To znaczy że w tych aparatach nie można ustawić wyższej wartości przesłony ? Dziwne. To ja nawet w Kodaku Z812 miałem f/11. Iso w Kodaku 64 minimum i tylko na tym właściwie można było robić zdjęcia. W HS10 mam iso min. 100 i jak widać jest to wybitnie ciemne 100 skoro przy f5,6 już tarcza jest wyraźna
I przypominam że HS10 to też kompakt więc spiskowa teoria dziejów że kompakty ssią nie ma zastosowania.
Ogólnie od biedy mógłbym nawet w automacie zrobić zdjęcie tarczy słońca przy zachodzie i też by ładne wyszło. Mądry aparat, bardzo. Ale powolny jak skur*%$)*!%@%#!@! ... bardzo bardzo! Zdjęcia seryjne można sobie darować bo za każdym zwolnieniem migawki trzeba na nowo serię sobie ustawiać, interwału brak, wężyków z interwalometrem brak, foty z lampą słabe a w dodatku przy lampie AF działa jeszcze wolniej niż zwykle czyli praktycznie wcale
Zmieniając temat
Rafał mi przypomniał temat bezstratnych Rawów. Porównywałem te same kadry zapisane w RAW, JPG i RAW+JPG. Niezłe różnice w dystorsjach się uwidaczniają Najciekawsze jest to że lepiej nie robić RAW+JPG bo aparat stara się niepotrzebnie wypośrodkować różnice i zamiast "ulepszyć" beczkowatego JPG to wykrzywia Rawa. Też tak macie w lustrach ?