Skocz do zawartości

Tomek Baryła

Społeczność Astropolis
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Tomek Baryła

  • Urodziny 30.12.1974

Kontakt

  • Strona WWW
    http://

Informacje o profilu

  • Skąd
    zwykle Kraków, a czasem woj. śląskie
  • Zainteresowania
    Przeróżne :)
  • Sprzęt astronomiczny
    Obiektyw MTO 11SA z kompletem akcesoriów wykorzystywany jako teleskop, ręczny statyw paralaktyczny Uniwersał 5 ze specjalną złączką do osadzenia na nim MTO.

Osiągnięcia Tomek Baryła

0

Reputacja

  1. Ja też o tym, ale trochę z innym problemem. W nocy 11-12 sierpnia ustawiłem Canona EOS 300D ze standardowym obiektywem 18-55 (na 18 aby obejmował jak największy obszar nieba) i przy ISO 800 robiłem 30-sekundowe ekspozycje zdjęciami seryjnymi. Faktycznie większosć meteorów nie zarejestrowała się, ale nie o to chodzi, bo w tym przypadku liczyłem albo na nic, albo na jakąś wieeelką bombę (ale jej nie było). Złapały się tylko dwa słabe slady, jeden przebiegający przez centrum gwiazdozbioru Perseusza a drugi niemal w linii prostej od Capelli do Plejad. Ale "na żywo" oba były żółte, a na zdjęciu wyszły prawie czerwone. Czy znacie jakiś zposób (filtr jakiś ?) aby na fotkach Canonem EOS 300D one te ż były bardziej zbliżone do tego co widać w rzeczywistości?
  2. Zaćmienia nie widziałem z powodu całkowitego zachmurzenia, ale około godz. 1:15 przez kilkanaście minut widziałem, jak mi się zdaje, najprawdziwsze halo wokół Księżyca (na zamglonym niebie), 22 stopnie. Współrzędne obserwcacji mniej więcej: długość 19,3111 szerokość 50,571 (okolice Myszkowa woj.śląskie). Czy ktoś jeszcze widział to halo ?
  3. No tak, te podwójne ślady i "dzióbki" przemawiają za samolotami. A co się działo poza kadrem z tymi trzema smugami? Bo wcale nie widać, żeby się rozwiewały albo zanikały jakoś za bardzo - a jeśli do zdjęcia byłby użyty mały obiektyw, to powinno być widać dłuższe smugi tych trzech, które nie mieszczą się w kadrze. I wtedy nawet można by nie odróżnić, że to "dwa silniki". A jeśli zdjęcie robione jest jakimś wieeelgachnym obiektywem, to kształty samolotów albo powinny być chociaż śladowo widoczne, albo te trzy smugi powinny być szersze wraz z odległością od wylotu dysz, lub zanikać tak, jak te pozostałe cztery. Tak mi się wydaje. Możliwa jest różna wysokość obiektów i wtedy odpada problem bocznej odległości między nimi. A nie mogą być to lotnicze pociski rakietowe na przykład ? (Śladów takowych pocisków na żywo nie widziałem jeszcze nigdy).
  4. W dzisiejszych wiadomościach tv usłyszałem, że USA mają zamiar go "zestrzelić" zanim spadnie w sposób niekontrolowany, więc chyba nic nie wyjdzie z widoków bolidowych... Nawet nasze siły zbrojne zostaną postawione w "wyższy" stopień gotowości - ale jakby co, to i tak nie mamy "czym" do niego strzelać .
  5. Mówisz Lampka 350 mm ? Spoko, nie załamuj się, niektórzy mówią że długość nie jest taka ważna
  6. Tak właśnie w kwestii kalendarza... O ile pamiętam to od roku 1992 PTMA wydawało książkowy kalendarz astronomiczny na kolejne lata. Mam chyba wszystkie egz. A dziś się dowiedziałem, że w roku 2008 kalendarza nie będzie:( Czyżby nikt go nie chciał kupować ?
  7. Księżyc - 26 Jowisz - 30 Saturn - 42 Mars - 56 Wenus - 62
  8. Też zagłosowałem i skoro jest taka prośba to nie zdradzam na które zdjęcie. Ale korci mnie, żeby powiedzieć, że w astro zdjęciach bardzo lubię oglądać także jakiś kawałek ziemskiej infrastruktury.... a to jakiś drucik, a to antenka (albo słup energetyczny:-) a to inny element wiążący to co na górze z tym co na dole... Lubię też widzieć je takimi na foto, jak oczami w rzeczywistości, czyli w miarę surowość kolorystyczna mi się podoba. Przegapiłem eliminacje, ale o następnych będę pamiętał.
  9. No i po zakryciu... Mimo, że dzielnie dyżurowałem ze sprzętem w Krakowie przy ul. Głogowej (w ciemnych polach:) nic się nie przejaśniło i pozostało jedynie oglądanie podchodzących do lądowania i startujących samolotów z Balic:(
  10. Poniżej wklejam zdjęcie jedynego sfotografowanego w miarę sensownego śladu przelotu meteoru. Zdjęcie wykonałem w sierpniu 2001r. aparatem Zenit ET, film Fuji 800, obiektyw 28 mm, przysłona 1,8,czas naświetlania około 40 sekund, aparatem na nieruchomym statywie. Następnie zeskanowane z pozytywu i nieco przyciemnione w programie IrfanView. W kadrze zmieściłem tzw. "wielki wóz" będący wtedy prawie poziomo na północnym niebie i akurat zarejestrował się dość jasny ślad przelotu meteoru.
  11. Ale czy na pewno jest tylko jeden krater po uderzeniu ? Bo ten na zdjęciach to nie wygląda na 30 metrów średnicy, a mowa jest też o mniejszym: "10 metrów" lub "ponad 10 metrów".
  12. Kilka minut temu nasze Wiadomości TVP 1 podały informację o upadku meteorytu na granicy Peru i Boliwii. Powstał 7 metrowy krater, wokół znajduje się dużo odłamków wydzielających jakieś "opary", które wg władz, mogą być szkodliwe dla mieszkańców. Podobno są jakieś przypadki "zatrucia oparami". Tyle nasze Wiadomości. No, o ile to rzeczywiście meteorty, a nie satelita szpiegowski...
  13. A takie niesystematyczne, "rwane" wśród chmur wyniki też się przydają ? Jak tak, to w przyszłym roku obiecuję przesłać... Mnie przez ponad dziesięć lat uganiania się z aparatem nocami za perseidami udało się zrobić tylko jedno takie "prawdziwie artystyczne" zdjęcie śladu przelotu jasnego meteoru w połączeniu z główną częścią gw. Wielkiej Niedźwiedzicy, tzw. Wielkim Wozem. Cały, wyraźny ślad przelotu zmieścił się w kadrze wraz z Wlk Wozem. To było w 2001r., Zenitem ET z czasem naświetlania 30 sekund na filmie Fuji 800. A ile przedtem i potem wypsułem filmów z pustymi kadrami (tzn. bez śladów przelotu...:-/ )Niedługo może mi się uda "historyczną" ;-) fotkę tu wkleić po zeskanowaniu z pozytywu.
  14. A ja dzisiaj w nocy wreszcie miałem czas i czyste niebo, i w godzinach 0:30 - 3:00 patrząc na północny wschód naliczyłem 13 sztuk, z czego dwa bardzo efektowne, długie, żółte i powolne, zostawiające gasnący ślad, więc jestem częściowo usatysfakcjonowany. Niestety żaden nie uchwycił się na fotografii, bo akurat aparat skierowany był gdzie indziej, ale może za rok.....
  15. Czy ktoś widział mały bolid w nocy z 11 na 12 sierpnia 07r., a ściślej to już 12 sierpnia o godz. 4:17 ???? W nocy 11/12 sierpnia wybrałem się poza miasto na obserwacje perseidów. Do godziny 3:00 nic się nie działo, tzn. było całkowite zachmurzenie. Przejaśniło się o 3:10. O 3: 22 zobaczyłem meteor, a o 3:32 dwa następne prawie jednocześnie. Potem znowu zaczęło się chmurzyć, do tego doszła mgła, no i było coraz jaśniej. O 4:17 wzrok miałem skierowany centralnie na północ i po swojej lewej stronie (kierunek północny zachód) zauważyłem przelot jasnego bolidu. Ślad przelotu był wg orientacyjnej oceny na wysokości około 30 stopni nad horyzontem, azymut (licząc od południa w kierunku na zachód i północ), około 150. Miał barwę biało-zieloną, długość śladu około 2 stopnie na sferze. Ślad ten widziałem wyraźnie mimo warstwy mgły przesłaniającej niebo. Jasność - jak mi się wydaje - mogła wynosić -8 m. (Był znacznie jaśniejszy niż Wenus, a nie tak jasny jak Księżyc w pełni). Poruszał się w pozornym kierunku "od zenitu do horyzontu". Czas obserwacji nie więcej niż jedna sekunda. To wszystko są oczywiście dane tylko na podstawie tego co przez moment zobaczyłem na własne oczy - dodatkowo zmęczone całonocnym oczekiwaniem na perseidy. Z pewnością nie była to jednak taki zwykły meteor z roju perseidów. Obserwacji dokonałem w miejscowości Mirów (gm. Niegowa) woj. śląskie. Na północy od miejsca obserwacji znajduje się miejscowość Niegowa ( odl. 5 km), na zachód - Żarki (odl. 8 km), a kierunek północno-zachodni to Częstochowa (odl. ok. 40 km). Czy ktoś jeszcze to widział i może to potwierdzić ? Wiem, że w pobliskich Żarkach Letnisku na dzień 12 sierpnia był planowany taki mini zlot Towarzystwa Obserwatorów Słońca, może więc w nocy 11/12 sierpnia około 4: 17 ktoś jeszcze na tym terenie go zobaczył ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.