Skocz do zawartości

krzkrz

Społeczność Astropolis
  • Postów

    296
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez krzkrz

  1. W dniu 23.05.2019 o 20:20, MateuszW napisał:

    Na wideo też masz czas naświetlania jakiś ustawiony. Ustaw 1/1000 i będzie git. O ile Twój aparat umożliwia manualne filmowanie.

    Zdjęcia dadzą Ci lepszą jakość, ale będziesz miał mniej klatek - coś za coś.

    Ale przecież ostrość ISS i Księżyca jest identyczna. Krzkrz chyba pisał o kwestii szybkości ruchu, a nie ustawienia ostrości.

    czym dłuższa ogniskowa tym mniejsza głębia ostrości i choć ze wzrostem odległości fotografowanego obiektu ma to coraz mniejsze znaczenie to jednak ma. Ustawiając ostrość na Księżyc ok. 400.000 km powinniśmy mieć ostrą ISS ok 400 km, ale czy będziemy mieć tego nie  wiem, bo jeszcze nie trafiłem teleskopem w ISS w czasie tranzytu. W zeszłym tygodniu tranzyt znów zsynchronizował się z chmurami. :(

    Reduktor ogniskowej na pewno zwiekszy głębie ostrości, ale też  pomniejszy skalę. 

    Kolejnym elementem  który ma wpływ na "głębie ostrości " jest wielkość matrycy.

    Ustawiając ostrość na dalsze punkty (gwiazdy) oddalamy szansę,  że  ISS będzie ostra. Niestety nie mam podziałki na wyciągu i nie wiem jakie to jest przesunięcie.

    Inny temat to kwestia ustawienia czasu migawki, który pozwoli zarejestrować ostro obiekt, ale chyba 1/500 -1/1000 powinna starczyć. Niech się wypowiedzą inni. 

  2. próbowałem ją wczoraj złapać,  za pierwszym razem ok 23.00 nie trafiłem i przeleciały obok kadru, za drugim razem o 0.40 przelatywałem przy 58 Her więc nie było problemu z chwyceniem ISS w kadrze , ale pogoda jak zwykle nie zawiodła i przyszły chmury :( które rozeszły sie o 0.50.

    Przy okazji dopytam o ustawienie ostrości przy fotografowaniu ISS teleskopem. Ustawiacie ostrość na najbliższą gwiazdę w kadrze czy inaczej ?

  3. W dniu 9.07.2019 o 07:30, mirek01 napisał:

    Jak się szlachta bawi... koszta się nie liczą:emotion-5::hiya:

     

    A na poważnie,

    "pomęcz" się trochę z tym co masz, poużywaj wizualnie, porób trochę astrofotek z czasem znajdziesz, najlepsze dla siebie rozwiązanie

     

     (Nowy wyciąg/przeróbka/rotator/nowa tuba /inne)

     

    podczepimy Twojego 600D i sprawdzimy jak się wyciąg sprawuje z cięższym sprzętem  :)

  4. W dniu 3.07.2019 o 21:10, Maetrik napisał:

     

    ale taki wyciąg to połowa używanego EDka , choć może jak zawieszę na nim Canona to faktycznie okaże się on niezbędny. Póki co GX80 nie wymaga lepszego wyciągu choć możliwości tego aparatu chyba już wyczerpałem.

  5. Przy obserwacjach na montażu AZ przykręcało się kątówkę na początku i wystarczało to na całą noc, chyba, że chciało się pofocić :) Po zakupie montażu EQ muszę wprowadzić małe usprawnienie. Korzystając z EDka nie jestem zmuszony jak w przypadku teleskopów NT do  luzowania obejm po zmianie obiektu, wystarczy obrócić kątówkę, ale nie jest to komfortowe, gdyż czasem śruby ustawiają się w takim miejscu  że trudno je dokręcić. Pewnie nie tylko ja mam z tym problem i chciałem coś tu zmienić, dlatego chętnie posłucham jakie doświadczenia mają w tej sprawie inni :) bo czasem między "dobrym pomysłem" a praktyką jest spora różnica

     

    Z wstępnego rozeznania mam takie opcję:

     1.  Przeróbka oryginalnego  zakończenia typu dwie śruby (do jaskółczego ogona) na  calmpingring lub dorobienie nowego ostatniego elementu bo po zmianie na calmpingring aparat mocowany za pomocą "jaskółczego ogonu" już nie będzie tak pewnie siedział. Chyba, że kupię fattener i połączenie "jaskółczy ogon" nie będzie już potrzebny :)

    2. Wykonanie złączki "jaskółczy ogon" - calmpingring 2"

    3. wykonanie złączki "jaskółczy ogon" - gwint wewnętrzny kątówki jak na zdjęciu serwisu astro.pl 

     

    Jaskółczy ogon-gwint.jpg

  6. trzeba wziąć poprawkę, że ISS jest znacznie bliżej niż Słońce bliżej niż Księżyc :)  Wydłużając ogniskową barlowem zyskujemy powiekszenie, ale jednocześnie skracamy sobie też  minimalny czas migawki  jaki potrzebny nam jest do zrobienia ostrego zdjęcia. Nie wiem czy jakiś montaż ma opcję śledzenia ISS - byłoby to idealne rozwiązanie.

     

  7. Przy małych sensorach wewnętrzna średnica redukcji  T2 raczej nie ma wpływu na ilość fotonów jaka dociera do matrycy, a jak to jest w przypadku sensora APS-C ?

    Złącze  2" ma średnicę zewnętrzną ok 51 mn wewnątrz 47, T2 natomiast ma 42 mn, wew 38 mn. Przy oryginalnym jaskółczym ogonie w moim teleskopie wewnętrzny prześwit jest jeszcze mniejszy i ma  tylko 31 mn.

    Planuję modyfikację "back focusa" i zastanawiam się czy  może   złączka T2 nie zasłania  część matrycy, czy też jest ona dobrana optymalnie do toru światła jaki dociera do matrycy APS-C a takie problemy rozpoczynają się przy większych formatach. Być może nie ma to znaczenia bo i tak najczęściej wykorzystujemy tylko środkową część kadru. Pewnie nie tylko ja się nad tym zastanawiałem, a może ktoś już robił jakieś doświadczenia. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.