Skocz do zawartości

JaLe

Społeczność Astropolis
  • Postów

    6 823
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez JaLe

  1. A co? Chcesz sobie zbudować samemu montaż AP? :szczerbaty: Myślę, że nie sprzedadzą samej ślimacznicy, albo kosztuje sporo.

     

    Kompletna jednostka napędowa kosztuje ok. 900$. Potrzebne są dwie, czyli już jest 1800$. Do tego komputer sterujący 950$, podstawa pod montaż kosztuje 200$. Pilot następne ok. 900$ to już mamy prawie 4000$. Czyli prawie połowa zostaje na konstrukcje montażu CNC + łożyska wewnętrzne, ślimacznice, pręt przeciwwagi etc.

     

    To tak w ramach ciekawostki, jak rozkłada się cena elementów montażu. Stawiam, że koszt ślimacznicy to ok. 1000$.

    Wiesz na ten pomysł akurat nie wpadłem :) , póki co porównuje sobie koszty ślimacznic u różnych wykonawców.

  2. Rozbuduje troszkę moje pytanie:

     

    Istnieje cała gama przekładni : np. przekładnie zębate walcowe, planetarne, stożkowe, przekładnie pasowe, cierne i ślimakowe. Dlaczego więc przekładnia ślimakowa znalazła zastosowanie w napędzie montaży ? Otóż posiada ona wiele zalet, które właśnie ją stawiają w pozycji uprzywilejowanej w stosunku do innych. Główną jej zaletą jest przełożenie (oznaczane literką) i , które może wynosić nawet 1:1000. W połączeniu z przekładnią pasową możemy zatem zredukować znacznie obroty i tak np. przekładnia pasowa 3:1 i ślimakowa 140:1 da nam 3x140=420 krotne zmianę przełożenia. Na tym nie koniec, gdyż kolejna redukcja może być zrealizowana elektrycznie dzięki podziału obrotów silniczka na kroki i mikrokroki.

     

    Do obliczania tych zależności można posłużyć się programem Leszka, który znajdziemy tutaj:

    http://www.lx-net.prv.pl/inne/ap1.exe

     

    143e743cd8848e8e.jpg

     

    _____________________________________________________________________________

     

    Niedawno w sieci znalazłem przykład połączenia przekładni ślimakowej i ciernej. Stosując przekładnie ślimakową 180 krotną czyli taką jaką mamy w EQ 6 oraz przekładnie cierną 6 krotną uzyskamy przełożenie 1080 krotne. W połączeniu z przekładnią elektryczną 1.8* i podziałem na 64 mikrokroki uzyskamy już redukcję 12800 krotną. Zastanawia mnie jednak jak w takim przypadku będzie wyglądać PE, a właściwie jak wielki wpływ na jego przebieg będzie mieć przekładnia ślimakowa. Pytanie czysto teoretyczne, ale zasadnicze.

     

    Vill_Frictiondrive.jpg

    zdjęcie ze strony:

    http://www.astrooptik.com/Projekte/Villingen_e.htm

  3. No i sprzęcik doczekał sie mikroruchów :D

    cardan1.jpgmikr1.jpgmikr2.jpgmikr3.jpg

     

    Początkowo do kręcenia chciałem użyć taka dosyć grubą linke ale okazało sie ze nie spełnia ona swojej funkcji wiec postanowiłem wykonać metodą chałupniczą :D przegub cardana który sprawuje sie na szóstkę :lol:

     

    Ośki to predy gwintowane fi12, całośc jest ułożyskowana a ta wajcha z prawej strony służy do odsprzęglania mikroruchów.

     

    Zdjęcia z komórki trochę badziewne bo ciemnawo mam w garażu. :)

     

    Jak dołożysz napęd to przyjdzie czas na pomiar PE :)

  4. Co raz lepsze zdjęcia ! Koniecznie musisz popracować nad zwiększeniem ilości ekspozycji. Co z tego że masz obrócone zdjęcia, program poradzi sobie ze składaniem, po za tym można wykonać mozaiki.

    Będzie to czasochłonne i pracochłonne, ale efekt może zadziwić wszystkich.

  5. Wystarczy zamontować sobie wentylatorek na tyle lustra głównego albo grzałeczkę pod wtórne i z zaparowaniem nie będzie kłopotu... JaLe 30 klatek po 3 minuty się nie da, platforma pracuje 1h wg tego co astrodziadek napisał w innym wątku.

     

    Ale można zrobić nawrót i tak kilka razy, oczywiście podczas składania wyjdą przesunięcia, które można obciąć.

  6. Zgodzę się z tym że silikonowy nie nadaje się do łożysk, gdzie występuje tarcie toczne, ale do przekładni - gdzie występuje tarcie cierne powinien być jak ulał, zresztą zobaczymy ?

    Co do molibdenowego to mogę potwierdzić, że ma dobre właściwości smarne, ale stosunkowo słabe przylegające i wg mnie należy kontrolować jego obecność po około 200h pracy.

    Do wypróbowanie pozostanie jeszcze smar Michelin Lithium, który to do EQ6 zastosował pewien Czech.

  7. Adamie testuję po kolei smary, gdyż nie znalazłem jakiegoś zwartego opisu na ten temat, dotyczącego rzecz jasna naszych zastosowań. Z moich obserwacji wynika, że smar molibdenowy dobrze smaruje części poddane tarciu ciernemu, ale ma stosunkowo słabe właściwości przylegające, czyli dosyć szybko się ściera.

    Więcej informacji na ten temat udzielę za kilkanaście dni oraz przejdę do testowania kolejnego, tym razem smaru silikonowego z 40% zawartością teflonu. W planach mam zamiar przetestować smar Litowy.

    Testy przeprowadzam zarówno na przekładni ślimakowej jak i na zębatej.

  8. The drive system uses a high-quality Swiss DC servo motor controlled by a microprocessor to an accuracy of 0.05 arc-seconds per step.

     

    The system can be accurately controlled over a speed range of 4800:1 which allows 0.25x sidereal for guiding to 1200x sidereal for 5 degree per second slewing.

     

    to dla 900 i 1200

    Te dane budzą respekt :Salut:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.