach typu SW 80ED będzie widoczna jako pojaśnienia nieba, takie szare plamki zawieszone pomiędzy gwiazdami. To tak a propos wydania 3000 zł na sprzęt. Jeżeli znajdowanie takich pojaśnień Ciebie zadowala to bierz. Mnie zadowala i dlatego mam mały refraktor, który jest bezobsługowy i mobilny.
  8. Ale, żeby też tak jak autor wątku potrzebuje było to łatwo przenaszalne
  9. Jasność skumulowana to cały obiekt zsumowany do punktu, a jasność powierzchniowa to ta jasność skumulowana podzielona przez powierzchnię obiektu.
  10. Mam takie same odczucia. Ostatniej zimy przy dużej wilgotności powietrza miałem sytuację, że mimo braku chmur niebo jakby się świeciło. A wracając do teleskopu. Myślę, że SW 80ED będzie lepszym wyborem, względnie lekki z odpowiednim stabilnym statywem, łatwo osiągać szerokie pole a i na planetach i Księżycu pociągniesz w dobrych warunkach z powiększeniem z nastawieniem na detale.
  11. Właśnie zmierzyłem SQM 19.21 mag./arc sec2
  12. Ten SW ED jest idealny jako uniwersalny teleskop "grab and go". Spokojnie zobaczysz już całkiem sporo na planetach i Księżycu, a dodatkowo popatrzysz na setki jaśniejszych DS-ów. Mam znacznie uboższy zestaw, bo refraktor achromatyczny 90/500 na montażu azymutalnym. W podobnych warunkach do Twoich (może troszkę lepszych) łapię galaktykę M51 wraz z towarzyszącą NGC5915 z osiedla domów jednorodzinnych w Lublinie. W zasadzie to idzie zobaczyć odemnie cały katalog Messiera z wyłączeniem obiektów, które nie wznoszą się ponad horyzont więcej niż ok. 10* (mam fajną dziurę między budynkami wzdłuż południka lokalnego). W zeszłym roku obserwowałem 4 komety. Mój refraktor nie nadaje się do planet zatem go do tego nie używam. SW 80ED jest w pełni uniwersalny, także brać, brać, brać...
  13. Bo oznaczana jest literami h i χ Persei czyli po naszemu ha i hi Persusza.
  14. Moje gratulacje. Teraz już z tego hobby nie wyleziesz Proponuję poszukać M57 jako Twój kolejny cel.
  15. Podejrzewam, że znajdą się i u nas dobre miejsca na takie wyzwanie
  16. Teleskopem autorki tematu @Malena też liczba DS-ów do zobaczenia idzie w setki albo i więcej. Dowód na to, że się da znajdziecie tutaj https://www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&url=http://www.jayreynoldsfreeman.com/Aux/AstroPDFs/RRSaga.text.pdf&ved=2ahUKEwj-yZOQ-4fkAhVBa1AKHUiBAa8QFjABegQIAhAB&usg=AOvVaw3jX4M8tDqoSJDu8xVGFHfS Jay Reynolds Freeman opisuje jak refraktorem 55 mm zaliczył listę Herschel 400. Ale to trzeba mieć bardzo duże doświadczenie obserwacyjne. Zasada jest prosta im słabsze obiekty potrafisz znaleźć teleskopem tym łatwiej Ci będzie odszukać kolejne. Patrzeć też trzeba się nauczyć. Doświadczeni obserwatorzy mówią, że duże doświadczenie daje im nawet dodatkowe od 0,5 do 1 magnitudo zasięgu.
  17. Księżyc staraj się obserwować poza pełnią, wtedy będą widoczne piękne cienie w kraterach i rozpadlinach wzdłuż terminatora. A w pełni Księżyc może się czasami wydawać jakby był płaski.
  18. Dodam tylko, że tak dla własnej ciekawości pracuję nad systemem wykrywania konkretnych gestów dłoni opartym na sieciach neuronowych. I powiem, że jest to całkiem łatwe. Co do płytek Peltiera i czujników podczerwieni to jakieś 15 lat temu razem z moim śp szefem prof. Stanisławem Hałasem z UMCS dumaliśmy nad konstrukcją precyzyjnego pyrheliometru do wyznaczania metodą różnicową stałej słonecznej. Miał być oparty na dwóch płytkach z napylonymi platynowymi ścieżkami jako opornikami w układzie podobnym do mostka Wheatstone'a. Pomiar dokonywałby się przez konwersję zmian oporu na napięcie. Podobny układ używaliśmy jako próżniomierz z głowicą Piraniego. Myśleliśmy o próbie wykrycia zmian stałej słonecznej w rocznym obiegu Słońca. Ale mieliśmy też inne tematy i kasy nie było. To takie luźne wspomnienia ale coś takiego też mogłoby zadziałać chociaż bardziej bym się skłaniał do sieci neuronowych
  19. Mam takie pytanko, czemu nie podejmuje nikt tematu automatycznej analizy zdjęć nieba. Przecież pisząc odpowiedni soft z takiej analizy można dowiedzieć się wszystkiego o chmurach w okolicy, ile, gdzie, a nawet jak się rozwijają i w którym kierunku płyną. Czy może z jakiegoś powodu nie da się tego w taki sposób robić? Moim zdaniem się da, czy to wykrywając gwiazdy jak pisze @Behlur_Olderys, czy używając nauczonej sieci neuronowej. Zobaczcie tu jest projekt wyznaczania jakości powietrza zrobiony na androida z użyciem tensorflow. Moim zdaniem analiza zdjęć nieba nocnego będzie jeszcze prostsza niż to. https://medium.com/tensorflow/air-cognizer-predicting-air-quality-with-tensorflow-lite-942466b3d02e
  20. Adafruit ma moim zdaniem najlepsze tutoriale i całkiem dobrze przygotowane biblioteki z gotowymi przykładami.
  21. Warto zainteresować się arduino. Wszystkie bibliteki i przykłady są w internetach. Na podstawie przykładów dołączonych do bibliotek napiszesz każdy program do tego układu.
  22. Prawie gotowe i za darmo I zgodzę się, że klasyczne rozwiązanie będzie łatwiejsze. Ale musisz przyznać, że pomysł ciekawy?
  23. Sieci neuronowe po dobrym przygotowaniu danych do nauki moim zdaniem zrobią to doskonale, bez zbytecznego klepania kodu. Najtrudniejsza część to przygotowanie zdjęć do nauki sieci i do jej testowania.
  24. Można by pomyśleć o jakimś systemie analizy zdjęcia nieba w oparciu o sieci neuronowe w Tensorflow. Sieć neuronowa by wykrywała chmury na zdjęciach szerokokątnych.
  25. Tak jak kolega @KrzychK pisze, kup krótki okular do planet najlepiej 9mm albo 6mm może być ten SW WA 66* i złączkę kątową 90* lustrzaną. Ten 6mm da powiększenie x150 i źrenicę 0,6 mm i to już może być za ciemny obraz. Ale niektórym taki pasuje. Co do złączki to z tanich polecam GSO 1,25". Co do okularów to jak Ci się znudzą planety to weź Plossla 32mm albo 40mm na obiekty głębokiego nieba. To wystarczy Ci na naprawdę długi czas.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.