-
Postów
1 902 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Arek
-
-
I jak tu nie być onanistą sprzętowym?
Naprawdę gratuluję i czekam na pierwsze próbki
Od kilku lat współpracuję z miłośnikiem astronomii z San Francisco, który ma własny skromny amatorski teleskopik z lustrem 77 cm. Czas wyzbyć się kompleksów i pokazać, że Polacy nie gęsi
Pozdrawiam,
Arek
-
Cena zrobiła się atrakcyjna bo w sklepach pojawiła się wersja II tego szkła.
-
Trochę wzmożonej aktywności jednak było. Wg. danych na stronie IMO, opartych w dużej mierze o obserwacje PKiM, aktywność sięgnęła ZHR na poziomie 30, a więc 2-3 razy więcej niż w zwykłych latach. Problem w tym, że przy takim Księżycu z ZHR=30 przy
widoczności 5.0 robi się liczba godzinna na poziomie 7-8. Uwzględniając wysokość radiantu nad horyzontem schodzimy do 4 sztuk
na godzinę... Uwzględniając statystykę (w tym przypadku pierwiastek z liczby zjawisk czyli 2), to jeśli ktoś widział od 2 do 6 meteorów w ciągu godziny, może mówić, że widział wzmożoną aktywność
-
Zgadza się. Informację do PAP-u, cytowaną w pierwszym poście tego wątku, dawałem chyba 16 grudnia, kiedy wyniki symulacji Jenniskensa i spółki nie były jeszcze znane. Teraz już wiadomo, że ze względu na spotkanie ze starymi rezonansowymi smugami pyłu jest szansa za ZHR = 40-80. Ważne jest to, że maksimum ma być szerokie - kilka godzin szerokości połówkowej. O ile pogoda dopisze, będziemy mogli je obserwować bez problemów. Fajnie by było jakby ktoś wyłączył jeszcze Księżyc.
-
Nieprawdopodobne!!! Ale bomba! Oby ktoś jeszcze go miał!
-
WO 7x50 ED to też dobra lornetka, ale przyciężkawa i trochę już droga. Ponieważ jednak zależało mi na dużym polu widzenia z ostrym obrazem, więc ją sobie zostawiłem. Przydałaby się jakaś lżejsza (wagowo i cenow) alternatywa.
A patrzyłeś przez Nikona Action EX 7x50? Mniejszy, lżejszy, tańszy od WO. Pewnie optycznie gorszy, ale może na tyle niewiele gorszy, że warto się nim zainteresować.
-
Na to wygląda. Stelarvue na przykład chwali się, że składa go w USA (choć części są z Chin). Może to i dobrze. Mechanika powinna być mniej zawodna, a i sprzęcik może skolimowany będzie przychodził do klienta o ile go kurier nie rozkolimuje
-
Z WO będziesz zadowolony. Titanium 9x63 sam jestem ciekaw
-
Śliczne te Wasze fotki. I modelka cudna
-
Pewnie zaraz stanieje, bo WO i Stelarvue zapowiedziały taki sam sprzęt w swojej ofercie. Może pokonkurują cenami
-
Pogoda dzisiaj w Wawie wyjątkowo dopisała (ładna przejrzystość) a ja znalazłem chwilę czasu, by wyskoczyć 10 km za granicę miasta, do pobliskich Łomianek. Ponieważ nie dorobiłem się jeszcze montażu z prowadzeniem, zapakowałem statyw azymutalny, Canona 20D i trzy szkiełka. Kometa wygląda ślicznie i gołym okiem i przez lornetkę. Mam kilka ujęć i na szeroko i na wąsko.
Poniżej wstępna obróbka kawałka materiału (Canon 20D, 70-200 f/2.8L na 200 mm i f/2.8, 7x2 sek, ISO 1600).
Pozdrawiam,
Arek
-
6, 10, 14, 25, 29
-
DO 7x50 ma faktycznie za krótkie muszle. Macałem ten model w sklepie na Siennej i od razu mi się to rzuciło w oczy. Co ciekawe 10x50 nie ma tego problemu.
-
200-280 mm do ptaków to często za krótko. Będziesz więc chciał pewnie dokupić TC 2x, żeby mieć zestaw 5.6/400.
W tym wypadku jednak musisz liczyć się ze spadkiem jakości, który konwerter załatwi Ci programowo. Dodatkowo tracisz
na uniwersalności, bo konwertera szybko się ze szkła nie zdejmuje ani nie zakłada. Zawsze zajmuje to chwilę, często o
jedną za dużo. Co więcej, IS w długoogniskowej fotografii ptaków uważam za niezbędny. Chcąc mieć naprawdę ostre
zdjęcia (szczególnie w zestawie z konwerterem) warto nie robić na pełnej dziurze lecz lekko przymknąć. Nagle więc
masz parametry 400 mm i f/7-8 przez co możesz robić zdjęcia tylko w pełnym słońcu, bo gdy pojawią się chmury, przy
ISO 400 aparat pokazuje Ci czasy na poziomie 1/50 -1/200 sek.
Cena zestawu 2.8/200 plus TC2x sięga 4000 zł. Problemy takie jak powyżej.
Moim skromnym zdaniem, jeśli chcesz być naprawdę zadowolony warto dołożyć (odczekać, pozbierać) i zastanowić
się nad: 4/300 IS lub nawet 100-400 IS.
-
Obecnie bardzo prawdopodobną. W godzinach rannych atakują nas wszelkie apeksidy i w efekcie doświadczony obserwator wizualny w dobrych warunkach jest w stanie naliczyć nawet 50 meteorów w ciągu godziny. Druga połowa wrześniowej nocy,
to bardzo dobry czas na obserwacje meteorów. A także do focenia Plejad.
Poza tym słabe meteory na zdjęciach o małym polu widzenia są często nie do odróżnienia od satelitów. Tak więc pisząc, że łapiąc ileś tam śmieci na 20-30
minut, nie wiesz czy te śmieci to satelity czy meteory.
-
Prawo natury nakazuje przyjmować najprostsze hipotezy. Jeżeli nic nie wskazuje na to, że to nie jest śmieć, to po co konfabulować? Trudno dyskutować o "strukturach" na tak zaszumionym zdjęciu.
Meteor jest tak samo prostą hipotezą jak kosmiczny śmieć.
-
To ewidentnie śmieć. Poszarpanie jest wynikiem "szumu"...
Nie do końca. Takie struktury widziałem w śladach bolidów, których ewolucje uwieczniano na zdjęciach. Dlatego nie byłbym taki kategoryczny. To spokojnie może być ślad meteoru.
-
Następny.... Nie da się z jednego miejsce obserwacji wyznaczyć trajektorii meteoru. Z jednego miejsca widzimy tylko rzut
trajektorii na sferę niebieską. Dwa meteory, których trasa wygląda na niebie tak samo mogą lecieć w przestrzeni zupełnie inaczej. W szczególności, na przykład, jeden może się od nas oddalać a drugi przybliżać.
-
No ale nie znam żadnej metody, która pozwala na wyznaczenie trajektorii z danych z jednej stacji foto/wideo z jednej lokalizacji.
-
Jarecki, powiedz mi jak Ty na podstawie danych z jednej stacji rysujesz trajektorię?
-
Sumas żartujesz czy mówisz poważnie? W cytowanym przez Ciebie tytule z Optyczne.pl są same polskie słowa
i nazwa obiektywu. Miałem ją przetłumaczyć? Możesz powiedzieć jak?
-
Nie chce być starym zrzędą, ale A-F to chyba polskie forum. Nie prościej byłoby zatytułować wątek: "Celestia rośnie"?
Wchodzę teraz na stronę główną A-F i mam takie tematy:
# CELESTIA is growing up! (3)
# Light pollution w Earth Google (2)
# Lucky Imaging
Hmmm....
Arek
-
Hej!
Korzystając z wreszcie pogodnej nocy, 14/15 VIII wystawiłem Canona 20D z 10-22 mm
na parapet mojego mieszkania w Warszawie. Złapałem dwa jasne zjawiska. Jeden pewny meteor z rozbłyskami,
jedno coś irydiumopodobne.
Meteor miał jasność na poziomie -4 mag (może jaśniej), leciał tuż pod Arkturem. Pojawił
się o 20:44 UT. Myślę, że mógł być widoczny w Ostrowiku. Jeśli pracował Złotokłos, Toruń
i Poznań, to też mogą go mieć. Jak ruszy nasza nieszczęsna strona, to wrzucę coś do
dziennika bolidów.
To coś podobne do Irydium też było na zachodzie i pojawiło się o godz. 21:20 UT.
Arek
-
Mówisz że wolisz obserwować dzienne perseidy?
Kamil jest w Chile. Więc u niego będzie ciemno. I pewnie pogoda też będzie...
FPL-51 vs FPL-53
w Dyskusje o sprzęcie
Opublikowano
Bo samo szkło niskodyspersyjne to jedna strona medalu i bardzo ważne jest to co i ile się do niego dołoży. Czasami szkło o większej dyspersji, poprawnie skorygowane dodatkowym elementem lub dwoma, przedzielonym powietrzem, olejem, lub nie przedzielone, bo sklejone, da lepsze efekty niż szkło o mniejszej dyspersji, ale gorzej
skorygowane innymi elementami. Nie należy więc patrzeć na konkretny rodzaj szkła,
lecz na całkowitą konstrukcję obiektywu.