Piotrek K.

Żeby organizować pokazy, nawet dla dzieci, to trzeba mieć calkiem sporo wiedzy i doświadczenia zdobytego latami przy własnym sprzęcie. Masz takie ? Chcesz dofnansowania na zakup sprzętu ? Zacznij od swojego prywatnego teleskopu, tak jak to robi większość w tej "branży", czy to samemu czy z kimś z okolicy. Wbrew pozorom jest w Polsce calkiem dużo takich osób lub grup, które bardzo chętnie się dzielą wiedzą udostępniając prywatne sprzęty, i nikt za to nie bierze od nikogo żadnej kasy O dofinansowaniach pomyśł póżniej, jak zobaczysz ze Twoja praca przynosi wymierne efekty.

59 minut temu, Tuvoc napisał(a):

M 31 gołym okiem nie zobaczysz. Może będzie bardzo delikatnie majaczyć pod naprawdę ciemnym niebem, a LMC i SMC po prostu widać patrzeniem na wprost i to bez żadnego skupiania wzroku.

Mirek, czy Ty przypadkiem nie pomylileś z M33 ? M31 niejednokrotnie ogladalismy razem golym okiem na wiosce czy w Glanowie i zazwyczaj byla widoczna bez żadnego problemu, z M33 już nie jest tak latwo

Zdjęcie super

1 minutę temu, JustinSullivan napisał(a):

Ceny prądu mają jednak pewien plus. Tam gdzie jest moja miejscówka zawsze na zachodzie była łuna od kościoła. Teraz jest pięknie.

No to widzisz..., u Ciebie zgasili, a u mnie zaświecili

4 minuty temu, biedronek napisał(a):

 

W refraktorze 100mm na szikcu Jowisza nie ma owali, co rodzi pytanie dlaczego? Wydaje mi sie, ze koledzy refraktorowcy donosili, ze owale w takich malych aperturach widuja. 

W edku 100 widać owale. W mniejszych refraktorach też

5 minut temu, Lazarus21 napisał(a):

Z moich informacji wynika że jednak ktoś tam u was z naszej ekipy był na chwilkę. 

Ale to tylko przelotem po teleskop, 10 minut i po sprawie. Następnym razem jak się terminy i miejsca zgrają to można urządzic jakieś spotkanie w większym gronie, jeśli wypadną dwa zloty jednocześnie niedaleko od siebie, dlaczego by nie ?

W dniu 12.09.2023 o 21:49, biedronek napisał(a):

 

Slyszałem plotkę, że ubiegłej zimowiosny na jednych obserwach zjawił się nowy koleś z nowozakupionym  ED100. Starzy bywalcy mieli duże Newtony. Jak porównał to co widział  w poleconym na jednym z forów ED100 z tym co widział w dużym Newtonie...to skomentował to tak: k**** co za badziewie mi polecili.

 

Tyle w temacie niesamowitych widoków przez długie i cieńkie rurki. 

 

Dodam, że oglądali planety, nie DSY.

@biedronek, pozwolę sobie jeszcze wrócić do tego wpisu. Jak już opisujesz coś co gdzieś usłyszałeś od kogoś, to upewnij się że robisz to dobrze. W zasadzie nic się nie zgadza co tu napisałeś. Ani nowy koleś, ani nowo zakupiony Edek (gość z tym edkiem jeżdzi z nami od lat), ani porównanie z 16" na full aperturze, ani nie padło nic w stylu że "Edek to badziewie". Porównanie było Ed 100 do niutka 16", tyle że z założoną przysłoną pozaosiową o średnicy otworu 150 mm. A wracając do tematu, skoro autor ma duży balkon i 16" lustro, taka "lupa" w stylu ed 100 też będzie znakomitym uzupełnieniem, i na pewno lepszym wyborem w tym konkretnym przypadku niż polecany przez Ciebie niutek 150/750. Wiem to, ponieważ mam i 16" i edka 100, i mam również 150/750.

Co do baffli z drukarki 3D, do takiego zastosowania przeciwodblaskowego o jakim napisal wyżej @Mareg, to super sprawa, szybko, tanio i dobrze. Ale jeśli chodzi o usztywnianie blaszano aluminiowej konstrukcji, pozostał bym jednak przy metalowych bafflach. Obawiam się że sila z jaką zaciskają się obejmy będzie w stanie pokrzywić nawet dosc gruby plastik. Najwygodniej to zrobić wlaśnie na gwintowanych szpilkach. Dodatkowo u siebie zrobiłem taki patent, żeby uniknąć wkręcania przy każdym bafflu nakrętek, pomiędzy baffle na szpilki ponasuwalem cienkie aluminiowe rureczki ucięte na taki sam wymiar. Nakrętki które ściskają całość są tylko na końcach całego "baffloszkieletu". 

9 minut temu, micropoint napisał(a):

Nie widzę takiego zestawu na giełdzie.

 

 

 

 

Nie dodałem tej informacji ale oczywiście rozważam tylko i wyłącznie zakup sprzętu używanego.

Miałem na myśli żeby "zapolować" na taki zestawik, a nie konkretną ofertę. Przy okazji też dodam - eq5 z napędem. Nie ma sensu na planetach męczyć się z ręcznym prowadzeniem.

5 minut temu, JSC napisał(a):

Tak jeszcze zapytam. Moze jakis pomysl ktos ma... nie chce malowac tuby, boje sie ze porysuje ja przy wkladaniu obejm. Meze je tak najpierw do zamrażalnika to sie nieco skurcza?  Ciejawe tylko o ile? Pewnie latwo to wyliczyc ale i tak parktyka pokaze...

Janusz Płeszka x lat temu w Astrokraku wlaśnie w ten sposób montował baffle (przynajmniej w moim ówczesnym 150/750), suszarką do włosów podgrzewał zatkaną z jednej strony tubę kierując strumień nagrzanego powietrza do środka, a baffle schladzał w lodówce.

Balkon, planety, budżet - wszystko mi się tutaj uklada w Maczka 150 na eq5 z gieldy Jedynie z tym "szybko" będzie mały problem, bo pasuje tego maczka z godzinę dwie przed obserwacjami juz na ten balkon wynieść.

54 minuty temu, Kriss2022 napisał(a):

Wszytstkie te tanie rury mają taki zgrzew. Musi być zgrzana blacha na goraco..spotkałem się też zrurami zespawanymi. Ale wszędzie jest zgrzew. Mniej lub wiecje widoczny ale jest.

Bressser petzwal 152s stoi u mnie w domu jako zabawka. Podeślę potem zdj jak nie wierzysz. Mam też Newtona ale z firmy skywatcher i też jest zgrzew. Mam też RC z firmy TS i tak samo jest zgrzew. 

Zgrzewanie, spawanie, spawanie punktowe, czy prasowanie na łaczeniu wzdluznym rur to zupelnie inne metody. Mylisz prasowanie (po podgrzaniu brzegu blachy żeby ta byla bardziej plastyczna podczas obróbki) ze zgrzewaniem. To dwie rózne sprawy. 

Generalnie sam ksztalt tuby w tej kwestii nie ma zadnego znaczenia czy jest okragła czy owalna czy jakas inna kwadratowa. Kąty mają byc zachowane między lustrami i wyciagiem. I trzeba to poustawiać sobie tymi wszystkimi śrubkami, włącznie z tymi na końcach ramion pająka. Problem polega na tym że zwijane blaszane będą się odkształcać, np wlasnie przy ramionach pająka. Pomóc może wstawienie sobie tam spasowanego na lekki wcisk nawet jednego baffla w celu usztywnienia końca tej rury, zaraz za pokrętłami ramion i dodatkowo jeszcze drugiego za wyciągiem. Można to dość sensownie ogarnąć z blachy na laserze i fajnie będzie spelniało swoją rolę, znaczaco usztywni całą konstrukcję. Na fotce są takie baffle do tubki gso 200/800.

Jeśli ktoś nie ma jeszcze dość dobrej pogody, to zapraszam na wioskę, będę od dzisiejszego wieczoru do niedzieli, a moze nawet do poniedzialku z 16" i makiem 200/2000.

12 godzin temu, stratoglider napisał(a):

Ja pojadę, ale jutro (w środę) wczesnym wieczorem, ma być nawet pogodniej niż dziś wieczorem, a także Księżyc będzie później wschodził.

Chyba nawet pojadę do „strefy drugiej” (czyli Zaryszyn/Trzonów), gdyż będzie już otwarty nowy szybki kawałek trasy S7 (Moczydło – Miechów) i teraz będzie tylko 5 minut dłużej niż do Grzymałowa/Dosłońca, trzeba sprawdzić heh.

Podziemy też z @orzeszek1916 i niutkiem 16". I lepiej faktycznie do Trzonowa

22 minuty temu, stratoglider napisał(a):

Hej, jutro rano będę w Grzymałowie, od 3:30. Główny cel - kometa Nishimura.

Na 98,73% też będę

6 minut temu, fornax napisał(a):

Super podoba mi się ale jaki jest całkowity koszt budowy takiego teleskopu nie licząc optyki  ? Bo to chyba jest najważniejsze w tym  temacie 

Na to pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć, nie mam pojęcia jaki by był koszt calkowity tak wykonczonego teleskopu na dzien dzisiejszy. Natomiast wiele rzeczy można zrobic mniejszym kosztem, niekoniecznie wszystko trzeba ciąć na laserze czy malować proszkowo. Efekt końcowy teleskopu nie będzie moze jak z fabryki, ale też będzie działał.

2 godziny temu, CosmicBeetle napisał(a):

Drodzy Astromaniacy! 

 

Po 3 latach przekopywania forum w poszukiwaniu odpowiedzi na różnego typu nurtujące kwestie sprzętowo-obserwacyjne w końcu mam okazję się przywitać

 

Zatem cześć wszystkim, mam na imię Grzegorz, jestem posiadaczem 5" Dobsona Bresser Messiera ale zamierzam w końcu przerzucić się na coś większego i właśnie o tym będzie ten wpis. 

 

Na wstępie zaznaczę, że nie interesuje mnie astrofoto, tylko obserwacje wizualne. Od dłuższego czasu myślę o zbudowaniu ATMa ze sferycznym lustrem najlepiej 8" (żeby poczuć znaczącą rożnicę między bresserem). Zrobienie własnego lustra tej wielkości trochę jednak przerasta moje możliwości i wolę skupić się na konstrukcji dobsona. Znalazłem na ebayu taki oto zestaw luster:

 

https://www.ebay.com/itm/185070775278?hash=item2b1713ebee:g:KAgAAOSw4xBiRAhe

 

 

Cena 144$ wydaje się sensowna, pytanie czy dokładność na poziomie lambada 3 będzie wystarczająca?

 

Podejrzewam, że tuba w tej konfiguracji da przyjemny obraz planet, nie wiem czego się spodziewać po DS-ach ale liczę na lepszy obraz niż bresserze 130/650.

 

Podsumowując, będę wdzięczny za odpowiedzi na poniższe pytania:

1. Czy proporcje 203/1600 dla lustra sferycznego to dobry pomysł? 

2. Czy kupowanie gotowej sfery na ebayu to dobry pomysł? 

3. Czy oprócz planet taki teleskop da satysfakcjonujący obraz DS-ów? 

4. Czy budowanie dobsona i tubusu bez żadnego doświadczenia to dobry pomysł?

5. Czy można się spodziewać jakiejś różnicy między takim ATMem a przykładowo syntą 8"? 

 

Będę wdzięczny za podpowiedzi, 

Pozdrawiam

 

 

 

Tutaj masz gotowy przepis na tej klasy teleskop:

https://www.astropoludnie.pl/viewtopic.php?f=41&t=1368

Wszystko jest do ogarnięcia na miejscu w kraju, włącznie z wysokiej klasy optyką. Nic nie musisz kombinować z lustrami z Chin itp.

Super mini zlocik wyszedł, udany pod każdym względem. Perseidami posypało, DS-y i planety poogladane, foto też porobione. Warunki może nie idealne ale bylo bardzo dobrze. O ile się nie pomyliłem to było nas wczoraj 15 osób

Dzięki za spotkanie i zapraszam również dzisiaj i jutro, mam nadzieję ze pogoda będzie łaskawa i dopisze tak jak wczoraj. 

Kilka fotek z telefonu:

1 godzinę temu, stratoglider napisał(a):

Będę jutro wieczorem w Grzymałowie, w godz 21 ... 0:30.

Jutro nie dam rady, ale od piątku do wtorku jestem na wsi. Jak ktoś jest chętny na obserwy/focenie/perseidy to zapraszam. Podobno ma być w miarę pogodnie

@SwissJeśli chodzi o typowo planetarnego niutka, to tutaj masz teleskop który sporo namieszal w naszym astroświatku. Co prawda nie jest to 10 czy 12 cali tylko 8, ale i konstrukcja i parametry są warte uwagi. Plany i dostęp do optyki też są, myślę że @Mateusz F chętnie udostępni w razie potrzeby.

https://www.astropoludnie.pl/viewtopic.php?f=41&t=1368

@Swiss popatrz sobie też tutaj, na konstrukcję którą zbudował @Mcmaker. Może to będzie coś dla Ciebie

No, w przypadku gdy do gry wchodzą kwestie zdrowotne, to w ogóle nie ma o czym dyskutować, po prostu telep jest za ciężki i trzeba używać mniejszego, co jest calkowicie zrozumiałe. Z góry trochę błędnie założyłem że rozmawiamy o możliwościach i chęciach do dźwigania dla przeciętnego, ale calkowicie sprawnego dorosłego faceta. O ile w takim przypadku nawet duże teleskopy nie powinny stanowić jakiegoś wielkiego problemu nie do przeskoczenia przy transporcie, rozkładaniu i użytkowaniu, to w przypadku osób które nie mogą dźwigać, pozostają mniejsze mobilne setupy. Całe szczęście że w tym naszym hobby mały i lekki też potrafi sprawić dużą radochę

3 minuty temu, tomchm napisał(a):

To był kratownicowy telep...

Ale może miał dobsona jak pelna tuba ?

6 minut temu, tomchm napisał(a):

Niestety ja nie miałem Taurusa - miałem 16-calowego ES-a... Niemniej moim zdaniem do składania przez jedną osobę 16-calowy Newton jest za wielki.

Wszystko zależy od konstrukcji takiego dużego teleskopu. Seryjniaki jak GSO, Meade czy ES są kobylaste, kratownicowe są o wiele wygodniejsze i w przenoszeniu i w montażu. Rozłożenie czy złoźenie kratownicowej 16" czy nawet 20" jednej osobie zajmuje kilka minut i jest po sprawie.

U siebie na wsi mam do przejścia ok 70 metrów na miejsce obserwacyjne. Jestem do tego stopnia leniwy ze mi się nie chce pakować niczego na żaden wózek, wolę sobie przenieść trzema kursami 16" i walizki z resztą drobnicy. Póki co dla mnie nie jest to jakoś bardzo męczące, ale też zdaję sobie sprawę z tego ze za kilka lat już pewnie taki wózek zastąpi spacerki nawet z mniejszym sprzętem, no i jednak przy 20" też będzie przydatny od razu.