-
Postów
884 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Astrobonq
-
-
Cudo! Spajki nadają tu bardzo fajnego klimatu.
- 1
-
16 godzin temu, Marvaz napisał:
Kadr super.
Troszka taka kaszka sie z gwiazdek zrobila.
Moze tak stacka podrzucisz?
Może faktycznie trochę za dużo przygaszania na jednej masce weszło. Najpierw robię star mask i potem morphological transformation, oba procesy w Pixie. Jak robi się wszystko na jednej czy dwóch maskach to właśnie taki efekt wychodzi. Stacka podrzucę potem do wątku bawimy się materiałem i oznaczę Cię w poście.
- 1
-
The winter is coming. Nad ranem Król Zimy wychyla się już zza horyzontu łypiąc groźnie na zielony jeszcze kraj nadwiślański. Widok ten natchnął mnie do powrotu do starego materiału. Do ideału jeszcze daleko ale przynajmniej wyszło na tyle przyzwoicie, że zdecydowałem się wystawić plecy na forumową chłostę. Uwagi mile widziane.
Zbierane w lutym 2022 na Mazowszu (solidne 4 Bortle'a)
Canon 6D mod, Samyang 135mm, iOptron SkyGuider Pro
150x60s, F/2.8, ISO1600
resize 60%
- 8
-
Montaż musi być w home position żeby podświetlenie nie było zakryte.
- 1
-
Mam tego Maxvisiona, za tę cenę nic tylko brać. Bardzo dobrze sprawdza w tak wymagających teleskopach jak achromaty 120/600 czy 150/750. W jasnych Newtonach też daje bardzo ładne obrazy.
- 1
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
-
O, nawet wiem gdzie staliście Działaliśmy ze znajomymi na tej łączce w 2020.
W tym roku odpuściłem otwartą przestrzeń przez mgłę i zainstalowałem się koło miejscówki na ogniska (na Twoim zdjęciu po prawej za wybiegiem dla koni).
- 1
-
3 godziny temu, Lukasz77 napisał:
Ale pewnie i trafiają się noce bez mgły!
W Masiewie/Zamoszach na trzy noce jedna (ta ostatnia) była z dużym zamgleniem, w zeszłym roku w marcu było czysto (za to z cirrusem którego miało nie być), a pierwszy raz byłem w 2020 też w sierpniu i z tego co pamiętam trochę mgły było, ale dużo mniej niż teraz.
Natomiast w pobliżu rozlewisk Biebrzy z wiadomych przyczyn z dużą mgłą trzeba się liczyć
-
5 minut temu, Lukasz77 napisał:
Fajnie widzę ,że tam mgły to pewnie co noc jak wiatru nie ma? Ja to miejsce jeszcze odwiedzę nie raz!
Akurat teraz taki okres, że się duże zamglenie trafiło. Dwa dni wcześniej byłem na obrzeżach Biebrzańskiego Parku Narodowego i było to samo.
- 1
-
23 minuty temu, Lukasz77 napisał:
Ale mam tam 230km a w Bieszczady ponad 400km.
Ja podobnie, a jak jeszcze do teściowej do Białegostoku jedziemy to już w ogóle się robi blisko - godzinka drogi.
10 minut temu, Lukasz77 napisał:Ja fociłem, w Zamosze. Za zgodą BPN i SG. Pokaż swoje fotki.
Właściciele Tarpana pracują w Parku, wspominali coś że ma astrofotograf przyjechać. Zaczynam łączyć kropki Ten płotek na zdjęciu też wygląda znajomo. Jak już mam być precyzyjny to fociłem właśnie też w Zamoszach.
Zdjęcia jeszcze nie obrobione, na razie mam tylko dłubnięte kilka pojedynczych kadrów.
Ze statywu, czas celowo przeciągnięty żeby wyciągnąć mgły.
Tu już z prowadzeniem, na razie jedna klatka obrobiona dla zabawy.
- 2
-
- 3
- 1
-
Tam nie mierzyłem. W Bieszczadach (okolice Cisnej) w zeszłym roku na przestrzeni czterech nocy wychodziło mi w zenicie między 21.40 a 21.60. Najlepszy pomiar był bodajże 21.63, miernik Unihedron SQM.
Tu obstawiam, że wyszłyby podobne wartości, choć wiadomo że wilgoć i niska wysokość npm robią swoje.
- 2
-
Fakt, niebo na pograniczu jest rewelacyjne. Też ostatnio fociłem na skraju Puszczy Białowieskiej (03.08 w Masiewie Starym), byłem tam pierwszy raz od ponad roku z wiadomych względów.
Gdyby ktoś szukał noclegu mogę polecić poniższą miejscówkę, byłem tam już trzy razy:
- 1
-
Oglądam sobie tego Twojego Jowisza już któryś raz i powiem krótko: świetna robota! Podobny detal widywałem dotychczas raczej przy większych tubkach typu SC11. Do tego duży plus za naturalną, przyjemną kolorystykę i nie wyciągany nadmiernie kontrast.
- 1
-
To tak na rozruszanie dyskusji: przy ograniczonym budżecie większość środków warto przeznaczyć na jak najlepszą i najjaśniejszą optykę.
Tania puszka z dobrym obiektywem to zdecydowanie lepszy kierunek, niż wypasiony aparat z ciemnym kitowym obiektywem. Ja sam zaczynałem w ten sposób od 1100D i nie żałuję. -
56 minut temu, MaPa napisał:
Elegancko. Dobre niebo. Warto dopasowywać rozdzielczość do prezentacji. Ja dla Canona 6D przyjąłem 50%
Dzięki za uwagę, szczerze mówiąc dotychczas wstawiając foty nie zwracałem na to uwagi. -
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
W końcu! Po kilku tygodniach białych nocy niebo zaczęło wyglądać jak trzeba. Widok jasnej wstęgi Drogi Mlecznej biegnącej niemal od horyzontu do horyzontu to było zdecydowanie to, czego mi brakowało. Po odpaleniu sesji nieco nerwów wprowadziły chmury nisko nad horyzontem. Patrząc na Sat24 w zasadzie byłem pewien, że wypalę może z kilkanaście klatek i trzeba będzie pakować manatki. Na szczęście niebiosa się zlitowały i chmury przeszły bokiem, lekko zahaczając tylko o kadr - kilkanaście klatek jest częściowo zasnute ale z uwagi na małą ilość materiału do stacka trafiło wszystko.
W trakcie gdy Canon dzielnie trzaskał klatki w ruch poszedł SCT8 i 120/600 kolegi. Wokół stopniowo podnosiła się mgła co niestety wpłynęło na słaby seeing - mimo to cień tranzytującego Io na tarczy Jowisza był widoczny bardzo dobrze. Do tego w menu pojawił się piękny Saturn, mały i rozmyty Mars oraz kilka klasyków DS. Na koniec obserwacji prawdziwą ozdobą był wschód staruszka Księżyca oświetlonego zaledwie w ok 6%, nieco poniżej jaśniała Wenus. Ehh gdybym nie zapomniał głowicy kulowej chętnie strzeliłbym tej parce jakąś pamiątkową fotkę.
Canon 6D mod, Samyang 135mm, iOptron Skyguider Pro
121x30s, f/2.8, ISO800
Mazowsze i solidna czwórka Bortle'a
- 24
-
-
Patrzyłem kilka razy przez tego Omegona, bardzo przyzwoita budżetówka. W słoneczny dzień aberracja chromatyczna jest widoczna dość mocno, natomiast nocą na DSach praktycznie jej nie widać.
Lornetka jest faktycznie bardzo poręczna jak na swoje parametry. Przykładowo Omegon Brightsky 22x85 mimo mniejszych obiektywów jest sporo dłuższy i cięższy. Do tego klasyczne parametry do astro 25x100 pod ciemnym niebem robią świetną robotę. Porównałbym to do widoku ze sporego Newtona (przynajmniej 10-12") przy najmniejszym powiększeniu, przy czym gwiazdki w Omegonie są wyraźnie ostrzejsze niż w Niutku.
-
-
Minął rok, strona wciąż "działa". Dopiero po dodaniu produktu do koszyka wywala błąd.
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
-
Dawno swojego nie rozkręcałem, może i faktycznie to jest powyginane
Jedno jest pewne, apochromacik 80/480 to żadne wyzwanie dla tego montażu, wszystko powinno chodzić mega płynnie.
-
To nie powinno być powyginane, z małym apo AZ4 powinien chodzić płynnie, jak po masełku.
Jeśli sam tego nie powyginałeś, to reklamuj
wizual przez małą lufkę
w Dyskusje o sprzęcie
Opublikowano
Jeśli celujesz w Księżyc i planety, to z tego Askara pewnie da się wycisnąć powiększenie ze 100x. Do głębokiego nieba trzeba już wyjechać za miasto (z tego co kojarzę masz jasne niebo) + apertura powinna być przynajmniej 6-8" żeby coś sensownie pooglądać.