mateusz

JA dorzucam się z tą samą kwotą.

Dzięki Wojtek, czekamy w takim razie na deklaracje z Waszej strony dot. uczestnictwa w koszcie wytworzenia kamerki.

Darek, nie jest. Zauważ, że to nic innego jak normalnie widzialny horyzont, tylko rozciągnięty w pionie. I dotychczas spotykane miraże tego typu zawsze na tym samym polegały. Nie zdziwiłbym się, gdyby widoczny maszt był nie dalej niż 50 km, tylko powstał kilka dni/tygodni temu, a o czym zdjęcia satelitarne jeszcze nie wiedzą.

Witajcie, temat poważny, a więc i zasługujący na odrębny topic. Postanowiliśmy, że po 5 latach istnienia dalekich obserwacji nadeszła odpowiednia chwila, aby przymierzyć się do najważniejszego wyzwania - Alp z Radhosta. Jesteśmy po rozmowach z właścicielem schroniska na Radhost - mamy prąd, mamy internet, mamy idealne miejsce do powieszenia kamerki. W niedługim czasie Voytas opublikuje w tym wątku symulację z widokiem na Schneeberga. Jednym słowem mamy wszystko, poza najważniejszym, tzn. finansowaniem. Ponieważ wyzwanie jest ogromne, bijemy rekord odnotowanych w naszym regionie odległości, to i również kamerę potrzebujemy niestandardową. Koszt jej stworzenia to 700 zł. Rafał stworzy na dniach zbiórkę pieniędzy na ten cel. Jeżeli ktoś z Was będzie chciał się zrzucić, to zapraszamy. Pieniądze będą zbierane do czwartku 28.04. Na podstawie Waszego zainteresowania tym tematem podejmiemy decyzję, czy pakujemy się w piątek i jedziemy ją zainstalować. Myślę, że jesteśmy o krok od historycznej chwili. Mateusz

Cieszę się hp, że w końcu zdecydowałaś się napisać na naszym forum. Widzę też, że na Wysocczyźnie Elbląskiej nie zakończyła się Twoja fascynacja dalekimi obserwacjami Czekam niecierpliwie na rozwikładnie morskiej zagadki.

Osz kurdesz

A to z jakiego powodu?

A ze Skalnego może być nie lada efektowny. Zachęcam do podróży jednak.

Drodzy Dalecy Obserwatorzy, jeżeli macie pomysł na lokalizację nowej kamerki DO, przy czym pomysł poparty jest możliwościami instalacji (net, prąd i wygodny dostęp dla administratora) plus kapitałem (zrzutka tak jak w przypadku Liwocza), to informujcie w tym wątku. Koszt produkcji takiej kamerki to jedynie 500 zł, a korzyści z niej później co nie miara. Całą resztą zajmiemy się my. Pozdrawiam, Mateo

Brawo! Z liczbą kamerek zaczynamy przeganiać duże polskie organizacje

Dzięki Panie i Panowie raz jeszcze za fajne spotkanie. Co mieliśmy uradzić, uradziliśmy Grunt, że było wesoło!

Jutrzejsze spotkanie aktualne. Do tej pory zapowiedzieli się: - Natka - Zbyszek - Wojtek - Rafał - Darek Dwaj ostatni nie, ale zrobiłem to za nich

A ten ciągle o jednym

To będzie mega trudne wyzwanie, ale jeżeli się uda, to wpiszemy Cię do Hall of fame dalekich obserwacji. Powodzenia! PS. Taką tablicę sław trzeba stworzyć na stronie. Póki co widzę trzech kandydatów

Gdyby nie te fakapy, to zwycięstwa nie smakowałyby aż tak dobrze! Wszystko co jest niedostępne budzi największe zainteresowanie. Nieprawdaż Chłopaki

Spotkanie pasjonatów dalekich obserwacji - sobota 22.01.2011 r., City Rock, Katowice. Zapraszamy!

Nie sadzilem, ze przez jeden dzien wiszenia naszej ankiety na zdjecie roku 2010 zainteresowanie bedzie tak duze. Zachecam wszystkich Forumowiczow do wyrazenia swojego zdania. Kazdy nastepny oddany glos to zwiekszenie wagi zwyciestwa w naszej ankiecie. Z gory dziekuje.

Polecam najnowsze zdjęcia Jeseników z Pilska w jakości, która znowu jest krokiem milowym naprzód dla DO.

Jakby się na to nie patrzeć mamy już Sylwestra, chciałbym życzyć Wam wszystkim zdrowia i wszelkich przejawów pomyślności w nowym roku, w tym w dalekich obserwacjach. Koniec obecnego jeszcze roku zasiał u mnie taką wątpliwość, czy aby nie wyeksploatowaliśmy już tematu naszej pasji. Ostatnie zdjęcia utwierdziły mnie jednak w pewności, że choćby nie wiem jak było wspaniale, to zawsze może być jeszcze lepiej. I tego w DO życzę Wam na nowy rok - aby zawsze jedynym problem było to, czy może być jeszcze lepiej. I niech nikt z Was nie traci zajawki i nadziei w tym, do czego dąży, bo jak pokazał ten rok marzenia, przynajmniej w DO, się spełniają. Do siego!

autorem tekstu roku zostaje Darek Wypas Rafal!

200 km a tam nawet granie na stokach widać. To już trochę zakrawa o osiągnięcia naszych Kolegów zza Oceanu.

Wow, pełen kozak Podoba mi się szczególnie Vlk. Krivan i Karkonosze,a dokładniej ostrość, z jaką to uchwyciłeś. Szok.

Na bank na lewo? Tak nic na 100% nie mogłeś zobaczyć z gór, może chmury ułożyły się w górki? Chyba że na prawo http://www.heywhatsthat.com/?view=M6P3KSKV - tam masz Keprnika z Serakiem.

Klak też pieknie. To sygnał, że zaraz po Pradziadzie tam musimy skierować się z naszym zlotem.

Dajesz wiadomo gdzie