18.05.. spoglądałem w niebo które zaskakująco było łaskawe. Moje oczy oczywiście wpierw spojrzały w kierunku C/2001 Q4 (NEAT) W mojej BPC 15X50 była widoczna jako seledynowa mgiełka z niewyrażnym jądrem, warkocz był widoczny tylko śladowo. Obserwowałem z boiska szkoły i przed samą kometą zauważyłem piekną flare iridium. Ostro dawała po oczach prawdziwy zajączek Korzystając z warunków rozpoczełem wycieczke po niebie. spoglądałem na rejony wokół Łabędzia, nigdy wcześniej nie widziałem tyle gwiazd !!! Póżniej przeleciała ISS, piękna, jasna. Kiedy ręce już odmawiały posłuszeństwa powróciłem do domu, jednak to nie koniec mych obserweacji prawdziwa noc dopiero się zaczeła. Będąc w domu wytoczyłem największy kaliber jaki jest w moim posiadaniu, BPC 20X60 na kiepskim chińskim statywie w dodatku przyklejona taśmą Całość nie jest zbyt stabilna ale lepsze to niz trzymanie tej lornetki w rękach. Spojrzałem znów w kierunku łabędzia który obnażył przedemną wiecej gwiazdek niż wcześniej.
Podczas poszukiwania gromady otwartej Stock 1 natrafiłem na dziwną mgiełke, w pierwszej chwili pomyślałem że to jakaś kometa, jednak po sprawdzeniu w cdc okazało się że to jest nic innego jak M 27 byłem bardzo zdziwiony, własciwie trafiłem na nią przez przypadek zboczyłem naprawde wiele od Stock 1, to była naprawde ona , moja pierwsza mgławica planetarna Wielce podłechatny tym widokiem postanowiłem poszukać pare inny obiektów z katalogu M. Kolejną emka była M52 właściwie nie jestem peiwne czy ją zaobserowałem, nikła mgiełka widoczna kątem oka, była dokładnie wym miejscu gdzie jej się spodziwałem. Pózniej była Cr 398 ładnie widoczna, tak jak zawsze kiedy w nią spoglądam, często słuzy mi jako drogowskaz, nawet nadałem jej własną nazwe "ślimak" lub "aramata"
M71 tak jak M56 nie byłem pewien, cos tam majaczyło, naprawde dułgo zerkałem w to miejsce zanim coś dojrzałem, więc ten obiekt pozostawiam ku przyszłej weryfikacji. Pózniej ogłądałem M31 z nadzieją że w poblizu znajde jeszcze Bradfielda, jednak nadciągające chmury ostatecznie przerwały widowisko.
Jestem zadowolonu z tej obserwcji , nigdy wcześniej nie dany mi był taki zasięg z miasta, który oceniam na 9 mag. W centrum 80 tyś. miasta z wielkim przemysłem, wiec pyłów w atmosferze u nas po dostatkiem.