Skocz do zawartości

JaLe

Społeczność Astropolis
  • Postów

    6 823
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez JaLe

  1. Ja używam od blisko roku i też jestem zadowolony. Wiele osób ma nieprzychylne zdanie o DSSie, ale ja pomimo tego staram się z uporem maniaka używać go i doskonalić w poznawaniu jego tajników ;)

     

    Póki co na jego temat napisałem kilka słów

  2. Jale, z tego co zrozumialem to na Twoim wykresie nie ma PE, bo zostalo ono wyguidowane. W zwiazku z tym ciezko go wskazac ;) Na wykresie pozostaly natomiast inne elementy o ktorych pisal Adam.

    Prosto i skutecznie. Tego oczekiwałem.

    Dzięki misiekc :Salut:

     

    Ale teraz pokaże wykres nie guidowany i co teraz ?

     

     

    2157597ae8431965.jpg

     

    ps. zły przykład , nie ma wykresu RAW <_<

  3. Jest, dlatego w tym wątku napisałem spore opracowanie z intencją usystematyzowania ważnych kwestii. Niestety - wątek został zakitowany krytyką - sam nie wiem czego. Chyba dla zasady, żeby też "coś mądrego od siebie dołożyć".

     

    Obawiam się, że moje opracowanie już zginęło w tym silosie.

    Ja proszę tylko o jedno, żeby wskazać na moim wykresie PE. Jeżeli Adamie uważasz to za kitowanie to trudno może Ktoś inny napisze wprost: co jest co i albo się z tym zgodzę albo nie.

     

    Po za tym nie mam zamiaru się ani mądrzyć ani irytować Ciebie czy Kogoś innego, uważam to za zwykłą dyskusję. Oczywiście nie musisz mieć stoickiej cierpliwości, ale troszkę podejścia pedagogicznego by się przydało ;)

  4. Jednak się złamię - bo mi trochę przeszło i spróbuje jak krowie na rowie - one more time.

     

    Pytanie do JaLe - co to jest PE, proszę o definicję, taką, jaka ci się "wydaje" i na podstawie której skrytykowałeś moje wypociny.

     

    http://www.pk3.org/Astro/index.htm?astroph...ount_errors.htm

    http://www.pk3.org/Astro/Images/Theory/Mou...period_anim.gif

     

     

    Ja sobie nic nie wygładzam w moim poście powyżej jest przykład takiego wygładzonego wykresu (smooth data), który większość bierze za prawdziwy obraz PE.

  5. Nie ukrywam, że zirytowałeś mnie na potęgę. Ile razy mam ciebie prosić, o przeczytanie wątku? Jak można komentować coś, czego się nie przeczytało. Sorry - ale żenujące to jest.

     

    W astrofoto istotny jest błąd pik to pik czyli jakieś tam wygładzenie (wartości średnie) nie powinny być brane pod uwagę. Może to i żenujące, ale tak uważam nie tylko ja.

  6. Poświęciłem pół dnia, żeby napisać, co napisałem. Więc wysil się trochę i wykaż minimum powagi - przeczytaj posty, a będziesz wiedział, co jest na twoim wykresie.

     

    Nie będę powtarzał tego kolejny raz. Nie po to opracowałem te posty.

     

    Gdybyś choć trochę kumał sprawę i czytał co piszę, to byś nigdy nie wrzucił wykresu po wyguidowaniu. Wybacz, ale nic nie rozumiesz. Wrzuć mi wykres PE swojego montażu, to ci coś powiem. Tu nie da rady nic wywnioskować. Dlaczego? Czytaj...

    Czyli nic się nie dowiem <_<

  7. I co widzisz? Hę? A jeżeli faktycznie nie czytasz, to proszę, abyś nie komentował moich postów, bo wygląda na to, że totalnie nie wiesz, o czym prawię. Sam fakt, że założyłeś, że PE to całkowity błąd, to już gigantyczne niedopatrzenie. PE możesz sobie wyguidować nawet poniżej 1" - to tylko teoria, bo reszta błędów, spoza ślimaka i tak wygeneruje ci ziarnistość na poziomie np. 5".

     

    Przypominam Ci, że z definicji PE, czyli po naszemu błąd okresowy - to tylko jeden z wielu błędów mających wpływ na wynik (wykres, fotografia) i dotyczy tylko i wyłącznie błędu ze ślimaka. A co składa się na sumę błędów, masz chociażby w tym wykresie, którego nie potrafisz odczytać prawidłowo - a buńczucznie sugerujesz mi wywalenie mojej wiedzy do kosza.

     

    Do tych błędów z wykresu możesz doliczyć jeszcze całą gamę innych. Ale to nie w tym wątku.

     

    I jeszcze raz powtórzę, albo przeczytasz moje posty od początku, albo proszę ich nie komentować, bo to co najmniej brak szacunku.

     

    Musze jeszcze raz pokazać mój wykres Pe i proszę zinterpretuj go. Gdzie jest PE, gdzie aproksymacja i gdzie ziarnistość, a może jej w ogóle nie widać ?

     

    Nie ma o co się denerwować. może nie potrafisz wytłumaczyć o co Ci chodzi. Ale zaraz do tego dojdziemy:

     

    dowdzt6.jpg

  8. To tylko wrażenie, z zasady jest inaczej. Chodzi o to, że jasna gwiazda na twoim chipie jest już na tyle rozlana, że nie zauważysz na niej danego przesunięcia. Jeżeli na ciemnych gwiazdach widać już poruszenie, to kaplica. Nie o takich przypadkach rozmawiamy.

     

    Jasna nie jest punktowa, bo jest naleśnikiem zajmującym powierzchniowo bardzo dużo pixeli. Dlatego wydaje Ci się, że są odporniejsze na błędy. To co nazywasz jasną gwiazdą, dla mnei znaczy naleśnik (placek duży). Słabe gwiazdy to takie, które nie są w stanie zarejestrować szybkiego ruchu, natomiast tak naprawdę mówić powinniśmy o średnich.

    Może zilustruję o czym mówię.

    Proszę powiększony crop do 400%.

    Jasna gwiazdka punktowa słabe przesunięte !

    Jasna gwiazdka zawsze się troszkę rozleje i dlatego jest mniej wrażliwa.

     

     

    powikszeniezprzesuniocibl7.jpg

  9. Moment, ale nie spotkałem się jeszcze z tym, żeby ktoś te terminy mylił - of coz - poza tobą ;) Więc naucz się ich, poczytaj w necie. Bez sensu to wałkować w takim wątku - inaczej, uprawiać przedszkole w dyskusji dotyczącej bardzo zaawansowanych kwestii.

     

    Ale żeby post nie był pusty - ziarnistością określam fluktuacje wysokiej częstotliwości - pochodzenia głównie z układu przeniesienia "mocy" z silnika, na ślimak (pasek, zębatka, cokolwiek innego).

     

    Na wykresie PE (symulacja) wygląda to tak:

     

    BLEDY.jpg

     

    PE jest gładką linią, natomiast ziarnistość przyjmuje na ogół kształt regularnego zygzaka. Seeing natomiast jest zawsze losowy.

     

    Oczywiście może się tak zdarzyć, że owa ziarnistość jest mniejsza od seeingu, czyli będzie całkowicie nierejestrowalna. Skala ziarnistości jest głównym ogranicznikiem ogniskowej w astrofotografii.

     

     

    Z tym to ja sie niezgodzę , bo wtedy wychodzi że mój EQ6 ma PE +/- 1.24 , a to totalna bzdura. Ta linia która uznajesz za PE to tylko aproksymacja. Jeżeli Ktoś tak interpretuje wykresy to może je wrzucić do kosza !

  10. Nie dawno dyskutowaliśmy na temat tych "pojechanych" gwiazdek w moich 600" zdjęciach. Osobiście skłaniam się do wniosku przyczyna nie tkwi bezpośrednio w PE. Lecz jest wypadkową kilku innych ważnych czynników:

     

    1. ustawienie na GB

    2. wyboru gwiazdki prowadzącej

    3. samego softu, oraz to jego kompatybilności ze sprzętem

     

    Do tego dochodzi człowiek, który nad tym wszystkim musi zapanować. Początkujący astrofotograf opiera sie na zdobytej wiedzy i szczęściu, im więcej zbierze doświadczenia tym mnie może liczyć na szczęście i tym więcej będzie udanych zdjęć.

    Ot i cała filozofia.

     

    Niewątpliwie jakość Polskiej astrofotografii wzrasta i oczekujemy co raz więcej od autorów, a właściwie od ich prac. Dobrze to świadczy o rozeznaniu w temacie. Dobrze, że jest krytyka.

    Zwracajmy, jednak uwagę, by coś z niej wynikało, by nie zapominać o tym że jeżeli już się coś krytykuje to należy starać pokazać się drogę wyjścia i to taką, która jest do przyjęcia dla osoby ocenianej.

  11. Czy "pojechane" czy to wina czegoś innego to jestem pewny Qubanos na pewno patrzy krytycznie na wszystkie zdjęcia jednakowo, na swoje tym bardziej. Uważam, że powinno publikować się wszystkie swoje zdjęcia, no może prawie wszystkie ;) i powinno się też być świadomym, że inni też widzą swoje niedociągnięcia. Chociaż może nie zawsze o nich piszą ;)

     

    Dlatego skoro kolega Qubanos zawsze zwraca uwagę na uszczerbki na zdjęciu, to nie powinno się dyskryminować też osób, które widzą u niego pewne niedoskonałości. Wszyscy jesteśmy mniej lub bardziej ułomni, tylko niektórzy częściej (publicznie) zwracają bliźniemu uwagę na pewne braki :ha:

     

    Kuba jak najwięcej zdjęć, tego naprawdę Ci życzę ! Bo to czy zdjęcie jest mniej lub bardziej doskonałe; nie powinno przysłonić radości z pasji jaką jest astronomia :D , a w szczególności astrofotografia :Salut:

  12. A jakby zamienić chipy? Może ten co masz w tej dobrej jest jakiś trefny. Pod warunkiem oczywiście że chip w tej zesputej jest sprawny :)

     

    Hm , sam nie wiem. Na pewno pierwsza miała spore szumy, ale to była jej jedyna wada oprócz tej krótkiej żywotności. W obecnej natomiast jest taka sytuacja , że jak ustawiam czas nawet 8" nie widzę poprawy w zasięgu ! I to mnie zastanawia.

  13. jeżeli występuje rotacja czyli obrót gwiazdki wokół jakiegoś punktu to gwiazdka będzie miała nieregularny kształt zbliżony do kreski. Troche taki cyrkiel :)

     

    ja nie używam pulseguide stąd może idzie to wszystko OK :)

    Jest tak jak mówisz. Nie mam w tej chwili 900" ekspozycji, ale jest pewien rodzaj łuku.

     

    Co do drugiej kwestii to odnoszę wrażenie , że GM nie łączy się z tym softem i montażem.

     

    GD ma takie coś czego nie widziałem w GM czyli ten "nieodfajkowany" kwadracik Use Autostar Pulseguide, jak się go uruchomi to "widać" jak przejmuje kontrolę nad montażem. No i oczywiście w zakładce Telescope ustawiam mu z czym ma pracować (na ustawienia proszę w tym przykładzie nie zwracać uwagi, gdyż mam zupełnie inne).

     

    cb30fa2d1f141b16.jpg

  14. Kilka kwestii które mi osobiście udało się potwierdzić/zaprzeczyć podczas ostatnich swoich "zabaw". Wyszło to przy ogniskowej 1000mm, przy 750 praktycznie te problemy były pomijalne.

     

    1. Guidemaster (a więc i guidedog) zasadniczo lubi gwiazdkę rozlaną czyli jasniejszą, jednopixelowa słaba guiduje się słabo i są z tym zwykle problemy - precyzja rośnie przy jaśniejszej gwiazdce prowadzenia - warto więc mieć czulszą kamerkę/ jaśniejszy guidescop itp.

    2. Pixel coverage (rozdzielczość w " na pixel) dla guidescopu i guidowanej ogniskowej (przy określonym detektorze) powinna być jak najbliżej wyniku 1:1 - przy 1:2 może być ciężko z precyzyjnym guide co w zasadzie jest zupełnie logiczne.

    3. Ustawienie na polarną ma znaczenie i to bardzo duże. Przy dużym dryfcie guide nawet dla gwiazdki wybranej do guide ze środka pola będzie powodować rotacja (brzegi), w przypadku gwiazdki poza polem fotografowanym kąt obrotu będzie przebiegał wokół tej gwiazdki - pomimo więc idealnego guide i tak wyjdą nam kreski mniejsze/większe w zależności od odległości od gwiazdki na której robimy guide.

    4. Sztwność, jakość połączenie kabli (zwisy raczej niepożądane), podłoże, jakość statywu, wiatr, seeing i inne pierdy które wychodzą w praniu mogą mieć decydujący wpływ na jakość guide. Trzeba niestety wyrabiać sobie technikę ustawienia softu pod określoną konfigurację sprzętową - ja np mam trzy sposoby focenia: 1. rekraacyjne z ogniskową do 300mm bez guide; 2. 480mm (ED80 + flattner) focenie lajtowe bez spinania się; 3. 1000mm sprawdzanie każdego detalu trzy razy i modelenie się o dobry seeing i brak wiatru, czyli silimarol + melisa.

     

     

    Co do pierwszej kwestii moje spostrzeżeni sa dokładnie takie same z tym , że z softem który steruje moim EQ6 Guid Master sobie nie radzi, nie ma tam sterowania pulse guid i GM robi bardzo różne dziwne rzeczy czyli delikatnie mówiąc powieksza systematycznie błąd.

     

    Odpowiadając na trzeci punkt też właściwie się zgodzę, gdyż uważam że przy dużym Pe Gwiazdki powinny być raczej nieregularne, a nie "pojechane" (czy mam rację ? )

     

     

    Mam jeszcze kolejny problem, którego nie rozwiązałem, pewnie Wam tez bedzie ciężko, bo ie stosujecie tego rozwiązania. Mianowicie nie widzę regulacji pulseguidem:

     

    Jest tak:

     

    0400d48b6218a58d.jpg

     

    A powinno być tak:

     

    bclip3.gif

     

     

    Zwróćcie uwagę że nie wyświetla mi regulacji w [msecs], nie wiem w czym problem, a wgrywałem już różne wersje softu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.