Skocz do zawartości

bartolini

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 355
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bartolini

  1. Zakupiłem dzisiaj 8 łożysk 6800ZZ po 8,20 zł brutto za sztukę. Sześć będzie rolkami, a na pozostałych dwóch będzie śruba regulacyjna.
  2. Cały wyciąg jest robiony pod rurę, którą zdobyłem. Jest rura kalibrowana, ze stali nierdzewnej o średnicy zewnętrznej 75,5 mm i grubości ścianki 2mm, czyli średnica wewnętrzna wynosi 71,5mm ( 2,81")
  3. Rozwiazanie jest właściwie takie same jak prezentowałem kilka postów wcześniej. Tylko korpus nie jest zrobiony z jednego kawałka aluminum. Na tamtych rysunkach śruby są wkręcane w korpus, tutaj śruba przechodzi przez dwa ucha. A propos 180 euro to w tym wyciągu materiały będą mnie kosztowały ok. 100-150 zł i trochę roboty w wolnych chwilach, całość jest całkowicie mój hand made, toczenie, wiercenie, spawanie Zarabiam aktualnie taką kasę, że koszt samego obiektywu jest zblizony do moich miesięcznych zarobków
  4. Tak wygląda korpus wyciągu w stanie surowym. Jeszcze troche poprawek i malowanie. Na razie problem jest z łożyskami. Potrzebuję 6 łożysk 6800ZZ, na razie składałem zapytanie w http://www.orionht.pl/ to wyskoczyli z ceną 15 zł Brutto za sztukę, a takie samo łożysko tylko że nie kryte jest na http://www.gieldalozysk.pl/ po 5 zł Spróbuję jeszcze na http://sdi.complexmetal.com/indexg.php tylko ten sklep jakiś dziwny. Jest "wrzuć do koszyka" "kup teraz" a nie podają nawet orientacyjnej ceny . Próbowałem sie zarejestrować, są dwie opcje:firma lub osoba prywatna, opcji osoba prywatna niestety zaznaczyć nie można . Potwierdzenie rejestracji jest telefonicznie a nie przez net i akurat nie odebrałem od nich telefonu, a potem dałem sobie spokój. Napisałem maila do ich konsultanta z pytaniami o co chodzi, a on nie odpowiedział mi mailem tylko " proszę podać numer telefonu to porozmawiamy"
  5. Te diafragmy można wkleić bez obejm w jakiś bardziej karkołomny sposób ponieważ jest do nich dobry dostęp. Największy zgryz jest z diafragmami po środku tuby (rura ma długość 850mm) ponieważ jest słaby dostęp żeby tam manipulować łapami
  6. Mówisz Januszu o schemacie zaproponowanym przez McArti'ego? Z tymi pierścieniami to może być problem w pierwszej diafragmie, napewno im krótsze tym trudniej to potem wkleić do tuby myślę że można te pierścienie skrócić do jakiś ~5mm Jeśli chodzi o solidność to na pewno niezłe byłyby diafragmy z blachy aluminiowej 0,5~1mm, ale temat aluminium juz przerabiałem i mam dość
  7. Jeśli chodzi o diafragmy to chyba zrobię je w ten sposób: Mam jeszcze kawałek tej rury PCV fi 160x4, potnę ja na 20-30mm pierścienie, wytnę część obwodu i skleję żeby mieściły się na wcisk do tuby. Od czoła nakleję krążki wycięte ze zdjęć roentgenowskich, są dość sztywne, mają taką trochę chropowatą powierzchnię i nie zwijają się same w rulon. Fajna byłaby też taka kalka z tworzywa, jaką używa się do kreślenia map geodezyjnych, tylko nie wiem czy taką teraz gdzieś dostanę. Na koniec pomaluję wszystko czarnym matowym lakierem w spray'u
  8. Chyba zrobię wiecej tych diafragm, myślę że tak z 6-8 powinno styknąć, właściwie im więcej tym lepszy obraz ale i większa waga
  9. Ponieważ moment składania tuby zbliża się wielkimi krokami zastanawiam się nad diafragmami. Najprawdopodobniej zrobię trzy, pozostaje tylko kwestia ich średnicy. Na rysunku założyłem, że średnica wiązki światła skupionego przez obiektyw powinna mieć w ognisku średnicę zbliżoną do średnicy diafragm długoogniskowych okularów dwu calowych, żeby diafragmy w tubie optycznej nie winietowały obrazu, a jednocześnie odcinały odblaski. Jeżeli w moim rozumowaniu jest błąd to proszę o wskazówki. Druga kwestia to czy diafragmy rozstawiać równomiernie na długości tuby czy też powinny być rozmieszczone częściej z przodu ?
  10. Jakieś takie dwa mam: http://www.bigbinoculars.com/pmounts.htm http://www.cloudynights.com/mounts.htm
  11. Byle nie z osiki bo będzie się trząsł
  12. Z chęcią zasilę grupę opolską Zayzik Nie wiem tylko czy wyrobię się z moim wynalazkiem na czas, najwyżej wezmę samą tubę, nie mogę zostawić Viadernego samego na placu boju . Jak coś to mogę kogoś wziąść po drodze bo będę jechał sam, a mam passata hatchbacka
  13. Czy istnieje jeszcze strona internetowa www.syriusz.and.pl ? Jeżeli tak, to pod jakim adresem ? Sorry nie wiem jak to sformułować
  14. U mnie roboty postępują, jak utrzymam tempo, to do końca tygodnia będę robił próby OTA, niestety jeszcze bez łożysk, które muszę zamówić. Na razie w zastępstwie zastosuję rolki z aluminium lub tworzywa o takich samych wymiarach. Niestety nie mam cyfrówki , ale będę robił dokumentację idioten kamerą, fotki poskanuję, dorzucę rysunki konstrukcyjne i na koniec zrobię jakąś rozprawę na ten temat. Chyba że chcecie zdjęcia z komórki i skanera
  15. Zapewne gatunkiem szkła użytego do wykonania lustra głównego. Spiegel to po niemiecku lustro BK-7 to jeden z gatunków szkła, Suprax to pewnie nazwa handlowa jakiegoś innego gatunku (może coś a la Pyrex?)
  16. Nic tylko sprawić sobie jakąś używaną tokarkę i heja
  17. Ja już się wkurzyłem z tym aluminium i będzie tuba z PCV (fi 160x4mm, waży tyle, co fi 160x2mm aluminiowa) a reszta ze stali Przy odpowiednim odchudzeniu nie powinno być wiele cięższe. Wszystkie materiały mam, oprócz 6 łożysk 6800ZZ
  18. Dzisiaj byłem we Wrocławiu w poszukiwaniu aluminiowej rury fi 150-160 mm na tubus i muszę powiedzieć, że jest lipa W "Agromie" na Wyścigowej, jest tam hurtownia fabrycza Huty aluminium w Kętach. Bardzo miłe panie poinformowały mnie że takich rur w ofercie nie mają ponieważ nie ma zainteresowania, a one mogą zamawiać minimum 300 kg (słownie: trzysta) danego rodzaju (to będzie jakieś 100 m rury fi 150x2mm) "i to by u nich potem leżało latami" Następnie pojechałem do Centrozłomu na Robotniczej i też lipa (w obu firmach rury maksymalnie fi 70-80mm). Pytałem się przy okazji o wałek fi 120- "niestety, nie mamy takich grubasków" Aktualnie zastanawiam się nad zastosowaniem rury kanalizacyjnej PCV 160x4mm (ok. 45zł za 2-metrowy kawałek).
  19. W "Świat Nauki" 08-09 2004 (nie pamiętam dokładnie numeru) był artykuł o satelitach połączonych kablami, było tam trochę linków, zdaje się Włosi się tym głównie zajmują we współpracy z NASA
  20. "Oczywiscie ze moze peknac przy uderzeniu o okno lub drzwi, a zwlaszcza kant stolu. Jezeli przywalimy nia w ten stol z prekoscia powyzej 200km/h i wielokrotnie" Co do tych 200 km/h, przy których pęka tuba wykonana z kompozytu z czystego włókna węglowego, to po dodaniu do niego kevlaru pęknie przy, powiedzmy 250 km/h , co wykażę niżej "Co sie raczej w obserwacjach astronomicznych nie zdaża" No właśnie raczej, jak wiadomo pomysłowość ludzka nie zna granic "Laminat weglowy nigdy nie peka tak jak szklo" Oj pęka, Przytoczę ci pewną historię: Interesuję się trochę wędkarstwem i kiedyś byłem świadkiem, jak jeden z kumpli uderzył przez przypadek swoją wędką, wykonaną z wysokomodułowego włókna IM 9 (ok. 900 zł za sam blank o masie około 80-100g !) wykonaną właśnie techniką nawijania pojedynczego włókna (ze dwa razy wytrzymalsza, sztywniejsza, lepsze tłumienie drgań niż "przeciwnik") w wędkę za 150 zł wykonaną z taniego włókna węglowego o bardzo podobnych parametrach (długość, masa, średnica blanku) i wynik był taki, że na tej taniej odprysnął tylko lakier, a ta "cudowna" trzasnęła jakbyś ją równiutko obciął nożem. Sam kiedyś, przez przypadek "obciąłem" szczytówkę swojej węglówki drzwiami szafy. I nie jest to odosobniony przypadek. "a technike monocoque wymyslono wlasnie zeby wyeliminowac dodatkowe "domieszki"... " Technikę "monocoque" wymyślono aby nie było nagłych zmian przekroju w miejscu gdzie kończą się maty(tam koncentruja się naprężenia). Niestety wykonać można tą metodą tylko elementy o kształcie walca ew. stożka o nie wielkiej zbieżności o podstawie koła, elipsy lub innym granastym, byle bez wklęsłości. Druga sprawa to zapewne miejsza wydajność niż przy nakładaniu maty. Widziałem kiedyś live taką maszynę do wykonywania kompozytów tą techniką. Na obracający się rdzeń, wykonany z pianki lub cienkościennej rury np. z aluminium jest nawijana przędza ze szpuli zamocowanej na suporcie przesuwającym sie wzdłóż osi obrotu, sterownym przez komputer. Nic nie stoi na przeszkodzie aby zastosowac dodatkowy suport i nawijać np. dodatkowy oplot z kevlaru. "Ten tubus Meade jest wykonany najprostsza technika spajania zwyklej tkaniny kevlarowo-weglowej" Ani ty, ani ja, ani nikt z tego forum nie wie czy ta tkanina (a może rowing?) jest zwykła czy, nie zwykła, ani czy ona tak na prawdę nie zawiera tego kevlaru tylko w nazwie, to wiedzą tylko ci goście z Mead'a "stad ta domieszka kevlaru, poprostu zwykla tkanina weglowa nie tyle nie wytrzymala by naprezen co nie zapewnila by odpowiedniej sztywnosci." Tłumaczyłem parę postów wyżej ale spróbuję jeszcze raz: Masz dwie tuby, o tej samej: -średnicy -długości -liczbie warstw maty -gramaturze maty Masa obu tub będzie bardzo zbliżona. Jedna jest wykonana z samego włókna weglowego z żywicą a druga zawiera jeszcze wpleciony w węglową matę kevlar. W warunkach statycznych (powolna zmiana wartości obciążenia) tuba z samego włókna węglowego wytrzyma wieksze obciążenie niż ta z dodatkiem kevlaru (bo włókno węglowe ma większą wytrzymałość na zrywanie) . Dla takiego samego obciążenia tuba pierwsza odkształci się też w miejszym stopniu niż druga (bo włókno węglowe ma wyższy moduł Younga). Uderzenie o większej energii wytrzyma natomiast tuba z dodatkiem kevlaru (m. in. dzięki temu że może się bardziej odkształcić pod obciążeniem) Na koniec takie małe przemyślenie W każdym hobby, czy to rowery, narty, wędkarstwo, astronomia ect... spece od reklamy nakręcają taką "ekspertomanię". Nawrzucają w obieg informacje na temat materiałów, technologii, tworzą dla nich nazwy na potrzeby produktu, najlepiej żeby wyszło, że niewiadomo jakie kosmiczne i egzotyczne, a wszystko po to żeby uzasadnić wysoką cenę, i prowokować sytuacje typu: Rozmawia dwóch delkwentów i jeden mówi do drugiego: "Mam extra (np.) narty w technologii X" na co drugi:" Eee, to z tamtego roku, w tym roku wszystkie firmy robią extra narty w technologii Y" - Czyli gościu nie ma już extra nart Dla tego nie radzę opierać się twardo na wiedzy z zakresu inżynierii materiałowej i wytrzymałości materiałów podanej tak pięknie przez producentów.
  21. Januszu, nie przesadzałbym z tymi studiami technicznymi, 99% wiedzy i umiejętności potrzebnych do zbudowania takiego teleskopu Mirek D. zdobył nie na studiach technicznych (wiem coś o tym, ponieważ skończyłem takowe ostatnimi czasy) tylko dzięki samodzielnie znalezionym materiałom, radom ludzi (choćby ciebie) i doświadczeniu zdobytym przy budowie dwóch prototypów, bo wszystkiego się nie dowiesz jak sam nie spróbujesz. Nie przesadzałbym z tą koniecznością posiadania wielkiej wiedzy konstruktorskiej, Amerykanie robią takie telepy kupę lat, przecież Taurus nie różni się zbytnio od " 10"-tki zbudowanej przez Johna z Ohio, który jest hydraulikiem" albo " 12"-tki, dzieła Kevina, kierowcy autobusu z Florydy." Jeśli chodzi o te sławne obliczenia wytrzymałościowe to taka np. sklejka, która jest głównym materiałem konstrukcyjnym w Taurusie jest praktycznie nie do policzenia na odkształcenia i naprężenia maksymalne z wystarczającą dokładnością żeby to miało jakieś znaczenie, ponieważ jest materiałem anizotropowym o raczej losowym kierunku ułożenia włókien drewna w każdej z warstw więc musiałbyś dla każdej płyty opracowywać odrębne hipotezy wytrzymałościowe. Faktem jest natomiast, że należą się Mirkowi D. słowa uznania za incjatywę, umiejętności organizacyjne i kupę roboty związanej z technologią wykonania tylu egzemplarzy pracowałem jako technolog i cosik o tym wiem.
  22. Ech. skombinuję sobie chyba jakąś książkę z podstaw optyki, bo na necie to albo podstawowe podstawy znajduję po polsku , albo takie kosmosy http://www.atmsite.org/contrib/Ceragioli/n...ctor/index.html i jeszcze po angielsku. Zrobiłem taki rysunek obrazujący pojęcie ogniskowej czołowej zdefiniowanej przez Janusza P, żeby upewnić się czy dobrze zrozumiałem zrozumiałem. Mam jeszcze pytanie co do tej ilustracji (skorzystałem z rysunku z postu "typy teleskopów dla początkujących"). Widać na niej, że wszystkie promienie światła przechodzą przez jeden punkt w odległości równej ogniskowej obiektywu (pominięto aberracje: chromatyczną i sferyczną). Z tego co rozumiem przedstawia ona bieg promieni światła emitowanych przez punktowy obiekt, położony na osi optyczej obiektywu, oddalony od niego bardzo daleko w stosunku do jego ogniskowej Ufff.. Dla słońca, które ma średnicę kątową ok. 0,5' zamiast punktu uzyskałem obraz jego tarczy.
  23. Mam takie małe pytanko ponieważ z optyki jestem ciało doskonale ciemne i to z całkowitym wewnętrznym załamaniem Dzisiaj korzystając z ładnej pogody ustawiłem mój obiektyw (152/1200) na stole tak, aby był skierowany na słonko, za obiektywem ustawiłem kartkę papieru, na której uzyskałem obraz bardzo jasnego krążka o średnicy ok. 12mm. Krążek miał ostrą krawędź dla odległości 1170 +-10mm od tylnej powierzchni soczewki obektywu. Czy wyznaczyłem ogniskową obiektywu, a ten krążek to tylko tarcza słoneczna, czy też całe światło zebrane przez obiektyw ?
  24. bartolini

    Brrrr....

    No seeing dzisiaj taki że przy x70 w rubinarze mogłem zobaczyć nawet "kometę saturn" z dwoma ogonami" , ale maholtza przez lornetkę można było zgarnąć bez problemu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.