Robson_g

Hmm, zawsze luzuje śrube głowicy.

Zawsze wydawało mi się że bez odkręcenia, nie ruszę nawet tych dwóch mniejszych czarnych pokręteł regulujących aymut. A nawet jeśli ruszę, to od razu złamię też metalowy bolec, z pierwszego mojego zdjęcia w tym wątku.

Piszę o tych śrubach. Trzeba je odkręcić, żeby ruszyć obie śruby regulacji azymutu. Po ustawieniu na GP, zakrecam te dwie śruby ze zdjęcia i przestawia mi się ustawienie.

Jeszcze raz. Pod spodem są dwie duże czarne plastikowe śruby.

Jedna główna pod samą głowicą a druga tam niżej na pręcie.

Co mam odkręcić żeby ustawić na Polarną? Przecież ja od dwóch lat odkręcam tę pod głowicą a nawet obie i dopiero wtedy ustawiam na Polarną.

Przecież trzeba ją zwolnić żeby móc ustawić azymut.

No ale jest jeszcze dolne plastikowe duże pokrętło.

Jak ustawie idealnie na biegun, to nawet po delikatnym dokręceniu tego pokrętła ustawienie mi leci.

Nigdy nie mam pewności jak dokładne jest to ustawienie n GP. Przebieg sesji potem to weryfikuje:)

Robię to zawsze na wyczucie. Jedno dokrece drugie popuszczę a na koniec dokręcam dociski i jeszcze delikatnie tak już ostatecznie koryguje.

I właśnie wtedy chyba niszczę ten bolec ze zdjęcia, bo on oprócz odprysków farby, jest delikatnie zjechany z obu stron.

Z wysokością jakoś nie mam na razie problemu. Dobrze mi się kręci tym plastikowym uchwytem. Nawet po dokręceniu jeszcze w miarę wygodnie mi się koryguje ustawienie, ale wtedy już muszę uważać, bo przy dokreconej śrubie każdy minimalny ruch robi już różnicę. Dlatego chciałem dopytać jak to robicie. Czy podobnie czyli kombinujecie jeszcze po dokręceniu śrub, czy tylko na odkręconych i np nie dokrecacie w ogóle mocno. 

To ja nawet nie mam takich śrub. 

Nie mam śruby kontrujacej od strony GP.

To jest wyspecjalizowany i profesjonalny montaż paralaktyczny AZ EQ 5 Pro

Oczywiście, że będzie.

Teraz jestem częściej w Krakowie, to może pozwolicie mi się kiedyś wkręcić na zimny napój 

Wessel, to chyba nie jest mikrosoczewkowanie. Nie na tak małej gwiazdce.

MaciejW, to refraktor apo TS 115.

Dobrychemik, odciazylem trochę filtr, obróciłem go na drugą stronę i naprawdę gwiazdy jakby bardziej okrągłe a tego "krabika" na razie nie ma. Pojawiał się inna kilku moich ostatnich zdjęciach,aż się dziwiłem że nikt tego nie skomentował. Wyglada to tak jakby spuchnięta gwiazdka z odnóżami

I jakieś dodatkowe okręgi.

Tak.

Qhy 163m, filtr Ha Astronomik 

Chemik, ja właśnie wciąż winię filtr, może to dobry trop. Ale miałbyś pyszne piwo!

W jakim sensie ściśnięty? W kole?

No właśnie na innych filtrach tego efektu nie zauważyłem.

Nie mam nawet dachu. To jest duży górny taras. 

Widzę że coś na stałe to tylko obserwatorium, reszta to polsrodki.

Pozostaje albo dalsze wynoszenie setupu albo Telegizmos i doraźne pozostawianie sprzętu na zewnątrz, do max 2-3 dni.

Ale to jest dość kosztowna opcja.

Niech Cię ręka Boska broni dotykać tych narzędzi.

Tak jak Wiesiek wcześniej zaznaczył, nie ma sensu analizować przygodnej klatki.

A już na pewno nie Eccintricity z tak dużym błędem prowadzenia.

A gdzie tam 300 s.

Nie zauważyłem. Za długi czas na analizę czegokolwiek.

Ale już jedno zdjęcie daje przybliżony obraz jakości korekcji, a tu nie jestem najlepiej.

Przypominam, że to Spacecat, czyli świetny refraktorek zoptymalizowany pod FF.

Jakiego typu są te wady? Na wady może składać się milion innych zależności niż jakośc optyki.

Popieram 

Taki zestaw w zupełności mi wystarcza.

O cholercia. Oby to tylko nie była sprawka tego koła...

Ale co to może być za wzór, taki dość symetryczny?

Materiał zbierany niestety podczas pełni.