mateusz

Dzisiejszy dzień chyba każdy uważa za udany.

 

Pradziad z hałdy w Katowicach Murckach.

Pragnąłbym zauważyć, że na Rafałowej fotce złapały się jeszcze dwie górki z masywu Jesioników - to Hole lub Petrovy na lewo od Pradziadka i Mały Dziadek do prawej jego stronie przy kominie...

Witam

 

Dzisiaj z Mateuszem spotkaliśmy się na hałdzie Kostuchna,jednakże widoczność choć dobra to bez porównania do tych wczorajszych.Zrobiłem wiele fotek i zmontuję z tego kilka panoramek.

Dzisiejszą widoczność dobrze opisuje stwierdzenie: "od oceny z wczoraj odejmij sobie 2"

Niestety Tatry i Jesioniki nie zdołały przebić się przez gęstą warstwę mgły, więc na pierwszy plan wyszedł... pierwszy plan i dlatego skupiliśmy się na północnym zachodzie fotografując, komentując i podziwiając różniaste konstrukcje i budowle.

Troche mnie dziwi dzisiejsza widoczność, jako że wszystkie parametry pogodowe łącznie z silnym wiatrem zapowiadały widoczność nawet lepszą niż wczoraj, a tu klapa. Trudno, czekamy na następne niespodzianki pogody.

Jeszcze raz dzięki Orj za udane wymarznięcie na hałdzie

Mateo

Panowie,

Dmucha dzisiaj cały dzień mocno. Ocena widoczności z centrum 7,5/10 z widoczną tendencją do poprawy. Wilgotność poniżej 40% i malejące zachmurzenie wg ICM. Temperatura i nasłonecznienie korzystne.

A w jednym zdaniu - wracamy dzisiaj na hałdę Zainteresowanych spotkaniem w Kostuchnie lub Murckach zapraszam po godz. 18. Info na Forum lub GG 3671353.

Pozdro,

M.

Taka mała errata do fotorelacji Rafała - zdjęcia robione rzecz jasna z hałdy na Kostuchnie.

Panowie - powiem tak... Kto dzisiaj nie mógł lub się nie zdecydował na obserwacje, to niech sobie teraz w brodę pluje! Jakie widoki!! Takich stoków Beskidu niskiego nie widziałem od początku tego wątku. A więc Beskid Niski 10/10. Śl. Morawski oceniam na 9/10, Pilsko i Babia na pół godziny przed zmrokiem - 10/10.

Z dużej lornety podziwiałem szczegóły wieży na Skrzycznem i Lysej Horze oraz (uwaga!) na Pradziadzie (zjawiskowo dzisiaj piękny), Bielsko rzut beretem.

No i na koniec Tatry, które ocenię 8/10, bo nie były tak wyraźne, jak pamiętnego wieczora w zeszłym roku z PPB. Warunki widocznościowe na Wierchy zmieniały się w przeciągu minut! Dobrze widoczne Tatry Zachodnie, od czasu do czasu wyskakiwały z chmur Wysokie, ale bez rewelacji. No i Bialskie, które na tle Beskidu sprawiały wrażenie co najmniej 3,5 tysięczników

Widoki piękne, podejrzewam że czekać będziemy na podobne aż do jesieni...

Wielkie dzięki dla Wuja dzielnie patrolującego ze mną góry z hałdy i dla Rafała, którego dziś miałem okazję poznać na żywo

Pozdrawiam,

Mateusz

PS. To teraz prosimy Michała o zwalające z nóg fotki...

Fotki, wrażenia, komentarze...?

Panowie, proponuję aby wstępnie zainteresowani spotkaniem na szczycie Altusa w tym tygodniu (tak gdzieś po 20.00) pisali na forum terminy, kiedy mogą przyjechać na obserwacje. Już w tym momencie są cztery osoby chętne na przyjazd. Przejadę się jutro do Altusa i upewnie, że bar nie będzie zarezewowany.

Ja ze swojej strony deklaruję gotowość przyjazdu w każdy dzień tego tygodnia poza piątkiem i sobotą.

Pozdrawiam i zachęcam do wspólnego spotkania,

Mateusz

Skoro już tak z gór przeszliśmy na budynki i konstrukcje, to proponowałbym, aby wyjechać windą do SkyBaru w Altusie i stamtąd nocą pocykać północny, północno-zachodni i wschodni kierunek. Byłem już tam dwa razy i nawet pytałem o możliwość robienia zdjęć - no problemo.

A widoki są na prawde mega sięgając np. na północ do prawdopodobnie Pyrzowic (kierunek i oświetlenie przynajmniej się zgadzały ).

Co więcej możemy się tam spotkać w większym gronie przy Pepsi i pogadać. Jak myślicie? Kto chętny?

Pozdro,

Mateusz

Niniejszym ogłaszam Patrykosa zwycięzca konkursu widokowego

W nagrodę możesz dodać sobie kolejne zdjęcie Pradziada do swojej bogatej kolekcji

Rzeczywiście zdjęcia zrobiono z hałdy na Kostuchnie. Była to jedna z lepszych widokowo niedziel w tym roku. Dla porównania dzisiejsza widoczność z tego samego miejsca uniemożliwiła zobaczenie Pradziada, ale również Babiej i Pilska - słowem pełna kicha :/ Zaskoczeniem w tę niedziele była również całkiem dobra widoczność na Gorce i generalnie w szeroko rozumianym kierunku wschodnim. Ale rewelacją dnia bez dwóch zdań był ten Pradziad, którego PPB gotów był już z rozpaczy szukać z Łazisk A tu taka niespodzianka!

Co do dzisiejszych widoków to mam do Was jedno pytanie - czy wieża na Lysej świeci? Bo coś się w tamtym kierunku ok. 22 zaświeciło i nie za bardzo wiem co to mogło być.

Pozdrawiam,

M.

Witam.

Gratulacje do Mateusza za wymyślenie świetnego tematu któremu już stukneła 100 i nic tylko życzyć następnych stu stron owocnych i odkrywczych

Dzięki, choć gratulacje się należą tym wszystkim, którzy tworzą ten wątek i od dwóch lat merytorycznie go ubogacają. Jeszcze raz wielkie dzięki Panowie!

Co do waszego konkursu, to nie znam (waszych) miejsc, mogę tylko zgadywać i wg mnie to fotki robione gdzieś z Giszowca lub z tej hałdy koło elektrowni Łaziska(ale rozbieżność).

Rozwiązanie zagadki już wkrótce. Ciągle "strzelacie" blisko dziesiątki

Byłem na Szarlocie...

W nocy...

Narazie to cieszę się że żyję - fotki wkrótce

Rozwiń ten tajemniczy wątek...

@Northwood: A ten Wielki Grochowiec, to gdzie on się znajduje?

Z kolei z ORJ-tem i dwójką znajomych udaliśmy się wczoraj (właśnie, nie powiem gdzie...) celem wykorzystania bardzo sprzyjających warunków widocznościowych. Obserwacje trwały od 18 do zachodu Słońca (ok. 21) i były nadwyraz udane. Przede wszystkim dlatego, że odświeżyłem sobie wiedzę dotyczącą Beskidu Makowskiego i lokalizacje miast na wschód od Katowic dzięki nieprzeciętnej wiedzy ORJ (dzięki ).

Dla przykładu udało nam się dostrzec z tego miejsca Turbacza, co do tej pory z tej miejscówki wydawało mi się zupełnie abstrakcyjne z powodu odległości. Dzięki oczekiwaniom na zachód Słońca udało nam się również złapać refleksy na oknach schroniska na Hali Miziowej (!) i przełom na miarę Tatr z tego miejsca, czyli Pradziada! I to tak wyraźnego i w tak ciekawym miejscu na horyzoncie, że nie mam pytań...

W ogołe wczorajsza widoczność przebiła tą przez ostatnie kilka tygodni. Obiekty wydawały się stać o 10km bliżej niż wcześniej.

Oczywiście widzieliśmy jeszcze dużo więcej ciekawych obiektów, większość wszystkim już doskonale znanych, natomiast o dokumentacje zdjęciową tych obserwacji proszę niniejszym ORJ-ta. I przy okazji organizujemy mały konkurs - gdzie obserwacje miały miejsce Dla zwycięzcy - gratulacje

Pozdrawiam,

M.

Dzisiejszy poranek był jednym z najwilgotniejszych dni, jakie sobie przypominam. Na zew. higrometrze doszukałem się wskazówki na 88% Nie dziwo, że musiało się to skończyć taką ulewą...

Ja jednak doszukałbym się w tym pozytywnych aspektów. Jutro wg ICM ma się troche rozpogodzić, wilgotność spadnie poniżej 50% (w pamiętnym dniu z zeszłego roku, kiedy pojawiły się w Murckach Tatry, było 34%) i po dzisiejszych opadach prognozuję dobrą widoczność. Gdyby scienariusz się sprawdził, to będzie można mnie znaleźć w godzinach popołudniowych na hałdzie w Kostuchnie

Pozdrawiam i życzę dobrych widoków na przyszłość

M.

Witam, nie wiem jak zacząć ale po prostu jestem w szoku , że jest tyle ludzi z takim zainteresowaniem jak ja (...)

No i na początek Tatry widziane na Słowacji (Stara Lubowna) http://img70.imageshack.us/my.php?image=1222270pe6.jpg

Witaj Sztefen,

Cieszymy się bardzo, że dołączyłeś do nas. Zachęcamy do czytania i czynnego udziału w wątku. Z kolei Tatry z Twojej fotki sprawiły, że zrobiło mi się chłodno Bardzo ładne!

Pozdrawiam,

Mateusz

Potwierdzam dobrą widoczność (7/10) w sobote i niedzielę, ale tylko w kierunkach SE i E. W pierwszy dzień weekendu zaliczyłem 2h obserwacyjne ze znajomymi na hałdzie w Kostuchnie. Co ciekawe pomimo lekkiego zamglenia na zachodzie, Anna Berg ładnie widoczna. Na północy widok sięgał aż po wieże TV na Bytkowie i Planetarium (...w którym, nota bene, 1. sierpnia organizowane będą obserwacje zaćmienia Słońca). Babia i Pilsko u wierzchołków przykryte chmurami, lecz z tendencją do poprawy widoczności z powodu bardzo silnego zachodniego wiatru. Ogólnie warunki dobre, pomimo bardzo nietrafnej - nie po raz pierwszy z resztą - prognozy ulewnych opadów ICMu na weekend.

M.

Witam.

Tak oto widać było wczoraj góry z Pińczyc N50°32'14.92'' E19°13'40.94'' 370m npm.

Nie wiem czy dobrze podpisałem.

Tak, to Babia. Nad dachem domku powinno być Pilsko zakryte przez koronę drzewa po prawej stronie. Z moich obliczeń to 110km do Babiej - jest jakieś wzniesienie podobnej wysokości bliżej Częstochowy z realną szansą na Babią lub Pilsko?

W miarę aktualne dane podaję na gadulcu.

Którym się musimy wymienić, bo informowanie przez forum jest jednak za wolne. Mój numer 3671353.

Po opadach widzę horyzont bardzo klarowny, choć sporo chmur. Ktoś może powiedzieć, czy warto wychodzić z domu?

Skoro taka cisza to...

Na tyle długa cisza, że się Tatry zdążyły zindustrializować Fenomenalna fotka, wiesz czyjego autorstwa?

M.

"Howard Webb why?! For money."

No mnie na ten przykłąd od dawna zastanawiało, skąd zaczyna być widać Bieszczady

W piątek byłem gościnnie w mieszkaniu znajomego na 11. piętrze w blokach w Bogucicach koło ul. Katowickiej i kościoła. Pomiędzy skrajnymi wschodnimi 'gwiazdami' z chmur wyłaniała się Babia, ale z tej odległości sprawiałą wrażenie mniejszej i niższej niż Lysa. W ogóle jest stamtąd piękny panoramiczny widok na Zagłębie (m.in. na stadion Ludowy) i południe. Widok na góry ogranicza się w zasadzie na Babią i Policę, Tatry mogą być zasłonięte przez gwiazdy, choć ciężko tak w ciemno powiedzieć.

Pozdro,

Mateusz

Ja nie chce nic mówić, ale z domu mam dzisiaj taką widoczność, że przez bino widzę dokładnie wrony na Ochojcu. Może ktoś by się przejechał na front? Ja nie mogę

Prześliczne są te góry - gdzie indziej można znaleźć takie połoniny? Tatry to same skały, natomiast tam... do zakochania! Dlatego bywam tam średnio raz na dwa miesiące i nie ukrywam chętnie bym się tam przeprowadził

o matko! a ja w tym czasie w pracy...

ale można się było spodziewać, bo:

Z połonin w Bieszczadach w czwartek rano można było obserwować szczyty Tatr, oddalone w linii prostej o ok. 180 kilometrów - poinformował PAP ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR, Jerzy Godawski.

Ktoś był może?

ORJ coś wspominał... Ja byłem tydzień temu. W celach widokowych polecam wzniesienie pomiędzy Leskiem i Załużem, z starym po dziś dzień działającym szybowiskiem i ślicznym widokiem od ukrainskich Bieszczadów, przez Solinę ąz po zachodnie krańce.

A teraz dodaję Gorce po retuszu także panowie! są widoczne z naszego regionu.

Tutaj gniazdo Turbacza z Dorotki wystające ponad masywem Beskidu Makowskiego.

Dodam że również jest stąd mozliwość zobaczenia Lubonia Wielkiego,który tutaj jest zlany na tle pod

wierzchołkiem znacznie wyższej i dalszej Jaworzyny Kamienickiej.

Teraz już tylko brakuje Halicza z Dorotki

Jaka to odległość od 'nas' do Turbacza?

Wow, aż jestem sam pod wrażeniem tylu szczegółów.Przedstawiam panoramę z Dorotki ,materiał mój, opis oczywiście wykonał ORJ, wielkie gratulacje!:

Kawał MEGA roboty - brawo!!!

Przez weekend będę w Gorcach ponownie.Zobaczymy jaka będzie pogoda na górki panowie.

Nie pozostaje nic innego, jak życzyć powodzenia, czyli pogody