pablo12311

7 godzin temu, diver napisał(a):

Zbiera się tyle tlenu, ile go jest w mgławicy i ile przepuści filtr.  Akurat w tej mgławicy tlen jest dość słaby i w strukturach mgławicy pokrywa się mocno z wodorem. Więc trudno osiągnąć wyraźnie niebieski kolor bez dodatkowych zabiegów w obróbce.

A już szczególnie trudno jest wydobyć niebieski przy zbieraniu materiału na matrycy kolorowej z filtrem dual band. Obecność tlenu powoduje co najwyżej pojaśnienie niektórych partii wodorowych, a o niebieskim można pomarzyć. Co widać wyraźnie na obrazku koleżanki @Little Ghost.

Dokładnie tak jak piszesz Sławek. Bardzo dobra fotka, tym bardziej, że nie z chłodzonej kamerki.

Pluskwiak, nie wiem co za gatunek- Chorwacja.

Bardzo trudny rejon. Zakres tonalny robi wrażenie! Przepiękny projekt. I pewnie łapane pod dobrym niebem w Borchowie.

Również walczyłem w tych szerokościach.

Godzinę temu, Herbert West napisał(a):

Więc tematu filtra nie ma, nie jest tu zmienną. Przepraszam, jeżeli to wyglądało jak czepienie się z mojej strony- tym z pewnością nie było. Ale Ty i ja wiemy dobrze jak zastanawiające są wyniki Marcela et al., biorąc pod uwagę publikowane czasy i sprzęt i jest to zagadka, która nie daje mi spokoju.

W Aladin w DSS sygnał OIII jest widoczny po wyciąganiu zdjęcia. Może Marcel posiłkuje się tymi obrazami nakładając na siebie zdjęcia. To dlaczego dostaje tak szczegółowe obrazy z małych ogniskowych. Coś w tym musi być, takie moje podejrzenie. 

Panowie co Wy macie z mierzeniem tych filtrów. Cały świat kupuje filtry bazując na wykresach otrzymanych od producentów i z powadzeniem uprawiają astrofotografię. Mam również wyrobione swoje zdanie na temat mierzenia tych filtrów myślę, że podobnie jak Maciek. Do czego to nie doszło.

Piękne zdjęcie.

1 godzinę temu, Gość na chwilę napisał(a):

Niezwykle ciemna mgławica pojawiła się na tyle, że po 40 godzinach rejestracji optyką f3 na bin 2 mogę cokolwiek pokazać. Jestem pełen szacunku dla umiejętności obróbki Marcela Drechsela który potrafił w tak efektowny sposób pokazać ten obiekt przy dużo mniejszej ilości materiału wyjściowego.

Maciek może pora przerzucić się na bardziej czułą kamerkę. Co powiesz na ASI 2600?

Moim zdaniem "terminator" za bardzo wyostrzył centrum laguny. Trochę to razi w stosunku do pozostałej części kadru. Gwizdom dodał bym nieco więcej saturacji. Trochę odstają w stosunku do soczystej laguny.

W godzinę SHO z takim efektem? Pełen szacun.

W dniu 7.10.2023 o 08:54, Gość na chwilę napisał(a):

RE-WE-LA-CYJ-NA praca! Dawno nie widziałem tak dobrej na tym forum.

Dzięki Maćku za miłe słowa. Nie ukrywam, że przestudiowałem wykonanie Twojej pracy aby mieć punk odniesienia do tego regionu.

Dziękuję za opis. Faktycznie jest co zwiedzać.

W dniu 7.10.2023 o 09:05, Tuvoc napisał(a):

Podpisuję się obiema rękami pod wpisem Maćka. Przyjemność oglądania takiego zdjęcia!

Dzięki za miłe słowa. Jest to mobilizacja do następnych projektów.

7 godzin temu, Jacek160 napisał(a):

Czy ten Nikon jest modyfikowany?

Tak, oczywiście. Materiał zbierany bez filtrów.

Odkąd @.zombi. zaprezentował projekt pomocnej dłoni zachorowałem na ten kadr. Ostatnio spróbowałem wykonać pojedynczą klatkę swoim Nikon Z6. 

Do pełnego szczęścia przydało by się więcej klatek. Podoba mi się.

14 minut temu, holeris napisał(a):

Ach, tęskno mi za Namibią. Wprawdzie jest rezerwacja na 2025, ale to jeszcze szmat czasu. Tęsknotę wzmacniają relacje i zdjęcia kolegów z Hakos. Ale na szczęście mam jeszcze jakieś namibijskie robaki na pocieszenie. Kolejna garść poniżej

 

Dla tych, którzy się dziwią, że w tym temacie brakuje astrofotografii, polecam tag pod którym wrzucałem zdjęcia z tegorocznej wyprawy: https://astropolis.pl/tags/namibia2023/

 

Xylocopa caffra - bardzo duża pszczoła z rodzaju zadrzechnia.

 

 

Nieznany mi chrząszcz.

 

Chrząszcz z rodziny gnojarzowatych (w Polsce przedstawicielem jest żuk leśny).

 

Chrząszcz z rodzaju Eurychora. Ten dziwny pancerz, to w rzeczywistości celowo przez niego zbierany kamuflaż z drobinek piasku i kurzu.

 

Nieznany mi chrząszcz.

 

Wydaje mi się, że to osa z rodzaju Prionyx.

 

 

 

A tutaj chyba osa z rodziny nastecznikowatych, choć znacznie ciekawsza jest nazwa angielska: tarantula hawk - i tak jak ona wskazuje - polują na pająki. Ponoć potrafią baaardzo boleśnie użądlić.

 

No to jeszcze potencjalna ofiara - pająk, prawdopodobnie z rodzaju Heteropoda z rodziny spachaczowatych.

 

Nieznany mi skorpion. Choć wygląda trochę jak z rodziny Buthidae, która może poszczycić się nieszczytnym mianem posiadania w swoich szeregach najbardziej jadowitych gatunków na świecie.

 

I jeszcze nieznany mi gatunek szarańczy.

 

Owady są mega. Poproszę o więcej.

2 godziny temu, Gość na chwilę napisał(a):

Lata całe temu był to IoTD :)

No to mam już referencyjne.

Mam podobny kadr. Zobaczymy co mi wyjdzie.

Krzysztof, jak pokazałeś z jakimi gradientami walczyłeś, to jestem pełen podziwu. Po mistrzowsku ogarnąłeś materiał. Piękny projekt.

Widać, że jednak kamera mono daje lepszy szczegół ale mniejszy pixel generuje większy szum. Przydało by się więcej parametrów takich jak temperatura sensora Nikona oraz kamerki dla porównania. Ale widać, że wcale Nikon bardzo nie odstaje od chłodzonej kamerki.

2 godziny temu, fizyk5 napisał(a):

Otóż nie, staram się jakoś w miarę możliwości coś wrzucać, ostatnio Plejady.

Twoich zdjęć nie widziałem dłuższy czas, ale się domyślam - praca.

Miło wspominam nasze wspólne nocne focenie, może kiedyś nam się uda jeszcze raz Oriona pofocić.

Pozdrawiam

 

To był super czasy. Mostek i pojawiająca się mgła nad Bzurą.  Musimy zorganizować rodzinny wypad w Bieszczady w następnym roku.

Faktycznie pas wodoru przy VdB152 widoczny. Spróbuj Piotrze może jeszcze wyciągnąć pyły.

39 minut temu, fizyk5 napisał(a):

Dziubałeczek mącznikowy???  na Bodziszku cuchnącym, odległość  300mm.

Rafał, a co z astrofotografią. Przerzuciłeś się na makro?

Wybór jest jeden pełna klatka. @count.neverest sprzedaje.

6 godzin temu, Gość na chwilę napisał(a):

Na początek - za mało materiału w obu przypadkach, a szczególnie M 31

Nie mogę się zgodzić z tą opinią. 5 godzin w okolicach Sadr z Samyang 135mm o f/2.5 to już dużo materiału. Sam fotografuję Samyangiem i wiem co piszę. Coś musiało pójść nie tak podczas obróbki.

Zdecydowanie SII dodała efektu 3D. Piękna fotka.

Maciek piękna gromada rzadko fotografowana. Niezadługo to zdjęcia będą przez lupę oglądane.😨

Piotrze jedno z najlepszych Twoich zdjęć. Piękne!