Skocz do zawartości

Mirek Krasnowski

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 499
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mirek Krasnowski

  1. Takiej jaką masz średnicę tubusa czyli około 120mm.
  2. To jest dzień magiczny w życiu każdego miłośnika astronomii. Napewno zapamiętasz ten widok do końca życia. Gratuluję.
  3. Chcą się pozbyć bubla i wysyłają gdzie popadnie :wink:
  4. Ładne miasto. Jedno z ładniejszych na wschodzie. Tylko w akademiku były pluskwy.
  5. Adamie nie bardzo rozumiem co chcesz zrobic . Jeżeli przyłozyć do samego okularu to nic nie zobaczysz. Jeżeli wmontować w okular i taki układ zainstalować w teleskopie to odrazu zapomnij. Istnieje duże ryzyko, że filtr pęknie i będziesz widział tylko na jedno oko. Takie filtry spawalnicze mają słabej jakości szkło i nawet jak uzyskasz przez chwilę jakiś obraz (dopuki oka nie stracisz) to będzie to obraz marnej jakości. Wyrzuć ten filtr na śmietnik aby nie kusił.
  6. Jeżeli komuniści będą nadal tacy aroganccy to kto wie jaki będzie za miesiąc, dwa kurs euro.
  7. Ludzie przestańcie jakich przepisów wykonawczych. Po 1 maja za 81 dni przy kupnie czegokolwiek w UE nie ma żadnego cła. Są tylko limity na alkohol, papierosy i paliwa. Jeżeli chodzi o VAT to kupując samemy w krajach UE płacimy VAT w kraju, w którym kupujemy. Jeżeli jest to obrót pomiędzy firmami czyli Delta Optics kupuje w Niemczech powiedzmy w Baader Planetarium to płaci bez tamtejszego VAT-u natomiast dolicza w kraju polski VAT. Koniec kropka jak komuś nie odpowiadają ceny w kraju niech poczeka 81dni i kupi w kraju UE zapakuje do samochodu i spokojnie przywiezie. Już w tej chwili na nowo otwartych przejściach granicznych z Niemcami, Czechami i Słowakami nie ma etatów dla celników. Przejeżdżałem takim przejściem i rozmawiałem z WOP-istą to wiem.
  8. Widać Justin, że z handlem nigdy nie miałeś nic do czynienia. Nawet Ludes w Niemczech nie ma w magazynie takich teleskopów. Powiem Ci więcej w większości salonów astro w USA takie teleskopy jak LX-200 10" są na zamówienie.
  9. Dzięki Arku. Byłem wtedy na urlopie i temat mnie ominął.
  10. Znaczy masz dobry wzrok i dużo cierpliwości.
  11. Brahi ale masz fajne ostatnie trzy litero IMO CODU
  12. Przeczytałem newsa z astronetu http://news.astronet.pl/news.cgi?3909 (umieszczenie tego na stronie AF jest rzeczywiście dużym ułatwieniem) na temat asteroidy odkrytego przez wolontariusza. Zaintrygowała mnie informacja, że z tej planetoidy (18mx36m) jak by wleciał w atmosferę powstałby bolid, który spalił by sie w atmosferze. Ciekawe co na ten temat powiedzą fachowcy. Arek, Ewa i inni z PKiM do tablicy. Mnie osobiście aż się nie chce wierzyć, że nic by nie spadło na ziemię.
  13. Nareszcie. Sorry ale informacja na temat nowych montazy w Tałach gdzieś mi umnknęła. No to teraz Rosjanie powalczą na rynku.
  14. Wpadłem na dobry pomysł. Oni odpowiedź na reklamacje przysłali przesyłką kurierską. To ja z nimi będę sobie wymieniał korespondencję i robił im koszty . Ja znaczek za 3zł oni kurierem za 20zł i tak w koło zobaczymy kto pierwszy straci cierpliwość.
  15. Adam ja do nich trzy razy dzwoniłem: 1. Mamy dużo przesyłek przed świetami jutro kurier będzie u pana. 2. Kurier nie może znaleźć adresu (normalne jaja bo kurier od nich jest u nas praktycznie codziennie tzn. był) 3. Błędnie zaadresowana przesyłka (list) takiego adresu nie ma w Poznaniu. Po odebraniu przesyłki sprawdziłem adres był OK. Wiesz ja jestem spokojny człowiek, spokojnie to wszystko zniosłem, spokojnie napisałem reklamację, a oni robią ze mnie idiotę to ja teraz spokojnie będę im rąbał dupę.
  16. 19 grudnia 2003 roku wysłana została do mnie paczka z Warszawy. Dotarła do mnie 31 grudnia 2003 roku (po trzech monitach telefonicznych). Nie wspomnę, że w paczce był prezent pod choinke dla dzieci. 31 grudnia kurier który dostarczył paczke powiedział że mi jej nie wyda jeżeli nie zapłacę 37 zł. Zapłaciłem i napisałem reklamację do centrali firmy Messenger Stolica w Warszawie. Dzisiaj otrzymałem odpowiedź, że to ja jestem winien bo kurier zostawił awizo a ja się po paczkę nie zgłosiłem. Normalnie Bareja paczka była adresowana na firmę czynną od 8-17 i żadnego awizo nie było. Więcej w tym czasie Stolica dostarczyła nam parę innych paczek. Bezczelnośc tej firmy jest przerażająca. Ja już wydałem w firmie dyspozycje nie musze pisać jakie. Paczek wysyłam i otrzymuję miesięcznie za około 4000zł. Powodzenia w biznesie firmo kurierska Stolica
  17. Ustosunkuje się zapewne 1 kwietnia i zobaczymy pod zdjęciem podpis kawał sznurka na pustyni w Arizonie.
  18. Witamy panie Grzegorzu na pokładzie. Ja z obsługi przez firmę Himpol jestem zadowolony. Uważam także, że ceny jakie proponujecię są bardziej niż OK. Tylko kiedy Rosjanie poprawią te montaże w Tałach. Optykę mają wyśmienitą ale optyka dzisiaj to nie wszystko.
  19. W Pannie Kwiecień już niedaleko puszcza czeka na nas.
  20. Oczywiście nie widzę relacji z zakrycia pod Bydgoszczą. Zakrycie pod Bydgoszczą było (chmuru zakryły Księżyc) . Zjechało dość sporo ludzi. Wybaczcie, że nie wymienie nazwisk ale wszytkich nie pamiętam. Było nas: z Bydgoszczy 4 osoby, z Poznania 4 osoby, z Torunia 2 osoby, z Konina 2 osoby z Gdańska 2 osoby nawet Adam z Piły dojechał, czyli jak by nie liczyć zebrało się w internacie szkoły rolniczej przynajmniej 15 osób na brzegówkę. W tym czasie trwał na miejscu konkurs astronomiczny dla młodzieży Ati się nawet na jakąś nagrodę załapał. Umówiliśmy się wstępnie na zakrycie 27 marca z bazą w Nieźwiadach. Z Poznania już teraz moge powiedzieć, że przyjedziemy w dwa samochody.
  21. Witaj Dzidziul na pokładzie. Od strony formalnej to może być tylko przemyt. Z jedną, dwoma sztukami to nawet jak celnik znajdzie to nie powinno być żadnego problemu większa ilość w tym przypadku 3szt. tego samego towaru mogą przy złośliwym celniku podpadać pod ilości handlowe. Inna sprawa to trzeba mieć niezłego pecha aby cię na Okeciu celnik wziął do kontroli ja takiego miałem na lotnisku w Zurichu i musiałem zapłacić Szwajcarom cło za obraz, który wiozłem w prezencie (było tego cła jakieś 23 franki szczęście, że miałem ze soba rachunek z kraju). Ciekawe ze cała procedura zapłaty tego cła trwała może 3 minuty. Kolegę wyhaczyli na tym, że jedną flaszkę gpoorzałki miął więcej niż ustawa przewiduje i też musiał zapłacić cło. To była jego nadroższa wódka w życiu
  22. Jak jedziesz drogą z Ramsau w kierunku Berchtesgaden to za Schonau skręcasz w lewo na Bischofswiesen tam jest taki podjazd, którego bez łańcuchów nie mogłem pokonać i musiałem je założyć (inni zresztą też) ale zdażyło się to tylko jeden raz bo całą noc padało i rano jak jechaliśmyu to też padało (śnieg) i mimo że jeździły solarki i pługi to nie mogli dać rady ( na odcinku 10 km boczne drogi było 10 pługów w Polsce po takich opadach był by kataklizm na 3 dni). Łańcychy przydąły się takze dalej bo w Bischofswiesen przy dojeżdzie do Goetchen gdzie jeździliśmy też jest spory podjazd (2km). W pozostałe dni pomimo, że w nocy sporo padało śniegu Niemcy w godzinę dwie byli w stanie uporać się tak, że drogi były czarne (sypali sól na maxa)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.