Skocz do zawartości

wicio

Społeczność Astropolis
  • Postów

    449
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wicio

  1. Jesli sie nie myle to wlasnie z funduszy unijnych postawiono we Wroclawiu wiele lamp skierowanych do gory - oswietlajacych budynki a przy okazji kawal nieba, m in tak jest oswietlony gmach Uniwersytu, z ktorego to pochodzi artykul o zanieczyszczeniu swiatlem
  2. Coś się tam szykuje dobrego ale trudno powiedzieć co. Sytuacja pogodowa jest tak nie jasna, że wszelkie modele źródłowe wysiadają i co chwilę zmienia się wersja. Na weekend może być ładnie ale wcale nie musi. W kazdym razie niedziela będzie słoneczna i ze słabym wiatrem. Dziś w Sudetach pojawiła się inwersja ale związana z napływem cieplejszego i wilgotniejszego powietrza i przez niektóre pasma przewalała się mgła (tzw wał fenowy). W następnych dniach ma znów napływac nieco chłodniejsze powietrze ze wschodu.
  3. Może i tak było, ale nie ma pewności, że to była Szumawa, a nie jakieś dalekie Czeskie pagóry, jakich tam wiele w tym kierunku. A Fichtelberg? to dlaczego nie ma fotek? Chyba nie był aż tak dobrze widoczny skoro go nie uwiecznilismy.
  4. Styczniowe wyże zdarzały się prawie co roku, rzeczywiście w 2007 i 2008 ich nie było. Zima wprawdzie sie nie skończyła ale dziwna ta pogoda i raczej nie widać na mapach prognostycznych sprzyjających nam sytuacji ale i dobre modele (GFS) też często się nie sprawdzają na dalsze dni. W kier za Lucni nic nie było widać, bo tego dnia (28.12.2008) pomimo arktycznego powietrza widzialność wcale nie była taka rewelacyjna i nie przekraczała 200 km. Mam fotkę na Jested ale nic specjalnego. Bywałem na Szyszaku wielokrotnie i tylko raz widziałem Fichtelberga (wtedy gdy sie tam spotkaliśmy) a Szumawy nigdy, co nie wyklucza mozliwości, ze komuś sie to udało. Majowe artktyczne powietrze bywa właśnie zapylone i rzadko widzialność przekracza 100 - 120 km.
  5. Komuś pomyliły sie kierunki bo to zdj jest na NNW i przedstawia obłok nad elektrownią w rej. Cottbus http://www.dalekieobserwacje.eu/?p=2982
  6. Taki wyż w połowie stycznia to normalka, w tym roku był nietypowy bo zimny bez wyraźnej inwersji. Mam lepsze zdjęcie z zeszłej zimy, gdy inwersja była nisko - możesz spóbować opisać. Niestety w tym kierunku dalej sie już nie zobaczy.
  7. Na kamerze z Kasprowego chyba załapały się te góry - oceńcie sami. Widać Ochodzitą i nad nią wspomniany Soszów, Kiczory i Stożek, a na lewo Javorovy.
  8. W takich warunkach to żaden problem - droga odgarnięta, posypana piachem, troszkę ludu. Oczywiscie szaleć nie mozna - na prostej do 40, na zakrętach trzeba zwolnic do 15. W razie zarzucenia z drogi się nie wyleci bo są usypane wały śniegu z obu stron. 2 tygodnie temu bym się nie odważył. Oczywiście nie jest to trasa dla miastowego kierowcy, który na widok białej ulicy dostaje paraliżu. Ja mam troszkę wprawy, bo pracując na Szrenicy jeździłem do Szklarskiej w każdych warunkach, w wiele razy do Wodospadu Kamieńczyk - zimą droga czasami odgarnięta a nigdy nie posypana.
  9. Skraj wyżu ale zwykle takie w styczniu dają ładną i ciepłą pogodę a tu stale nadciągał chłód ze wschodu. W niedzielę rzeczywiście warunki były bardzo zróźnicowane - na pólnoc od gór niska, bardzo wyraźna inwersja, na południe i pd-wsch ponad niską inwersją przewalały sie chmurki, podobnie w Karkonoszach, gdzie podchodziły pod Śnieżkę a później nieco opadły do 1200 m. Od zach nasuwał sie front, który miał przyjść ale zatrzymał sie na Środkowych Czechach. To wszytsko sprawiało, ze prognozy nie zupełnie siś sprawdzały, bo wystarczyło niewielkie przesunięcie i wszytsko sie zmieniało. W Sowich było bardzo przyjemnie, słaby wiatr, na Kalenicy -9, później na Sowie -7 i w pełnym słońcu było nawet ciepło.
  10. Dla mnie, w porównaniu z Robertem, czy Krzysztofem to żadne poświęcenie. Wyjazd samochodem z domu 7.55, a 9.10 po ok 80 km Jugowska Prz. 801 mnpm. Z tamtąd na biegówkach niecała godz drogi na Kalenicę. Poźniej jeszcze lesnymi duktami na Wlk Sowę i o 16.20 wyjazd z powrotem do domu.
  11. W takich warunkach - małe zachmurzenie w nocy niska inwersja jest zawsze i tylko pytanie co jest ponad nią. A tam napłynęło jeszcze chłodniejsze, tym razem suche i pogoda w górach była wyśmienita. Prognozy ostatnio słabo się sprawdzają. Nie mówię tu rożnych pogodynkach, bo opracowywane sa duzo wcześniej i nie nadążają za zmianami ( np wczoraj Katolickie Radio Rodzina we Wrocławiu zapowiadało na noc intensywne opady śniegu a tu tylko lekki cirrus, kot by sie usmiał ) ale o danych źródłowych jakim są modele numeryczne, np GFS, na podstawie których opracowuje się prognozy. Te najpierw zapowiadały ładny poczatek tygodnia, później już opady śniegu i silny wiatr, a w niedzielę rano znów powrócono do wersji pogody wyżowej. I żałuję, bo miałem wziąść pare dni urlopu na wypad w góry ale w obliczu perspektywy, mgły śniegu, mrozu i silnego wiatru zrezygnowałem a tu taka niespodzianka. Jedno jest pewne, że od czwartku przebudowa pogody na niżową ze spływem wilgotnego i zimnego powietrza z północy i koniec z jako takimi warunkami obserwacyjnymi.
  12. Od dłuższego czasu czekam na zdjęcie Łomnicy i jakoś nie mogę się doczekać a było tej zimy parę takich dni w których dałoby sie to zrobić.
  13. Ojej, mi by się tak nie chciało. Ja pojechałem samochodem prawie pod Kalenicę i to dużo później niż wsch słońca. Widoki - żadnych rewelacji - jak na wielki zimowy wyż wręcz marne. Karkonosze Jeseniki i Snieżnik Ślęża Bystrzyckie, Orlickie i Stołowe
  14. Tylko nie mów, że jechałeś tam z Wrocławia rowerem na wsch słońca . A tak na poważnie jak sie tam znalazłeś o takiej porze?
  15. Rozproszenie światła po wschodzie słońca zakryło Tatry a wczesniej przy podświetleniu z tyłu były widoczne. Potwierdza się teza Krzyska_S, że Tatry to takie góry, które wychodzą na kazdym zdjęciu robionym z Pradziada na wsch.
  16. Swietne zdjecie Babiej. Zwykle zlewa sie ze Skrzycznym a tu dzięki rozproszeniu światła widac między nimi przestrzeń.
  17. Robert, ty chyba medal dostaniesz. Jesteś bezkonkurencyjny w extremalnym kolarstwie zimowo-górskim.
  18. Przecież jest inwersja ale niska - np w Raciborzu jest -21,3 st a na Seraku - 10, w Jeleniej Górze -16,4, a na Sniezce -9,4. Czy to nie inwersja? Tyle, że w górach powietrze tez jest wilgotne - ok 95 % a juz kilkadziesiąt km na pn ponizej 20 %. Nad Czechami sa jeszcze pozostałości bardzo słabego frontu ale jutro na prawdę ma byc lepiej - a jak to zobaczy ten kto się zdecyduje na wyjazd. Nie spodziewam sie rewelacji ale może to być najlepszy dzien z ostatnich i najblizszych weekendów.
  19. Dziwna ta pogoda. Wszystkie dane meteo wskazuja na dobra pogode a gorach a tu od południa na Seraku mgła, zreszta cały dzień wilgotność była bardzo duza. Podobnie wKarkonoszach. Inwersja jednak była dość mocna, bo przy ziemi temp nie przekroczyła -10 st a w górach -8 do - 9. Na sondazu z Wrocławia widać bardzo wyraźna inwersję na wysok 600 m. W sumie 11 st róźnicy. Powietrze tez bardzo suche - wilgotn. poniżej 20 % http://www.weather.uwyo.edu/cgi-bin/sounding?region=europe&TYPE=TEXT%3ALIST&YEAR=2010&MONTH=01&FROM=2312&TO=2312&STNM=12425 A tu w górach taka niemiła niespodzianka. Jutro powinno byc lepiej.
  20. Tak jak pisałem sytuacja pogodowa jest bardzo skoplikowana i prognozy co chwilę się zmieniają. Wg najnowszych weekend będzie ładny, już teraz w górach jest pogodnie. Lepsza będzie niedziela, kiedy to inwersja zejdzie poniżej 800 mnpm ale sobota też nie będzie zła. Za to w przyszłym tygodniu ma byc zdecydowanie gorzej. Jeszcze w pn rano w Karpatach ładnie, później nastąpi przebydowa pogody, wyż skandynawsko-rosyjski ustapi i bedziemy mieć początkowo spływ cieplejszego powietrza z zachodu a później zimnego z pn-zach a to oznacza koniec inwersji i dalsze opady sniegu, którego to wbrew widokom za oknami jest niedostatek przede wszystkim na Podhalu ale też i w Karkonoszach.
  21. Rzczywiście miałem jechać w Tatry aby powtórzyć zdjęcia Stoja i może złapać coś dalszego ale robota uziemiła mnie we Wrocławiu. Poza tym w tym roku styczeń nie sprzyjał nam a zwykle II dekada stycznia to jest najlepszy czas na DO. Mam nadzieję, że uda mi się wreczcie gdzieś wyrwać w przyszłym tygodniu.
  22. Sytuacja jest bardzo złozona. Przez południową Polskę przwala się "kropla chłodu" - czyli porcja mroźnego powietrza o niewielkich rozmiarach. Na Kasprowym jest w tej chwili -12, na Lysej horze -11, na Seraku -17 a na Sniezce -11 i wszędzie mgła. Mroźne powietrze jest ciężkie i jego zasięg pionowy nie jest duży a więc inwersja jest tu jak najbardziej oczywista. Na pionowym sondazu z Legionowa wygląda do ładnie bo blizej centym wyzu ale na południu znajduje sie strefa frontowa i stąd mgła w górach choć wczoraj np na Sniezce było piekne morze chmur. Co dalej ? Piatek, sobota ma być inwersja na poziomie 1000 - 1500 m, powyzej powietrze bardzo przejrzyste, w niedziele znów pogorszenie pogody. Znacznie lepsze warunki do DO spodziewane są w przyszłym tygodniu wtorek - czwartek. Inwersja zejdzie ponizej 1000 m a wilgotnosc ma byc bardzo niska, co oznacza przejrzyste powietrze.
  23. Tego dnia widzialnosc była rewelacyjna - gołym okiem widziałem z Wrocławia wieze na Pradziadzie i snieg na polanie przy schronisku na Seraku.
  24. Pisałem juz nie raz o tym na forum, ze w Czechach powietrze jest o wiele bardziej zanieczyszczone niz w Niemczech czy na Dolnym Slasku, dlatego tez z północy znacznie łatwiej dostrzec Sniezke niz z południa. Przyczyną sa liczne elelktownie w zachodnich Czechach a także duzo smrodliwych zakładów przemysłowych oraz kotlinowy charakter ukształtowania terenu. Ze np Szrenicy sporadycznie widziałem Prage a Fichtelberga zaledwie 2 razy w ciagu 20 lat.
  25. Rzeczywiście zaczęła się inwersja ale raczej słaba i wysoka - pow 1000 mnpm. Nie należy sie spodziewać jakiś rewelacji. Wg prognoz najlepsza pogoda będzie w sobotę. Ta pogoda zupełnie zwariowała. Prawie cała Polska tonie w śniegu, w zwykle bezśnieżnej Zielonej Górze jest 37 cm śniegu a w Tatrach na Hali Ornak czy w Chochołowskiej 1 cm, w Zakopanym 6 cm! Łomnica jednak jest całkiem przysypana.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.