Mistrz Polski w skokach spadochronowych wspomina swój "pierwszy raz".
- Wyskoczyłem z samolotu i poczułem się jak ptak...
- Taki wolny ? - przerywa jeden ze słuchaczy.
- Nie po prostu leciałem i srałem...
===============================================
Śnieżka, Herkules i Quasimodo chcieli sprawdzić, czy to, co o nich mówią
jest prawdą, tzn. Śnieżka najpiękniejsza, Herkules najsilniejszy a Quasimodo
najbrzydszy.
Postanowili zapytać o to zwierciadełko. Pierwsza od
zwierciadełka wychodzi Śnieżka i się cieszy:
- Hurra, jestem najpiękniejsza!!
Potem kolej na Herkulesa:
- Hurra, jestem najsilniejszy !!
Na końcu wychodzi Quasimodo:
- Ku**a !! Kto to jest ta Kaczyńska z Warszawy!!??
===============================================
Przy skrzyzowaniu siedzi na koniu Straznik Miejski. Z naprzeciwka w jego
kierunku jedzie na rowerku maly chlopiec. Straznik wola go do siebie.
- Ej, maly, chodz no tu!
Chlopczyk podjezdza, a straznik pyta:
- Swiety Mikolaj przyniósl ci ten rower?
- Tak.- Odpowiada chlopczyk.
- To napisz mu, zeby w tym roku przyniósl ci lampke do tego roweru.
I zadowolony z siebie ukaral mlodego mandatem za 50 zlotych.
- A pan to od Mikolaja dostal tego konika? - pyta dziecko.
- Tak. - Odpowiada Straznik Miejski.
- To niech pan napisze Mikolajowi w tym roku, zeby ch**a montowal konikowi
miedzy nogami, a nie na grzbiecie.
===============================================
pozdrawiam :)