Skocz do zawartości

Piotr Brych

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 065
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Piotr Brych

  1. Spróbuj zastosować teorię grafów oraz podstawowe algorytmy heurystyczne.

    Twój algorytm jest bardzo prosty, ale strasznie nie wydajny.

    Jest sporo materiałów w necie o rozpoznawaniu obrazów oraz sztucznej inteligencji.

    Ja bym proponował:

    -segmentacje obrazu przez progowanie jasności

    -jeśli korzystasz z Javy to wrzucić wyniki do mapy, a jeśli z c++ to tablica lub jakiś lepszy kontener

    -zastosować teorię grafów i/lub jakiś podstawowy algorytm heurystyczny do wydajnego znajdowania podobieństw.

    Oczywiście gotową mapę nieba także należy zapisać jako jakiś kontener.

    2 miesiące i myślę, że powinieneś poradzić sobie z tym.

     

    Nie przeczę że program da się poprawić - wszak sam to robię z dobrym skutkiem. Nie jestem programistą (zaledwie fizykiem), nie znam teorii grafów ani algorytmów heurystycznych. Nie znam ani C ani Javy. Nie wiem co to jest kontener. Na napisanie programów które są dostępne na mojej stronie zużywam od 1 do 10 dni (w przeliczeniu na 8-godzinny dzień pracy) i nie mogę sobie pozwolić na poświęcanie 2 miesięcy na poprawianie jednego tylko programu. Ale mam propozycję: Jeżeli masz czas to przy Twojej wiedzy powinien powstać program bijący na głowę moje amatorskie fuchy. Stworzenie takiego było by, jak sądzę, bardzo miło przyjęte przez forumowiczów. Do pisania tych programów nie trzeba mieć teleskopu. Testować program można na zdjęciach z forum lub własnych zrobionych zwykłą cyfrówką na byle jakim montażu.

    Zatem - do dzieła!

  2. Następny znawca - gwiazdy muszą byc takie jakie są. Efekt celowy - kometa ma przecież ruch własny na nieboskłonie

    Pozdr. Artur

    Dałeś się łatwo podejść. Trzeba uważać na żartownisiów bo można się samemu narazić na śmiech. Więcej luzu i umiejętności wykrywania luzu u innych.

  3. Spróbój dodać by program sam znajdował gwiazdy na obrazku i podejmował decyzję które wybrać jako te 5.

    Takie coś już działa tylko nie było upubliczniane. Na zlocie w Bieszczadach pokazywałem program do seryjnej obróbki zdjęć (ale z podaną skalą która wynikała wprost z użytego sprzętu). Program w 15 sekund identyfikował wszystkie gwiazdy na zdjęciu, opisywał je, podawał środek zdjęcia, kąt pozycyjny oraz listę obiektów które nie pasowały do katalogu (nowe, planetoidy, hot-piksele). Program ma wpisane procedury wyławiania hot-pikseli (odróżnia je od obiektów rzeczywistych).

  4. Czy dobrze zrozumiałem? U ciebie ręcznie zaznacza się 5 gwiazd i program szuka opierając się tylko o te 5 gwiazd?

    Dokładnie tak.

     

    Spróbuj powiedzieć co jest w tle

    Wizualnie nie mogę załapać co to za rejon nieba. A algorytm mojego programu nie jest dostosowany do takich szerokich ujęć - wynik prawdziwy ginie w stosie fałszywych. Tak więc widać, że programy choć zbliżone w swym zastosowaniu jednak obejmują różne zakresy rozmiarów zdjęć. Ja swój polecam przy zdjęciach :

    - poniżej 1° z gwiazdami do 12 mag

    - od 1° do 4° z gwiazdami do 10 mag

    - od 4° do 10° z gwiazdami do 8 mag.

  5. boat.jpg

     

    Przyjrzałem się wnikliwie zdjęciu i nie widzę tam żadnej ostrego śladu...

    Ale mimo to pobawiłem się w analizę i wiem, że widać tam dwie planetoidy 17.5 mag. Słabszych jest cała masa ale ich już nie powinno być widać bo najsłabsze gwiazdki na zdjęciu są jaśniejsze od 17.0 mag. Nie ma żadnej znanej komety z tych co są opisywane obecnie w MPC (do ok. 20 mag) - może natomiast być wybuch jakiejś komety która normalnie powinna być poniżej 20 mag. Poza tym na zdjęciu widać 3 obiekty NGC/IC - też w postaci "chromosomów" ale bardziej rozmyte.

  6. p.s. a myślałeś np. o odpowiednim poindeksowaniu tych wszystkich par wcześniej?

    Przyznam się, że nie myślałem jeszcze o takich metodach, nie wiem czy były by one skuteczne ale jest to jakiś pomysł. Choć na pierwszy rzut oka zindeksowanie trylionów trójkątów to masakra - samo odczytanie takiej bazy trwało by dłużej niż poszukiwanie układów tradycyjnie.

  7. Zupełnie odwrotnie do tego co u ciebie, pisałeś że skupiska gwiazd wykorzystujesz do przyśpieszania szukania.

    Coś się nie zrozumieliśmy. Program nie korzysta ze skupisk jasnych gwiazd do czegokolwiek. Skupiska jasnych gwiazd się po prostu szybciej znajdują bo algorytm działa szybciej jeżeli:

    - komórka (rozrzut gwiazd) jest mała (do 1°)

    - gwiazdy są jasne (ograniczamy ilość elementów kombinacji)

     

    Te ułamki sekund robią wrażenie. A na jakiej maszynie?

    Core 2 Quad 6600 - 2,4GHz - 4GB RAM

     

    Spowalniaczem u mnie jest dystorsja. Przy polach 90 stopniowych muszę dawać tolerancję odległości między gwiazdami na poziomie >1 stopnia by program znalazł gwiazdy po brzegi. Duża tolerancja sprawia że przy pierwszych gwiazdach wiele jest pasujących układów i do każdego trzeba niezależnie dodawać kolejne gwiazdy i sprawdzać która rozpoznana kombinacja najlepiej pasuje. Często jest tak że do 3 gwiazd na obrazku pasuje nawet kilkadziesiąt trójkątów z katalogu. Szukając czwartej tych pasujących też potrafi być kilka. dla kolejnych jest co raz więcej boków do sprawdzenia ale i mniej wyników niejednoznacznych.

    I to jest przyczyna dla której ograniczyłem w programie rozrzut gwiazd do 10°. Poza tym stwierdziłem, że jak zdjęcie ma 20-30° to już człowiek bez pomocy oprogramowania powinien się zorientować co jest na zdjęciu.

     

    A jakby ktoś się pytał dlaczego trzeba wskazać pięć gwiazd to odpowiadam, że przy 2,5 mln gwiazd jakie rozpoznaje program praktycznie dopiero układy pięciu gwiazd są niepowtarzalne (w tolerancji odchyłek w rozmiarach rzędu 1%), to znaczy - nie ma na niebie do 12 mag dwóch takich samych (z dokładnością do stałej mnożącej wszystkie odległości) piątek gwiazd. Układów złożonych z 4 gwiazd (spośród 2,5 mln) może być wiele przy takich samych proporcjach odległości, a trójkątów to już chyba miliardy (wszystkich możliwych do utworzenia trójkątów z 2,5 mln gwiazd jest ponad 5 trylionów). Mówiąc inaczej - dopiero przy wskazaniu 5 gwiazd program generuje zazwyczaj jeden wynik w granicach zadanej tolerancji. Gdybyśmy wskazywali tylko 4 gwiazdy - program wyłapał by wiele czwórek które były by b. podobne do tej na zdjęciu. Co innego przy gwiazdach jasnych (do 6 mag). Tutaj czwórka gwiazd by w zupełności wystarczyła.

  8. Program do rozpoznawania gwiazd na niebie powstał również w Pracowni Komet i Meteorów

    Chętnie zapoznam się z tym programem. A problem jest właśnie w ilości gwiazd. Bo 6-7 mag to mój program wychwytuje w ułamku sekundy (+3 sekundy na wczytanie katalogu). Natomiast znalezienie na niebie układu gwiazd 8-9 mag zaczyna zajmować mu już minuty a 10-11 mag - godziny.

     

    Algorytm zoptymalizowałem w ten sposób, że skoro program wie że zdjęcie zajmuje np. 4° to dzieli sobie niebo na komórki zajmujące obszar o takiej średnicy i szuka układu w każdej komórce osobno. Jeżeli jakaś operacja zajmuje czas proporcjonalny do drugiej potęgi z ilości elementów na jakiej się odbywa (a tak z grubsza jest w tym przypadku), to przy 1.000.000 elementów zajmuje to 10^12 jednostek czasu. Ale jeżeli ten zbiór podzielimy na 10.000 komórek po 100 elementów w każdej to zajmie to 10.000 x 100^2 = 10^8 a więc dziesięć tysięcy razy szybciej. W przypadku obliczeń na niewielkiej liczbie elementów (na gwiazdach do 6 mag) zysk z takiej optymalizacji jest zżerany przez dodatkowe operacje które trzeba wykonać na takim bardziej skomplikowanym algorytmie (podział na komórki itp.) ale przy dużej liczbie gwiazd (8-12 mag) zysk ten staje się bardzo widoczny i operacje rzeczywiście wykonują się tysiące razy szybciej (nie sprawdzałem dokładnie ile bo w starej wersji program praktycznie stał w miejscu).

     

    Ponadto zmniejszyłem o ok. połowę ilość obliczeń dla każdej piątki gwiazd, wykonywane są tylko niektóre sprawdzenia które równie dobrze selekcjonują piątki gwiazd jak pełne i dopiero gdy one dają poprawny wynik to sprawdzanie wykonywane jest kompletnie ale to już tylko na bardzo nielicznych przypadkach.

  9. I dlatego myślę nad zoptymalizowaniem algorytmu

    I wymyśliłem!

    Jak już napisałem w innym poście program przyśpieszył znakomicie, dzięki czemu jest już możliwe rzeczywiste przeszukiwanie - obejmujące całe niebo. Program najlepiej działa na ciasnych, jasnych gromadach otwartych. Tam gdzie jest kilka jasnych gwiazd skupionych na małym obszarze. Takie zdjęcia, gdzie w kole o średnicy 1° mamy kilka gwiazdek np. do 8.0 mag program lokalizuje w przeciągu minuty bez podania jakichkolwiek danych dodatkowych.

  10. Pragnę poinformować osoby zainteresowane, że na mojej stronie astronomia.brych.com.pl jest dostępna nowa wersja programu IG - programu który identyfikuje gwiazdy na zdjęciach o których nic nie wiadomo - ani w jakiej skali zostały zrobione ani jaki obszar obejmują.

    Nowa wersja różni się istotnie od starej przede wszystkim prędkością - jest nawet kilkadziesiąt razy szybsza dzięki czemu bez problemu w sensownym czasie potrafi przeczesać całe niebo do 10-11 wielkości gwiazdowej. Druga różnica to pełny opis znalezionych gwiazd - wg Tycho, Hipparcosa, Bayera, Flamsteeda, YBSC (HR) i GCVS.

  11. Jako pytanie dodatkowe o konkretnym walorze edukacyjnym zapytam, w jaki sposób można to sprytnie sprawdzić? To znaczy jakich narzędzi użyć i w jaki sposób :)

    No właśnie! Skoro nie znałeś moich programów (zresztą zbyt słabych aby w realnym czasie zadanie to rozwiązać) to co miałeś na myśli pisząc to pytanie? Na zdjęciu nie ma żadnych obiektów NGC/IC, no po prostu nic co by mogło coś podpowiedzieć. Kreska z prawej strony zdjęcia ciągnąca się przez prawie całą wysokość kadru to chyba po prostu błąd kamery (jest idealnie pionowa). Ten dziwny ogon nie jest komety (jest paskudnie regularny w swym kształcie) i skąd się wziął - nie wiem. Najbliższa jasna kometa - C/2007 G1 (LINEAR) - była dość daleko bo ok. 5 stopni od fotografowanego rejonu. Zatem jak dojść do odpowiedzi na Twoją zagadkę?

  12. nie zwróciłem uwagi ale to chyba jest przypadek.

    na Twojej stronie jest chyba źle ustawione kodowanie znaków, bo wyświetla mi krzaczki zamiast polskich liter.

    To nie jest przypadek - skala zdjęcia jest taka, że można wyznaczyć moment zrobienia zdjęcia z dokładnością nie gorszą niż 5 minut patrząc na położenie planetoid. A ponieważ czas naświetlania zdjęcia to 10 minut więc widać na nim ruch planetoid! Z wyjątkiem Plutona. A poza tym to wszystkie planetoidymają ślady inne niż wszystkie słabe gwiazdy, na których przesunięcie nie jest zaćmione jasnym obrazem gwiazdy.

     

    Nie jestem biegły w sprawach internetu więc kodowanie mogło być złe. Ale już poprawiłem (tak sądzę).

  13. Bomba. A co w takim razie z drugim pytaniem? :)

     

    Jakich narzędzi użyć? Nie wiem. Mój program IG by tu pomógł gdyby nie to, że jest straszliwie powolny i choć ostatnia wersja (nieupubliczniona) jest 10x szybsza od tej dostępnej na mojej stronie to jeszcze wciąż za mało (analiza trwała by wiele dni).

     

    Pozwolę sobie jeszcze zauważyć, że obrazy gwiazd są minimalnie pojechane (w kierunku lewo-dół do prawo-góra) natomiast obrazy planetoid są wyraźnie inne (kreseczki lewo-góra do prawo-dół). Może z wyjątkiem powolniastego Plutona. Jest to jakaś wskazówka?

  14. W Fitsie jest zapis, że zdjęcie zrobiono o godzinie 15:44 UT. Godzinę tę potwierdza położenie innych jasnych planetoid uchwyconych na zdjęciu - 3214. Makarenko i 1104. Syringa (na zdjęciu jest w sumie 11 znanych planetoid). Zdziwienie mija gdy się zauważy, że w FITSie jest też lokalizacja teleskopu 140E 34S czyli w pobliżu Adelaide w Australii, tam o 15:44UT jest noc. Chyba się nie mylę w tym opisie?

  15. A potrafiłbyś wskazać go na tym zdjęciu?

     

    Właśnie to zrobiłem edytując post (dodałem analizę z AFA). Pluton jest ten niżej z lewej z dwóch bardzo blisko siebie leżących śladów.

  16. Może ktoś się pokusi o sfotografowanie ruchu najdalszego dającego się obserwować obiektu Układu Słonecznego - Eris. Jej jasność - 18.8 jest w zasięgu wielu bywalców forum. Położenie też niezłe:

     

    0:00 UT

    2008.08.03 1:40:50.8 - 4°34' 0"

    2008.08.04 1:40:50.3 - 4°34'10"

    2008.08.05 1:40:49.7 - 4°34'20"

    Ruch dzienny - 13", wystarczający do uchwycenia ruchu na fotce już po jednej dobie.

    No i ta odległość 96,4AU = 14,4 mld km.

     

    Druga od końca Sedna - niestety tylko 21.2 - tylko dla ekstremistów.

    Ja niestety na razie mogę rzucać tylko propozycje - brak warunków.

  17. Oto ścisły algorytm na takie pytanie:

     

    1. Średnica teleskopu jest nieważna

    2. Obiekt o rozmiarze kątowym 1 radiana (57,29578°) będzie na matrycy aparatu miał rozmiar równy ogniskowej obiektywu przez który pada na matrycę.

    3. Dalej liczysz przez proporcję.

     

    Przykład:

    Księżyc ma 0,5° czyli 0,5/57,29 = 0,0087 radiana.

    Fotografowany aparatem którego obiektywem jest teleskop 1000 mm będzie miał na matrycy rozmiar

    0,0087*1000 mm = 8,7 mm

    Jeżeli matryca aparatu jest pełnowymiarowa (36x24mm) to obraz Księżyca zajmie ok. 1/3 wysokości czyli 1/4 szerokości kadru.

     

    Liczenie odwrotne:

    Jeżeli aparat ma matrycę o szerokości 36mm i podłączony jest do ogniskowej 1000 mm to obraz na kadrze będzie miał 36/1000=0,036 radiana, co po przemnożeniu przez 57,29°/radian daje 2,06° w szerokości kadru.

  18. Większość bzdurnych przepisów podatkowych ma związek z podatkiem dochodowym od osób fizycznych z którego wpływa 12% pieniędzy do budżetu z tego przynajmniej 1/3 to pseudowpływy np. jako podatek dochodowy od emerytur które wypłaca ludziom państwo a więc państeo płaci samo sobie. Brak tego podatku obniżył by wpływy do budżetu w pierwszych miesiącach o ok. 6% (bo część odzyskanego podatku ludzie by wpłacili w postaci VATu i akcyzy od zakupów uczynionych z pieniędzy uzyskanych ze zwiększonych bo nieopodatkowanych dochodów) a po upływie kilku miesięcy wpływy do budżetu zwiększyły by się ponad pierwotny stan w wyniku ujawnienia się części czarnej strefy.

    A mimo to nadal w Polsce obowiązuje ten chory, niepotrzebny podatek dławiący wolność, dławiący chęć rozwoju, wydajniejszej pracy i dorabiania się. I generujący takie chore sytuacje jak kara za osiągnięcia lub szczodrość.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.