-
Postów
2 250 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez lkosz
-
-
Szumy, prąd ciemny i różnice w czułości dużego piksela vs. małego można rozważać, ale w Chile albo przestrzeni kosmicznej. To co cię będzie limitować, to nie szumy matrycy lub wzmacniaczy, a LP, do którego szybciutko dojedziesz w Krakowie. 10% czasu dłuższa ekspozycja i tak odsuniesz histogram na prawo, że ewentualni istniejące różnice w SNR staną się zupełnie zaniedbywalne. Obie kamery mają sensory typu BSI (w odróżnieniu od pokazywanej tu IMX071 która jest FSI), tę samą sprawność kwantową, która nie do końca wiadomo co uwzględnia (czy gołe piksele, czy już końcowy produkt z maską bayera i ewentualnymi soczewkami), tę samą rozdzielczość +/-24MP, więc można dać sobie siana i założyć na wstępie, że kamery pracują jednakowo. Wybierz to, co da lepszy obraz gwiazd w rogach i co nie ma problemu z wypływającymi dziwnymi masami. A jeśli i tu nie ma różnicy, to piksel 3,76 będzie lepszy do Księżyca i planet - jest bliżej zdolności rozdzielczej FRA600 wg. kryterium Rayleigha. Z ROI 640x480 zapewne będziesz mieć coś ok. 150-200FPS Zaoszczędzone pieniądze przeznacz na jakiś solidny dysk typu WD Red i backup. 24MP to będzie trochę danych.
- 4
-
35 minut temu, piotrfie napisał(a):
Jeśli mozaikę określasz mianem fotomontażu to może i stackowanie tak należy zakwalifikować, a wtedy prawdziwi astroamatorzy do klisz szklanych wrócą 😉
przecież to nie są tylko mozajki. Nie ma się co obrażać na słowo fotomontaż, ale też nie ma co robić z ludzi idiotów i udawać dziewic nietkniętych starnetem.
-
Matryca IMX462 i 50/250... I to ma być przyszłość? Litości...
Cytowane zdjęcia to fotomontaże i całkiem solidna rąbanka, bo żaden z tych obiektów nie mieści się w polu widzenia tego sprzętu.
Niestety póki co nie ma żadnej alternatywy dla dużych teleskopów, ani się nie zanosi, że za naszego życia będzie.
- 1
-
Ale jak między nasadą nosa, a okiem? Musisz przesunąć okular mocno w kierunku nosa, żeby cokolwiek widzieć? Czyli jak oś soczewki jest równo ze źenicą w oku, to obrazu nie ma?
-
Nie będzie taki sam. Z filtrem (o ile ma dobrze pasmo ustawione) histogram przesunie się w lewo i będą możliwe dłuższe czasy ekspozycji umożliwiające złapanie słabszych fragmentów mgławic, zanim ponownie LP zacznie limitować zasięg.
-
Ostrość łatwiej ustawić na gwieździe obok. A jakby co to w postprocessingu też można
- 3
-
Ale DDM60 na udźwig 25kg lub 21 jak piszesz, a P75 - 75kg. Porównujmy jabłka z jabłkami. DDM85 kosztuje prawie 100k, DDM60 kosztował 40k. Nie mam go z powodu jego absurdalnej ceny. P75 z trzema przeciwwagami i zmianą na nierdzewkę, z wszystkimi podatkami, wysyłkami, przewalutowaniami kosztował mnie 26k. W tej cenie to wybierałem między CEM120 i EQ8. Na ich tle P75 jest jednak bezkonkurencyjny pod wieloma względami. Jeszcze się zastanawiam czy dokupić sobie enkodery 24b jako kit.
Nie potrzebuję aplikacji do wyważania, w P75 można bardzo łatwo to wyczuć rękoma, a potem dostrajam z guidingiem. A na polarną ustawiam klasycznie metodą dryfu robiąc zdjęcia. To czego potrzebowałem, to prosty w serwisowaniu montaż, ciężki i stabilny, z naprawialną elektroniką, pod ogniskowe rzędu 2.5 - 4m, dźwigający bez jęczenia 60kg sprzętu (planowany SCT14", z kołem i kamerą, ED72, lunetka, ciężarki wyważające) dający radę na wietrze. Może zamiast tego wezmę cassegraina od CFF, może RC 16", może newtona 16", zobaczę. Z pewnością coś 2x większego od tego, co mam teraz. 20-40kg trzeba liczyć na sam teleskop.
- 3
-
Noo tylko ceny tych DDMów są 4-5x wyższe, a ich prostota nie pochodzi z prostoty konstrukcji, tylko z wbudowanych enkoderów działających w sprzężeniu zwrotnym z silnikami, bez których mogą być cyrki
Montaż cierny nie jest skomplikowany - dwie ułożyskowane płyty i dwa silniki dociśnięte do krawędzi. Elektronika jest w zewnętrznej obudowie i w każdej chwili można ją wymienić na cokolwiek innego.
To nie jest rocket science strojenie liczby kroków w RA. Można to też olać i zostawić domyślne, PHD dociągnie (lub enkodery jeśli ktoś ma). No ale skoro mam możliwość i nie jest to trudne, a może poprawić guiding oraz GOTO do pojedynczych sekund łuku, to czemu nie? Producent wrzucił na forum arkusz kalkulacyjny w którym można sobie te kroki w RA i DEC wyliczyć, ale jak wyżej pisałem - nie jest to metoda idealna. W DEC wystarczy, ale RA trzeba podregulować. Po wykresach z nocy stwierdzam, że i moja jest taka-se i będę ten montaż jeszcze dostrajać. Regulację docisku silników do płyt trzeba już na oko na podstawie wykresów. A wyważanie ważne jest w każdym montażu, w EQ6 też robię korekty patrząc jak guiding pracuje. Póki co różnica względem EQ6 jest taka, że w P75 wystarczy że wyważę idealnie (przesuwając w rękach na wysprzęglonych silnikach nie czuć przeważania w żadną stronę w żadnej pozycji). W EQ6 po czymś takim trzeba robić korekty przeciwwag w RA i dociskać bardziej na wschód.
A tutaj wykres na M1 z nocy:
RA delikatnie ciągnie w górę, więc będę obniżać liczbę kroków po jednym i patrzeć. Docisk silnika do płyty trochę za duży, bo ząbkuje. Cel to uzyskać RMS w RA i DEC takie samo na M1 które jest w sam raz na AZ90
-
generalnie wszyscy mający coś innego niż exos lub EQ5
-
No widzisz, jakbyśmy cię posłuchali, to nie byłoby problemów
-
Strojenie montażu ciernego nie jest takie proste i trochę trwa w PHD skala 0.54"/px. Jest kilka stopni swobody: docisk napędu do płyty montażu, natężenie prądu na silniku, liczba kroków na stopień, wyważenie. Do tego dochodzi zachmurzenie (to pewnie ta falka na trzecim wykresie), podmuch wiatru, zachwiania seeingu, przelot samolotu, przejazd gwiazdy nad klimatyzatorem, kominem itp, ugięcia w sprzęcie i balkonie itd. Np. wychodzić na balkon nie powinienem, bo w DEC są wibracje na EQ6 pracującym obok w skali 0.89 w PHD (zdjęcia w 0.42) Stroić osi RA nie można prosto lecąc między dwoma punktami i przeliczając odchyłkę pozycji na liczbę kroków, bo z takiego algorytmu wychodzi za dużo kroków i montaż za szybko się przesuwa w RA. Robię to metodą przez połowienie przedziału, ale i tak trwa
no gwiazdy mają prawo wyjść owalne w RA...
Żeby dać pogląd: to jest na moim AZ160, EL30, liczba kroków: 25665
tak jest na AZ85 EL30, liczba kroków: 25665
AZ85, EL30, liczba kroków 25675
AZ85, EL30, liczba kroków 25671:
AZ90, EL30, liczba kroków 25673
AZ90, EL30 - AZ101 EL42, wielkiego wyboru nie ma: liczba kroków 25672 i tym razem dłuższy okres (łapię teraz PE)
tym razem trafiłem, lekko powyżej osi więc przestawiam na 25671. Wygląda że PE mam w okolicach 900s. Przy okazji montaż mam ustawiony w elewacji z dokładnością 12"/100minut. W azymucie powinno być lepiej
- 2
- 1
-
my tu jesteśmy forum astronomicznym i co prawda jest coś takiego jak nanoszenie na nowo powłok na zwierciadła, ale nie takie łazienkowe To się nie opłaca, no chyba że kosztowało grube tysiące. Jeśli się nie uda z tym, a potrzeba lustra z oświetleniem np. do makijażu, to rozejrzyj się za zwykłymi lustrami z lampami dookoła. Takim bez bajerów i przycisków dotykowych na tafli. Wkręcisz te 12 żarówek halogenowych dookoła (ewentualnie LEDowych z dobrym oddawaniem barw) i będziesz zadowolona.
Z gotowcami LEDowymi jest taki problem, że mogą miernie oddawać barwy i przez to będziesz inaczej widzieć kolory w takim świetle, a inaczej w dziennym, uważaj na to
-
Zapewne ślimaki też generują zakłócenia
-
Polecam, z 40zł taka szeroka taśma kosztuje, a przydaje się i starczy na długo
-
Możesz też temat ugryźć z drugiej strony, czyli chłodzenie zrobić pasywne + zasilanie peltiera zrobić niskoszumowym. Ten wyciąg od SW będzie też mniej przez to cierpieć. Nowoczesne matryce można spokojnie chłodzić tak do 0, niżej zysk na szumie już nie jest tak duży. Możesz też jeszcze spróbować z miedzianą taśmą przylepną - dolutować po jednym kabelku i oba kabelki przykręcić do masy w kamerce. Tylko nie łącz tych tasiem galwanicznie w innych punktach, żeby się wnęki rezonansowe nie zrobiły. Taśma miedziana ma tę zaletę, że jest łatwo lutowalna i po tym zachowuje swoją lepkość. Pierwsze PCB robiłem z tych tasiemek, ten klej wiele wytrzyma
- 1
-
Borze słodki w pomidorach, ten temat robi się coraz bardziej przerażający...
23 minuty temu, Paether napisał(a):(mam nadzieję, że Twoja niepełnosprawność nie na tym polega)
nawet gdyby, to choroba nie jest wymówką ani alibi (choć sam tak jej używa), a informacją dla chorującego czym ma się zająć. A nie że cała okolica będzie od teraz znosić tego typu zachowania
- 1
-
haha widzę że temat i od tej strony ogarnięty. Super. A nie masz zakłóceń na darkach przy włączonym chłodzeniu? (peltier+wentylator)
-
Fajne a wibracje wentylatora nie "zmiękczają" obrazu? Swego czasu był taki problem z kupnymi kamerami, że jak się wyłączyło wentylator, to ostrość się poprawiała
-
kiedyś takie tapety były, jakby styropian czarno-biały
a weź podeślij surowe h-alpha -
przy światłosiłach rzędu f/12 tego nie ma raz w roku ustawiasz ostrość i jeśli nie zmieniasz filtrów, to to wystarczy
- 1
- 2
-
My nie mieli jezior, wszystko było zamarznięte na kamień. Ino jedno rzeke, która wypływoła ze złoża uranu, kiery jom rozgrzewoł. Ciotke Jaśke kiedyś jak prała telyskop w rzyce, użarł rak wielkości konia z ośmioma szczypołkami. Tak trzimoł, że faroża trza było wołać
A pamiętacie te czasy kiedy szkoły, sklepy i pocztę budowano z dala od miast i domów, za górami, lasami, bez żadnego dojazdu, żeby do każdego trzeba było iść po 15km? To były czasy... nie to co teraz - sklepy i szkoły na osiedlach. Kto to wymyślił.
-
Za moich czasów to się optykę myło w przeręblu na rzece, który trzeba było najpierw wyciąć piłą trzymaną w jednej ręce, bo drugą trzeba było odganiać niedźwiedzie i sokoły. Potem wycierało ścierką od podłogi albo liściem łopianiu, i nikt nie narzekał. Wszyscy żyli. A teraz cudowanie, myjki, specjalne płyny, wytrzesz a i tak dalej brudne...
- 1
-
a to zrób BME280 po I2C też... jeśli nie chcesz, to sprawdź czy przewody nie idą w pobliżu przetwornicy - ona powinna być z dala od wszystkiego, a najlepiej za ekranem. Trochę może pomóc skręcenie przewodów sygnałowych z przewodem masowym. Jeśli i to nie pomoże, to trzeba będzie sprawdzić oscyloskopem co się tam dzieje.
-
Jakiś nieduży elektrolit nie zaszkodzi, ale to niekoniecznie musi być przysiadanie zasilania. Jakim protokołem się łączysz z tym czujnikiem? I2C czy SPI?
Natywna ogniskowa vs barlow
w Dyskusje o sprzęcie
Opublikowano · Edytowane przez lkosz
Barlowa można sobie darować jeśli się próbkuje gęściej niż zdolność rozdzielcza teleskopu wg. kryterium Rayleigha lub w pobliżu kryt. Dawesa. Na kompie wtedy stackujesz z drizzlem i wychodzi. Lepiej mieć więcej FPS z mniejszym szumem i krótszą ekspozycją, niż mniejszą skalę która i tak niewiele wnosi. Uwaga na boku - skala 0.11 jest MNIEJSZA niż 0.29, a nie większa.
ALE... to co wstawiłeś trochę wygląda na rotację planety albo seeing. Jowisza naświetlaj tak ze 150+180s przy tej aperturze na jeden stack. Dlatego ważny jest poziom szumu i FPS. Ustawiaj ROI w kamerze, nie zbieraj całych klatek. Ewentualnie możesz się bawić w derotację. I jak porównujesz, to do teleskopu 8", a nie 11" Te trzy cale robią różnicę.
Na koniec lekko podciągnięte falkami - sygnał tam masz, tylko ten szum...