Skocz do zawartości

bacHor

Społeczność Astropolis
  • Postów

    309
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez bacHor

  1. Kup używanego Hyperiona 13.

    Ciut ponad twój budżet.

    Na gwiazdkę 2 pierścienie za 100 i masz 3 okulary z jednego. 13, 10, 8.  Styknie na ksiezyc i planety.

    DS - 21. Wiem powinno być szerzej, ale ten okular pierścieniami zrobisz znowu kolejne 3 ogniskowe.

    Rozkręcając hipka bez jednego grupy soczewek masz chyba 23. Nie pamiętam dokładnie. Rzuc okiem na informacje na stronie Baadera.

    Będziesz zadowolony.

     

  2. Kup teleskop na moztazu z GoTO.

    Koniecznie jak chcesz spędzać mile chwilę na obserwacjach z dzieckiem.

    Jaki? A na jaki cie stać? 

    Najtańszy ponad 2k. Najdrozszy-fantazja. 

    Odnajdywanie obiektow I ich śledzenie da wam cudowne chwilę razem.

    Walka z manualnym szukaniem i śledzeniem może tylko zniechęcić dzieciaka.

    Wiem, że to może tworzyć "analfabetę gwiazd", ale jest większa szansa, że mlody lyknie bakcyla. Cała rodzina skorzysta.

     

     

     

  3. Godzinę temu, kubaman napisał:

    wbudowany kontroler focusera (!).

    Dokladnie tak. 

    Jedynie czego nie ma to manualnego sterowania wyciągiem. 

     

    Mi to troszeczkę przeszkadza. 

    By przejść na visual musiałbym  odłączyć silnik krokowy bo nie ruszę wyciągiem.

  4. Z tego co się dowiedziałem od Łukasza Sochy, pierwsza wersja AstroLink 4 PI jest już "rozdana". 

    Nowa wersja będzie miała pewne udoskonalenia na które warto poczekać.

     

    Swoją drogą: kto z NAS jest tym szczęśliwcem? Jak wrażenia? 

     

  5. 7 godzin temu, isset napisał:

    moze z 5 gb maks

    Jeżeli dobierzesz właściwe pliki do swojego setapu to faktycznie jest ich dużo mniej. 

    https://indilib.org/about/ekos/alignment-module.html

    install the necessary index files suitable for your telescope+CCD field of view (FOV). You need to install index files covering 100% to 10% of your FOV. For example, if your FOV is 60 arcminutes, you need to install index files covering skymarks from 6 arcminutes (10%) to 60 arcminutes (100%).

    Taaa...

    Cena karty 64gb jest śmieszna. Ściągasz wszystko nie zagłębiając się we właściwe pliki i masz Astroberry  gotowe by obsłużyć każdy zestaw. Nie ważne czy masz kotka czy sporego niutka. Proste i skuteczne.

     

    • Lubię 1
  6. To jeszcze do tego raspberry dokup GPS na usb za grosze i kartę 64gb by wgrać pliki astrometry (wszystkie To jakieś 34 gb) 

    Gps da ci aktualny czas i lokalizację, a pliki astromerty pozwolą Ci pracować bez dostępu do Internetu.

     

  7. Również sledze. 

    Choć dla mnie to jednak opcją na pracę w terenie to tylko zasilanie z auta. I tak gdzieś muszę przetrwać noc. 

    Nigdy nawet tego nie próbowałem.

    Stąd pytanie: czy podczas uruchamiania silnika wyłączę zasilanie na montaz? 

    Przecież nie będę bujał silnika cała noc (agregat będzie lepszy ;) )

    Jak to jest z zasilaniem z auta?? 

     

     

  8. 23 godziny temu, Piotr Strama napisał:

    1100d

    Starszy model z DIGIC4 i CR2 jako format RAW. 

     

    Nawet jakbym znalazł czas na test to mam Canona na DIGIC8 i CR3. By RAW działał na astroberry to trzeba troszeczkę pokombinować. Podmiana bibliotek. Rekompilacja wszystkich komponentów (w tym fitsviewer).

    Pytałem bo mam podobny problem. Podgląd w fitsviewer nie jest najwyższych lotów, ale sądziłem, że to efekt "grzebania". Nie pamiętam czy ściągam foty native czy fits.

    Wyczekuje na wolną chwilę bym mógł się tym ponownie pobawić (może w weekend, ale znowu na "sucho" bo na pogodę nie ma szans). W moim przypadku podgląd nie wygląda za dobrze i ma dodatkowo  przekłamane kolory! Oczywiście sama fotka taka nie jest ale w podglądzie nie wygląda to za dobrze.  

    Wrócę jeszcze do tematu i dam znać co wyszło.

     

     

    • Lubię 1
  9. pogody nie ma, coś trzeba robić...

    chciałem sprawdzić jak to jest z tym grzaniem elektroniki w "akwarium"

     

    Dlatego odpaliłem sesje w ciepłym pomieszczeniu o temperaturze ok 20oC.

    Żeby zasymulować warunki normalnej sesji, uruchomiłem setup ze wszystkim co używam podczas normalnego wieczoru (HEQ5, Canon, T7, grzałka, wentylator, AP przez PoE i oczywiście RPi4). W Astroberry (EKOS) uruchomiłem 6 godzinną sesję zbierania materiału. Jedyne co nie działało do guiding, ale setup śledził obiekt na suficie. Zależało mi na jak największe możliwym "obciążeniu". Dla RPi4 taka sesja to wysiłek max 10% CPU. Wszystko uruchomione jest na tej malince. Z laptopa dostaje się po VNC by kontrolować wszystko. 

    Zaznaczę, że w pomieszczeniu nie było szans na złapanie wystarczającego sygnału GPS, by ustawić właściwie datę i godzinę w Astroberry. Bez znaczenia dla testu. 

    Dodatkowo do obudowy wsadziłem czujnik temperatury. Dokładność pomiaru +/- 10C, by sprawdzić jak bardzo "zagotuje" się sprzęt wewnątrz.

     

    Czas testu 6h

    temperatura pomieszczenia 20oC

    Temperatura wewnątrz ustabilizowała się na poziomie 30,40C po 4h. Nie zmieniła się do końca sesji. 

    Temperatura CPU RPi4 na poziomie 48-490C po 3h i tak do samego końca.

     

    Temperatura panująca wewnątrz nie jest niczym ekstremalnym dla elektroniki. Dodatkowo praca na zewnątrz sprawi, że ostatecznie w normalnych warunkach pracy będzie dużo niższa. 

    Temperatura jaką osiągnęło RPI4 nie jest niczym nadzwyczajnym dla użytkowania w domu. To jest normalna temperatura pracy z radiatorem bez aktywnego chłodzenia. Dla tego sprzęto nie robi to wrażenia. Z doświadczenia wiem, że problemy zaczynają się dopiero w okolicach 70oC na CPU.

     

    Test przekonał mnie, że obawy co do chłodzenia są przesadzone. 

    Następnym razem postaram się mierzyć również wilgotność podczas normalnej sesji. 

     

    Pozdrawiam.

    @Behlur_Olderys: a jak tam Twoja obudowa? 

     

    temperaturapomieszczenia (Mały).jpg

    temperatura wewnątrz (Mały).jpg

    pomiar1.PNG

    pomiar3.PNG

    pomiar6.PNG

    • Lubię 3
  10. Nigdy nie zależało mi na pełnej hermetyczności rozwiązania bo wiedziałem, że nie da się jej osiągnąć i szczerze nie jest wymagana.

    Celem tego całego akwarium było przechowanie wyłączonej elektroniki tak, by po skończonej obserwacji  móc spokojnie iść spać, a nie walczyć z znoszeniem teleskopu do garażu. Nie zawsze mam ochotę taszczyć to wszystko z ogrodu.

    Tak długo jak elektronika pracuje nie ma problemu, ale bez zasilania obudowy pokrywają  się wodą. Mimo nakładania na teleskop folii mylarowej na obudowie elektroniki zawsze pojawiała się woda.

    Podobnie kiedy zaczynasz obserwacje późną nocą ze względu na pogodę. Wszystko i tak jest już mokre. I teraz weź to włącz ... 

    To nie jest rozwiązanie, by trzymać sprzęt cały czas na zewnątrz. To ma dać mi czas bym mógł się zając spokojnie wszystkim następnego dnia lub mogło postać max kilka dni na zewnątrz (pogoda nie rozpieszcza nas dłuższymi oknami pogodowymi). Chociaż po uwagach kolegów pewnie będę to demontował, co jest dość łatwe i wymaga odpięcia urządzeń, 2krawatek i 2 rzepów = minuta roboty.

    Wewnątrz i tak będzie pochłaniacz wilgoci (na dzisiaj saszetki z żelem krzemionkowym).

     

    Co do otworów na dole - zgoda - obrócę puchę o 180 st. Mniej wilgoci powinno dostać się do środka. 

    Grzanie - sprawdzimy w boju jak naprawdę się to spisze. 

    Wilgotność wewnątrz - aż korci mnie by podłączyć 2 czujniki DHT22 jeden wewnątrz a drugi na zewnątrz i porównać wyniki. Gdzieś mi się walają te czujnik. Tylko po co? Wiemy jakie będą wyniki. Poza tym po wniesieniu sprzętu do garażu i tak planowałem otwierać/wentylować obudowę. Musze jedynie zamykać obudowę śrubami motylkowymi dla szybszej obsługi.

     

    Dziękuję za celne uwagi.

     

  11. Pudełko zasługuje na upgrade. 

    Proponuję puszkę przezroczysta byś zawsze mógł łatwo podziwiać swoje rozwiązanie. Cieszy oko i ułatwia serwis. 

    Takie coś 21x11x7 (za 16 pln na allegro) miałem dla zasilaczy.

    Ostatecznie upycham wszystko w jednej, większej  puszce (Rpi, eqmod, usb3hub, poe, zasilacze). Czekam tylko na kontowe przedłużki usb i zamykam pudlo ostatnim flawikiem kablowym. Szczelność? Producent: IP67, ale rzeczywistość: tak dobra jak przejście kabli przez dlawik.

     

    Zobaczymy jak się spisze w boju. 

     

     

    20211102_200430.jpg

    20211102_200942.jpg

    • Lubię 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.