Ten SW ED jest idealny jako uniwersalny teleskop "grab and go". Spokojnie zobaczysz już całkiem sporo na planetach i Księżycu, a dodatkowo popatrzysz na setki jaśniejszych DS-ów.
Mam znacznie uboższy zestaw, bo refraktor achromatyczny 90/500 na montażu azymutalnym. W podobnych warunkach do Twoich (może troszkę lepszych) łapię galaktykę M51 wraz z towarzyszącą NGC5915 z osiedla domów jednorodzinnych w Lublinie. W zasadzie to idzie zobaczyć odemnie cały katalog Messiera z wyłączeniem obiektów, które nie wznoszą się ponad horyzont więcej niż ok. 10* (mam fajną dziurę między budynkami wzdłuż południka lokalnego). W zeszłym roku obserwowałem 4 komety. Mój refraktor nie nadaje się do planet zatem go do tego nie używam.
SW 80ED jest w pełni uniwersalny, także brać, brać, brać...