Skocz do zawartości

Darek_B

Moderator
  • Postów

    8 031
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Treść opublikowana przez Darek_B

  1. Zdziwiłem się nieco,czytając artykuł w Tygodniku Podhalańskim że niedaleko ode mnie znajduje się obserwatorium astronomiczne , Łomnica ma ponad 2600 m n.p.m. więc warunki niesamowite . Mam pytanie do kolegów czy ktoś wie coś więcej , był tam lub obserwował w tym obserwtorium? Swoją drogą odkryto na Łomnicy 17 komet. Do poczytania tutaj http://raven.tatrynet.pl/cgi-bin/tp/wza.pl...08a71n3903.html
  2. No właśnie , pierwszą edycję przespałem a miałem możliwość osobiście prototypem u Janusza skolimować swój sprzęt. Piszę się więc na drugą edycję i gratuluję wykonania i pomysłu.
  3. Panowie mieszkam na Kazimierzu już 8 lat i uważam że to jedna ze spokojniejszych dzielnic. "Element " praktycznie zszedł do podziemia , co noc widzę tłumy nastolatek wracających po 2 giej w nocy z pubów . One się nie boją to my może też się nie wystraszymy.Przecież noce Nam nie straszne. :shock:
  4. jeśli na pifko poobserwacyjne to tylko na Kazimierz , oprowadzę co nieco ,a i trochę historii opowiem.
  5. A może by tak wodoodorne naklejki z logo forum na nasze sprzęty?
  6. Polecam tę lornetkę w tym przedziale cenowym , mimo że jest dość delikatna to jej przydatność w nocy jest nieoceniona.Nowa może wymagać kolimacji.Powodzenia
  7. Przy tej wielkości i odległośći od Ziemi powinna była być widoczna gołym okiem tarcza asteroidy,nawiasem mówiąc mogłoby Nas nie być.
  8. Pikne fotki ale te grupowe to prosiłbym w pełnej rozdzielczości że by Was lepiej widzieć.Swoje wyślę jak wywołam.Hej! To był mój najlepszy (bo pierwszy) zlot . Następne będą oczywiście jeszcze bardziej niesamowite.
  9. Zresztą na północy Słowacji praktycznie nie na przemysłu. Mam kolegę meteorologa który wiele lat przepracował w obserwatorium na Kasprowym więc wypytam go o szczegóły kiedy warto jechać.
  10. Ale "paskudztwo" jesienią zimą i wczesną wiosną jest dużo niżej
  11. W Strbskim Plesie jest conajmniej kilka hoteli( np. w *** nocleg kosztował około 50 zł) ,kilkanaście pensjonatów do najbliższej miejscowości kilkanaście kilometrów do miasta jeszcze więcej , postaram się niedługo tam pojechać jeszcze raz i zostać na noc a wtedy zobaczymy co widać na 1350 m n.p.m.
  12. sorry myślałem o Strbskim Plesie a napisałem o Smokowcu ale to w sumie miejscowości niedaleko od siebie, tylko 47 km od przejścia na Łysej Polanie.
  13. Oczywiście z doliną 5ciu Stawów to była lekka prowokacja, no chyba że na spotkanie "leonidowo-lornetkowe",co do obserwacji to najlepsze niebo widziałem w grudniu ub. roku w Dolinie Chochołowskiej było porównywalne albo nawet lepsze niż pierwsza nocka z Jodłowa ,niestety góry ograniczają horyzont dużo więcej niż tam. Zresztą Zakopane jest coraz jaśniejsze i droższe i w związku z tym pomyślałem że niedaleko jest na Słowację gdzie stopień urbanizacji jest bardzo mały co dla Nas ma duże znaczenie a piwo jest dobre i tanie co dla nas jest chyba najważniejsze (bezalkoholowe), horyzont otwarty na południe ,tylko małe miejscowości po prostu idealnie . Sam nigdy nie obserwowałem tam ,ale byłem w Smokowcu w dzień na wysokości ok.1350 m gdzie dojeżdża słynna kolejka i jest dobra infrastruktura hotelowa i gastronomiczna a widoczność siega do 90 km w lini horyzontu nadmienię że do Smokowca jedzie się kilkanaście kilometrów lasem pod górę ale dobrą drogą. Co o tym myślicie?
  14. Na Kasprowym jest obserwatorium meteo i może kilka osób mogłoby spać ale są spore światła od niego i kolejki widoczne już z Nowego Targu niestety , kiedyś sobie wymyśliłem obserwatorium na Czerwonych Wierchach , szczyt dosyć wysoki(ok.2100 m n.p. m.) łagodny ,tylko dojście trochę kłopotliwe ,chyba żeby tam zamieszkać.
  15. Może by tak w Dolinie 5ciu Stawów Polskich w Tatrach ,wysoko ,ciemno i zimno. Niestety sprzęty trzeba by było wnosić na piechotę bo to TPN .Ale pomażyć warto.
  16. Witam wszystkich i pozdrawiam z "spod samiuśkich Tater" ,to był najlepszy zlot na jakim byłem choć to był to mój pierwszy i na pewno nie ostatni zlot, cieszę się że poznałem osobiście tylu wspaniałych kolegów i koleżanki oraz ich "sprzęty". Niebo było prawie takie jak u mnie w górach ,jedzenie szczególnie z garkuchni to poezja.Czekam tylko na nasze zdjęcia a szczególnie to grupowe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.