holeris
Społeczność Astropolis-
Postów
708 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
15
Ostatnia wygrana holeris w dniu 10 Stycznia
Użytkownicy przyznają holeris punkty reputacji!
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyna
-
Skąd
Wrocław
Kontakt
-
Instagram
https://www.instagram.com/bugsandastronomy/
Ostatnie wizyty
4 279 wyświetleń profilu
Osiągnięcia holeris
2,7 tys.
Reputacja
-
@rudy28 Fajne. Robisz to ze statywu, czy wyciągasz takie czasy z ręki? Też robię dużo focus stacków (w zasadzie większość zdjęć, które tu prezentuję, to stacki), ale najczęściej, nawet gdy owady spokojnie siedzą, z ręki. Żeby wyszło nieporuszone, raczej nie schodzę poniżej 1/100 s. Chyba że robię z dyfuzorem, wtedy nawet 1/400 daję.
-
Rzuciła mi się w oczy nietypowa pozycja i bardzo nietypowe czasy jak na makro terenowe. Stąd pytanie. Ja również wolę zdjęcia żywych okazów. Bieganie za nimi to dla mnie jakieś 75% całej przyjemności tego hobby. No i miałbym osobiście lekkie opory, żeby uśmiercić owada w celu zrobienia zdjęcia, choć jak mnie komary gryzą, to nie jestem oczywiście taki miłosierny Słyszałem też, że niektórzy preparują okazy już znalezione martwe.
-
Ładne światło. Kurde 6s wytrzymała w bezruchu, to żywy okaz?
-
Ostatnio często spotykam te motyle, więc pozwolę sobie uzupełnić Twoją relację zdjęciem osadnika trochę bardziej z bliska. Choć nie jest to zdjęcie macro i zostało wykonane ptasim zestawem.
-
Pogoda się skończyła, to i zdjęć jakby mniej Złotka miętowa (Chrysolina coerulans) z czasów, gdy było jeszcze ciepło.
-
Tokyo 994, autostrada ciemnych mgławic
holeris odpowiedział(a) na count.neverest temat w Głęboki Kosmos (DS)
Te pyły aż wyskakują z ekranu, takie są 3D. Piękne!- 24 odpowiedzi
-
I kolejna porcja weekendowych zdjęć z nieudanych łowów na żurawie Kolejny komar, tym razem samiec. Chyba udało mi się zidentyfikować gatunek - jest to jeden z doskwierów, a konkretnie Ochlerotatus flavescens. Na zdjęciu załapała się również wylinka lub resztka posiłku jakiegoś drapieżnika. Do tego komarnica (nie mylić z komarzycą) z gatunku Euphylidorea dispar.
-
-
Kolejna porcja weekendowych zdjęć. Nalistnik (Araniella) Liściak purpurowy (Nigma flavescens) Kwadratnik (Tetragnatha)
-
Ja kupiłem karimatę oraz siatkę maskującą, wstałem w sobotę o 3 rano, na miejscówce byłem godzinę przed świtem i próbowałem się zasadzić na żurawie, które jakiś czas temu spotkałem w tym miejscu z małymi. Niestety bez powodzenia. Jedyne zdjęcia ptaków tego dnia zrobiłem później u znajomych w ogródku Ale pierwsze doświadczenia w ukrywaniu się zebrane i to nie jest moje ostatnie słowo Kryjówka: Później się przeniosłem w inne miejsce: Szpak od znajomych z ogródka: I jeszcze słonik orzechowiec z klasycznej miejscówki nad Ślęzą:
-
Znalazłem dzisiaj bardzo małego gryzonia. Tak max z 7 cm miał. Ale nie miał ogona! I to mnie totalnie zbija z tropu jeśli chodzi o identyfikację, bo praktycznie wszystkie podejrzane gryzonie (jak np. smużka leśna, nornica ruda lub śnieżnik europejski) mają długie ogony. Może to był osesek czegoś większego? Albo ogon został utracony?
-
Cudowne! A drobnica tuż przy oczach wisienka na torcie.
-
Dwie muchówki. Pierwsza to najprawdopodobniej granatnica lśniąca (Eudasyphora cyanicolor), ale w przypadku drugiej nie potrafię określić nawet rodziny. Podejrzewam śmietkowate (Anthomyiidae), ścierwicowate (Sarcophagidae) i rączycowate (Tachinidae).
-
Podoba się! Ale mam wrażenie, że środek jest trochę przeprocesowany. Zbyt ostry, ze zbyt mocnymi lokalnymi kontrastami.
-
Weekendowy wypad na bagna, to nie tylko ukąszenia i zdjęcia komarów. Trafiły się również gady. Zaskroniec zwyczajny Jaszczurka żyworodna (stack, ale głębia ostrości nie jest w 100% pokryta) A także żuraw z małymi. Zdjęcie może nie jest najlepsze, ale jaram się, że w ogóle mam żurawia i to z młodymi.