cyberboss

Ooo nieee, tego nie można tak zostawić! #teamvisual 

W sumie to...

Wizualowiec musi mieć czarne niebo, jasny sprzęt i dobrej klasy szkło oraz filtry. Ciepłe ubranko i najlepiej mapę nieba w głowie. Dużo przy obserwacjach robi adaptacja oka i przy zmęczeniu dochodzi wyobraźnia. Wizual jest dla siebie, chyba że się szkicuje.

Astrofotoman może mieć jaśniejsze niebo bo w programie zdejmie nadmiar jasności, sprzęt też musi mieć dobry ale nie musi się adaptować do ciemności bo ustawia sprzęt i cześć. Idzie zjeść ciastko z herbatką. Za to potem musi obrabiać wszystko w programach i potem można się podzielić pracą z innymi i pokłócić jakiego koloru jest za dużo bo "ja wolę tą mgławicę ciemniejszą ale bardziej żółtą niż to co masz".

A co jeżeli ktoś ma dwa teleskopy i jednym wypala obiekt pół nocy a drugim ogląda różne DSy? :O

...co kto lubi.