Ostatnio, a dokładnie ostatniej nocy, przystąpiłem do moich pierwszych szkiców. No dobra ... nie pierwszych bo robiłem kiedyś coś z lornetki ale to pojedyncze. Te są pierwsze, które ośmielam się prezentować. Z góry uprzedzam - skany są praktycznie nie obrobione poza rozmyciem filtrem średniej o masce 3x3, żeby wyeliminować przynajmniej w pewnym stopniu ostre krawędzie, które nierzadko wyglądają moim zdaniem nieładnie. No więc po kolei
M52
M31 i M110
M103
NGC 663 i 659
NGC 7788 i 7790
Jakby co : Synta 8', SP25 i LVW 13 w akcji, niebo max 6M, obrzeża miasta 20tyś.
Pozdrawiam