Darek, bardzo dobre zdjęcie..
Wydaję mi się że przesadziłeś dość mocno z odszumianiem.
Może podzieliłbyś się RAWami, żebym mógł spróbować moich sił?
Odnośnie szkła: używam bardzo dużo obu obiektywów, które wymieniłeś.
Mam dwa 'nowe' Samyangi 14mm 2.8 UMC (starych praktycznie nie ma na rynku, ponieważ dostępna byłą bardzo mała ilość egzemplarzy przedsprzedażowych) oraz mam Nikkora 14-24 2.8G, którego montuję na Canona przejściówką Novoflex.
Nie mogę się zgodzić, że Samyang jest lepszy od tego Nikkora - pod żadnym względem nie jest lepszy, choć pod wieloma jest porównywalny.
Nikkor jest praktycznie bez wad - przyjmę go więc za punkt referencyjny. Obu obiektywów używam pod FF.
To co jest porównywalne (w kontekscie astro) to:
Ostrość
Jakość obrazu w środku vs na brzegu
Brak komy, aberracji i astygmatyzmu
Piszę porównywalne, ale Nikkor jest nieco lepszy.
To co jest na duży minus w Samyangach to:
Bardzo brzydka nieregularna dystorsja, której w Nikkorze w ogóle nie ma (w astro akurat mało to przeszkadza, natomiast wyklucza użycie Samyanga do zdjęć architektury)
Bardzo duży spadek jasności ku brzegom kadru -
Znacznie słabsza praca pod światło
Znacznie słabsze odwzorowanie koloru w kontekscie astro - robiąc gwiazdy SY nie mam praktycznie koloru gwiazd, podczas kiedy robiąc je Nikkorem wychodzą ładne kolory jaśniejszych gwiazd.
Jesli masz problem z komą, to prawdopodobnie masz wadliwy obiektyw albo jest rozkolimowany - to im się niestety zdarza.
Proponuję oddać Ci go do serwisu albo fachowca.
Odnośnie 'mydła' - chodzi jak rozumiem o niski kontrast obrazów - nie mogę tego potwierdzić. Obiektyw jest bardzo czysty, choć nie aż tak dobry jak Nikkor pod tym względem.