Jarzyna B.

Nie wiem sam. Na razie stawiam na ATIKa nawet kupiłem QHY z tym chipem ale z dużo lepszym chłodzeniem i pełnym kołem filtrowym na 7 filtrów 36mm. Mam też ASI183MM z malutkim pikselem. Czas jaśniejszych nocy poświęcam na testy i coś będzie z tego pewnie do sprzedania. Zobaczymy!

hej,

Jasne, ATIK pozwoli wyciągnąć więcej z tła bez odszumiania w stosunku do ASI Przepraszam za błąd.

Przede wszystkim optyka. Mam bardzo udany egzemplarz TECa ale i bardzo skrupulatnie dobraną odległość do matrycy od reduktora. Poświęcam zawsze na to masę czasu.

Najpierw praca nad setupem a focenie dopiero na końcu i efekty przychodzą same.

Mega ważny jet seeing!!! Jeżeli nie jestem w stanie zejść do zadowalających FWHMów odpuszczam zbieranie luminancji w L czy Ha może być tylko kolor i to nie zawsze lepiej iść spać :-)

Noc do nocy nie jest podobna i niestety czyste niebo nie oznacza, że będzie dobrze :-( dlatego z zebraniem odpowiedniego materiału czasami schodzi mi ponad miesiąc!

To cały sekret żadnej magii

To był czerwiec więc noce były już jasne. Seeing pamiętam wyśmienity ale obiekt nie był jeszcze mocno wysoko. Ogólnie nie były złe.

Hej,

Kurcze ale dla mnie za bardzo widać szum. Niestety mój monitor pod tym względem jest bardzo krytyczny

210x120s powinno wyjść gładziutko!

Moje 80x300s z ASI1600 tego obiektu w nieco większej skali:

Praktycznie nie zauważalne różnice. Pojawią się dopiero w Ha gdzie 12 bit ASI zacznie mocniej szumieć przy wyciąganiu słabszych mgławic. ATIK pozwoli wyciągnąć więcej z tła bez odszumiania w stosunku do Atika. Fajnie było by jeszcze uzupełnić taki test właśnie o pasmo wodoru.

8 minut temu, Adam_Jesion napisał:

Ujawniłeś właśnie największy sekret astrofotografów. Żony.

Ona odbiera te kolory na świeżo jak kwiaty a ja jestem zjechany wielogodzinną pracą z obiektem i dawno zatracam poczucie rzeczywistości. To się na prawdę opłaca

Ja zawsze przed wysłaniem pokazuję jeszcze zdjęcie do ostatecznej weryfikacji mojej żonie i to mi popłaca

Wołam z pokoju - Eluś choć zobacz jakie zdjęcie mi wyszło no i jeszcze coś tam dłubię pod jej dyktando.

Warto się przyłożyć i nie poddawać się jako ciekawostka napiszę, że naświetliłem masę koloru w binx2 dla tego obiektu i poległem na nim próbując coś z tego zrobić. Dopiero ponowne zebranie w binx 1 przyniosło oczekiwany skutek.

Niedługo mam nadzieję  wypróbuję swoją ASI183MM z obiektywem w Ha. Też jestem ciekaw efektów???

White Reference - galaktyka ze środkiem bez mono zewnętrznych ramion oraz Background R i wycinek czarnego tła bez gwiazd.

Odkopałem taką wersję na bardziej niebiesko więc po lekkim dłubnięciu zamieszczę jeszcze do kompletu.

Na pewno komuś bardziej się spodoba właśnie taka wersja.

2 minuty temu, Adam_Jesion napisał:

Absolutnie wspaniałe. 

 

Pozwoliłem sobie zmniejszyć zieloną tintę w ciemniejszych partiach ramion galaktyki (subiektywnie). Wydaje mi się, że trochę tam za dużo go było.

To prawda, też miałem taką wersję na pulpicie i taka wersja też mi się podoba! Mimo wszystko chciałem uniknąć takiej pastelowej wersji, bardziej interesuje mnie co siedzi w  masywnych ramionach Galaktyki . Kolory, które prezentuję starałem się  poprawnie skalibrować (Color calibrations) w Pixie. Sprawdziłem również i wyrównałem dokładnie poziomy w PS.

Po takim procesie widać, że Galaktyka ma w swoim obszarze wiele odcieni i nie jest jednolita.

Super to wyszło!

Super wyszły te galaktyczki a w szczególności te małe :-)

Wydaje mi się, że te poszarpane gwiazdki leżą po stronie kamery :-(

GRATULACJE!!!

Marcin jak złapie do ręki czy to ASI czy starą ST2K lub inną kamerkę i teleskop to zrobi i tak z tego maga fotki i ujarzmi sprzęta tak aby mu zatańczył jak zagra :-)

Ładna praca choć nie upierał bym się na to nieguidowane bo szkoda tych zastępować ładne okrągłe gwiazdy fasolkami. Co za tym idzie oczywiście detal też cierpi :-(

Gratulki!

Zestaw prawie nowych filtrów 36mm LRGB oraz Ha (7nm) stan idealny (filtry z tego roku)

Cena: 1300zł

Jeszcze jedno mój TEC zredukowany jest do 740mm f/5.2 w Twoim przypadku Twoja ogniskowa i światłosiła podnoszą znacznie poprzeczkę i zapotrzebowanie na idealny seeing!

Maciek w podobnej skali w zeszłym roku paliłem Crescenta i byłem mega zadowolony.

W tym wypadku jednak było to 79x300s (crop)

W zasadzie przyglądając się swoim poprzednim zdjęciom kamerą FLI16803 średnio na obiekt w Ha wykonywałem 15 ekspozycji od 20 do 30 minut co dawało sumaryczny czas ok 6-7 godzin. Skala tych obiektów nie była duża.

Kamerką ASI1600 79x300s to nieco ponad 6 godzin z uzyskaną bez porównania większą skalą. Tak więc moim zdaniem nie zyskamy wiele na czasie ale skala pomiędzy obiektami będzie druzgocąca jak i różnica w cenie tych dwóch kamer!

Super!!!

6 godzin temu, HAMAL napisał:

Bardzo fajna i to z Canona 

Też się pod tym podpisuję. Następnym razem zrobić krótkie czasy dla centrum i będzie ok!

Łukasz, Twoje zdjęcia i skala w jakiej wypracowałeś ich processing jest wspaniała. Masz możliwość wyławiać stosunkowo nie duże obiekty i kolekcjonować je z bardzo dobrym skutkiem.

Co najważniejsze to czas, którego potrzebujesz bardzo niewiele aby wykonać pełne kolorowe zdjęcie! To jest niesamowite ! Druga sprawa to seeng, który nareszcie przystaje grać pierwszoplanowa rolę. Trzecia sprawa to fajny niedrogi zestaw potrzebny do tego aby powstawały tak piękne zdjęcia!

Minusem jest brak zewnętrznych części galaktyk, halo i tła z drobnicą w tle. Niestety coś za coś. Ideałem było by połączyć wewnętrzne części fotografowanych obiektów z " tradycyjnym" długoczasowym naświetlaniem, co w finalnym zdjęciu dało by pewnie niesamowity efekt!

Tak czy inaczej brawo za upór i efekty, które mam nadzieję jeszcze nie raz nas zaskoczą!