greg

Przepraszam za gnojka, moze zareagowalem troche za ostro ale cholernie wkurzylo mnie to piwo za informacje. Mialem nadzieje ze tutaj jest tak , ze dzielimy sie swoja wiedza i pomagajac sobie podnosimy swoje umiejetnosci. Co do wykasowania profilu to nie mialem zielonego pojecia o tym. Czyzby ominela mnie jakas ciekawa dyskusja, ze Domek zostal wykasowany?

To widze, zeby sie czegos dowiedziec to musze browara postawic bo bez niego nic sie nie dowiem. Mam nadzieje, ze nie wiele osob tak postepuje. Domek, robisz zajebiste zdjecia ale zachowujesz sie jak gnojek.

Albo mi sie zdaje albo temat umarl smiercia naturalna. Ja sam nie mam sprzetu do robienia zdjec ani czasu do ich przegladania ale bardzo wam kibicowalem i troche szkoda gdyby to sie mialo tak szybko zakonczyc. Czy moze mi ktos powiedziec co sie stalo?

Rozwiń powiedzenie "z innej bajki". Ja rowniez kupilem swoj rok temu w D.O. Czy obecnie sprzedawane czyms sie roznią?

Czy jesli się podzieli lornetke np Taiga 16x80 na dwie lunetki czy jest mozliwosc zamontowania w niej okularu pod katem 90 stopni? Taki maly travelerek za niewielkie pieniadze.

Ja testowalem swojego Olympus'a C-4000Z ISO 400 1" - 0/0 5" - 0/12 10" -0/76 16" -0/666

A da sie to monstrum przewozic w samochodzie? Czy tylko pod kopulke z takim gigantem? Ile osob potrzeba aby ten teleskop wyjac z samochodu ( o ile odpowiedz na pierwsze pytanie brzmi TAK )? Kupic sobie go nie kupie ale tak z ciekawosci pytam?

Jakiej jasnosci gwiady widac na zdjeciach ktore sie dotychczas w watku pojawily? Pytam poniewaz wiekszosc odkrywanych supernowych ma jasnosci 17-19mag i jesli uzywany sprzet nie pozwala na uchwycenie tak slabych gwiazd to dluuugo trzeba bedzie czekac na pierwsze odkrycie.

Musze przyznac, ze wpadliscie na cholernie fajny pomysl. Sam bym sie przylaczyl, ale czasu nie mam na tyle aby analizowac zdjecia i sprzetu zeby je robic. Ale trzymam za was kciuki i wierze, ze wam sie uda. Widzialem kiedys na Discovery program wlasnie o odkrywcy supernowych. Mysle, ze o was rowniez obejrze pewnego dnia program w polskiej TV .

Ja od zawsze uzywam StarCalc'a. Jest dobry i szybki. Probowalem innych ale i iak do niego wracalem.

Wyczytalem ze gwiazda ma jasnosc 8.4, Czy wie ktos jakie sa jej wspolrzedne? W sumie to jest najwieksza dotychcza odkryta gwiazda wiec mozna by ja zobaczyc. Nie bedzie sie rozonila od innych ale to zawsze ta najwieksza

A mnie udalo sie uchwycic cos takiego. Jest to caly kadr zdjecia zrobionego aparatem o ogniskowej ok 35mm. http://galeria.astro-forum.org/details.php...325&mode=search

A czy planujecie może sprowadzenie foto-adaptera do aparatów cyfrowych?

Jaką cyfrówką robiłeś to zdjęcie?

Jutro sprawdzę i podziele się wrażeniami. Dziękuję za radę. [ Add: Sro Kwi 28, 2004 12:36 ] Sprawdziłem czy możliwe jest robienie zdjęć Olympusem c-4000Z przy użyciu foto-adaptera, niestety obraz jest bardzo mały, przy zoomie 3x zapełnia może 1/3 kadru. Widzę że bez soczewki rozpraszającej nic z tego nie wyjdzie. Mały obraz w aparacie myślę że jest spowodowany dużą średnicą objektywu w przeciwieństwie do innych cyfrówek które mają malutkie tylko oczka i wpadający obraz z foto-adaptera w innej cyfrówce pokrywa cały objektyw u mnie niestety tylko malą jego część.

Zawsze miałem problem z wyrażaniem tego ci myślę. Miałem na myśli, że jeśli proponujesz mi zastosowanie foto-adaptera to myślałem że nadaje się on tylko do aparatów z wymiennymi objektywami np Zenit którego mam. Ja mam dodatkowo Olympusa którego bardzo chciałbym wykorzystać,który ma na stałe zamontowany objektyw. Czy mimo to mogę go użyć- tzn przystawić go za adapterem i coś będzie widać w takiej konstrukcji?

No tak, ale pozawala to na robienie zdjęć tylko Zenitem, czy nie ma możliwości zastosowania cyfraka? PS Sprawdzę jutro jak wygląda sprawa po przyłożeniu aparatu do foto-adaptera.

? To da się cos z tego zrobić? Może jakis okular nakładany na okular Yukona i do tego aparat?

Pstryknąłem zdjęcie odległego bloku. Zoom w aparacie 3x aby obraz był większy. Aparat przystawiony do okularu. Myślę, że winietowanie jest trochę duże...

Sorry za pytanie o cenę, masz rację.

A jaka jest jego orientacyjna cena?

Od pewnego czasu mam Yukona. Dokupiłem do niego kilka dni temu foto-adapter oraz złączki do zamocowania aparatu Zenit. Ale kupiłem sobie również ostatnio całkiem niespodziewanie aparat cyfrowy- szukałem czegoś od roku taniego i dobrego i trafiłem na Olympusa C-4000 Z. Ma on zoom optyczny 3x, nie wymienny objektyw ale posiada gwint do przykręcenia dodatkowej nakładki na objektyw zwiększającej zoom bądź do zmniejszenia ogniskowej. Robienie zdjęć Zenitem raczej nie powinno sprawiać problemów ale ciekaw jestem czy jest możliwość takiego skonfigurowania sprzętu abym mógł robić zdjęcia cyfrakiem. Nie wykorzystując foto-adaptera przykładałem aparat z objektywem do okularu i mogłem zdaje się robić zdjęcia z ręki. Taka projekcja okularowa- chyba tak się to nazywa. Przyłożyłem tak cyfraka do okularu i nic nie mogę zarejestrować, chciałem tak uchwycić słońce (oczywiście z filtrem) ale widziałem tylko małe jasne kółko i nie była to chyba tarcza słońca. Czy da się coś tak skonstruować abym mógł wykorzystć cyfraka do robienia zdjęć?

A myślałem, że będzie tak pięknie... szkoda.

Janusz kilka dni temu napisałeś: "Przed chwilą wypróbowałem następującą konfigurację: Luneta Yukon 100mm do niej w miejsce okularu złączka fotograficzna, na nią redukcja z T2/M42 na nią złączka okularowa i w nią okular w oprawie 1,25" Po przyłożeniu do złączki oryginalnego okularu Yukona i bazpośrednim pomiarze powiększenia wyszło mi że jego wartość wzrosła w zależności od położenia wewnętrzego focusera złaczki o czynnik od 2,7x do 4,8x. Ludziska kochane, to działa !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Znaczy to można z Yukona "wycisnąć o wiele większe powiększenia i to prawie w firmowy sposób z oryginalną złączką projekcyjną oraz własnymi okularkami 1,25" Ja po moich wczorajszych testach mogę powiedzieć: Ludziska kochane, to nie działa !!!!!!!!!!!!!!

Wczoraj wieczorem sprawdziłem jak działa patent zwiększenia powiększenia przez zastosowanie foto-adaptera i okularu 15mm. Obserwowałem Jowisza. Obraz jest rzeczywiście większy. Ale Jowisz jest bardziej kolorowy. Ostrość niemożliwa do ustawienia. Próbowałem z godzinę i nic z tego nie wyszło. Co z tego, że obraz planety był wyraźnie większy skoro niemożna było ustawić ostrości. Tylko czasami można było dostrzec jakieś dwa pasy na planecie. O jakiś szczegółach można było tylko pomażyć. I nie była to wina seeingu ponieważ przez standartowy okular Yukona widziałem znacznie więcej szczegułów. Skierowałem Yukona na gwiazdy. Nie były punktowe ale w postaci rozmazanych plamek. Wniosek z tego taki, że patent ten NIE DZIAŁA Trzeba poszukać innego sposobu zwiększenia powiększenia z tej lunecie.