micropoint

Rozumiem frustracje. Ja składam filmiki Marsa z 2020 drugi raz, może wyjdzie lepiej, skoro w tym roku 2x była pogoda nadająca się do filmowania. Opozycja

Mam deja vu względem posta, który publikowałem niedawno o fałszerstwie Saturna. Ciężko się rzetelnie odnieść do twórczości Andrew McCarthy'ego. Z jednej strony to niezwykle uzdolniony astrofotograf, posiadający bardzo przyzwoity sprzęt, a z drugiej jego podejście do obróbki jest tak frywolne, że nie zdziwiłoby mnie gdyby sobie zmontował Marsa z Księżycem jak mu się tam zachciało.

Grunt, że włożony wysiłek się monetyzuje. Pienonszki sobie lecą za włożony trud w postaci wydruków wielkoformatowych etc.

Ocenę jego twórczości pozostawiam Wam:

https://www.instagram.com/cosmic_background/
https://www.astrobin.com/x986rp/?q=Andrew McCarthy

https://twitter.com/AJamesMcCarthy

@Tuvoc Mgławica z Księżycem z astrobina ( astrokosza jakby nie było) pokazuje, że to nie dokumentalista, ale artysta Komentarze, że to "cool composition" ? Wow! Prości ludzie nie czują jakie to cool.

Ale póki co nie zrobił jeszcze zakrycia Księżyca przez Marsa. Wszystko przed nami. Kolory kosmosu z saturacją 200% jak na filmach Marvela już ma, bo fotki pożyczył od Jason Wiscovitch

Druga sprawa - życie w Ameryce drogie, to robi co może, żeby spieniężyć talent. My idealiści nie sprzedajemy wydruków (a może w Polsce rynek za mały?)