Skocz do zawartości

Moralez

Społeczność Astropolis
  • Postów

    629
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Moralez

  1. A przepraszam, do czego to ma być? do obserwacji, astrofoto, do weekendowych wyjazdów po za miasto, no i dla kogo, jezeli dla Ciebie to miej swiadomośc tych 30 kg

    To bardzo podobne teleskopy, po tym jak Synta wykupiła celestrona, można powiedzieć nawet, że to blizniaki jednojajowe :D

  2. jak już jesteśmy w temacie okularów:

    czy ktoś mógłby podzielić się wrażeniami z obserwacji okularami Hyperion Baadera?

    Ciekawe co warte sa w praktyce te ośmioelementowe konstrukcje, w Astronocach wypadły dobrze, ale czy warte są swojej ceny?, parametry ma ciekawe, pole 68 st.

    Czy może być to pomost jakościowy miedzy Erflami a LVW

  3. Kazda godzinka obserwacji w listopadzie na wagę złota! Około 14 pogoda zaczeła się poprawiać i stało się wspaniałe błękitne niebo, a ja tylko czekałem na zachód słóńca co by wystawić moją baterię do eksploracji nieba, i tak się stało. Ze wzgledu na wschodzący wcześnie księżyc, liczyłem chociaż na godzinkę obserwacji przy wzglednie ciemnym jeszcze niebie, i udało się :Beer:

    po 17 wystawiłem telep i włączyłem chłodzenie lustra, i zanim jeszcze księżyc zaczął mocno walić po oczach wysledziłem sporo ciekawych obiektów np. gromady w kasjopei, m57, m15 i kilka najbardziej spektakularnych układów podwójnych... niestety pogoda z minuty na minutę pogarszała się, i nachodziły mgły

    Ale jestem uradowany z tych paru chwil... z tego co słyszałem z pogodą ma być teraz już tylko gorzej :Boink:

  4. Adam, napewno zastanawia Cię to wielkie przyśpieszenie i popularność forum w ostatnich miesiącach i jaki jest tego powód?

    Ależ to proste - ja zalogowałem sie we Wrześniu, a za mną poszły miliony :D

     

    gratuluję i pozdrawiam wszystkich czytelników tego forum

  5. czyli powłoki zastosowane do soczewek mają wpływ na otrzymywane kolory, i jest to aż tak widoczne?

    I pytanie do Polarisa, jak wkładasz LVW do newtona a potem do refraktora to dostrzegasz różnicę w punktowaniu i kolarach gwiazd, z tym samym okularem

     

     

    Chcialbym tylko sprostowac: nie Mi Cephei tylko Mu Cephei.

     

    i jeszcze sprostowanie do sprostowania :D

    W książce ''zobaczyć wszechświat'' Gilesa Sparrow ta gwiazda jest opisana Mi Cephei

    tak samo jest w książce ''Astronomia - przewodnik po wszechświecie

    W Atlasie nieba gwieżdzistego A. Dobrzyckiego i J Dobrzyckiego w opisie alfabetu greckiego są dwie formy pisowni Mi (My)

    W Starry Night faktycznie jest Mu

     

    Jak zwał tak zwał, ale gwiazda jest piękna :D

  6. witam najserdeczniej

     

    Typy widmowe gwiazd i kolory widziane w okularach, to temat który chciałem tutaj poruszyć

    Interesują mnie gwiazdy i ich kolory, podczas obserwacji delektuję się widokiem: żółto - pomarańczowego Aldebarana, złoto - pomaranczowego Antaresa, albo niesamowitym kontrastem układu podwójnego Albireo. Inne moje faworytki to: Mirach, Tarazed w gwiazdozbiorze Orła i Mi Cephei

     

    Czym powinien charakteryzować się okular do obserwcji kolorów gwiazd?, dobrą transmisją światła, punktowością, czy ważna jest w tym przypadku szerokość źrenicy wyjściowej okularu. Podejrzewam, że im krótrza ogniskowa okularu tym obraz staje się ciemniejszy i walory obrazów spadają i kolory gwiazd są ciemniejsze.

    W jakich okularch Widzieliscie najpiękniejsze kolory nocnego nieba i jakie instrumenty polecacie

     

    pozdrawiam, salut

    Moralez

  7. Też czytałem te testy i jestem heapy bo zamówiłem w ciemno ten okular, a że kumpel sprowadzał z USA naglery to ja skozystałem i wziąłem tego meada 5000 14mm bo na naglera niestety brakło środków. Okular powinien być u mnie w tym tygodniiu.

     

    Pozdr.

    Super, gratuluję! a z jakim teleskopem będzie współpracował ten okular, chodzi mi o światło

    I tak jeszcze z czystej ciekawosci, jakie są różnice w canach w usa i polskim dystrybutorem FC?

  8. SWAN sprzedany...

     

    Oj szkoda, przymierzałem się do tego okularu już w czwartek...i już widziałem go w swoim wyciągu

    Kiedy zdecydowałem się na zakup, był niestety zarezerwowany, ... to była kwestia paru godzin

    Mój smutek potęguje fakt, że w DO ceny wszystkich Swanów poszły do góry

     

    Dobra rada - kiedy pojawia się okazja, albo coś co nas interesuje trzeba działać natychmiast, powiem więcej

    trzeba być szybkim jak Robert na Monzie :D

  9. Saywiehu co ty taki delikatny jesteś, wymieniamy poglądy i dyskutujemy, a że czasami trochę ostro i bezpośrednio to lepiej powiedzieć co człowiekowi leży na wątrobie

    Jeżeli przesadziłem to przepraszam, ale to sformuowanie o zabawkach do 150 mm było naprawdę niefortunne

    i dyskryminujące amatorów z tym tańszym sprzetem, tak się nie powinno robić

    Dziekuje za zaproszenie celem przetestowania Twojego teleskopu, być może kiedyś będę miał okazję popatrzeć przez ten sprzęt ''made in china'', na samą myśl już dzisiaj mam wypieki na twarzy :D ( ja także mam dalekowschodniego tygrysa tylko innej maści)

     

    W nawiązaniu również do postu Rammsteina, ja nie neguje że lustro 200mm jest lepsze od 130 to tak oczywiste, że nie powinniśmy o tym dyskutować ,tak samo lustro 600mm bedzie lepsze od 400, natomiast jeżeli to ma być pierwszy teleskop dla osoby, która nigdy nie prowadziła obserwacji, i poszukuje teleskopu do szerokiego spektrum to sprawa nie jest już tak jednoznaczna czy lepiej pójść w aperture, czy raczej w montaż paralaktyczny i napęd, w kontekście robienia fotek

    Potrzymuje to co napisałem Sheollowi w pierwszym moim poście na temat wyboru sprzętu

  10. Z zażenowaniem czytam ostatnie posty na tym topiku, kolega poprosił nas o porady w związku z zakupem teleskopu, a tutaj dyskusja przerodziła się w kłótnie ''która fura jest lepsza'' i które więcej wyciągnie.

    Jeżeli Saywiehu dyskwalifikuje reflektory o aperturze 150 i mniejsze, mówiąc że to dziecinne zabawki to skreśla tymsamym przynajmniej kilkuset pasjonatów astronomii, którzy obserwują takimi teleskopami, bo np. nie stać ich na inne - argument poniżej wszelkiej krytyki, wybacz Saywiehu, ale pisząć to chyba rozum Cie opuścił

    Obserwacje teleskopem to odczucie bardzo subiektywne, jednego zachwyci obraz dopiero w 10'' a inny będzie skakał ze szczęscia po obejrzeniu M13 w 130 mm, najlepszym przykładem jest post Przemasa, ktoremu obserwacje lornetką z powiększeniem x10 daje tyle radochy i satysfakcji

     

    Wrażeń subiektywnych nie da się wyliczyć suchymi liczbami - pomyślcie o tym przed snem

  11. cześć Sheoll, na wstepie powiem, że Twoje pytanie nie są absolutnie infantylne, wrecz przeciwnie, jesteś miłosnikiem gwieździstego nieba, który chce swoje zainteraesowania posunąć dalej w kwestiach sprzętowych - miłosników astronomii traktujemy tu jak przyjaciół :rolleyes: , także jeśli masz jakiekolwiek pytania, wątpliwości to dawaj smiało

    A teraz o teleskopie, z tego co zrozumiałem to będzie Twój pierwszy instrument i ma być dosyć uniwersalny czyli do fotek i lukania na DS i planetki - o takiego trzy w jednym to raczej trudno w cenie około tysiaka,

    Podstawowa sprawa, odpowiedz sobie na pytanie czy bardziej zależy Cu na robieniu zdjęć, czy na obserwacjach, Jesli to pierwsze to polecam Bressera Messiera z lustrem 130mm, na montażu paralaktycznym do którego możesz sobie później dokupić elektryczny napęd, kosztyje to 1100 zł a na start dostajesz w standarcie trzy plossle,

    Jeśli od fotografowania bardziej zajmuje Cię naoczna eksploracja nieba, to polecam Syntę 200/1200, o której już tu napisano wiele pochlebnych opinii, ten blaszak trochę jednak waży i nie wiem jak wytrzyma to Twój kręgosłup, natomiast 20cm lustro to zupełnie inna klasa obsaerwacji DS jak przy 114 albo 130, a przy światłosile f/6 sprawdzi się również przy planetach

    Tak czy siak, mam nadzieję że będziesz kultywował swoje zainteresowania astronomią

    pozdrawiam

  12. ta fotka to już nie są żarty, fantastycznie ustrzeliłeś tę galaktykę, robi lepsze wrażenie niż te wszystkie fotki M31, które ogladałem w różnego typu przewodnikach astronomicznych, tzn chodzi mi o ilość detali jakie mozna zobaczyć na tym konkretnym zdjęciu

  13. Bok i krawedz LW jest czasem widoczna bo nie jest dokladnie pod katem 45 st . W sumie na kilka telepow co ogladalem w kazdym tak bylo.

     

    Jestem tu nowy i nie zabardzo wiem co to znaczy '' że masz moderacje postów'' domyślam się że to coś negatywnego w tylu aresztu domowego, albo szlabanu danego przez żonę - jesli tak jest to wyrazam zdecydowany sprzeciw przeciwko ograniczaniu wolności słowa na tym forum :mellow: , ograniczenie wolnosci słowa dla takiego eksperta jak Zbig jest poważnym uszczerpkiem dla jakości funkcjonowania tego forum

     

    Rzucam hasło w nadzieji, ze podchwyci je reszta towarzystwa: Wolność dla Zbiga!

  14. Ja rowniez mam takie zdanie.

    Poniewaz w zakresie ogniskowych 22mm i 13mm jestem szczesliwym posiadaczem serii LVW to nie musze martwic sie o kompromis - mam spore pole i do konca ostre w f/6.

     

    Natomiast do dluzszych ogniskowych wybralem w Telescope-Service serie WA 32mm i 38mm, co na pewno bylo w pewnym sensie ryzykowne. Jak pogoda pozwoli, dokladnie je przetestuje.

     

    Na razie jestem oszolomiony polem 2st. 10' w Syncie z 38mm.

     

    LVW - tak, cena proporcjonalna do jakości, i gwiazdki muszą punktować do samych krawędzi, gdyby nie punktowały za te cenę to powinieneś podać producenta do sądu :D

     

    Natomiast jesteśmy ciekawi tych okularków WA i Twojej opini, przy 38mm i świetle f/6 masz źrenicę wyjściową 6.3mm !!! to jest coś do rozległych DSów o małej jasności powierzchniowej i przeglądu nieba

  15. Ja na Twoim miejscu dalbym sobie spokoj z 1,25" Swanem i zbieralbym na cos lepszego.

    Rozumiem, ze chcesz cos w granicy 33mm czy dluzszego?

     

    EDIT: aaa, jesli 1,25" to w granicach 25mm. Przeciez masz Meada???

    EDIT2: ten Meade ma 70st. pola, czym go chcesz zastapic?

     

    Z 1.25'' to chciałem swana 15mm albo 33 2 '' alternatywnie W70 19mm, ale na dzisiaj (godz. 14.17)

    mój plan jest taki: dobry szerokokątny ok. 32 - 35 mm 2'' do tego Barlow 2'' i dochodzi jeszcze ten mój meade 26

    i mam następujące powiększenia: ok. 35x 46x 70x 92x i wszystko w 2 calach !!!

    I nie ma takiego DSa którego bym nie namierzył i spenetrował * ( tak na marginesie DSy to jest własnie cos co mnie kręci), okular planetarny też planuje ale to póżniej (dużo później :rolleyes: )

     

    * oczywiście uwzględniając pożliwości optyczne mojego teleskopu

  16. Założyłem ten temat o Swanach , i myslałem, że utwierdzicie mnie w przekonaniu abym kupił ten okular, a tutaj im więcej czytam tym mniej we mnie entuzjazmu ,

    mam kilka refleksji na ten temat:

    co z tego że Swan jest okularem szerokokątnym, jeżeli gwiazdy w 1/3 pola wyglądają jak rakiety i obraz na krawędziach bardzo traci na jakości, wynika z tego, że pozostałe 2/3 pola są ok, to pole widzenia bez wad wynosi gdzieś 50 - 55 stopni - to tak jak w DOBRYM plosslu!

    Mam okular Meada XQ4000 szerokokątny w 2 calowej oprawie (26mm), oglądałem już tym instrumentem spory kawałek nieba i daje on fantastyczne widoki i nie widzę w jego obrazach aż takich wad jakie opisujecie w przypadku swanów, obraz jest jasny, kontrastowy i pozbawiony wad przynajmniej w 80-85% obrazu i boje się tego, że jeżeli zainwestuje moje ciężko zarobione pieniądze w Swana to przeżyję rozczarowanie, zwłaszcza że będzie to okular 1,25 cala - no i jestem teraz w kropca :-)

    Alternatywą dla Swanów, mogą być W70 , może Hyperiony Baadera - także w tej klasie cenowej nie ma dużego wyboru, LVW to już inna półka cenowa

    Co do wybory okularów i ogniskowych to zdanie zmieniam średnio co dwa dni :D , jednak coraz bardziej przekonuje się do wersji, żeby do tego dwucalowego okularu dokupić soczewkę Barlowa, a temat drugiego szerokokątnego okularu pozostawie na trochę póżniej.

    Tylko nie wiem jak bardzo zmieni się obraz w okularze po założeniu tego 2 calowego Barlowa

     

    pogodnego nieba

     

    p.s.

    Po przeczytaniu recenzji w Astronocach, dobrą wiadomością jest to, że jest alternatywa dla Naglerów, po testowaniu okularów Meade 5000UWA, mają one prawo stanąć w pierwszym szeregu razem z Naglerami i Pentaxami, a co ważniejsze są od nich tańsze ( po co ja to pisze, i tak mnie na nie nie stać - tysiak za sztuke)

    ..ale to 82 stopniowe pole...

  17. generalnie, dla pokazania problemu na rysunku w chmurce ten nieszczęsny metaliczny półksiężyc zrobiłem większy niż jest w rzeczywistości ( w realu jest gdzieś o 1/2 mniejszy), czy ma on jakiś wpływ na jakość obserwacji i obrazu

    Ja jestem a obrazów tego Meada bardzo zadowolony i wolałbym niczego nie zamalowywać przy LW, dlatego że tak jak w rzypadku poprawiania kolimacji, mogę jeszcze coś spartolić

     

    Dzięki Zbig, że poświęcasz czas i uwagę na zgłębienie tego przypadku

     

     

    p.s.

    Ale gdyby to był błąd w aluminiowaniu krawędzi LW, , to dlaczego kiedy popuszczam jedną ze śrób LW to ten metaliczny sierp się zmniejsza i w końcu całkowicie zanika ( no ale wtedy teleskop mam rozkolimowany, bo LW nie jest ustawione centralnie względem LG, a po offsecie zostało wspomnienie )

  18. Mam Meada 20/120 lightbridge, także miałem możliwość wsadzić łapę do środka tuby i sprawdzic co to jest ten metaliczny półksiężyc pokazany bliżej w chmurce - to krawędż mojego dwucalowego wyciągu, widziana od środka tuby.

    Jeszcze raz chciałbym podkreślić, że wszystkie lustra i osie są skolimowane i generalnie jest miodzio, offsecik jest także wyrażny, tylko pojawia się ta metaliczna krawędź,

     

    Natomiast jeżeli dwóch takich praktyków jak Zbig i Adam Jesion piszą że to tylko offset, to zaczynam Wam wierzyć, chociaż małe wątpiliwości pozostają

  19. Ja wiem że jestem początkujący w tej branży i muszę się jeszcze duuużo uczyć, ale nie róbcie ze mnie takiego ignoranta, wiem co to jest offset, to złudzenie optyczne polegające na tym że środek wyciągu widoczny w LG jest nieco przesunięty w stronę wylotu tuby, ale nie w tym jest problem

    To co Zbig napisałeś w ostatnim zdaniu ,,obrazek przedstawia nie skolimowany teleskop'' ale kiedy ustawię lustro w poście 1 rys. górny to dzieje się to co na rys. dolnym i na odwrót i tak sobie mogę kolimować do wiosny :-)

     

    Sorry, może mój opis jest mało czytelny, jak by co to podrzucam jeszcze jeden KOLIM1.jpg

  20. nie wiem czy to jest offset, wątpię dlatego, że jak widać na gónym rysunku w małym odbiciu wtórnego lusterka widać po prawej stronie białą krawędż wyciągu to jest ewidentne przesunięcie i jakby podnieść rónomiernie lusterko wtóne do góry to powinno być lepiej, próbowałem i jakoś to nie wychodzi

  21. Tak... cóż, przeprowadziłem na moim teleskopie kilka kosmetycznych kolimacji i żyłem przez pewien czas w błogiej nieświadomości prawdy, pewnego razu jednak po wprowadzeniu w otwór wyciagu mojego amatorskiego kolimatorka zauważyłem że nie wszystko jest takie idealne. Nakrętka co prawda idealnie była zgrana z punktem na środku lustra głównego, ale obraz lustra głónego we wtónym nie był wypośrodkowany,

    po naprawieniu tego błędu okazało się zkolei, że odbicie wtónego lustra w głónym jest przekrzywione

     

    Problem jaki mnie dręczy bardziej czytelny będzie na rysunku:

     

    KOLIM.jpg

     

     

    Po głębokich przmyśleniach, doszedłem do wniosku, nie wiem czy słusznego, że lusterko wtórne trzeba podnieść wyżej, ale czy wystarczy do tego poluzowanie 3 śrób regulacyjnych na górze wtórnego?

    Próbowałem tej metody, ale efekt marny, i jakoś brakuje mi koncepcji na wyjasnienie tego problemu

     

    Jak byście mieli jakiś pomysł to zapraszam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.