Walizka do trzymania szpargałów

[philips]

Opis rozwiązania jakie stosowałem przez jakiś czas do trzymania elementów setupu astrofoto.

 

Temat jest także w zawiązaniu do wątku "Obserwatorium chwilowe " autorstwa piotrs : http://astro-forum.org/Forum/index.php?s=&...st&p=314349

 

Kupujemy walizkę.... w sumie im większa tym lepiej. Ja zastosowałem walizkę do trzymania instrumentów estradowych. Duża, cieżka i przede wszystkim wodoodporna i bardzo solidna. Wymiary proponuje nie mniejsze niż 50m x 50cm x wys 20cm jako minimum.

 

Do walizki wsadzamy piankę ( do kupienia w sklepach z art. plastycznymi ) o gr 10mm ( im grubsza tym lepiej ). Nóżki tej "piankowej płyty rozdzielczej" robmy z tej samej pianki klejąc elementy taśmą dwustronnie przylepną ( trzyma się dość nieźle ).

 

Pianka ma tą wspaniałą zaletę, że można sobie w niej wycinać dziurki w dowolnych miejscach na różne kabelki itp. Dzięki temu możemy trzymać elementy ( zasilacze, Robofocusy itp ) na górze pianki a kable wraz z przejściówkami i ogólnie tym co jest złączone na stałe trzymamy pod pianką.... dzięki temu mamy porządek i nic się nie plącze a kabelki są na stałe ze sobą połączone i nie ma problemu zmiany portów COM.

Pianka ma jednak wadę - po jakimś czasie, pod wpływem wilgoci oraz ciężaru elementów trochę powyginała się. Myśle, że można by zastosować jako zamiennik plastikowe płyty do wieszania narzędzi w warsztatach.

Zastosowanie tego typu rozwiązania w cudowny sposób upraszcza proces rozkładania się przed sesją astrofoto..... wtykami kilka kabelków do teleskopu, jeden kabelek USB do kompa ( reszta idzie z huba USB ) i jeszcze zasilanie ( u mnie to było 220V stąd listwa ) i tyle.... jakieś 5 min

Inaczej mówiąc mamy tutaj do czynienia z przenośną tablicą rozdzielczą.

 

Walizkę zwykle kładłem obok teleskopu, na dodatkowym stoliczku turystycznym a na czas sesji przykrywałem folią co by nie gromadziła się rosa i folię nakrywałem deklem co by wiatr folii nie porwał.

 

Nie mam zdjęć z sesji jak to wygląda w boju a poniższe powstały w celach sprzedaży walizki.

 

PS. Temat daje na prośbę Sumasa co by walizkowe rozwiązanie nie "utonęło", choć nie ukrywam, że poniższą walizkę staram się sprzedać w czym mam nadzieje ten temat pomoże.

 

Edytowane 21 Lutego 2009 przez philips

[Piotrek Sadowski]

to jest całkiem fajny pomysł, ja tak wszystkie klamoty mam poukładane w skrzynce na narzędzia, plus tego jeszcze jest taki że wykorzystuje tą skrzynke jako krzesełko