Skocz do zawartości

Hermes1937

Społeczność Astropolis
  • Postów

    800
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Hermes1937

  1. Witam,

     

    gratuluję Michałowi_Ufo wspaniałej kolekcji książek astronomicznych i to sprzed 100 lat.

     

    A ponieważ jest tam także wspomniana "Urania", to dorzucę coś od siebie, także z moich zbiorów. Nie będę jednak powtarzał tego, co w internecie umieściłem prawie 8 lat temu, więc proponuję obejrzeć fragment Kroniki Oddziału PTMA w Warszawie (wtedy jeszcze prowadziłem tę stronę).

     

    W lutym 2002 roku odbyła się w CAMKu uroczystość z okazji 80-lecia "Uranii". Spotkanie trwało kilka godzin (mam nagranie wideo z większości tej imprezy).

    Oto relacja (ze zdjęciami - także z kamery wideo):

     

    http://ptma-warszawa.astronomia.pl/kronika/urania80.htm

    Jest też fragment wystąpienia prof. Andrzeja Wróblewskiego, wieloletniego redaktora "Uranii".

     

    Drugi adres dotyczy historii numerów "Uranii" (z reprodukcjami okładek posiadanych przez mnie numerów):

    http://ptma-warszawa.astronomia.pl/historia/urania_ptma.htm

     

    Trzeci adres to krótka historia niezwykłego, 13 numeru "Uranii" (z 1955 roku), którego twórcami byli znani astronomowie zawodowi (m. in. prof. Józef Smak). Oryginalny numer ukazał sie w... 3 egzemplarzach (mnie "wpadł w ręce jeden z tych 3 egzemplarzy). Na uroczystość 80-lecia "Uranii" wykonałem kilka egzemplarzy tego numeru (z wykorzystaniem komputera - oryginał był pisany na maszynie do pisania: jeden oryginał i dwie kopie...)

    http://ptma-warszawa.astronomia.pl/kronika/urania13_55.htm

     

    Jednym z najzabawniejszych artykułów w tym numerze-żarcie jest artykuł o... hodowli teleskopów. :Boink:

    Na tej stronie www jest fragment tego artykułu...)

     

    Na zakończenie tego postu dodam dwa zdjęcia: okładka pierwszego numeru "Uranii" z 1922 roku:

    post-14903-126429090753_thumb.jpg

     

    oraz początek listy członków PTMA z 1923 roku - można znaleźć nazwiska sławnych astronomów zawodowych (wtedy nie wstydzili się tego, że należą do PTMA...)

    post-14903-12642909182_thumb.jpg

  2. Witam,

     

    Czas na ostateczne wyniki mini-konkursu astronomiczno-astronautycznego.

     

    Oto miejsca uczestników, punkty, wybrana nagroda :

    1. Alex : 42 :notworthy: - "Kalendarz Astronomiczny na XXI wiek"

    1. Mariuszz : 42 :notworthy: - "Zderzenie komety z Jowiszem" (K. Ziołkowski)

    3. Bar : 39 - "Poradnik Obserwatora Pozycji i Zakryć" (wyd. PTMA)

    4. Robert Bodzoń : 38 - pamiątka specjalna: dawne numery "Uranii"

    4. Iluvatar : 38 - "Poradnik obserwatora meteorów" (wyd. PTMA)

    4. Michał_Ufo : 38 - Monogram faz Księżyca

    7. Kuba-mar : 37 - "Poradnik obserwatora gwiazd zmiennych"

    i pozostali uczestnicy konkursu:

    8. Astrokrzychu : 27

    9. Inneczasy : 17

    10. Ziomq : 4

     

    Wszystkie nagrody zostały już wybrane. Dodatkową nagrodę-pamiątkę w postaci Monogramu faz Księżyca dostanie ode mnie Kuba_Mar - to za zwycięstwo w konkursie Roberta.

    Po przygotowaniu nagród do wysłania pocztą, będę je wysyłał - sądzę że w połowie przyszłego tygodnia.

     

    Hermes

  3. Witam,

     

    nowszych książek nawet nie będę wymieniał z tytułów (za dużo... :blink: ), więc wymienie tylko kilku(nastu) autorów:

    R. Feynman, L. Oster, St. Brzostkiewicz, J. Gadomski, M. Bielicki, W. Zonn, E. Rybka, A. Marks, A. Wróblewski, T. Rakowiecki, P. Moore, A. Sternfeld. K. Rudnicki, J. Pagaczewski, M. Ernst, K, Zarankiewicz, J. Kreiner, M. Mazur, M. Subotowicz, R. Janiczek, M. Zawilski... chyba dość. :o

    A propos: kto z internautów poda tytuł książki, której współautorem był Maciej Bielicki ??? (Podpowiem - książka była wydana w 1954r, więc całkiem niedawno :ha: )

  4. Witam,

     

    dorzucę kilka starszych książek astronomicznych w rodzinnej bibliotece (o książkach "młodzikach", czyli wydanych po II Wojnie Światowej nawet nie wspomnę...)

     

    Do najstarszych, które mam w domowej bibliotece należą m. in. „Rocznik astronomiczny 1701-1713 oraz „Ephemerides Fesline AE 1701-1720 :o

     

    post-14903-126412099246_thumb.jpg

    Powyżej: - efemeryda zaćmienia Księżyca z sierpnia 1711 roku - to prawie sprzed 300 lat !!

     

    Do znanych książek należy też Camille Flammariona „Astronomie populaire” Paris, 1890 - patrz reprodukcja okładki nizej.

    post-14903-126412097066_thumb.jpg

    Oraz C. Flammarion „Wielkość światów zamieszkiwanych” (Warszawa, 1875)

     

    i „Astronomia popularna”, (Warszawa, 1861).

    Jak się można przekonać, cenzura to nie wymysł ostatnich kilkudziesięciu lat. Oto w powyższej książce, na początku, jest taka informacja:

    post-14903-12641209822_thumb.jpg

     

    Dodam jeszcze: Jan Jędrzejewicz „Kosmografia” (Warszawa, 1886)

    I z całkiem „młodych” - Sir James Jeans „Podróż w czasie i przestrzeni” (Warszawa, 1936), z rysunkami Księżyca wykonanymi przez James Nasmytha.

    post-14903-12641210046_thumb.jpg

  5. Witam,

     

    Czas na wstępne wyniki mini-konkursu astronomiczno-astronautycznego.

    W konkursie wzięło udział 10 uczestników (odpowiedzi dwóch dostałem dziś, w ostatniej chwili..., od pozostałych – w ciągu pierwszych 24 godzin).

     

    Oto wyniki – tymczasowe: miejsca, punkty za zadania, premia za czas, suma końcowa:

    1. Alex 42 + 0 = 42

    1. Mariuszz 42 + 0 = 42

    3. Bar 37 + 2 = 39

    4. Robert Bodzoń 38 + 0 = 38

    4. Iluvatar 38 + 0 = 38

    4. Michał_Ufo 38 + 0 = 38

    7. Kuba-mar 37 + 0 = 37

    8. Astrokrzychu 26 + 1 = 27

    9. Inneczasy 17 + 0 = 17

    10. Ziomq 4 + 0 = 4

     

    Bardzo niewiele (pomyłka na tym samym pytaniu) zabrakło uczestnikom Alex i Mariuszz, aby odpowiedzieli na wszystkie pytania i dostali maksymalną ilość punktów = 45. :notworthy:

    Gratuluję też Robertowi wysokiego miejsca :notworthy: - my, uczestnicy Jego konkursu byliśmy „rozgrzani” wyszukiwaniem odpowiedzi na 20 pytań w każdej kolejce. :Beer:

     

    Ilość prawidłowych odpowiedzi w kolejnych zadaniach (w %):

    1. 70%

    2. 70%

    3. 90%

    4. 100%

    5. 90%

    6. 70%

    7. 40%

    8. 60%

    9. 70%

    10. 90%

    11. 30%

    12. 70%

    13. 85%

    14. 60%

    15. 90%

     

    Jak widać – najwięcej trudności sprawiły pytania nr 7 i 11. Pytanie 11 zostało wymienione przez 4 uczestników jako najtrudniejsze, pozostałe zadania wskazało 1-3 uczestników. Ciekawe, że to zadanie nr 1 wskazało 3 uczestników jako jedno z najtrudniejszych, tymczasem większość odpowiedziała dobrze.

    Z kolei nikt nie wskazał pytania nr 7 jako specjalnie trudne, a liczba odpowiedzi poprawnych – to tylko 40% Prawdopodobnie dlatego, że część uczestników zrobiła ten sam błąd i podawała, że to w rakiecie upłynie 9 lat, a na Ziemi – 15 (wzór dobry, tylko zamieniono punkt odniesienia – na Ziemi i w rakiecie).

     

    Pewne wyjaśnienie dotyczące zadania nr 11. Był to rzadki przypadek w astronomii, aby ktoś, kogo ogłoszono odkrywcą komety, po kilku dniach już tym odkrywcą nie był... Rzeczywiście, w internecie trudno znaleźć o tym informacje –głównie były w wydawnictwach astronomicznych z tamtych lat. Zastanawiałem, się, jaką mogę dać jeszcze podpowiedź. Nie mogło wchodzić podanie parametrów orbity komety, bo wtedy rozwiązanie było by „podane na tacy”. Dlatego podałem miesiąc odkrycia (lipiec) i wskazówkę, że kometa była widoczna – także w Polsce – gołym okiem (a takich było zwykle 1-3 na 10 lat). Otrzymałem kilka odpowiedzi z podanymi innymi kometami, ale ich maksymalne jasności były mniejsze od +8 mag i nie mogły być widoczne gołym okiem. Kometa Kobayashi-Berger-Milon miała jasność ok. +4 mag W „Sky & Telescope” było zamieszczone jej zdjęcie, gdy była koło Mizara i Alkora:

    post-14903-126412184228_thumb.jpg

    (Linie przerywane oznaczają drogę komety względem gwiazd)

     

    Ze względu na bardzo wyrównane wyniki uczestników pomiędzy 3 a 7 miejscem, postanowiłem dodać – jako nagrody pocieszenia – tzw. Monogram faz Księżyca. Przypomina to wyglądem obrotową mapę nieba, ale w wyniku otrzymujemy fazy Księżyca na każdy dzień roku, aż do roku 2025.

     

    Jeszcze raz dziękuję wszystkim za udział w tym mini-konkursie i za wiele godzin spędzonych na poszukiwaniach odpowiedzi. :notworthy:

    Jeśli nie będzie większych protestów, to w piątek wieczorem podam wyniki ostateczne i wtedy będę prosił kolejnych uczestników o podanie – na PW – adresu, pod którym mam wysłać nagrody.

     

    Hermes

  6. Rozwiązania niektórych zadań mini-konkursu

     

    Pytanie nr 2:

    post-14903-126401076257_thumb.gif

    Powyżej ilustracja, pokazująca początek zjawiska z 755 roku– zakrycie Jowisza podczas całkowitej fazy - dla obserwatora na Ziemi w miejscu Lam = 0 st, Fi = 30 st

     

    Pytanie nr 3:

    post-14903-126401075459_thumb.jpg

    Powyżej ilustracja z książki z XIX wieku – Indianie na kolanach błagają Kolunba, aby ten przywrócił blask Księżycowi. Pełen opis tego wydarzenia przekracza ramy tego konkursu.

     

    Pytanie nr 5:

    Lądowanie Woschoda 2 (z Leonowem) opis na podstawie dokumentalnej książki o Korolowie:

    Wskutek awarii systemu orientacji kabiny, Korolow zdecydował, aby załoga ręcznie uruchomiła silniki hamujące. Woschod 2 wykonał dodatkowe okrążenie Ziemi. Włączenie silników nastąpiło z takim opóźnieniem, że Woschod 2 wylądował jakieś 2000 km dalej od przewidzianego miejsca. Opadł na zalesione i pokryte grubą warstwą śniegu okolice Permu i zaklinował się pomiędzy dwiema dużymi jodłami kilka metrów nad powierzchnią śniegu. Kosmonauci otworzyli właz, lecz pozostali wewnątrz statku. Noc spędzili w kapsule na siarczystym mrozie, przy wtórze wyjących wokoło wilków. Rankiem wydostali się z kapsuły, a przelatujący nad nimi helikopter ekipy poszukiwawczej raportował, że widzi, jak zbierają drewno na ognisko...

     

    Lądowanie Sojuza 18-1 (opis uzupełniony historią opowiedzianą przez M. Hermaszewskiego):

    Wskutek awarii rakiety nośnej Sojuz, nie doszło do uruchomienia 3 stopnia i po awaryjnym odłączeniu lądownika Sojuza, kabina zaczęła opadać na Ziemię po stromej trajektorii – przeciążenia osiągnęły 20G !. Pod koniec opadania kosmonauci byli lekko „oszołomieni”. Wszystkie systemy statku zadziałały jednak prawidłowo i lądownik osiadł na ziemi (blisko granicy z Chinami, lub nawet już na terytorium Chin !), ale znalazł się na krawędzi urwiska i zaczął się staczać w dół. Kiedy kosmonauci doszli „do siebie” stwierdzili, że kabina lekko się kołysze. Według procedur, powinni odłączyć spadochron, ale tego nie zrobili. Kiedy jeden z kosmonautów otworzył właz i wyjrzał na zewnątrz kabiny z przerażeniem stwierdził, że lądownik wisi nad przepaścią, a nie spadł tylko dlatego, że spadochron i jego linki zaczepiły się o drzewo rosnące na urwiskiem ! (czy nie przypomina to fragmentu filmu z Luisem de Funes „Zawieszeni na drzewie” ?)

     

    Pytanie nr 6

    Jakieś 40 lat temu czytałem w popularnym (wówczas) czasopiśmie technicznym o „astronaucie - kawalarzu” - taki przydomek nadano amerykańskiemu astronaucie Walterowi Schirra. Teraz, przygotowując pytania do konkursu w ciągu kilku minut znalazłem ten numer aby sprawdzić, czy nadal dobrze pamiętałem treść artykułu. Opis tych kawałów pamiętam do dziś, ale chciałem się upewnić, czy czegoś nie przeoczyłem. Jak się okazało, pewien fakt pamiętałem nieco inaczej, ale o tym będzie później.

    Lot pierwszy w 1962 r [Merkury 8] : Podczas lotu przeprowadzono bezpośrednią transmisję, mającą pokazać milionom telewidzów, jak kosmonauci się odżywiają. Schirra w czasie transmisji zamiast pokazać, jak je pożywienie wyciskane z tuby, wyciągnął (ku zaskoczeniu techników i naukowców) z kieszeni kombinezonu... kanapkę z kiełbasą, którą zaczął zajadać przed kamerą... Obsługa naziemna lotu obawiała się, że Schirra może się zakrztusić kawałkami jedzenia.

    Lot drugi w 1965 r [Gemini 6A] : Kolejny kawał Schirry - w czasie tego lotu specjalne urządzenie wyrzucało poza kabinę w przestrzeń kosmiczną odpadki pokładowe i ciecze, które w kosmosie przybierały postać oddalających się i wirujących kryształków lodu. Schirra sfotografował te kryształki i wmieszał klisze do kompletu innych, przedstawiających konstelacje gwiezdne. Kiedy zdjęcia te, już po locie, były badane przez naukowców, jeden z astronomów zatrzymał się nad tą fotografią i po chwili wykrzyknął:

    Poznaję! To gwiazdozbiór Oriona !

    Nie - rzucił flegmatycznie Schirra - to konstelacja... Uryna.

    Lot trzeci w 1968 r [Apollo 7] : Schirra zameldował w pewnym momencie podniesionym głosem:

    Uwaga, uwaga.!! Coś znajduje się na torze naszego lotu. Nieznany obiekt zbliża się !!! Jeszcze kilka sekund !!

    Obserwujący lot w ośrodku w Houston naukowcy i technicy zamarli z przerażenia. Po kilku sekundach dramatycznej ciszy [wg innego źródła poprzedzonej czymś, co przypominało głośne uderzenie], rozległ się spokojny głos Schirry:

    Głupstwo. To był Święty Mikołaj, który prosił, żeby pozdrowić dzieci.

     

    I tu pojawiają się pewne nieścisłości. Według niektórych opisów kawał ze Św. Mikołajem miał miejsce nie z kabinie Apollo, a Gemini. Za tą wersją (Gemini) przemawia nie tylko fakt, że lot Gemini odbył się w połowie grudnia (lepiej pasuje do Św. Mikołaja), ale że potem Schirra wyciągnął harmonijkę ustną i odegrał piosenkę „Jingle Bells”.

    Mam gdzieś film dokumentalny o lotach Schirry, w którym sam opowiada o tych dowcipach – jak znajdę, pewnie się to wyjaśni. Ale może uczestnicy konkursu też to sprawdzą ?

     

    Pytanie 7:

    Rakieta porusza się z prędkością v = 0.8c i pokonuje odległość s = 7.2 lat świetlnych – stąd czas potrzebny na to = s/v = 7.2/0.8 = 9 lat. Aby dowiedzieć się, ile czasu upłynie w rakiecie (dla załogi), korzystamy ze wzoru: t = tz * (1 – (v/c)2)0.5, czyli 9 * (1-0.82)0.5 = 9 * (1 - 0.64)0.5 = 9 * 0.6 = 5.4 lat. Czyli na Ziemi upłynie 9 lat, dla załogi tylko 5.4 lat.

     

    Pytanie 8:

    Mamy wzory: vk = a*t, gdzie a to stałe przyspieszenie, a vk to prędkość pocisku u wylotu z lufy; s = v*t, gdzie v to prędkość stała lub średnia, a s = długość lufy.. Ponieważ mamy stałe przyspieszenie pocisku w lufie, pocisk przebywa drogę 300 metrów ze średnią prędkością v = vk/2 = 5.5 km/sek.

    Stąd a = vk2 / (2*s) = 201667 m/sek2 oraz przeciążenie = 201667/10 ≈ 20167G

     

    Pytanie 10:

    Ta anegdota może być znana nawet w kilku wersjach – jedną z najczęściej przytaczanych (i podana m. in. w książce St. Brzostkiewicza („Komety...”) jest ta:

    Messier, po odkryciu 12 komet, szukał 13, ale nagle ciężko zachorowała jego żona i przerwał obserwacje nieba. W tym czasie jego konkurent w poszukiwaniach komet, astronom Montagne odkrył kometę. Messier tak się przejął tym, że to nie on odkrył kometę, że kiedy po pogrzebie żony (która zmarła mimo opieki lekarzy) ktoś złożył mu kondolencje w słowach: „Współczuję, spotkało pana wielkie nieszczęście”, Messier odpowiedział: „tak, a w dodatku zmarła mi żona...”.

     

    Pytanie 11:

    Historia odkrycia i unieważnienia tego odkrycia komety została opisana m. in. w „Uranii” z 1975 roku. Oto ta historia uzupełniona faktami z innych źródeł:

    Szczególnego pecha miał prof. Edgar Penzel, dyrektor szkolnego Obserwatorium w Rodewisch (NRD). Kiedy 10 lipca 1975 r. podczas codziennych obserwacji sztucznych satelitów zauważył mglisty obiekt ok. 9mag i sprawdził jego położenie w atlasie nieba, okazało się, że odkrył kometę.

    Powtórne obserwacje po upływie pół godziny potwierdziły odkrycie. Natychmiast powiadomił o tym Obserwatorium w Sonnenbergu i Centrum w Cambridge (USA). Sprawdzono zdjęcia z poprzedniej nocy i znaleziono kometę również na fotografiach z 5 lipca. Prasa doniosła o odkryciu, prof. Penzel otrzymał gratulacje...

    Tymczasem Cyrkularz MUA nr 2797 z 19 lipca doniósł o nowej komecie Kobayashi - Berger — Milon. Blisko 10 obserwatorów zobaczyło tę kometę w pierwszym tygodniu lipca 1975 – m. in.: Toru Kobayashi, Richard de Rose, Douglas Berger, F. R. VanLoo, Octaaf Steen, Don Stotz, Dennis Milon i Walter Davies. Ostatecznie odkrycie przyznano Kobayashi’emu (japoński astronom z Imadate, Fukumi; było to 2 lipca), Bergerowi (miłośnik astronomii z Union City, Kalifornia; 5 lipca) i Milonowi z Mount Washburm (w dniu 7 lipca). Kometa otrzymała oznaczenie 1975f. I wtedy się okazało, że to ta sama kometa, której odkrycie 10 lipca zgłosił Penzel.

    Pierwsza informacja o komecie znalazła się w „Gazecie Pomorskiej" z 11 lipca. Donosiła o komecie odkrytej przez prof. Penzela. Drugą informację, tym razem jako o komecie Kobayashi — Bergera — Milona, podało „Lato z Radiem" w dniu 16 lipca. Kometa miała się znajdować w gwiazdozbiorze Łabędzia. Pod koniec lipca tę kometę „odkryli” polscy obserwatorzy, ale już w gwiazdozbiorze Wielkiej Niedźwiedzicy, jako obiekt 4-5 mag, dobrze widoczny gołym okiem. . W dniu 2 sierpnia przeszła w odległości ok. 1° od układu Alkor-Mizar.

  7. MINI KONKURS (astronomiczno-astronautyczny) - ODPOWIEDZI

     

    1. M. in. w 2009 roku była widoczna seria zakryć Plejad przez Księżyc. Jednak najbardziej widowiskowe to zjawisko było by, gdyby nastąpiło podczas całkowitego zaćmienia Księżyca. Ale w XX wieku takiego przypadku nie było. Dlaczego ? - odpowiedź uzasadnij w kilku zdaniach

     

    PLEJADY SĄ ZA DALEKO OD EKLIPTYKI (OK. 4 STOPNI) (Cień Ziemi sięga tylko nieco ponad 1 stopień od ekliptyki)

     

    2. Również rzadkim zjawiskiem jest zakrycie planety przez Księżyc podczas równoczesnego całkowitego zaćmienia Księżyca. Takie zjawisko było widoczne np. w VIII wieku. Podaj nazwę zakrywanej jasnej planety i rok zjawiska (wyłączamy więc planety znajdujące się poza Saturnem).

     

    ZAKRYCIE JOWISZA W 755 ROKU (Gratuluję MariuszowiZ, który znalazł jeszcze zakrycie Jowisza w 799 roku !! ) Widok zjawiska w dodatkowym poście – niżej.

     

    3. W ciągu ostatnich 2000 lat (czyli od I do XX wieku) tylko raz miało miejsce całkowite zaćmienie Księżyca w dniu przestępnym, czyli 29 lutego. Zostało odnotowane w kronikach, wystarczy zatem sprawdzić „tylko” ostatnich 600 lat.

    W którym to było roku ?.

    Kto ( i gdzie - wystarczy kontynent) m. in. to zaćmienie obserwował ?

     

    ZAĆMIENIE KSIĘŻYCA W 1504 ROKU, OBSERWOWAŁ W AMERYCE ŚRODKOWEJ (na Jamajce) KRZYSZTOF KOLUMB (nie może to być data 29.02.1439, bo to nie był rok przestępny !) Ilustracja w dodatku.

     

    4. Ile – najdłużej – trwał lot radzieckiej rakiety księżycowej N1 (miała „dostarczyć” kosmonautów na Księżyc) ?

     

    Podczas czwartego startu (23-11-1972) – 107 SEKUND

     

    5. Rosyjscy kosmonauci zazwyczaj lądują na ziemi, czasami na wodzie... Czy był przypadek lądowania na... drzewie ? Jeśli Twoja odpowiedź brzmi tak, to podaj nazwę statku kosmicznego

     

    WOSCHOD-2 (marzec 1965) oraz SOJUZ 18-1 (kwiecień 1975) Opisy w dodatku

     

    6. Jeden z amerykańskich astronautów podczas każdego swego lotu (w sumie 3 wyprawy) robił jakiś żart. Wycofał się z NASA jeszcze przed zakończeniem programu „Apollo”.

    O kogo chodzi i w jakich lotach (nazwy pojazdów) brał udział ?.

    Podaj (wystarczy w kilku zdaniach) opis jednego wybranego żartu.

     

    WALTER SHIRRA:

    Loty: MERKURY 8 (1962), GEMINI 6A (1965) i APOLLO 7 (1967)

    Opisy kawałów Schirry - w dodatku

     

    7. Z Ziemi do Syriusza wyrusza (oczywiście w dalszej przyszłości) załogowa wyprawa – astronauci posługują się statkiem o napędzie fotonowym. Po rozpędzeniu rakiety porusza się ona ze stałą prędkością 0.8c (c = prędkość światła) i przebywa odległość 7.2 lat świetlnych.

    Ile w tym czasie upłynie lat na Ziemi, a ile odnotują zegary w rakiecie ? .

     

    NA ZIEMI UPŁYNIE 9 LAT, W RAKIECIE 5.4 ROKU.

    Rozwiązanie w dodatku

     

    8. Trzech bohaterów znanej powieści Juliusza Verne’a – „Wokół Księżyca” wyrusza w podróż, ale nie za pomocą rakiety, lecz w cylindrycznym pocisku, wystrzelonym z olbrzymiego działa. Znając końcową prędkość pocisku (11.0 km/sek) oraz długość lufy działa (300 metrów) i zakładając stałe przyspieszenie pocisku w lufie, oblicz, jakiemu przeciążeniu podlegali ci książkowi astronauci. (Przyjmij, że g = 10m/sek2 )

     

    ok. 20167G (uznałem też odpowiedź 20557G – gracz przyjął dokładniej g = 9.81 m/sek2)

    Rozwiązanie w dodatku

     

    9. Podróżnik wyrusza z punktu A (na powierzchni Ziemi) i idzie 1 kilometr prosto na południe. Następnie zmienia kierunek marszu i idzie 3 km dokładnie na zachód, znów zmienia kierunek marszu i idzie 1 kilometr prosto na północ. I stwierdził, że jest... ponownie w punkcie początkowym A. Proszę podać współrzędne (geograficzne) punktu A.

     

    LAMBDA : NIEOKREŚLONA (a nie 0 st !) , FI = 90 St - BIEGUN PÓŁNOCNY

     

    10. Co, według znanej anegdoty, miała wspólnego z jedną z komet żona Charlesa Messiera, choć ani ona, ani jej mąż, tej komety nie odkryli ?

     

    Wyjaśnienie w dodatku

     

    11. W 2 połowie XX wieku miał miejsce rzadki przypadek – unieważnienia odkrycia komety. W lipcu (pewnego roku) jeden z europejskich miłośników astronomii zgłosił do MUA odkrycie komety, które potwierdzono, a odkrywca zaczął przyjmować gratulacje. Jakie było zaskoczenie (pewnie nie tylko tego odkrywcy), kiedy kilka dni później otrzymał pilny telegram z przeprosinami, że „jego” kometa została odkryta dwa tygodnie wcześniej przez kilku innych odkrywców (i w innej części nieba, co było prawdopodobnie powodem tej pomyłki).

    Podaj obecną (złożoną z 3 nazwisk) nazwę tej komety (a dodam, że była widoczna w Polsce gołym okiem.)

     

    KOBAYASHI – BERGER – MILON (1975f) – szczegóły w dodatku.

    Były wymieniane przez uczestników inne komety, ale tamte miały jasności 8 – 10 mag i nie były widoczne gołym okiem !

     

    12. Francuski fizyk i astronom Guillaume Cassegrain wynalazł (ok. 1672r) układ optyczny teleskopu, powszechnie stosowany do dziś. Główne zwierciadło ma kształt paraboloidalny, wtórne – jest wypukłą hiperboloidą.

    Kilka lat wcześniej Anglik wymyślił inny układ teleskopu (zwierciadlanego), który mimo prostszego układu optycznego i dawania przez ten teleskop obrazów prostych (nie odwróconych) niemal całkowicie się nie przyjął. O kogo chodzi ? Jaki kształt ma wtórne zwierciadło ?

     

    JAMES GREGORY kształt: WKLĘSŁE, ELIPSOIDALNE (tu nie chodziło o układ Newtona!)

     

    13. Kiedy w USA, w 1950 r oddano do użytku teleskop Hale’a (200”), sądzono, że to koniec możliwości powiększania rozmiarów zwierciadeł – zarówno z powodów technicznych, jak i praktycznych (wpływ atmosfery). Jednak w ZSRR w 1975 roku oddano do użytku teleskop (BTA-6) jeszcze większy – 600 cm średnicy (po prostu miał być największy...) Wkrótce okazało się, że nie tylko ma mniejszy zasięg od teleskopu Hale’a, ale daje znacznie gorsze obrazy.

    Co było główną (choć nie jedyną) przyczyną tych niezbyt ostrych obrazów ?

     

    CIĘŻKIE ZWIERCIADŁO - 42 TONY! – UGINA SIĘ POD WŁASNYM CIĘŻAREM oraz błędy w figuryzacji (uznałem też inne wyjaśnienia , np. drobne pęknięcia w szkle, choć ich rola jest mniejsza)

     

    14. PTMA (wtedy było pod nieco inną nazwą) powstało w 1919 roku. Podaj nazwisko znanego astronoma zawodowego (autora dużej książki „Astronomia sferyczna”), wybranego w 1921 r na pierwszego prezesa PTMA ?.

     

    Prof. FELICJAN KĘPIŃSKI

     

    15. Ten polski astronom zawodowy był współpracownikiem amerykańskiego astronoma Briana Marsdena i jednym z twórców wielkiego Katalogu Orbit Komet Jednopojawieniowych. Przez ponad 60 lat był członkiem PTMA. O kogo chodzi ?

     

    Doc. dr hab. MACIEJ BIELICKI

     

    -------------------------------------------------------------------------

    Wyniki (nieoficjalne) może podam jeszcze dziś, późnym wieczorem.

  8. Witam,

     

    konkurs jeszcze trwa, więc nie mogę zdradzać pewnych szczegółów, aby kolejnym uczestnikom nie ułatwić odpowiedzi na pewne pytanie, które przysporzyło pewnych kłopotów.

    Jestem jednak pełen uznania dla tych, którzy przysłali odpowiedzi do tej pory, a niektórzy poświęcili wczoraj na to wiele godzin - i za to im już teraz dziękuje !! :helo:

  9. Witam,

     

    Ciekawi mnie stopień trudności zadań Hermesa w stosunku do tych, które przedstawiałem w PAAA. Dlaczego? Ponieważ przez 3 godziny szukałem odpowiedzi na pytania Hermesa, a i tak wszystkich nie udało mi się rozwiązać :( Jeżeli ktoś podobnie jak w PAAA przesłał poprawne odpowiedzi w czasie poniżej godziny to dla mnie jest mistrzem :)

     

    minęły 3 godziny, więc poniższe informacje nie wpłyną na dalsze odpowiedzi.

    Premię za czas dostanie dwóch graczy: jeden 2 pkt (odpowiedź w ciągu 90 minut) i jeden 1 pkt (zmieścił się w 3 godzinach).

     

    Przygotowując pytania uwzględniłem też takie, na które trudniej znaleźć odpowiedź w internecie, a częściej - w książkach i czasopismach astronomicznych (astronautycznych).

    Kolejne informacje - może jutro...

  10. MINI KONKURS (astronomiczno-astronautyczny) 16-01-2010

     

    1. M. in. w 2009 roku była widoczna seria zakryć Plejad przez Księżyc. Jednak najbardziej widowiskowe to zjawisko było by, gdyby nastąpiło podczas całkowitego zaćmienia Księżyca. Ale w XX wieku takiego przypadku nie było. Dlaczego ? - odpowiedź uzasadnij w kilku zdaniach [2 pkt]

     

    2. Również rzadkim zjawiskiem jest zakrycie planety przez Księżyc podczas równoczesnego całkowitego zaćmienia Księżyca. Takie zjawisko było widoczne np. w VIII wieku. Podaj nazwę zakrywanej jasnej planety i rok zjawiska [1+2 pkt] (wyłączamy więc planety znajdujące się poza Saturnem).

     

    3. W ciągu ostatnich 2000 lat (czyli od I do XX wieku) tylko raz miało miejsce całkowite zaćmienie Księżyca w dniu przestępnym, czyli 29 lutego. Zostało odnotowane w kronikach, wystarczy zatem sprawdzić „tylko” ostatnich 600 lat.

    W którym to było roku ?. [2 pkt]

    Kto ( i gdzie - wystarczy kontynent) m. in. to zaćmienie obserwował ? [2 pkt]

     

    4. Ile – najdłużej – trwał lot radzieckiej rakiety księżycowej N1 (miała „dostarczyć” kosmonautów na Księżyc) ? [2 pkt] (dopuszczalny błąd 10%)

     

    5. Rosyjscy kosmonauci zazwyczaj lądują na ziemi, czasami na wodzie... Czy był przypadek lądowania na... drzewie ? Jeśli Twoja odpowiedź brzmi tak, to podaj nazwę statku kosmicznego [3 pkt]

     

    6. Jeden z amerykańskich astronautów podczas każdego swego lotu (w sumie 3 wyprawy) robił jakiś żart. Wycofał się z NASA jeszcze przed zakończeniem programu „Apollo”.

    O kogo chodzi i w jakich lotach (nazwy pojazdów) brał udział ? [2 + 1 pkt].

    Podaj (wystarczy w kilku zdaniach) opis jednego wybranego żartu [2 pkt].

    Mile widziany będzie krótki opis wszystkich tych żartów – oczywiście poza konkursem i w oddzielnym PW (aby nie tracić czasu na te opisy).

     

    7. Z Ziemi do Syriusza wyrusza (oczywiście w dalszej przyszłości) załogowa wyprawa – astronauci posługują się statkiem o napędzie fotonowym. Po rozpędzeniu rakiety porusza się ona ze stałą prędkością 0.8c (c = prędkość światła) i przebywa odległość 7.2 lat świetlnych.

    Ile w tym czasie upłynie lat na Ziemi, a ile odnotują zegary w rakiecie ? [1 + 2 pkt].

    (Wskazówka – do rozwiązania drugiego pytania potrzebny tylko jeden wzór).

     

    8. Trzech bohaterów znanej powieści Juliusza Verne’a – „Wokół Księżyca” wyrusza w podróż, ale nie za pomocą rakiety, lecz w cylindrycznym pocisku, wystrzelonym z olbrzymiego działa. Znając końcową prędkość pocisku (11.0 km/sek) oraz długość lufy działa (300 metrów) i zakładając stałe przyspieszenie pocisku w lufie, oblicz, jakiemu przeciążeniu podlegali ci książkowi astronauci. [3 pkt] (Przyjmij, że g = 10m/sek2 )

     

    9. Podróżnik wyrusza z punktu A (na powierzchni Ziemi) i idzie 1 kilometr prosto na południe. Następnie zmienia kierunek marszu i idzie 3 km dokładnie na zachód, znów zmienia kierunek marszu i idzie 1 kilometr prosto na północ. I stwierdził, że jest... ponownie w punkcie początkowym A. Proszę podać współrzędne (geograficzne) punktu A [2 pkt].

     

    10. Co, według znanej anegdoty, miała wspólnego z jedną z komet żona Charlesa Messiera, choć ani ona, ani jej mąż, tej komety nie odkryli ? [3 pkt]

     

    11. W 2 połowie XX wieku miał miejsce rzadki przypadek – unieważnienia odkrycia komety. W lipcu (pewnego roku) jeden z europejskich miłośników astronomii zgłosił do MUA odkrycie komety, które potwierdzono, a odkrywca zaczął przyjmować gratulacje. Jakie było zaskoczenie (pewnie nie tylko tego odkrywcy), kiedy kilka dni później otrzymał pilny telegram z przeprosinami, że „jego” kometa została odkryta dwa tygodnie wcześniej przez kilku innych odkrywców (i w innej części nieba, co było prawdopodobnie powodem tej pomyłki).

    Podaj obecną (złożoną z 3 nazwisk) nazwę tej komety (a dodam, że była widoczna w Polsce gołym okiem.) [3 pkt]

     

    12. Francuski fizyk i astronom Guillaume Cassegrain wynalazł (ok. 1672r) układ optyczny teleskopu, powszechnie stosowany do dziś. Główne zwierciadło ma kształt paraboloidalny, wtórne – jest wypukłą hiperboloidą.

    Kilka lat wcześniej Anglik wymyślił inny układ teleskopu (zwierciadlanego), który mimo prostszego układu optycznego i dawania przez ten teleskop obrazów prostych (nie odwróconych) niemal całkowicie się nie przyjął. O kogo chodzi ? Jaki kształt ma wtórne zwierciadło ? [2+2 pkt]

     

    13. Kiedy w USA, w 1950 r oddano do użytku teleskop Hale’a (200”), sądzono, że to koniec możliwości powiększania rozmiarów zwierciadeł – zarówno z powodów technicznych, jak i praktycznych (wpływ atmosfery). Jednak w ZSRR w 1975 roku oddano do użytku teleskop (BTA-6) jeszcze większy – 600 cm średnicy (po prostu miał być największy...) Wkrótce okazało się, że nie tylko ma mniejszy zasięg od teleskopu Hale’a, ale daje znacznie gorsze obrazy.

    Co było główną (choć nie jedyną) przyczyną tych niezbyt ostrych obrazów ? [3 pkt]

     

    14. PTMA (wtedy było pod nieco inną nazwą) powstało w 1919 roku. Podaj nazwisko znanego astronoma zawodowego (autora dużej książki „Astronomia sferyczna”), wybranego w 1921 r na pierwszego prezesa PTMA ? [3 pkt].

     

    15. Ten polski astronom zawodowy był współpracownikiem amerykańskiego astronoma Briana Marsdena i jednym z twórców wielkiego Katalogu Orbit Komet Jednopojawieniowych. Przez ponad 60 lat był członkiem PTMA. O kogo chodzi ? [2 pkt]

     

    ------------------------------------------------------------------------

    Na zakończenie prośba: podaj - tylko do celów statystycznych - numer pytania, które było najtrudniejsze, albo rozwiązanie najbardziej czasochłonne.

    -------------------------------------------------------------------------

     

    UWAGA: Odpowiedzi wysyłamy na PW !! (a nie na Forum !)

  11. Witam,

     

    Zdecydowałem już, że w konkursie będzie 15 pytań (miałem jeszcze kilka, ale musiałem je skreślić...). Warto przygotować kalkulator !! Dwa zadania będzie łatwiej rozwiązać, jeśli nie będziemy prostych obliczeń wykonywać ręcznie...

    Na pewno dojdzie jeszcze jedna książka-nagroda: Jest to „ Zderzenie komety z Jowiszem” (autor – Krzysztof Ziołkowski).

     

    I jeszcze jedno – gdyby z przyczyn technicznych (np. przerwa w dostępie do strony forum) nie można było na którymś z forów umieścić pytań o czasie, to w zależności od sytuacji zmienię premię za czas, albo nawet anuluję te punkty.

  12. Mini-konkurs astronomiczno-astronautyczny (dogrywka)

     

    § 1 Cel konkursu:

    Celem konkursu nie jest kontynuacja konkursu Roberta Bodzonia „Per aspera ad astra”, a tylko chęć wyłonienia kilku uczestników wymienionego konkursu na drodze zawodów (a nie np. losowania), w celu przekazania dodatkowych nagród (nie zgłoszonych wcześniej do konkursu Roberta).

    Dodatkowo – mini konkurs jest dla uczczenia (niedawnej) podwójnej rocznicy dla PTMA : 90 rocznica powstania PTMA jako Towarzystwa oraz 80 rocznica powstania Oddziału Warszawskiego PTMA.

     

    § 2 Uczestnicy mini-konkursu.

    Udział mogą wziąć ci użytkownicy Forów Astronomicznych, którzy wzięli już udział w konkursie Roberta. Jedynym wyjątkiem od tej reguły jest zaproszenie do udziału w tym konkursie Roberta - jako organizatora tamtego konkursu. :notworthy:

     

    § 3. Zasady mini-konkursu i punktacja:

    Ten konkurs będzie się składał z jednej kolejki – uczestnicy będą odpowiadać na 10-15 pytań z astronomii i astronautyki (ostateczną ilość podam dzień przed konkursem).

     

    Pytania ukażą się na forach: Astro4u i Astro-Forum.org.

    Zadania będą punktowane od 1 do 5 punktów. Podobnie jak w konkursie Roberta będzie premia „za czas”, ale w mniejszej skali.

    3 pkt - za odpowiedzi przesłane w ciągu 45minut od ich ukazania się na forum,

    2 pkt - za odpowiedzi przesłane w ciągu 90minut od ich ukazania się na forum

    1 pkt - za odpowiedzi przesłane w ciągu 3 godzin od ich ukazania się na forum

     

    Konkurs zacznie się w sobotę, 16 stycznia 2010, o godz. 19:00.

    Termin nadsyłania odpowiedzi – tylko na PW !! - środa 20 stycznia godz. 19

    W ciągu następnych kilku dni - po 20 stycznia - podam wyniki mini-konkursu.

     

    § 4. Nagrody:

    Przewidziane są 3 nagrody książkowe (ale ilość nagród może się zmienić w ciągu kilku najbliższych dni – do terminu konkursu):

    1. „Kalendarz Astronomiczny na XXI wiek”

    2. „Poradnik Obserwatora Pozycji i Zakryć”

    3. „Poradnik obserwatora gwiazd zmiennych”

    Pozycje 2 i 3 były wydane tylko przez PTMA i w zasadzie niedostępne w publicznych księgarniach.

     

    § 5. Zasady przekazania nagród:

    Z uwagi na moją chęć szczególnego uhonorowania zwycięzców konkursu Roberta (a zwłaszcza czterech pierwszych uczestników) :notworthy:, jako pierwszy będzie wybierać nagrodę ten z w/w czwórki, który zajmie najwyższą z nich pozycję. Następne nagrody będą przyznane już wg „normalnej” kolejności. (Czyli jeśli zawodnik X – z tej pierwszej czwórki zajmie np. 3 miejsce, on wybiera jako pierwszy, a potem uczestnicy którzy zajęli miejsca 1, 2, i ewentualnie 4, 5 itd.)

    Jeśli dwóch (lub więcej) uczestników uzyska w mini-konkursie tę sama ilość punktów, o kolejności w wyborze nagrody decydować będzie miejsce zajęte w konkursie Roberta.

     

    Wszelkie dodatkowe informacje oraz ewentualne poprawki do tego regulaminu (np. zgłoszone przez użytkowników uwagi) będą również tutaj zamieszczone.

  13. Witam,

     

    cieszę się, że już dwóch z "Wielkiej Czwórki" wyraziło chęć wzięcia udziału w mini-dogrywce :helo: Nie muszę chyba dodawać (ale jednak to zrobię...), że wyniki tej dogrywki nie mają pokazać, kto jest lepszy (tzn. że np. zawodnik nr 6 konkursu Roberta jest lepszy od zawodnika nr 5), ale wskazówką przy podjęciu decyzji, komu przekazać te dodatkowe nagrody.

    Nawiązując do informacji Kuby_Mara dodam, że z astronomii będą pytania związane z obserwacjami, a z astronautyki - także z historią tej dziedziny.

    Sam mam tylko nadzieję, że nie będą to pytania, na które odpowiedzi mogą dać tylko "fachowcy"... Informacje te były dostępne w naszej literaturze astronomicznej (pewnie będą też w internecie).

  14. Witam,

     

    Akurat zakończył się konkurs astronomiczny Roberta, kiedy w domowej bibliotece zauważyłem książkę astronomiczną, która mogła być interesującą nagrodą w tym konkursie. Na dodanie tej nagrody było jednak już za późno; po wymianie maili z Robertem (w tej sprawie) chciałbym zaproponować mini-konkurs – dogrywkę. Nagrodę przeznaczam dla najlepszego z czterech pierwszych zwycięzców konkursu Roberta (czyli Kuby Mar, bara, Alexa i Piotra Guzika). Udział („dla sportu”) mogą wziąć także inni uczestnicy – dla nich przeznaczę dwie inne książki.

     

    Zasady były by podobne do konkursu Roberta, ale ponieważ jest to „dogrywka”, będzie o wiele skromniejsza.

    Czyli: jedna kolejka, może 10 pytań (ale nie więcej, niż 15), podobne zasady punktacji. Mniej jednak będzie punktów „za czas” i krótszy termin nadsyłania odpowiedzi.

    Moja propozycja – mini-konkurs w sobotę 16 stycznia 2010, o godz. 19 - termin nadsyłania odpowiedzi – środa, 20 stycznia.

    Oczekuję uwag i propozycji, zwłaszcza od pierwszej czwórki konkursu Roberta. Jeśli nie będzie większych sprzeciwów, to konkurs się odbędzie.

    Wtedy podam zasady konkursu i tytuły książek – na razie tylko zdradzę, że można je zaliczyć do poradników dla obserwatorów nieba.

  15. Witam !!

     

    Dziś, w ostatnim dniu 2009 roku – roku ogłoszonym (m. in. przez ONZ) Międzynarodowym Rokiem Astronomii, roku może nie dla wszystkich miłośników astronomii w Polsce rokiem pomyślnym, chciałbym podsumować prowadzony przez Roberta Konkurs Astronomiczny „Per aspera ad astra” (Pogratulowałem na sąsiednim Forum, czynię to także na tym). :notworthy:

    Konkurs na pewno pod jednym względem niezwykły – trwał blisko rok i wzięło w nim udział ponad 60 uczestników. Były na Forach (astronomicznych) inne konkursy „wieloodcinkowe”, ale były raczej monotematyczne i gromadziły kilka, czasami do 10, osób.

     

    Astronomia – wyjątkowa wśród nauk ścisłych – jest jedną z najstarszych dziedzin nauki i obejmuje okres wielu tysięcy lat. Astronautyka jest dziedziną młodą, a loty w kosmos (liczone od umieszczania statków kosmicznych w kosmosie) – to zaledwie nieco ponad 50 lat.

    Swoją drogą ciekaw jestem, jakie padły by odpowiedzi w konkursie na takie pytanie z astronautyki (gdyby je Robert zadał):

    - „Kiedy w Polsce użyto po raz pierwszy broni rakietowej ?” (oczywiście nie tej współczesnej, z ostatnich lat). Takie pytanie sam zadaję na niektórych spotkaniach które prowadzę i zazwyczaj moja odpowiedź zaskakuje wszystkich uczestników spotkania...

     

    Można podziwiać Roberta i docenić jego wiedzę za przygotowanie 400 (!) różnych pytań z obu dziedzin (a jak sądzę, pewnie miał ich 450-500, spośród których dokonał ostatecznego wyboru). Uznanie dla Roberta za cierpliwość – nie tylko za prowadzenie konkursu przez rok, sprawdzanie co 2-3 tygodnie odpowiedzi kilkudziesięciu uczestników, ale także za to, że nie zrezygnował z kontynuacji konkursu, kiedy po kilku pierwszych etapach był kilkakrotnie „atakowany” za niezbyt precyzyjnie sformułowane niektóre pytania, na które padały różne odpowiedzi - ale wg uczestników właściwe.

    Tak na marginesie anegdota (wydarzenie prawdziwe):

    Kiedy na jednej z wyższych uczelni przygotowywano pytania na egzaminy wstępne, ktoś z komisji egzaminacyjnej powiedział do jednego z autorów pytań:

    - Panie profesorze, ale te pytania były kilka lat temu i zdający znają już odpowiedzi !

    - Tak – pytania są te same, ale dziś właściwe odpowiedzi są już inne !!

     

    Jak pokazał przebieg konkursu, Robert dobierając pytania z obu dziedzin na różnym poziomie, dokonał trafnego wyboru. Nieciekawy był by konkurs, w którym 10-15 uczestników zdobywało by maksymalną ilość punktów za wiedzę, a o kolejności decydował tylko czas udzielenia odpowiedzi. Kiedy jedna pomyłka uczestnika mogła go „zepchnąć” z np. 3 miejsca na 20... I także Konkurs nie budził by tyle emocji, gdyby pytania były na tyle trudne, że tylko nieliczni odpowiadali by poprawnie na więcej niż połowę pytań w każdej kolejce.

     

    Gratuluję zwycięzcy konkursu – Kubie mar. :helo: Jest jedynym, który tylko w jednej kolejce zdobył mniej niż 60 punktów (dokładnie 59). Pozostali mieli albo kilka „wpadek”, albo jedną, ale tracili na niej więcej punktów. Warto zauważyć, że tylko raz (!!) Kuba mar nie był pierwszy – było to po 3 kolejce, gdy ustępował liderowi o zaledwie 0.5 punktu (ten lider zajął ostatecznie miejsce poza pierwszą dziesiątką uczestników). Od połowy Konkursu ustaliła się „czołówka”. Od 14 kolejki – kolejność pierwszych pięciu uczestników się nie zmieniła aż do końca (chyba tylko „katastrofa” w którejś kolejce jednego z uczestników mogła by zmienić kolejność).

    Pogratulować mogę także tym uczestnikom, którzy odpowiedzieli na pytania wszystkich 20 kolejek – było ich (jeśli się nie pomyliłem) – 17. I jak sądzę, o wynikach poszczególnych uczestników mogła zadecydować strategia – czy odpowiadać w ciągu pół godziny i dostać dodatkowe 6 punktów, czy poświęcić nawet 2 godziny na przygotowanie odpowiedzi, ale dostać prawie 60 punktów za wiedzę. Sądząc po niektórych wynikach ci, którzy dostawali 5-6 punktów premii, znacznie więcej tracili na pomyłkach w odpowiedziach...

     

    Jeszcze raz gratulacje dla Roberta !!! :helo:

     

    Wszystkiego najlepszego w nowym, 2010 Roku !! :Beer:

     

    Hermes

  16. Witam,

     

    poniższy dowcip ma swoje lata, może nawet już tu był, ale ponieważ jest akurat teraz aktualny, więc go przypomnę:

     

    Rosjanin, mieszkający gdzieś na Syberii, dzwoni do znajomego Polaka i mówi:

    - mówili u nas w radio, że w Polsce ostra zima ?

    - tak, mamy nawet -25 st C - odpowiada Polak i dodaje:

    - ale u was zima dość łagodna ? u nas mówili, że macie tylko -20 st. ?

    - jakie -20 st - dziwi się Rosjanin - u nas jest -50 stopni, czasami jeszcze zimniej !!

    - niemożliwe ! - dziwi sie z kolei Polak - wyraźnie słyszałem, że -20 st!!

    - zgadza się - potwierdza w końcu Rosjanin - ale -20 st to mamy w mieszkaniach. Na dworze jest zimniej... :ha:

  17. Witam,

     

    co do tytułu - ponad 30 temu w Muzeum Techniki miała powstać wystawa przedstawiająca zwiedzającym PTMA i osiągnięcia Oddziału PTMA w Warszawie (byłem jednym z autorów tej wystawy). Padały różne propozycje, jaki ma być tytuł - krótki, ale jednocześnie wprowadzający w tę wystawę. W końcu ustaliliśmy:

    "Sam możesz poznać Wszechświat"

    Może tytuł ksiązki był by podobny do tego tytułu wystawy ?

  18. Witam,

     

    co do umieszczenia nagrań Grechuty w internecie - tak się złożyło, że przez ponad 30 lat nagrania te były w moim archiwum taśm magnetofonowych i nie miałem okazji do nich wrócić. Kiedy kilka lat temu szukałem swoich nagrań, które zrobiłem jeszcze przed 1970 rokiem, trafiłem na nagrania Grechuty, stwierdziłem, że są w dobrym stanie, a dopiero dzięki możliwości wykorzystania komputerowej "obróbki" dźwięku i znacznej poprawie jakości, chciałem zainteresować osoby związane z Grechutą. Nic z tego nie wyszło; nie było tymi nagraniami zainteresowane także Polskie Radio. Dopiero teraz (kilka tygodni temu), podczas mojego udziału w trwającej prawie 2 godziny (!) audycji (na żywo) poświęconej astronomii (i niestety, nie tylko astronomii... wrrr... :Boink: ), wspomniałem o posiadaniu tych nagrań i zainteresowałem tym stację "Radio Dla Ciebie". Mimo pewnych drobnych trudności, ta audycja została w końcu nadana (ciekaw jestem opinii tych, którzy jej słuchali ?). Ponieważ wspomniano w studio o możliwości wydaniu specjalnej płyty z tym historycznym koncertem, więc na razie nie będę umieszczał nagrań w internecie (najwyżej może jakiś fragment jednego utworu).

  19. UWAGA - informacja z ostatniej chwili !

     

    Dosłownie przed chwilą dostałem z Radia informację, że postanowiono przenieść termin nadania audycji na sobotę, o godz. 14:15.

    Jak wyjaśnił redaktor, kierownictwo RDC postanowiło zrobić reklamę tym nagraniom, stąd konieczność przeniesienia nadania z dzisiaj na sobotę.

     

    Przepraszam za zamieszanie, ale na tę zmianę nie miałem wpływu...

  20. Witam,

     

    odświeżę ten już nieco stary wątek...

     

    Po prawie 3 latach starań o puszczenie nagrań z koncertu Grechuty "gdzieś" publicznie i braku odpowiedzi od niemal wszystkich, do których się zwracałem w tej sprawie, nagraniami zainteresowało się "Radio Dla Ciebie". :helo:

    Po kilku dniach pracy nad tymi nagraniami, wywiadem i poszukiwaniem osób z pierwszego składu zespołu "Anawa", audycja będzie nadana dziś (10 grudnia), w rocznicę urodzin Grechuty, między godziną 14 a 15.

     

    P.S. Redaktorom w Radio podobała się zarówno płyta, na której mam przegrany koncert, okładki (które robiłem):

    post-14903-126043508859_thumb.jpg

     

    jak i jakość nagrania sprzed 40 lat (ale komentarzy techników nie przytoczę... :D )

  21. Witam,

     

    (...) Swoją drogą nie wiedziałem, że prócz legendarnego lądowania były kolejne - mówię szczerze. Może to głupie ale nie wiedziałem. :Boink:

     

    swoją drogą dziwna logika: "Wiem o jednym lądowaniu, więc zapytam się, czy było ich 5 czy 6" ?

    Przez te 40 lat liczba artykułów i książek poświęconych lotom "Apolla" jest obecnie tak duża, że aż trudno o żadnym nie wiedzieć. Począwszy od "Uranii", która na bieżąco informowała o kolejnych misjach (o ile można mówić na bieżąco w miesięczniku) do ostatnich postów na Forach: zarówno na tym Forum w dziale "Astronautyka" (wątek: "Apollo-15 - pierwsza wyprawa w księżycowe góry..."), jak i na Astro4u, gdzie szczegółowo są opisane prawie wszystkie misje, np: "Apollo-12 - rendez-vous na Księżycu" (i inne).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.