Pabami

Pops co to za ludzik z twojego avatara? Widziałem go w TV kiedyś w jakimś filmie SF

Nie oglądałem ale wikiquotes podaje Dune'a:

Princess Irulan: The beginning is a very delicate time. Know then that it is the year 10191. The Known Universe is ruled by the Padishah Emperor Shaddam IV, my father. In this time, the most precious substance in the universe is the spice Melange. The spice extends life. The spice expands consciousness. The spice is vital to space travel. The Spacing Guild and its navigators, who the spice has mutated over 4,000 years, use the orange spice gas, which gives them the ability to fold space. That is, travel to any part of universe without moving. Oh, yes. I forgot to tell you. The spice exists on only one planet in the entire universe. A desolate, dry planet with vast deserts. Hidden away within the rocks of these deserts are a people known as the Fremen, who have long held a prophecy that a man would come, a messiah who would lead them to true freedom. The planet is Arrakis, also known as Dune.

Trudne pytania zadajesz TLki nie ma. Jak coś to pytaj o konkretny track, który się podoba to odszukam.

Niet, to archipelag Maui jest Nie miałem żadnych zdjęć z plaż goa pod ręką ale to się nadawało znakomicie

Coś dla miłośników kwaśnych brzmień z lat 90 tych Czyli dla mniejszości.

Secisz nagrany dawno temu na wielkiej bani Klimatycznie jest to oldskul goa: astral projection(utopia, ambient galaxy), man with no name i inni. Mocno pokręcone, ale myślę, że ma w sobie pewną moc. Technicznie jest różnie ledwo płyty wkładałem, kucyki sobie tętnią, tonacje miejscami się gryzą (co ma też swój urok dźwięk jest bardziej psychodeliczny). Raczej nie przesyłajcie tego dalej w świat bo wstyd

Hardware ten co zwykle...

Obrazek zapożyczony z pbase... niestety nie pamiętam od kogo.

Paul Novy - Travel Without Moving [goa alko spontan]

A mi się coś przypomniało Burza z lipca zrobione telefonem komórkowy (!!!)

Czy dłuższe przebywanie teleskopu w stanie "złożonym" nie grozi uszkodzeniem montażu? Tam muszą działać dosyć spore siły...

czy mając czas tego zdjęcia, orientację śladu na niebie, można coś wyliczyć z tego, że słońce częściowo oświetla ślad bolidu a częściowo nie (np. wysokość zjawiska)

na moim monitorze jest prawie niebieski

turkusowy (prawie niebieski) błysk

ten pręt to mi się także kiedyś rozleciał a obserwacje bez tego usztywniacza (teoretycznie to mikroruchy są) są delikatnie mówiąc denerwujące

Się tak spytam z ciekawości... ile dałeś?

poczytajcie komentarze na onecie

Nie chodzi o to roboty przemysłowe to w tej chwili maszyny niemal doskonałe, którym ręka nie drgnie na ułamek milimetra. Jednak przy składaniu obiektywu trzeba myśleć... a z tym już jest problem w przypadku komputerów.

http://pl.youtube.com/watch?v=ZUKjAk8Q-x0

http://pl.youtube.com/watch?v=IzDPSi--3bg

http://pl.youtube.com/watch?v=_IdeWzbQ_hA

Proces jest bardzo skomplikowany i czasem długo się zastanawiam co jak, po co i dlaczego

youtube skasował wersję 4000FPS

drugi link

http://pl.youtube.com/watch?v=nJ31Xoe15W8

Dzięki szuu mencoder dał radę

Skleciłem coś... niestety wydaję mi się, że balans bieli w kamerce szalał sobie jak chciał. Następnym razem spróbuje zablokować balans, czułość i co tam się jeszcze da

400FPS

http://pl.youtube.com/watch?v=KnHe9lwBdFU

4000FPS

http://pl.youtube.com/watch?v=7H-gZHnmPM0

W Krakowie wiało mooocno... sąsiadowi płot zabrało a do mojego ogródka przywiało choinkę.... z bombkami, światełkami, ozdobami

Nagrałem dzisiaj prawie 1,5 godzinny filmik z zachodu słońca webcamerką i teraz zastanawiam się jak zrobić z tego timelapse. Najlepiej jakimś darmowy softem. Posiadam MAGIX Movie Edit Pro 12 ale nie znajduję tam opcji pozwalającej "ściaśnić" film do kilku minut

temat wart głębszego zastanowienia

Będzie miał nawalone tyle tego na "monitorze", że nie zauważy jak dostanie kulkę ze zwykłego kałacha

Gdyby to był chłopak to zaproponowałbym imię Saturnin

Najpierw zamiast przeszukiwać jakieś wielkie pola & gromady radziłbym poćwiczyć na gwiazdach, o których już wiadomo, że mają planety

A teraz coś ode mnie. KRAKÓW