Skocz do zawartości

KrzychK

Społeczność Astropolis
  • Postów

    344
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez KrzychK

  1. 21 godzin temu, Charon_X napisał:

    Można też na giełdzie dokupić np. maka 90, aby mieć 2 kieszonkowca do większych powiększeń i planet. Jeśli chodzi o okular to można też pomyśleć o Ortho 7-9mm lub NLV o podobnej ogniskowej.

    No właśnie z lantanowymi okularami do tego konkretnie teleskopu bym podchodził ostrożnie - próbowałem, abrracja wyłazi w nich w całej okazałości, jak na achro F5 przystało. Te TMB tak się w nim sprawdzają, bo mają specyficzną budowę - pierwsza soczewka od strony obiektywu jest chyba rozpraszająca, to jakby Barlow.

    Cała ta dyskusja wg mnie nie ma większego sensu - na samym początku pojawiły się opinie, że SW 80/400 nie nadaje się do planet i tak jest, on naprawdę nie nadaje się do planet. Kompletowanie okularów planetarnych pod ten teleskop to skórka niewarta wyprawki, można sobie na planety popatrzeć z tymi okularami, które się ma, lepsze (i droższe) niewiele obraz poprawią. Tak jak piszesz, lepiej dokupić Maka i dwa plossle lub ortho - pieniądze podobne, a efekt o niebo lepszy.

    Sam  już dawno pomyślałem o dokupieniu Maka 102 jako ,,plecakowego" planeciarza do kompletu z ,,DS-owym" 80/400, ale wydałem już tyle kasy na astro, że kolejne pieniądze powinienem wydać chyba na terapię leczącą z uzależnień :(

    • Lubię 1
  2. 5 godzin temu, xs400 napisał:

    Jakie masz na mysli ogniskowe jesli chodzi o te  TMB Planetary ? 

    Tak jak pisałem - ja używam najczęściej 9 mm (źrenica wyjściowa 1,8 mm) i 12 mm (źrenica 2,4 mm). TMB i jego klony nie występuje z ogniskową 12 mm (nigdy takiego nie spotkałem), najbliżej jest 15 mm (źrenica 3 mm). Te 15 mm plus Barlow T2 x2 Vixena dałoby źrenicę 1,5 mm. Tak więc zestaw  TMB 9 mm i 15 mm, Barlow Vixen T2 x2 plus jakiś przyzwoity a niedrogi okular 25 mm z szerokim polem (źrenica 5 mm, a z  Barlowem powiększenie pośrednie między powiększeniami okularów 9 mm a 15 mm) to po mojemu optymalny zestaw do SW 80/400. Optymalny pod względem obserwacji, bo ekonomicznie to dyskusyjna sprawa. TMB kosztują ok. 200 zł, Vixen ok.160 zł, razem ok. 560 zł. Do tego przydałaby się lepsza od kitowej kątówka i filtr przyciemniający, żeby Księżyc i Jowisz oka nie wypalali. Zamiast TMB można próbować Plossle , też dobrze się sprawdzają w 80/400 (tylko nie wiem, czy z Vixenem T2 będzie efekt zmniejszenia aberracji, jak z TMB) - są tańsze, a pole mają tylko trochę mniejsze.

    Takie jest moje zdanie w tym temacie, co ty zrobisz ze swoimi pieniędzmi, to wyłącznie twoja sprawa.

  3. Mam taki sam refraktor i trochę się nim ,,bawiłem". między innymi tak jak ty próbując wycisnąć z niego maksimum możliwości na Księżycu i planetach. Okulary TMB, a jeszcze lepiej TS HR Planetary (te mają lepsze od TMB powłoki), bardzo dobrze z nim współpracują, redukując aberrację chromatyczną. Jeszcze lepiej jest po zastosowaniu Barlowa Vixen x2 1,25" T2. Zestaw TS HR + Barlow Vixen + SW 80/400 pokazuje aberrację chromatyczną na znośnym poziomie. Z tym, że przez 80 mm soczewkę nie zobaczysz praktycznie żadnych szczegółów na planetach (dwa pasy na Jowiszu, księżyce Jowisza, pierścienie Saturna oddzielone od tarczy, ale bez Cassiniego, faza Wenus i Merkurego). Niektóre okulary, same w sobie dobre, z tym teleskopem się ,,kłócą" (np BST ED pokazują jeszcze większą aberrację, niż normalnie). Rzadko używałem ogniskowych mniejszych niż 12 mm, poniżej 9 mm nie schodzę praktycznie nigdy nawet na Księżycu - mniejsze ogniskowe kaszanią obraz w achro F5 tak, że nic już nie widać.

    Reasumując: jeśli koniecznie chcesz obserwować planety przez achromat F5 (a przychylam się do powszechnej opinii, że to ślepy zaułek), to poszukaj TMB Planetary, TS HR Planetary (ten jest wyraźnie lepszy, ale też wyraźnie droższy) lub okularu o podobnej do nich konstrukcji i dobrze przemyśl ogniskową, jaka będzie ci potrzebna. Przemyśl też opcję z Barlowem Vixena - okular w okolicach 18-20 mm i Vixen x2 dadzą dwa użyteczne powiększenia, ale trzeba wydać kasę na dwa elementy, nie jeden (można zamiast tego kupić dwa okulary 9 mm i 12 mm - takie ogniskowe najczęściej ,,oglądają" ze mną Księżyc przez SW 804). Planet  nie obserwuję przez niego raczej nigdy, czasem zerknę przez chwilę, natomiast Księżyc i owszem, AZ3 + SW 80/400 można wynieść na balkon w pół minuty, chłodzenie też jest szybciutkie, więc jest to sprzęt ,,szybkiego reagowania" i ,,kieszonkowiec", który zmieści się do plecaka.

    Wyciąg w swoim mam wymieniony na 2" (są na forach wątki o takich przeróbkach, generalnie nic trudnego), żeby dało się go używać z szerokokątnymi okularami i małymi powiększeniami - ,,kopciuszek" z okularem 30 mm 82*  pokazuje pazurki :)

  4. Ja mam taki okular i po długim procesie tentegowania w głowie postanowiłem go sprzedać (mam w sumie trzy o tej ogniskowej i nie mogłem się zdecydować, który zostawić). Nie dopatrzyłem się na soczewkach żadnych kropek ani innych takich oprócz kurzu. Jak jesteś zainteresowany, to podeślę parę zdjęć(tylko raczej jutro, bo zaraz wyruszam w dzicz bez dostępu do internetu (czyli na działkę).

  5. Choć same zdjęcia powierzchni Ziemi z takich wysokości będą na pewno ciekawe, to jednak krzywizny Ziemi raczej z tych 30km nie da się zauważyć.

    W celu porównania podam taki przykład - to jakby chcieć pokazać krzywiznę piłki o średnicy 127cm robiąc zdjęcie z 3mm nad jej powierzchnią.

    Temperaturą bym się nie przejmował - choć to -51stC to pracująca elektronika wytwarza ciepło, a szczególnie bateria.

    Widziałbym tutaj też zamiast zwykłych aparatów np. kamerki używane w copterach do FPV.

    Całość w styropianowym pudełku owiniętym sprytnie folią bąbelkową, tak by nie zasłaniać obiektywów i na małym spadochronie nikomu krzywdy nie zrobi, a i pływać będzie.

     

    Mr May na tym filmie zapewnia, że z wysokości 21 000 m krzywizna Ziemi jest bardzo wyraźnie widoczna.

    Co do ciepła wytwarzanego przez elektronikę, to w pełni sie zgadzam - półprzewodniki mają tak dużą rezystancję, że płynący przez nie prąd wytwarza bardzo dużo ciepła. Dobra izolacja cieplna od otoczenia powinna załatwić sprawę. Bardziej martwiłbym się oblodzeniem - szron na obiektywie nie pomoże w uzyskaniu dobrych zdjęć.

  6.  

    I mnie się wydaje, że Andromeda teraz (zwłaszcza przy jasnym Księżycu) jest trochę niewtenczas. Nisko jest, niebo jasne i Towarzysz Miesiąc dokłada swoje. Popróbuj może gromad otwartych - M52, M39, M103 są obecnie o wiele wyżej nad horyzontem i wyglądają pięknie w małych powiększeniach nawet w małych teleskopach, także ,,kulki" M3 i M13 są teraz korzystnie położone (chociaż w małym teleskopie gromady kuliste nie są zbyt efektowne). Do tego asteryzmy, może jeszcze gwiazdy podwójne i jest co robić przez całą noc. No i jest jeszcze Księżyc na deser, sam jego wschód ponad łąkami zasnutymi mgłą to spektakl nie wymagający do obserwacji żadnego sprzętu poza oczami (do obserwacji szczegółów powierzchni przez teleskop przyda się filtr przyciemniający).

     

    A żeby zobaczyć, jakich obrazów spodziewać się w swoim teleskopie, można się posłużyć symulatorem (w internecie jest ich wiele).

    • Lubię 1
  7. Serio tam -60 stopni? Tego nie przewidziałem. Jeśli tak to masa próbnika mi wzrośnie do 2kg a to już trochę słabo

     

    Tutj jest wykres z parametrami atmosfery w funkcji wysokości (trochę niewyraźny, bo to na szybko zrobione zdjęcie strony z encyklopedii, ale widać co trzeba). Faktycznie na 20 km jest -60*C, ale wyżej jest cieplej.

    20160612_191540.jpg

  8. Witam

    Jak w temacie, poszukuje lunetki biegunowej do montazu eq3-2 i jakiegos "patentu" zeby moc zawiesic na tym montazu lustrzanke.

    Z gory dziekuje

    Jeśli chcesz na montażu powiesić samą lustrzankę, to na przykład takie coś:

    http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_64&products_id=3461&lunety=Dovetail_L_z_obrotow%B1_platform%B1_do_astrofotografii_(Sky-Watcher)

    Jeśli lustrzanka ma współpracować z teleskopem, to napisz, z jakim (jak pisze Tyson - doprecyzuj).

  9. 4 i 5, a także - lunarysta.

     

    Czemu w 2-giej wersji zabrakło ,,lunarysty"?

    To bardzo powszechna odmiana ,,Astrofotografa" i bardzo zacna - robi zdjęcia podczas libracji pokazujące spory kawał niby niewidocznej z Ziemi strony Księżyca (Astrofotograf z podgatunku Lunarysta odmiana Librator), zestawia sekwencje zdjęć tego samego fragmentu powierzchni Księżyca w zmieniającym się wraz z fazą oświetleniu (gatunek: Astrofotograf, podgatunek: Lunarysta, odmiana: Światłocieniowiec), poluje na wyjątkowo korzystne warunki seeingu i fazy pokazujące na fotografiach szczegóły powierzchni Księżyca na ogół bardzo słabo lub w ogóle niezauważalne (Astrofotograf Lunarysta odmiana Światłocieniowiec wariant Eksplorator). Wszystkie te gatunki występują oczywiście analogicznie w królestwie Wizualowców (Wizualowcy jedynie nie robią zdjęć, bo nie mają czym i nie potrafią, poza tym mało różnią się od Astrofotografów), w ogóle królestwa Wizualowców i Astrofotografów są do siebie bardzo podobne.

     

    No i chcę jeszcze zwrócić uwagę na to, że ogromna większość Astroamatorów wykluła się z poczwarki (jaja, embriona?) określającej się słowami ,,jestem totalnie początkujący/a i nie mam żadnego pojęcia o sprzęcie astro" i zakładającej na astroforum temat ,,Jaki pierwszy teleskop kupić za max 300 zł?".

    • Lubię 3
  10. Ja tym razem podszedłem bardziej profesjonalnie do oprawy na filtr. Zrobiłem go z materiału wysoce odpornego na rozszerzalność cieplną (czyli sklejki :)).

    Jak zrobiłeś ze sklejki koło o średnicy pasującej do teleskopu (chodzi mi o część wkładaną na teleskop)? I jak połączyłeś je z częścią ,,przednią" (w którą wklejona jest folia) - tylko na klej, czy jest tam jakieś wzmocnienie?

    Ja swoją oprawę posklejałem z kilku warstw tekturki (miałem zapas kilku arkuszy A4 trochę grubszych niż brystol) - w sumie cztery warstwy, wynikowa grubość ~1,5 mm. Z brystolu też się da, tylko trzeba by dać jedną warstwę więcej. Całość zaimpregnowana (przed wklejeniem folii oczywiście) rozcieńczonym lakierem wodoodpornym (i tu trzeba wyczucia i cierpliwości, żeby lakier nie rozkleił całości), i pryśnięta lakierem kolorowym w sprayu (jest na bogato, bo akurat miałem w domu niebieski metallic B) ). Wewnętrzna strona pomalowana czarnym matem. W rezultacie oprawa jest sztywna (sklejona z kilku warstw ma większą sztywność niż jednowarstwowa o tej samej grubości, o cenie 1,5 mm tektury nie wspomnę) i wodoodporna. Na zdjęciach widać miejsca styku poszczególnych doklejanych arkuszy (A4 nie pokryje 10", trzeba było zrobić arkusz o odpowiedniej średnicy), powinny być przed malowaniem wypełnione szpachlą modelarską i przeszlifowane, ale to sobie odpuściłem :rolleyes: .

    Dzisiaj rządzą na niebie chmury, więc ,,w długie jesienne/wiosenne wieczory" pierdyknąłem jeszcze z resztek tektury, folii i niebieskiego metalllicu filtr słoneczny na szukacz 8x50 w tej samej technologii (bez impregnowania lekierem, bo to długo schnie).

    P1050427.JPG

    P1050441.JPG

    P1050443.JPG

    P1050445.JPG

    • Lubię 1
  11. Tak powinno być zawsze - dwa tranzyty w ciągu tygodnia!

    Z tym że oba prosiłbym w weekend, poniedziałek odpada (nie starczyłoby mi urlopu, w roku są 54 tygodnie).

    I jeszcze co najmniej jedna planeta w opozycji na miasiąc (czyli że należałoby zwiększyć ich ilość w układzie slonecznym do dwunastu), a raz na rok supernowa w naszej galaktyce (na zmianę jedna widoczna u nas, jedna widoczna z południowej półkuli).

    • Lubię 1
  12. A ja mam coś dla mnie wyjątkowo wyjątkowego :icon_razz: .

    W relacji z obserwacji zeszłorocznego zaćmienia Słońca na Wałach Chrobrego w Szczecinie w Kronice wystąpił mój Sky Master 15x70 na Camrocku (lornetka zafiltrowana folią Baadera oczywiście). Ten chłopak to mój siostrzeniec - zestaw poskładał jak najbardziej prawidłowo :icon_wink: .

    Bez tytułu.jpg

  13. Coś takiego ewentualnie:

    http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-celestron-astromaster-70az,d925.html

    Ale taki teleskopik nie pokaże zbyt wiele, a montaż z tego zestawu jest słabiutki.

    Solidniejsze i o znacznie większych możliwościach jest to:

    http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-sky-watcher-synta-bk909eq2,d816.html

    ale musiałbyś szukać używanego, bo jest droższe - a trafia się na rynku wtórnym rzadko.

    Zdecydowanie lepiej za takie pieniądze kupić lornetkę.

     

     

    Faktycznie, jak pisze Ekolog, AZ będzie lepsze od EQ2.

  14. Moje zdjęcie tuż przed zachodem, ogólnie przez cały dzień nie udało mi się złapać.

    Fotka robiona SW 150/750 na 750 mm i Canonem 1100D mod.

    Ktoś wie co jest nie tak, że zdjęcie wyszło takie jajowate?

     

    Tak jakby kolimacja nie teges, ale musiałaby być mocno przekoszona, żeby był taki efekt, byłoby widać w wizualu. Według mnie aparat zamontowany nieprostopadle do osi wyciągu albo opad wyciągu pod ciężarem aparatu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.