Skocz do zawartości

Binocooler

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 125
  • Dołączył

Odpowiedzi opublikowane przez Binocooler

  1. Dzisiaj próbowałem farbować według informacji na stronie: http://wight1.republika.pl/barwienie.htm

    Wybrałem zieleń malachitową na barwnik. W sklepie z rybkami znalazłem tylko jakiś środek leczniczy w składzie: zieleń malachitowa + zieleń brylantowa.

    Nałożyłem kroplę na skórkę cebuli na 20 min. Niestety jest coś nie tak, bo nic nowego się nie ukazało w komórkach (liczyłem na jądro), choć całość była zabarwiona. Nie znam się na tym barwieniu. Ta moja zieleń jest chyba dość rozcieńczona i może jest za słaba. Byłem w bibliotece i tam wyczytałem że barwienie jest dość skomplikowane i złożone. Są różne metody na różne preparaty i także różne barwniki na pokazanie poszczególnych części komórki. Być może zieleń jest nie dobra do cebuli.

     

    Postaram się dowiedzieć czegoś więcej.

  2. Wydaje się że jest i na to rozwiązanie, opisywane na stronie o badaniu pyłków: http://www.wsip.com.pl/serwisy/czasbiol/2_...alinologia.html

     

    Możnaby użyć tego sposobu do klejenia wilgotnych preparatów.

    Poniżej skrót metody.

     

    "... Glicerożelatynę otrzymujemy mieszając i podgrzewając (nie doprowadzając do wrzenia!) żelatynę spożywczą (10 gram - dobrze rozpuszczone w 60 ml letniej wody) z gliceryną (70 ml) i ewentualnie niewielkim dodatkiem barwnika (zieleń lub czerwień). Otrzymany produkt przypomina znane nam galaretki owocowe. ..."

     

    Trzeba to wypróbować. Żelatyna między szkiełkami tak szybko nie wysycha i napewno utrzyma preparat w odpowiednim stanie przez dłuższy czas.

     

    P.S.

    No chyba że macie jakieś bardziej sprytne metody. :twisted:

  3. Znalazłem opis czym skleić szkiełka utrwalone:

     

    "... Po utrwaleniu preparatu dodajemy na szkiełko kroplę balsamu kanadyjskiego (żywicy z jodły kanadyjskiej) i kładę na nią kawałek szkiełka nakrywkowego. Zamiast balsamu kanadyjskiego można też stosować euparal, który jest żywicą syntetyczną. Taki preparat zostawiamy na kilka dni, aby wysechł, potem można go przechowywać przez dziesiątki lat bez jakichś większych zmian."

     

    Ja spróbuję zastosować Distal przeźroczysty szybkowiążący. Jest na bazie żywic epoxyd.

  4. No to może porozmawiajmy teraz o przygotowywaniu preparatów.

    Ja znalazłem to: http://wight1.republika.pl/barwienie.htm

    Mnie interesuje głównie metoda utrwalonego rozmazu. Bo tak można zatrzymać czas i pooglądać sobie później. Nie wiem czy można to stosować do wszystkiego. Dajcie jakies inne linki, jeśli macie. Czym skleić takie 2 szkiełka z rozmazem ?

     

    Gdzie mogę dostać takie cienkie szkiełka podstawowe w małym mieście ?

    Mają 1-2 mm grubości, więc u szklarza chyba nie. :)

     

    Poważnie trzeba też pomyśleć o barwieniu preparatów. Ponoć czasem tylko po takiej ingerencji, możemy dostrzec strukturę komórkową. Może i fakt, bo w cebuli nie widzę jąrda komórkowego.

  5. Właśnie oglądałem wodę z akwarium. Pływają w tym jakieś ruchome obiekty - chyba żyjątka, bo chaotycznie to tu, to tam.

     

    Hamal a oglądałeś może rozmnażanie jakiś komórek czy organizmów ?

    Ponoć drożdze można. Nie wiem, chyba trzeba dodać do wody jakiejś pożywki np. mleko, cukier ?

     

    Jeśli masz w akwarium duże ślimaki składające jajeczka, to można obserwować ich rozwój od początku. Widziałem coś takiego kiedyś.

     

    Przeliczając według waszych wzorów, mój obiektyw mikro ma 16 mm ogniskowej i mam standardowe powiększenie ok. 100x, a z okularem 4mm ponad 600x. Ale tak duży power powoduje degradację jakości. Ale w cebuli 1 komórka prawie na całe pole widzenia i widać jakies fałdy na nich. Można nawet po zwiększeniu długości tubusa mikroskopu dojechać do 1300x. Ale to już tylko do jakichś extra obiektów - plemniki :roll: :mrgreen: :?:

    Właśnie da radę zobaczyć plemnika ? Coś Mi się zdaje że nie, bo z tego co Mi wiadomo to to ma wielkość mniejszą od 1/100 mm.

     

    Problemem w mikroskopie wydaje się być bardzo mała głębia ostrości. Gdy obiekt jest minimalnie wypukły to nie widać go w całości ostro. Faktycznie trzeba wszystko między szybki wsadzać, wtedy jest lepiej z tą ostrością.

  6. Oj jakie fajne obrazki są tam. :wink:

    Sam pobawiłem się trochę swoim obiektywem mikroskopu + różne okularki astro.

    No ale nie mam pomysłów co tu ciekawego można by poobserwować, poza cebulą, piórami, włosami. Obserwowałem mszycę, ale to dość obrzydliwy widok. Coś żywego chciałoby się zobaczyć. Jakieś zwierzątka stawowe ?

    Może zna ktoś fajną stronkę o mikroskopowych obiektach do obserwacji. Nie chcę szukać na modemie, więc będę bardzo wdzięczny za link.

  7. A czy ktoś wie jakie są proawdziwe wartości pola widzenia tych okularów

     

    Miałem SPL TAŁ 10 mm. ElCapitano zmierzył że mają pole około 46,5 st.

    Porównując go z okularem Soligor 6 mm, TAŁ miał znacznie większe pole, gdzieś ok. o niecałą 1/3.

    Co by dawało w sumie że zwykły Plossl ma ok. 35 stopni.

    Zwykłe Plossle długoogniskowe napewno mają już większe pola od tej 6-tki.

    Ale napewno nie 52 st.

     

    Mam jednego Vixena robi dobre wrażenie. Propunuję wziąść Vixen Plossl 9mm, tak na próbę. Na jakiś czas wystarczy, potem koniecznie kup coś powyżej 290 zł. Jakość będzie niebiańsko lepsza.

  8. Jak szukasz M33, to najpierw zidentyfikuj gwiazdobiory. M33 jest łatwa i leży między Metallah i MIRACH.

     

    czy ktos moglby mi podac 100% przepis na odnalezienie M51 i M101

     

    No jak Ty chcesz teraz obserwować te obiekty skoro są tylko 15 st nad ziemią ?

    M51 jest łatwo znaleść po namierzeniu ALKAID UMa i 24CVn. Ta galaktyka tworzy z tymi gwiazdkami specyficzny trójkąt. Sprawdź sobie w planetrium. Celujesz szukacz w ten rejon i nie ma zmiłuj się, musisz ją zobaczyć, ale przy ciemnym niebie tylko.

     

    Na M101 to raczej nie licz - jest niebywale słaba i Twój Optisan jej nie złapie chyba.

  9. No cóż :| Widocznie trafiły Mi się jakieś pechowe egzemplarze tych Pl 6 mm z innej dostawy. Ale dobrze że chociaż Tobie trafił się dobry.

     

    U Mnie NPZ-10 był zauważalnie jaśniejszy od tej 6-tki, przy lustrze 17cm.

     

    wcale nie trzeba sie przyklejac do okularu bardziej niz w SPL NPZ 10mm (brac poprawke, na fakt wczesniejszej zaprawy oceniajacego z plastikami 1'' Optisana).

     

    Jak dla początkującego nie trzeba, ale jak choć raz popatrzysz przez okular z najwyższej półki (Lantan, Nagler) to już później nawet nie chce Ci się wyciągać swego Plossla. :mrgreen: Faktycznie ta 6-tka jest jeszcze do zniesienia, jako tako, ale raczej na krótką metę.

  10. Głupio pytam. :oops: Przecież w Astrokraku podali w ofercie.

    No 40 st. jeśli jest prawdziwe to powinno wystarczyć nawet dla bardziej wymagającego. Lantany 45-50 st., więc nie zbyt więcej. Problemem w ORTHO nie jest pole, tylko odległość źrenicy. Pomyliło Mi się.

    Jaka więc jest przeciętnie ta odległość, bo tego to już w Astrokraku nie napisano ? Czy to są podobne wrażenia do krótkoogniskowych Plossli ? Bo z tego co piszecie, to na to wygląda.

  11. Czyli moją optykę 17 cm trzeba będzie włożyć w nowy tubus z Alu i w sumie wszystko będzie ważyć ok. 6-7 kg. Aktualnie mam PCV ponad 9kg i optykę z osprzętem 4 kg. Trochę przesadnie to w sumie waży, ale to jest sprzęt przejściowy, tzn. na czas zbierania kasy na coś z wyższej półki.

  12. mam już soligora 6mm planety przez ten okular są maludkie żadna rewelacja

     

    Może dlatego malutkie że ten PL Soligor 6 mm ma większą ogniskową. Mnie 3 szt. tych Plossli potwierdziły że gdzieś ponad 8mm mają w rzeczywistości. No i obraz jest przymaławy faktycznie.

     

    Na planetki 200-300x polecam. Ale to na dobre warunki.

     

    =========================

     

    Tak krytykujecie te pola Orthoskopów, że nie chce Mi się wierzyć.

    No to ile stopni mają takie ORTHO ?

    - 30 ?

    - 40 ?

    Jak 30 to Ci co mieli kiedyś Optisana mają już z tym doświadczenie i szybko się przyzwyczają.

  13. No co wy ? Lornetki tylko macie, czy co ?

     

    W Cassiopejce i Perseuszu mamy jeszcze pełno mikro-gromadek otwartych. Bardzo ciekawych w średnim teleskopie (17 cm). Np. NGC 663, 457 (SOWA - piękna). W Perseuszu także M34, NGC 1528. To te najciekawsze.

    Są też gwiazdki podwójne dla amatorów np. STF 331 (Per) i Alamak (And) - mają większe przestrzenie.

     

    Na jesień to też późną nocą gw. Woźnicy i M38, M36, M37 - wyjątkowo ciekawe.

     

    No a Plejadki - M45 też po północy ładnie migoczą. Dalej Hiady.

     

    Jakby się nie patrzeć tylko w Zenit to można bardzo dużo zobaczyć jesienią, zwłaszcza jeśli siedzimy całą noc. Bardzo późno wschodzi np. przecudny Orion. A wcześniej jeszcze Łabędzia trochę uczkniemy. M81 i M82 w UMa choć 30 st na horyzontem to wydają się też nieźle widoczne.

    W sumie jest całkiem nieźle jesienią. Tylko te przymrozki :-(( Brrr !

     

    P.S.

    Ostanio udało Mi się zobaczyć NGC 2392 - Mgławicę Eskimos w Gemini wyraźnie widoczna lustrem 17 cm no i do tego gwiazdka centralna 10 mag. To druga mgławica planetarna (po M57) w moim życiu, jaką widzę. Ale Biźnięta to już raczej późną jesienią do obserwacji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.