Skocz do zawartości

Pabami

Społeczność Astropolis
  • Postów

    656
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pabami

  1. Mi brakuje okna szybkiej odpowiedzi. Jeżeli można to jak będzie czas to bym prosił dodać. Druga rzecz to brakuje mi równierz na dole drzewka: Astro-Forum.org > Inne > Sprawy Astro-Forum.org Żeby można było się poruszać sprawniej po forum. Nie wiem czy to jest globalne dla wszystkich userów czy mogę sobie to spersonalizować dla siebie?
  2. Mi raczej chodziło o okulary do teleskopu taki missunderstanding drobny. Gdzieś ktoś kiedyś wspominał o takich ale nie mogę sobie przypomnieć. Co do płaskich ekraników to jednak jest przyszłość i niedługo taki kupuje szkoda moich oczu na kineskop. Korzystam często z LCDków i muszę powiedzieć, że można siedzieć bardzo długo bez obawy o swój wzrok. Od plazmy w tym roku odchodzi sony... nie będzie już produkował telewizorów opartych na tej technologi. Mają coś nowego w zanadrzu.
  3. A ja musiałem robić odzyskanie hasła bo stare nie działało.
  4. Plazmowe... pewnie ze 42" :wink: bo chyba mniejszych plazmowych to nie produkują... jak już to raczej LCD.
  5. Powinien być do końca grudnia a tu już styczeń mamy. :| Jedynie Piotr podtrzymuje mnie na duchu jak co jakiś czas nękam go pytaniami o coś nowego. :wink:
  6. O żesz shit.... :shock: miałem kiedyś podobny sen. Śniło mi się, że wojsko nocą obstawiło takimi genretorami pobliski blok. I włączyli to... coś poszło nie tak.... ludzie zaczęli się smażyć słychać było okrutne jęki( a potem smród spalonych ludzkich zwłok) i wogule różne cuda zaczęly się dziać. Jakieś dziwne maszyny chodził.... jakieś światła na niebie był. Wszedłem później do tego bloku i tam były kurde sceny jak z najlepszego horroru niektórzy ludzie jeszcze żyli... umierali w męczarniach. Później musiałem uciekać przed wojskeim. Sen był przewyjechany miał swój niepowtarzalny klimat i był lepszy od niejednego filmu. 8)
  7. Też się zastanawiałem dlaczego nie widzimy aberacji. Przecież oko to tylko jedna soczewka i nie ma jak tego skorygować. Ja nadal nie widzę nigdzie fioleciku mimo, że się mocno staram go zobaczyć Kurde jakiś apochromatyczny jestem czy co? :wink:
  8. Pabami

    M 43

    Dawałem już ten obrazek w innym wątku ale myślę, że tutaj się przyda. Oto jak wygląda kompleks M42 43 w małym amatorskim teleskopie o sprawności porównywalnej ze starymi dużo większymi konstrukacjami z lustrami posrebrzanymi. Teraz już chyba nie ma wątpliwości dlaczego Messier zakwalifikował je oddzielnie. :salu:
  9. Najłatwiej na stronie głównej będzie walnąć baner: Chakierom dziękujemy. :wink:
  10. Pabami

    Machholz Q2

    POST ODTWORZONY Z BACKUPa 8) (miałem taki gdyż po 2 krotnym jego pisaniu i 2 krotnej zawieszce explorera troche się zdenerwowałem) Wczoraj dopisała pogoda więc wyciągnałem teleskop na dwór i bez chłodzenia zacząłem obserwować. Obraz był fatalny wszystko dalowało i migało barwami tęczy ale po kilkunastu minutach uspokoiło się. Obowiązkowa na pierwszy ogień poszła kometa po przyzwyczajeniu się do ciemności bezproblemowo widoczna gołym okiem. W teleskopie jednak nie zachwyciła mnie. Ciągle czekam na fajerwerki na miarę Hale Boppa. Później poszła M42. bardzo ładna. Najładniejsza jaką w życiu widziałem mimo, ze była nisko nad dachem a teleskop nie wystudzony. 3 gwiazdki w trapezie przy powiększeniu 35x. Innych powerów tego wieczoru nie używałem bo bym raczej pooglądał tęczea nie astro. W załączniku prezentuje "artystyczną" :wink: wizję tego co widziałem wczoraj w okularze mojego teleskopu. I czego można się spodziewać przez takiego newtona. Obraz jest bardzo podobny może tylko gwiazdki są mocno nieostre ale niestety nie miałem dobrego programu graficznego żeby to ładnie zrobić( robione w przeglądarce Irfan ). Tego wieczorku zaliczyłem jeszcze na szybko kilka obiektów: M44, hi hotki które tym razem mnie zachwyciły, M31. Na koniec przeglądałem okolice zeta Ori ale nic tam nie znalazłem oraz wybrałem się na safari i ustrzeliłem wschodzącego lwa. Niestety tam też pusto.
  11. Trzeba by kogoś ( z administratorów) oddelegować do śledzenia bugtraq i wdrażania najnowszych poprawek i usprawnień. Zapewne przyczyczyniłoby się to do poprawy stabilności forum. :salu: Ehh... napsztykałem osatnio sporo postów... nie chce mi się ich odtwarzać... pozatym już nie bardzo pamiętam co tam nawypisywałem. Jestem do tyłu prawie o 10 postów :? No cóż wszystko ma swoje dobre strony. Mam szanse drugi raz zacząć drugą setkę.
  12. Przepraszam.... już nie będe obiecuje. Muszę się dokształcić w dziedzinie optyki.
  13. Po wyjechanym sylwestrze mogę powiedzieć, że trening się przydał pomimo 10 kielichów i całym szampanie nie zaliczyłem gleby mimo, że później był zgon i padłem na ławkę.... musieli mnie zastąpić na stanowisku DJa...
  14. Z tą korekcją krzywizny pola nie jest tak różowo... przynajmniej u mnie. Zauważyłem to pisząc coś z bliskiej odległości. Skupiając wzrok na kulce w długopisie "zerkaniem" widzę zakrzywiony długopis. :salu: Bez jaj... nie jest to bardzo widoczne ani specjalnie przeszkadzające ale na pewno to widać. Pozatym zgadzam się z Januszem... widzieliście kiedyś jakieś wady znane z teleskopów w oku (chodzi mi o ludzi z normalnym widzeniem bez astygmatyzmu i innych) :wink:? To jes świetny przyrząd/narząd do obserwacji nieba z dużym polem widzenia u większości ludzi pozbawiony wad.
  15. Mam gdzieś atropinę w kroplach i powiem, że to działa bo użyłem jej raz. Źrenica jest rozszerzona na maxa ile się tylko da. Wchodząc do oświetlonego pomieszczenie nie tracimy adaptacji ale... skutki uboczne powodują, że bilans zysków i strat spowodowanych uzyciem atropiny jest ujemny. Po pierwsze w dzień nie widzimy ostro (przynajmniej ja tak miałem) z bliskiej odległości. Każde źródło światła sprawia ból a mocniejsze światło(np. słońca) może spowodować uszkodzenie siatkówki :roll: Bezwzględnie należy nosić baaardzo ciemne okulary... co może wyglądać śmiesznie i dosyć szpanersko np. w pochmurny dzień. Ostatnia najpoważniejsza wada to dosyć długi czas działania. Problemy z prawidłowym widzeniem miałem ponad tydzień po jednorazowym zapuszczeniu kropli :? Jak wygląda sytuacja każdy widzi ja raczej atropiny nie polecam. Można spróbować inaczej "tuningować" widzenie. Pomyślcie o dobrej korekcji już posiadanej wady wzroku albo o soczewkach kontaktowych poprawiających rozdzielczość obrazu(z odległości 2 metrów można zobaczyć ziarnko piasku) o których tylko słyszałem i nie mam pojęcia czy da się coś takiego gdzies kupić. Gdyby ktoś jednak zdobył coś takiego to przestrzegam np. przed jazdą samochodem w takich soczewkach. Ilość informacji jaką dostawałby mózg starający zapanować nad przesuwającym się krajobrazem szybko i skutecznie by go "zapchała" a o konsekwencjach lepiej nie wspominać. Gdzieś też słyszałem o okularach projektowanych na zamówienie pod oko właściciela ale nie jestem w stanie podać żadnych informacji na ten temat.
  16. A jak taka pałeczka śmierdzi przy rozlaniu tego świństwa. :? Ciekawe jak się syntetyzuje te białka... czy można to zrobić w domu? Ewentualnie przy użyciu składników "pożyczonych" z pracowni chemicznej.
  17. Canona zostawić... montaż też... obiektyw wyrzucić. :?
  18. Nie w możliwościach nośnych (to można wytrenować na siłowni ) a w czym innym tkwi problem. Z większym ładunkiem może cię koleś nie wpuścić do autobusu (spróbujcie kiedyś przewieźć zepsuty rower autobusem jak np. jesteście 20 km od domu :?) Pozatym z takim ładunkiem wygląda się śmiesznie i zwraca uwagę osób postronnych.
  19. Zawody to nie dla mnie... ja wolę uliczną dżunglę najwyżej teren z dobrymi hopami. Ale jak by mi ktoś sprzęt sprezentował to mógłbym w downhillu startować... czyli na łeb na szyje na złamanie karku :mrgreen:
  20. Ci co siedzą na #astropl to może pamiętają moją sztuczkę z wakacji.... ciemno... ciemny peugeot nieprawidłowo zaparkowany... ktoś mnie wyprzedzał... nie widziałem. No a potem to tylko wizyta u lekarzy i dentysty. Straty.. największa to połamane 3 przednie zęby o reszcie nie warto wspominać. :evil:
  21. Ciasne zawracanie, hehe Ja robię taki myk w dwóch ratach po 90 stopni Paradoskalnie taka sztuczka jest łatwiejsza do wykonania na motocklu niż na rowerze mimo większeje masy. Trzeba dużej siły żeby rzucić sprzętem w bok... ale też wszystko wykonywane jest płynniej.
  22. Jak wam nie wychodzi... nie przejmujcie się... dużo zależy od komputera i od myszki. :salu:
  23. Ja dzisiaj nieźle przygrzmociłem na rowerze.... :roll: i to bez pomocy % Ładnie ćwiczyłem sobie jazde poślizgami potem pojechałem do domu... i coś mnie tkneło... siadłem sobie na kierownicy i wjechałem tak na krawężnik... który pokonałem ale tego co czaiło się za rogiem się nie spodziewałem... baba zakupami. szybka ewakucja w stronę trawnika i gleba... straty - rozdarte portki... a ile się musiałem przekleństw od tej baby osłuchać. Henryk... potrafisz zrobić następującą rzecz: jadąc na przednim kole obracasz się razem z rowerem o 180 st. tu dopiero trzeba mieć poczucie równowagi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.