Skocz do zawartości

bacHor

Społeczność Astropolis
  • Postów

    309
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez bacHor

  1. Zabawa z powiększeniami w okolicach MAX wymaga idealnego nieba. Wydasz fortunę na super okular i nie będziesz miał za dużo okazji by się nim nacieszyć. Mam 5 Hyperiona (i dobrze ze nie droższy!)  i używam go najrzadziej ze wszystkich. Bardzo trudno ustalić ostrość. Z elektrofocuserem dużo łatwiej. Mnie osobiście strasznie denerwują te duże powiększenia (N 200/1000)

  2. Na tym obiekcie bez łączenia materiałów z 2 różnych czasów naświetlania jądro zawsze będzie przepalone. Albo centrum. Albo okolica. Tam w centrum trochę się dzieje i warto to ująć. 

    Kolega TUR walczy z tym samym problemem. Poszukaj jego postu z dzisiaj. 

    • Lubię 1
  3. Jeżeli masz nowy kolimator, ustawiasz go na krzyżaku i widzisz na dystansie 2m, ze nie jest skolimowany i odchylenia są większe niż 0,5 cm to go odeślij do dostawcy! Szkoda czasu i nerwow. Niech przysle inny. Jeżeli musisz go skolimowac to ustaw sobie spokojna muzyczke i życzę miłej zabawy. Jest to naprawdę upierdliwe zadanie, ale do wykonania. Bez laserowego kolimatora nie wyobrażam sobie kolimacji luster. Z laserem jest to dużo prostrze.

    Dobrze mieć redukcje 2-1,25 z 2 obejmami a nie z 1 śrubka. To zagwarantuje Ci ze kolimator bedzie siedzial prosto w wyciągu. Te tanie GSO maja trochę luzu. 

    To ze nowy teleskop jest nieskolimowany to nic nadzwyczajnego. Zawsze trzeba pomęczyć lustro glowne i wtórne w nowym newtonie. 

    Ogarnij kolimator laserowy i reszta nie będzie upierdliwa.

    Powodzenia.

    Jeszcze jedno: zamiast krzyżaka możesz użyć złączek PCV i zbudować z nich "stanowisko do kolimacji kolimatora" :) budujesz je z 4 złączek T i 2 L i do tego rurka PCV by je połączyć i klej. Latwo, szybko, przyjemnie. Chyba, ze lubisz zabawę w stolarza. 

  4. W dniu 26.11.2020 o 14:06, Tuvoc napisał:

    Jak chcesz to mogę coś więcej o tym napisać.

    Do findera użyłeś jakiegoś adaptera. Finder to C Adapter? Jak kamerka trzyma się w adapterze? Jest jakoś klinowana? 

    Juz miałem zamawiać dodatkowa lunete 50/240mm, ale po tym co zobaczyłem to nie widzę sensu obciążania dodatkowo teleskopu. 

     

  5. -16. Sprzet bez zarzutów. Stal na mrozie przez 15h. Heq5 PRO z fabryki (bez wymiany smarów, bez modyfikacji). Lustro glowne wentylowane przez cały czas obserwacji (6h). Lustro wturne zmarznięte, ale nie zaparowane! Żadnych problemów z prowadzeniem. Za każdym razem GOTO znajdowal obiekt bez poprawek (oczywiście po wstępnej kalibracji).

    Wszystko pokryte szronem na zewnątrz i wewnątrz. 

    Obraz żyleta. Swoją drogą Hyperion to naprawdę dobre okulary. 

    Przy okazji, była to pierwsza noc z gwiazdami od 18.12. Ciekawe kiedy będzie następna okazja na mroźne obserwacje lub na jakiekolwiek obserwacje. 

     

     

     

    20210117_212508.jpg

    • Lubię 5
    • Dziękuję 1
  6. HEQ5 to pierwszy montaż na którym można się bawić w AP. Jest cięższy, stabilniejszy, dokładniejszy w prowadzeniu (inny naped niż w EQ5), wyposażony standardowo we lunetke biegunowa. Ja musiałem jedynie dokupić przedłużkę do prenta przeciwwagi, by móc prawidłowo wyważyć teleskop,dosłownie brakowało 2 cm (N200/1000). Oprócz tego jeszcze zasilacz sieciowy. Tez sie sporo zastanawiałem nad takim samym wyborem. Mnie przekonał większy udźwig.

     

  7. Ktoś bawil się tym(Sky-Watcher Auto Focuser)? Zakładam, że z okularem nie będzie miał problemu (w sensie,  że dźwignie), ale zastanawiam się czy silniczek za 200 PLN zasilany 9V dźwignie aparat na wyciągu? Ktoś miał okazję sprawdzić jak się to spisuje z większym obciążeniem? 

    Jest w tym urządzeniu jakies bieg jalowy/sprzęgło by móc obsługiwać wyciag ręcznie po wyczerpaniu baterii? Bo wydaje mi się, że trzeba go odpiąć od pokrętła by móc ręcznie obsługiwać wyciąg. 

     

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.