Skocz do zawartości

Teleskop

Społeczność Astropolis
  • Postów

    134
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Teleskop

  1. Na razie nie musisz się przejmować, supernowa ciągle jaśnieje. Za tydzień-dwa będzie pewnie zauważalnie jaśniejsza niż dziś.

     

    Spróbowała by nie jaśnieć, nunu, ma ślicznie jaśnieć. Mam nadzieję, że pogoda się poprawi i umożliwi obserwacje, zadowolę się już nawet dziurami w chmurach, tak dawno gwiazd nie oglądałem. :)

  2. Fotek było już dużo - ona została odkryta już rok temu.

     

    A co do jej maksymalnej jasności, to ja raczej nie liczę na zbyt wiele. To jest kometa nieokresowa, która na dodatek ma peryhelium dość daleko od Słońca. Takie komety dość rzadko wybuchają, znacznie częściej zdarza im się jaśniej wolniej od przewidywań...

    Co gorsza, nawet jeśli byłaby jaśniejsza od przewidywań, to u nas w przyzwoitych warunkach znajdzie się ona dopiero 2-3 miesiące po peryhelium...

     

    Na marsjańskim niebie ta kometka będzie się prezentować o wiele okazalej, do tego deszcz meteorów gratis. ^_^

  3. Dużo zależy od nastawienia, ja nastawiłem się na rozrywkę i zabawę zabierając się za oglądanie tego "dzieła", to dlatego napisałem, że film nie wyróżnia się niczym szczególnym, gdybym się nastawił na film realistyczny w każdym aspekcie, na spektakl pokroju, Odyseji Kosmicznej, to też pewnie nazwałbym ten film chałą. ;)

    Mam nadzieję, że ktoś z naszego grona astro-miłośników wybiera się na film Gravity i napisze, czy warto iść. :)

  4. Oglądnąłem dziś ten film i powiem, że jest to film, który ogląda się tylko raz, nie dlatego, że jest zły, ale dlatego, że w moim odczuciu nie wyróżnia się niczym szczególnym. Można go porównać do filmu, Apollo 18, jest do niego bardzo podobny. Cały film, jak wskazuje jego nazwa, przypomina jakiś dziennik wyprawy, podobnie w Apollo 18, i tak samo jak w tym filmie, oba te dzienniki nie kończą się najlepiej. Te filmy są strasznie podobne do siebie, różni się tylko miejsce akcji, ilość aktorów i nie wiele więcej. Ci którzy spodziewali się fajerwerków w tym filmie, rzeczywiście mogą się czuć zawiedzeni.

     

  5. Plusik leci ode mnie oczywiście, podoba mi się ta mgławica, mimo wszystko. Byłem trochę sceptyczny, odnoście twojego pomysłu robienia fotek bez napędów, ale jednak coś tam wyszło, nie jest źle. Tak czy inaczej warto było się przejechać i pooglądać mimo upierdliwego zimna. Wiatr wiał z przerwami, czasami była cisza, a później znów wiało, później znów cisza i tak w kółko, a jak wiało, to mi normalnie oko łzawiło jak przystawiałem je do okularu, wszystko przez zimno, nie było wesoło.

    Ale i tak sporo emek zaliczyłem, było ich więcej niż na twojej liście. ;) Obserwy były bardzo udane. ^_^

     

     

     

  6. M1 kiedyś widzieliśmy właśnie z tej kiepskiej miejscówki w pobliżu Krakowa co podlinkowałeś, akurat tamta strona nieba jest jeszcze znośna.

     

    Bo ci się farcie udało tą M-kę znaleźć, jak pojedziemy tam następnym razem, to powalczę z nią, wydawało mi się, że do niej trzeba o wiele ciemniejszego nieba, a jednak, da się. Daj jakieś fotki na forum z naszego wypadu do Kudłaczy, bo ja zdjęć nie robiłem, tylko bawiłem się w wizual. :P

     

    Edit 1: Myślę co innego, a piszę co innego, poprawiłem babole. xD

     

    Edit 2: Chyba nasz problem z miejscówkami się rozwiązał, wystarczyło pogrzebać na forum. Ale i tak to napiszę, interesują nas miejscówki, w miarę bliskie, ale też nie za bliskie. Najlepiej na północy od północnego Krakowa, gdzie niebo jest podobne jak na Kudłaczach, ale jest bliżej. Najlepiej północy bo mamy blisko i nie trzeba przez cały Kraków jechać. Jak ktoś z was zna takie miejscówki, to niech się wypowie w tym temacie, będziemy wdzięczni.

  7. Jeżeli masz problemy u siebie z M57 to generalnie zapomnij o M1 w tym miejscu. Żeby mieć znośne niebo nie trzeba jechać na Kudłacze. Są przyzwoite miejsca bliżej.

     

    Nie wiem czy kiedykolwiek udało mi się ją zaobserwować z mojego balkonu, może w latach 90-tych, ale tego nie pamiętam.

    może dawniej była by możliwa obserwacja M1, teraz u mnie jest to nie możliwe, więc nawet nie próbuje.

    A ja wiem, że są w miarę fajne miejsca bliżej, ale po spektaklu na Kudłaczach jaki mi zgotowała M42, to mam ochotę jeździć tylko tam, a najchętniej to w ogóle pojechałbym w Bieszczady. :P

    Skoro mowa o bliższych miejscówkach, widzę na mapie, że jesteś w pobliżu Krakowa, jak znasz jakieś fajnie miejscówki to zapodaj na pw, albo tutaj, bo my Astroobserwatorem szukamy jakiś alternatyw dla naszej miejscówki, będziemy wdzięczni za jakieś wskazówki gdzie jechać. :)

    O, a tutaj najczęściej obserwujemy, https://maps.google.pl/?ll=50.152342,20.013077&spn=0.005616,0.009645&t=h&z=17, część nieba jest zawalona przez Kraków, ale można tam obserwować, moim zdaniem, miejscówka znośna. W razie gdyby ta była niedostępna z jakiegoś powodu, mamy dwie inne awaryjne, w tej samej miejscowości, ale tam warunki do oglądania są gorsze, nie powiem gdzie, bo nie polecam, no chyba, że ktoś poprosi.

  8. Zgadzam się z tobą Blondas, kwestia wprawy. Ja obserwuję niebo od małego przez teleskop który mam do dzisiaj (i nie jest to super teleskop z super powiększeniem rodem tych z allegro z 200 zł), także trochę doświadczenia mam, ale przez większość tego czasu obserwowałem z balkonu, także nie mam dużej wprawy w znajdowaniu słabych DS-ów. Pamiętam, że najsłabszym obiektem jaki mi się udało znaleźć obserwując z balkonu to M57, ale to było jeszcze w latach 90-tych a w tedy w okolicy gdzie mieszkam było o wiele ciemniej. Teraz znajduję tą planetarkę na balkonie tylko dlatego, że mniej więcej pamiętam gdzie celować, bo lp dosłownie w mojej okolicy ogłupia. Teraz jakbym był mały i zaczynał moją przygodę z astro, to udało by mi się pewnie znaleźć najwyżej M13, M42..lista zamknęła by się chyba tylko na 10 obiektach, poza Księżycem i jasnymi planetami.

    Na szczęście mam z kim wyjeżdżać i nabierać jeszcze większej wprawy pod prawdziwie ciemnym niebem. :)

  9. Widzę, że dla was M1 to mały pikuś, wiem, że można ją znaleźć bliżej Krakowa, ale mi się ta sztuka jeszcze nie udała, natomiast koledze Astroobserwatorowi tak, także nie jest to niewykonalne. Tak czy inaczej, pierwszy raz udało mi się ją samodzielnie znaleźć właśnie w Kudłaczach. ^_^

    A, wiem JaLe, że krab pojawia się dopiero na zdjęciach, ale próbowałem metodą zerkania wyłapać jakieś szczegóły, ale był tylko obłoczek. :P

    Ostatnie noce były fantastyczne.

  10. Tak sobie pomyślałem, że zachęcę tych którzy się wahają dziś wyjechać w poszukiwaniu nieba wolnego od paskudnego lp mini relacją z mojego wyjazdu z kumplem. Noc z piątku na sobotę była fenomenalna, dziś nie sądzę żeby było gorzej. Tak się zastanawiam, nie wiem co wy chcecie od tych Kudłaczy, że ponoć się zaświetliły, według mnie, niebo jest tam naprawdę rewelacyjne. Bez problemów znajdywałem nawet bardzo słabe M-ki moim teleskopem.

    Udało mi się znaleźć na przykład M1, ta mgławica wyglądała jak obłoczek, a nie krab. :P

    Było naprawdę fantastycznie, do dziś mam powidok Mgławicy w Orionie, w życiu czegoś takiego nie widziałem, coś fenomenalnego. Kolega, Astroobserwator z tego forum też się napatrzył, było też focenie, może kolega wrzuci jakieś fotki na forum. Zachęcam do skorzystania z tej pięknej pogody i wyjazdu pod ciemne niebo, warto! Wszystkim którzy dziś wyjeżdżają, życzę ciemnego nieba! :)

     

     

  11. Hmm...dlaczego ja tego nie napisałem? Wyjechać na nasze obserwy planujemy dzisiaj, po dwudziestej lub dwudziestej pierwszej z Krakowa. Szykują się naprawdę udane obserwacje.

    Muszę chyba przeczyścić lustro główne w moim teleskopie, choć chyba nie wydaje się to konieczne i potrzebne. :)

     

     

  12. Mam pytanko, czy wybiera się ktoś was w najbliższym czasie na Kudłacze? Tak się składa, że ja, razem z kolegą, Astroobserwatorem z tego forum, planujemy się tam przejechać na nockę, poobserwować i pewnie zrobić jakieś zdjęcia. Chętnie poznalibyśmy jakiś astro-maniaków z naszego ukochanego Krakowa i okolic. Byłoby naprawdę fajnie pogadać, wymienić się doświadczeniami, itd. Im nas więcej tym weselej. Jeżeli są takie osoby, to niech odezwą w tym temacie, ustawmy się. :)

  13. Wczorajsza noc była idealna do testowania nowo zakupionego sprzętu. :D Także drogi kay-jay, kupuj szybko sprzęcik, bo piękne noce są ostatnio, wiem o czym mówię, wczorajsza noc była idealna do robienia fotek i do wizuala. Nadal nie mogę się pozbyć powidoku wczorajszej M31 (Galaktyka Andromedy), cudo. :astronom:

     

  14. Panowie, szkoda czasu na spory na temat "2013" czy "inne". Jeśli tylko wyrazicie zainteresowanie działem SF to on powstanie. Moim zamysłem kiedy zakładałem ten wątek i bliźniaczy dotyczący książek było stworzenie w przyszłości (oczywiście uzależnione to jest od zainteresowania tematem) osobnego działu zawierającego informacje o filmach, książkach, ciekawych publikacjach p-n oraz czasopismach. Jako wątki dodatkowe widziałem w tym dziale muzykę którą słuchamy przy obserwacjach i chcemy ją polecić czy grach w które gramy. Trzonem działu byłyby filmy i książki (a może nie...???) gdzie oprócz wątków zakładanych co rocznie a zawierających informację o nowościach na dany rok z poszczególnej kategorii (książka, film) i gdzie dzielibyśmy się naszymi opiniami o danych pozycjach byłoby oczywiście miejsce na wątek o starszych pozycjach które w naszej opinii są godne polecenia. Myślę, że dobrym pomysłem będzie w jednym/dwóch zdaniach opisać do jakiej kategorii należy dany film czy książka (jednych kręci "Solaris" innych "Żołnierze kosmosu") więc warto zasygnalizować co polecamy bo przy podaniu samego tytułu zmuszamy na "dzień dobry" do szukania w necie podstawowych informacji o filmie.

     

    Jestem ciekaw Wszej opinii o tym pomyśle.

     

    Jazz

    Podpisuję się rękami i nogami, jestem jak najbardziej za, dobry pomysł. :)

  15. Czy Ty w ogóle przeczytałeś to co napisałem ? :wassat:
    Nie, rozmawiam teraz ze sobą zamiast z tobą.
    Najpierw zarzucasz mi, że napisałem coś po raz pierwszy chociaż to nieprawda
    Sam to przyznałem pisząc później, że nie jesteś pierwszy, nie rozumiem poco to tego wracasz.
    , a teraz zarzucasz, że według mnie ten temat powinien być tylko o roczniku 2013 chociaż napisałem coś odwrotnego :uhm::read:
    Tak, bo wcześniej ty, napisałeś coś, co można właśnie w taki sposób zinterpretować. Ale skoro widzę, że zmieniłeś zdanie, to dalsza dyskusja na ten temat niema sensu. Rada na przyszłość, opisuj obrazki które wklejasz, bo dla mnie przekaz był tylko jeden, żebym się wynosił ze swoimi starymi filmami z tego tematu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.